Jump to content
Dogomania

Barf


cyryl

Recommended Posts

[quote name='agNeta']No ja po wczorajszym ręcznej już też nigdy do tego celu nie użyję :lol: Mamie jak opowiadałam ile roboty z tym miałam, to mnie uświadomiła, że ta nasza ręczna maszynka to jak do mięska, to tylko do gotowanego, bo surowe nie pójdzie, do surowych rzeczy to tylko elektryczna :roll: :lol:
[/QUOTE]
W takim razie to musi zależeć od maszynki. Na mojej ręcznej idą podroby, mięso, korpusy, skrzydła (choć prawdą jest, że przy dwóch ostatnich pozycjach mąż nazywa to ćwiczeniem na górne partie ciała ;))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='netheter']Sucz na BARFie już dłuższy czas..
Hm. Czyli mogę dawać? Boję się ryzykować, a z drugiej strony nie chcę jej pozbawiać zabawy.[/QUOTE]
oczywiście nigdy ostrożności za wiele, ale ja bym dawała spokojnie :) Moje pożrą wszystko, nawet świnskie kopytka w całości, z gnatów - tych olbrymich - zostawiają tylko ten najtwardszy srodek, tak moze ze 3-4 cm, a cała resztę zjadają.
a co do kup barfowych, to ja sie przyzwyczaiłam do ich wielkości i traktuje to jak normę a ostatnio na spacerze natknęłam się na psi gówniszon po zwykłym jedzeniu - było to wielkości jakby słoń zrobił.... no masakrycznie wielkie baldasy, a ze znam wszystkie psy co na wsi na spacery chodzą, więc wiem, ze nie mogł tego zrobic żaden większy od moich psów, a tylko mniejszy (ten baldas byl wielkości urobku moich wszystkich 3 psów z całego dnia)

Link to comment
Share on other sites

Kopytka też zjada w całości, ale nie zostawia z nich nic..
Ona nie gryzie - co odgryzie to łyka od razu..

Tak, takie 'zwykle' kupy sa masakrycznie duze oO



edit:
przed chwilą zjedzona baranina była od razy zwymiotowana.. mam wrażenie, że ona za szybko je, bo wszystko co dostanie w misce dosłownie łyka.. jakieś rady na to?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='netheter']



edit:
przed chwilą zjedzona baranina była od razy zwymiotowana.. mam wrażenie, że ona za szybko je, bo wszystko co dostanie w misce dosłownie łyka.. jakieś rady na to?[/QUOTE]

spokojnie, wszystko w normie :) moje tak wymiotowały po żolądkach - zażeraly sie nimi, za szybko chyba, potem szybki żyg i równie szybkie pożarcie tego co pzred chwilą ktorys zwrócil i spokój. Jak pies zjada to co zwrócił widocznie tak ma być. Gorzej jesli "zwrotu" nie zjada, znaczy ze cos kiepskiego sie w żołądku działo i nie chce tego po raz drugi.
U mnie czasem Bazyl potrafi po kościach zwrócić, myslę, że z powodu wieku, on ma prawie 7 lat, więc chyba czas zmniejszac ilosc kości.

Link to comment
Share on other sites

Tak, zwykle sie tym nie przejmuje jeśli chce to potem zjeść, a wiem że je łapczywie - nałyka się i potem jej się cofa.

Kości oczywiście, że mogę trzymać i zwykle tak robie, ale to jej nie powtrzyma przed odłamywaniem ostrych kawałków z tej baraniny.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='netheter']Tak, zwykle sie tym nie przejmuje jeśli chce to potem zjeść, a wiem że je łapczywie - nałyka się i potem jej się cofa.

Kości oczywiście, że mogę trzymać i zwykle tak robie, ale to jej nie powtrzyma przed odłamywaniem ostrych kawałków z tej baraniny.[/QUOTE]
to nie dawaj baranich kości, moze poźniej jak zmieni sposób jedzenia gnatów. U mnie nie mam takich problemów, bo nie mamy dostępnej tu baraniny, a szkoda. ale moje raczej ladnie jedzą gnaciory

[quote name='PumaD']Chcialam prosic forumowiczow o rozwianie moich watpliwosci, a mianowicie, czy przelyki (np. wolowe) sa wliczane do podrobow ?[/QUOTE]
raczej podroby

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']W takim razie to musi zależeć od maszynki. Na mojej ręcznej idą podroby, mięso, korpusy, skrzydła (choć prawdą jest, że przy dwóch ostatnich pozycjach mąż nazywa to ćwiczeniem na górne partie ciała ;))[/QUOTE]
Na naszej to tylko wątróbki przeszły, przy drobiowych żołądkach już sitko się zapchało i nie szło dalej nic pomielić ;) Masz pewnie jakąś solidniejszą tą maszynkę. Pytałam mamy jak się kiedyś bez elektrycznej surowe mięso mieliło, to mówiła, że do tego były takie cięższe maszynki, bo ta nasza to taka z tych lżejszych, aluminiowa czy coś w tym stylu.
[quote name='PumaD']Chcialam prosic forumowiczow o rozwianie moich watpliwosci, a mianowicie, czy przelyki (np. wolowe) sa wliczane do podrobow ?[/QUOTE]
Moim zdaniem to też podroby, no bo do czego innego to zaliczyć? ;)

Link to comment
Share on other sites

Z tym zwracaniem to mój już tak ma. Byliśmy u znajomych i dałam mu kolację przy nas. Biegały dzieci, było trochę chaosu. Pies zjadł, poszedł za kanapę, zwrócił wszystko i spokojnie zjadł jeszcze raz. Dobrze, że oni wszędzie mają kafelki ;-) W domu M musi poczekać z wyjściem do pracy dopóki pies nie zje śniadania. Nie może się nawet ubierać, bo wtedy Rino szybko wszystko łyka i potem zwraca. Z kośćmi czasem tak bywa, że połknie zbyt duży kawałek i chce go zjeść jeszcze raz ;-) Niekiedy kilka razy widzę ten sam kawałek....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agNeta']Na naszej to tylko wątróbki przeszły, przy drobiowych żołądkach już sitko się zapchało i nie szło dalej nic pomielić ;) Masz pewnie jakąś solidniejszą tą maszynkę. Pytałam mamy jak się kiedyś bez elektrycznej surowe mięso mieliło, to mówiła, że do tego były takie cięższe maszynki, bo ta nasza to taka z tych lżejszych, aluminiowa czy coś w tym stylu.[/QUOTE]
Tak, mam taką peerelowską, żeliwną - spokojnie może służyć za kilof.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='betty_labrador']Podroby? przecież to mięsień gładki... podroby to nerki, wątroba. Ale wątpię, że przełyk można do nich zaliczyć.[/QUOTE]

Zastanowiłabym się nad tym, ponieważ dużo osób ma gryzaki zrobione z przełyków, a także mięso z nich. Przypominają trochę kości bez szpiku, poza tym podroby to wewnętrzne NARZĄDY zwierząt. Chociaż może i tak się zdarzyć, że to podroby. Lepiej nie podawaj ich psu kilka dni pod rząd- pamiętaj też o warzywach, owocach i nabiale... i różnorodności ;)
P.S. betty_labrador- ta apostrofa to do pumy.

Link to comment
Share on other sites

Zastanowilo mnie to, bo kupilam ich sporo i na dodatek na stoisku o szyldzie 'Podroby'. Wiadomo, ze samymi przelykami jej zywic nie bede tylko bylam ciekawa, czy mam je dawkowac tak jak podroby czy moge podawac np dwa dni pod rzad. Podstawa Barfa na pewno nie beda. A propos nerek, kupilam je pierwszy raz i chyba bedzie to nasze ostatnie podejscie do tych rarytasow, obrzydliwie smierdza moczem, nie moglam zniesc tego zapachu :mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agNeta']

Moim zdaniem to też podroby, no bo do czego innego to zaliczyć? ;)[/QUOTE]
Jak brałam przełyki wołowe z ubojni, to traktowałam je jak mięso z chrząstką. Tyle, że na tych co ja dostawałam było relatywnie dużo tłuszczu, ale mnie to nie przeszkadzało z uwagi na to, że moje psy nie mają tendencji do tycia. Dodam, że ja miałam je kompletnie nieoczyszczone, także i treści pokarmowej resztki się tam znalazły, przez co zapaszek był nieco zbliżony do żwaczy nieczyszczonych (tyle, że mniej intensywny).

A co do nerek to trzeba je przed podaniem możliwie jak najdokładniej wypłukać w wodzie (kilkakrotnie, najlepiej pokrojone w plastry).

Link to comment
Share on other sites

No to widać z tym nazewnictwem to różnie jest, np. serce to jest przecież mięsień, więc raczej do podrobów chyba też się nie zalicza, no ale w sklepach gdzie nie spojrzeć, to to w podrobach siedzi (ja np. kupiłam w tym tygodniu cielęce serce i płuco, to to wszystko razem leżało w miseczce, pod nazwą "podroby cielęce"); w Primexie też o ile się nie mylę to taka mieszanka serca z nerkami występuje pod nazwą "mix podrobowy"; to jak to i inne tym podobne w końcu traktować, gdzie wliczać? :niewiem: Czy do podrobów brać tylko żołądki, wątróbki, płuca, nerki, i nic poza tym? Czy jeszcze coś? A ozorki, to wtedy do podrobów też nie zaliczać? (bo to chyba tak samo jak serce?)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agNeta']Czy do podrobów brać tylko żołądki, wątróbki, płuca, nerki, i nic poza tym? Czy jeszcze coś? A ozorki, to wtedy do podrobów też nie zaliczać? (bo to chyba tak samo jak serce?)[/QUOTE]
ech z tymi podrobami to dziwnie jest jak dla mnie. Ja teraz psy karmię tak, że 80% części mięsnych mam podzielone na:15% żwacz, 15% podroby(w tym ja połowę daję np płuca a połowę serca), 5% wątróbka, 65%mięso+kości. Z tymi przełykami to dla mnie ciężko powiedzieć, bo w sumie jak ja kiedyś dostałam to tam jest tylko chrząstka z mięsem(nie licząc tych nieczyszczonych), więc dla mnie to nijak jak podroby i ja bym to liczyła jako główne. Ale to moje zdanie. Ja tylko raz dostałam przełyki cielęce, teraz tylko wieprzowe u mnie na bazarze są, a szkoda, bo byłoby urozmaicenie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='arcana81']Jak brałam przełyki wołowe z ubojni, to traktowałam je jak mięso z chrząstką. Tyle, że na tych co ja dostawałam było relatywnie dużo tłuszczu, ale mnie to nie przeszkadzało z uwagi na to, że moje psy nie mają tendencji do tycia. Dodam, że ja miałam je kompletnie nieoczyszczone, także i treści pokarmowej resztki się tam znalazły, przez co zapaszek był nieco zbliżony do żwaczy nieczyszczonych (tyle, że mniej intensywny).

A co do nerek to trzeba je przed podaniem możliwie jak najdokładniej wypłukać w wodzie (kilkakrotnie, najlepiej pokrojone w plastry).[/QUOTE]

o rety a ja Tosce cala podałam bez krojenia i plukania. Miala po tym rzadką krwista kupke(taki glut nie kupke). :roll:

Link to comment
Share on other sites

Moj pies nawet z racji wigilii poscic nie zamierza wiec w ramach kolacji dostala ten upragniony przelyk wolowy. W srodku bylo jeszcze sporo tresci, ktora przy pozeraniu niestety czesciowo mi sie ukazala, widok i zapach okropny ale mlodej smakowalo :cool3: Jednak co surowe to surowe :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...