Jump to content
Dogomania

PumaD

Members
  • Posts

    29
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    Łódź
  • Interests
    ipo

PumaD's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Zapraszamy na bazarek fotograficzny, gdzie można wylicytować sesje ze świetnymi fotografami dla swojego pupila !

    Całość zysku zostanie przekazana Fundacji HUSKY ADOPCJE

    dogomania.pl/forum/threads/242520-Bazarek-fotograficzny-na-HUSKY-ADOPCJE-!

  2. Wątek przeczytany i przejrzany od dechy do dechy, będziemy go odwiedzać w miarę możliwości ;) Fajne suczydło z Gamzy, prędzej czy później powinna trafić na swojego ludzkiego wybrańca ;) Do których to urzędów w mieście Łodzi wpuszczają z psami ? :razz:
  3. PumaD

    Barf

    Moj pies nawet z racji wigilii poscic nie zamierza wiec w ramach kolacji dostala ten upragniony przelyk wolowy. W srodku bylo jeszcze sporo tresci, ktora przy pozeraniu niestety czesciowo mi sie ukazala, widok i zapach okropny ale mlodej smakowalo :cool3: Jednak co surowe to surowe :loveu:
  4. PumaD

    Barf

    Zastanowilo mnie to, bo kupilam ich sporo i na dodatek na stoisku o szyldzie 'Podroby'. Wiadomo, ze samymi przelykami jej zywic nie bede tylko bylam ciekawa, czy mam je dawkowac tak jak podroby czy moge podawac np dwa dni pod rzad. Podstawa Barfa na pewno nie beda. A propos nerek, kupilam je pierwszy raz i chyba bedzie to nasze ostatnie podejscie do tych rarytasow, obrzydliwie smierdza moczem, nie moglam zniesc tego zapachu :mad:
  5. PumaD

    Barf

    Tez tak myslalam ale przez chwile sie zastanawialam czy nie mozna ich traktowac tak jak np szyjek kurzych czy indyczych tyle, ze w przelykach kosci nie ma ...
  6. PumaD

    Barf

    Czyli podawanie ich kilka dni pod rzad nie wchodzi w rachube ?
  7. PumaD

    Barf

    Chcialam prosic forumowiczow o rozwianie moich watpliwosci, a mianowicie, czy przelyki (np. wolowe) sa wliczane do podrobow ?
  8. [quote name='Ashley']Największy wybór jest w czwartki, dużo też w piątki i sobotę - w dużej hali na Bałuckim i w małej hali przy Dolnej znajdziesz wszelkie szeroko rozumiane drobiowe, wołowe, wieprzowe, jest jeszcze budka przy małej hali przy Dolnej - tam znajdziesz poliki wołowe, podroby, serca i różne inne paskudztwa :) Konina, jagnięcina i inne, bardziej "ekskluzywne" mięsa znajdziesz w sklepie [URL]http://www.zyga-smak.pl/index.php?link=tekst&tresc=sklep[/URL] tutaj, czyli przy hali Bałuckiej. No i oczywiście, jak to na rynku, możesz też kupić prawdziwie podwórkowe kurczaki i kaczki u pań ze wsi - siedzą na rynku przy Dolnej. Smacznego :)[/QUOTE] Bylam dzisiaj zrobic male rozeznanie i wlasnie sie dziwilam, ze poza wolowina, wieprzowina i drobiem wszelakim niczego ciekawszego nie znalazlam ale zwiedzilam tylko ta duza hale. W takim razie musze udac sie jeszcze na ta mala hale, ogolnie ceny troche korzystniejsze niz na zielonym rynku :multi: Powiedz mi, a te mostki jagniece to gdzie dostalas ? I w jakiej cenie mniej wiecej, pamietasz moze? Pytalam w paru miejscach o zwacze ale wszyscy mowili, ze tego raczej w sklepie miesnym normalnym nie kupie, bo nikt sie w to nie bawi i ubojnie od razu same czyszcza te zoladki wiec musialabym sie dowiadywac u zrodla :roll:
  9. PumaD

    Barf

    Na powrot a propos drapania: po piatkowej wizycie u weta jest widoczna poprawa, w sb czyli dzien po podaniu zastrzyku przeciw swiadowi mloda nie drapala sie ani razu , w niedziele rowniez, wczoraj i dzisiaj moze 2 max 3 razy probowala sie podrapac, z tym, ze kiedy zachowanie przerywalam od razu tak jakby zapominala o tym, ze cos ja 'zaswedzialo'. Narazie jestem zadowolona, bo widac, ze poprawa ogromna jest, oby tak dalej, bo to by potwierdzalo, ze sucz alergii pokarmowej jednak nie ma. Dzisiaj zjadla kosc cieleca i jablko, zobaczymy jakie beda jutro reakcje.
  10. [quote name='Ashley']No kochana - ja jestem z Łodzi i powiem ci, że u nas mięsny raj - tylko oczywiście kaskę trzeba mieć. Ja robię zakupy na Rynku Bałuckim i w jego najbliższej okolicy - mięcha w bród, można dostać prawie wszystko, najczęściej kupuję mostki jagnięce, ogony cielęce, porcjowanego królika (ale psu słabo wchodzi), szyje indycze, koninę, wątróbkę cielęcą lub króliczą, żołądki gęsie, są też szyje, korpusy i różne elementy kurze, kacze i gęsie, ale tego zwierzątko do buzi nie weźmie... Oczywiście wieprzowych części na bogato, tylko ja surowego wieprza jednak nie daję...Tylko to wszystko w "ludzkich" sklepach, więc pewno nie jakoś bardzo tanio, jest nawet i różnoraka dziczyzna. Ale jeśli szukasz gotowego BARF-u, typu Primex, to niestety w naszej mieścinie nie znalazłam:) A o żwacze jakoś nie pytałam nigdzie, ale myślę że na Bałuciaku wszystko można załatwić:)[/QUOTE] Wlasnie na taka odpowiedz liczylam ! :p Od dluzszego czasu mi babcia doradzala wlasnie Balucki Rynek ale jakos tak nigdy sie tam wybrac nie moglam tym bardziej, ze to nie moje rejony. Skoro juz mam potwierdzenie, ze asortyment tam jest godny uwagi to juz wiem gdzie sie teraz bedziemy w miecho zaopatrywac. Wczesniej zakupy glownie na placu Barlickiego robilam ale tam glownie wolowina, drob, wieprzowina, takich typowo psich odpadkow-rarytasow to tam zbyt wiele nie ma. Dzieki za informacje :multi:
  11. Czy ktos sie moze orientuje gdzie w Łodzi mozna kupic zwacze wolowe ? edit: Czy w ogole na forum jest jakis barfujacy łodzianin i chcialby pochwalic sie gdzie robi miesne zakupy ?
  12. PumaD

    Barf

    Klatke w domu mamy, to jedyne miejsce, w ktorym ona tak naprawde odpoczywa, tam sie wyciszyc potrafi, szczerze mowiac nie wyobrazam sobie mojego i jej zycia bez kennela. To jej adhd to raczej wrodzone, jak przyjechala do nas jako szczeniak zachowywala sie tak samo. Po intensywnym treningu pies dostaje pic, ewentualnie po chwili odpoczynku jesc i idzie do kennela, z tym, ze po okolo godzinie- dwoch jest juz super wypoczeta. Te przyplywy energii przychodza tak falami, ostatnio jest troche spokojniejsza, najgorzej jest kiedy wlasnie z jakichs przyczyn nie moge jej dluzszego wyjscia zroganizowac ale ogolnie mozna sobie z tym jakos poradzic, lepiej lub gorzej. Wstala jakas godzine temu, wylazla z kennelika zaspana, pokrecila sie troche po domu i po chwili polozyla sie w przedpokoju, narazie sie nie drapala. Wczesnie rano zawsze jest jeszcze bardzo spiaca i przez to spokojniejsza, co ciekawsze rano drapanie jej sie wlasciwie nie zdarza ... Czyli mozna podawac jednoczesnie tran i olej tak ? Z tym, ze tran raz w tygodniu jak mniemam ?
  13. PumaD

    Barf

    1. Z tym, ze powinnam wrocic na barfa wetowi chodzilo, nie o alergie tylko, o to, ze jednak naturalne zywienie jest o wiele lepsze od suchych karm, w tym sensie to zdanie wypowiedzial, moze zle sie okreslilam. 2.panbazyl ona ma przynajmniej jeden intensywny trening obi dziennie plus trening kondycyjny (czyt. bieganie rownym klusem), wymiennie z wyjazdami na slady lub obrone. W moim mniemaniu to nie jest ani za duzo, ani za malo, jezeli widze, ze pies po samym posluszenstwie jest bardzo zmeczony psychicznie to do konca dnia jej odpuszczam. I odwrotnie, sa czasem gorsze dni, w ktorych odpuszczamy zupelnie i idziemy rekreacyjnie porzucac pilke. Z ta nadpobudliwoscia jest tak, ze ona potrafi po intensywnym treningu wrocic do domu, w 30 minut zregenerowac sily (fizyczne) i znow chce cos robic, tutaj bardziej problemem jest to, ze ona nie zawsze jest w stanie oddzielic kiedy jest koniec pracy, ma problemy z wylaczeniem sie, stad te proby zwrocenia na siebie uwagi ( ja to tak odbieram). W domu do tej pory bylo tak, ze np wlacza jej sie taka czerwona lampka i zaczyna rozrabiac w domu, zaczepiac, zapraszac do zabawy itd, jezeli widzi, ze to nie skutkuje, zaczyna sie drapac. Teraz dopiero to mi sie w logiczna calosc zaczelo ukladac, czyli chodzi mniej wiecej o to co napisalas. 3. Wlasnie tak myslalam, ze za duzo tranu tez moze miec jakies zle skutki.
  14. PumaD

    Barf

    Jasne, wrocimy na barfa jak tylko dokonczy ten worek karmy, jak juz kupilam to niestety zjesc trzeba, a ja tego za nia nie zrobie chociaz bardzo bym chciala :lol: Olej lniany dostawala do tej pory, kurczaka na pewno wyklucze z diety, zastanawiam sie jak z tym tranem, nie przedobrze ? Chodzi mi o witamine A i E, nie bedzie tego za duzo ? Jesli nie to w jakiej czestotliwosc tran podawac ? Bo z wit C chyba nie ma problemu, prawda ? Czy jest jakas gorna granica w dawkowaniu ?
  15. PumaD

    Barf

    Powiem tak, narazie krytykowac tej diagnozy nie bede, przynajmniej dopoki tego nie sprawdze, jezeli faktycznie nic sie nie poprawi to bede sie dalej zastanawiac co robic. Wet dokladnie obejrzal psa, powiedzial, ze jezeli chodzi o grzybice bylyby zmiany skorne i charakterystyczny zapach. Wole najpierw pojsc ta droga, bo proba przerwana drapania nic mnie nie kosztuje. Testy zrobie w ostatecznosci, co jak co ale wydawanie ot tak okolo 400 zl (taka jest cena w łódzkiej klinice) za takie badanie bez pewnosci, ze jest ono konieczne mi sie nie usmiecha. Po raz kolejny zaufam weterynarzowi, mam nadzieje, ze moj pies, zle na tym nie wyjdzie. Jeszcze co do alergii, wydawalo mi sie, ze przy uczuleniach zazwyczaj towarzysza takie objawy jak wypadajaca miejscami siersc, czy tez jakies powazniejsze rany czy zmiany skorne, u mojego psa tego nie ma. Stan siersci jest super, wiec jak to sie ma do alergii ? edit: I jeszcze tak mi sie wydaje, ze wetowi-konowalowi byloby bardziej na reke na sile diagnozowanie alergii pokarmowej, bo co jak co ale wymuszenie na wlascicielu zrobienia testow to jednak dla niego wiekszy zarobek, mam racje ? Nie bede narazie nikog ani bronic ani szykanowac, teraz pojdziemy ta droga, efekty opisze za jakis czas.
×
×
  • Create New...