yunona Posted November 11, 2012 Posted November 11, 2012 A ostatnio rządzę w domu ,warkolę a nawet kłapię zębami. Ostatnio w kuchni gdzie pyszne jedzonko, Yun ugryzłem, no bo głaskać w kuchni? Byłem zdenerwicowany, bo czekałem aż Michu coś zrzuci a ona z głaskaniem, to dziabnąłem. A wczoraj Michała w palec u nogi ugryzłem , też w kuchni aż kopnął w szafkę i ją rozwalił. Yun była zła jak wróciła z pracy, a ja szybko poszedłem spać do swojego wyrka. Sam nie wiem co mi odbija, czasem mam taki błysk - dziabie a potem nagle uzmysławiam sobie co zrobiłem bez jakiegokolwiek powodu i mi wstyd. Michał był wściekły, coś tam mówił na mnie, ale nie bardzo wiem co, bo mówił co innego niż yun zawsze mówi. Co się poprawię to potem znowu coś głupiego zrobię. Yun mówi, że jestem porypany , nie wiem co to znaczy ale chyba niedobrze ze mną. :diabloti: Postaram się nie kłapać, nie wiem na jak długo. Widziałem Twoją komnatę Sopel, fajna, ja takiej nie mam, trochę Ci zazdroszczę:p Quote
Celina12 Posted November 11, 2012 Posted November 11, 2012 Harry-dokładnie wiem co to znaczy mieć chęć na kłapanie-ja co prawda nie dziabam Człowieków ale mam nerwa na Szczawia szczawiatego co mi młodością dziabie w oczęta :mad:...przegonić Go.....więc latam z nosem przy zadzie,warkolę,warkolę i jak już Młodego sprowokuję-lecą pióra-a Selin wtedy rozdziela nas-mówi to wredne słowo.....i muszę iść.....ale ja mam komnatę a Szczaw tylko wersalkę...hihihihi Weź troszkę wyluzuj co do Twoich Ludziów-Oni tak Cię kochają jak Selin mnie....i tylko MNIE!!!! Quote
Isadora7 Posted November 11, 2012 Posted November 11, 2012 I nie rżnij to bohatera i nie zarywaj Harek DRAKI bo ona moja Quote
anica Posted November 11, 2012 Posted November 11, 2012 Hejka :) ... może Ci... po przejściach ,tak po prostu mają :cool3:.. Ty Harutek ,kłapiesz zębami... Sopelek ,warkoli... ja .. piję wodę ... no... tak tylko ,żeby rozładować napięcie:roll:... czy jakoś tak?... może?... tak chyba jakoś podsłuchałam.... jak moja Andzia kiedyś rozmawiała?.... Quote
Celina12 Posted November 12, 2012 Posted November 12, 2012 Najgorsze jest to,że nie wiemy co złego zrobili Im Ci,którzy śmią nazywać się ludźmi...:shake:....musimy się uczyć sygnałów jakie wysyłają.....odczytywać....no i kochać.....kochać tak do bólu-tak jak potrafią tylko ONE-Nasze PSY!!! Quote
Sarunia-Niunia Posted November 13, 2012 Posted November 13, 2012 Harrutek - On nie chce kłapać, to silniejsze od Niego zapewne jest.... i tak wraca do Niego co jakiś czas... Dziwne jest dla mnie, jak czytam takie historie, bo osobiście tego nigdy wcześniej nie doświadczyłam... Ale w ub tygodniu przekonałam się naocznie, że jednak jamnik potrafi - AGRESJA Maxia w stosunku do Dobki Sendi - to było coś dla nie wprost niewyobrażalnego:shake:.... Biedne są te porzucone Psiaki, nigdy nie dowiemy się co Ich spotkało w przeszłości... musimy Ich chyba "zrozumieć" - tyle nam zostaje.... Quote
Mika31 Posted November 13, 2012 Posted November 13, 2012 mój Pik miewa napady szału a jak ugryzie cóż szkoda słów ale musimy być cierpliwi one nie są złe tylko spotkały w swoim życiu dużo złych ludzi Quote
yunona Posted November 13, 2012 Posted November 13, 2012 Tak, dokładnie jest tak jak piszecie, jamniki mają świetną pamięć i ta krzywda wraca. Harutek ma takie jazdy, no nie tak często żeby jakiś dramat był. Ja go rozumiem a najlepsze, że on po takiej akcji idzie sam do swojego wyrka ze spuszczoną głową i na bank przykro mu i wstydzi się swoich chwilowych zachowań. Ja już mu dawno odpuściłam. Najważniejsze, że 5 lat życia na wolności już ma a nie koczuje w schronie lub.... nie chcę nawet napisać. Ja kocham go takiego i pewnie inni pukają się w czółko (nie brak takich) ale mnie to ne wadzi :) Quote
anica Posted November 14, 2012 Posted November 14, 2012 Ja też kocham Jasieńkę taką ,jaka jest :).... chociaż?... chyba było by mi chyba lżej?... jak by kłapała?...albo warkoliła?... niż jak się tak kuli ,cała w sobie... zawsze mnie to boli!... zawsze myślę wtedy... co oni ci zrobili???? ... ten żal ?...jest mi wtedy naprawdę źle!... na szczęście ... zdarza się to rzadko!... mniej niż na początku... ale niestety się zdarza... Quote
Isadora7 Posted November 14, 2012 Posted November 14, 2012 Mój Rambo miewa kilkudniówki na "aurze padaczkowej" bywają dni że zmieniam kocyki, narzutki po 6-7 razy dziennie, piorąc natychmiast (smród niemożebny). Jak go nie kochać, jak go nie przytulić, a on po czymś takim pełznie wręcz do mnie z pokorą. Psa sie kocha z jego całym dobrym i złym. Albo się nie jest człowiekiem. Quote
anica Posted November 15, 2012 Posted November 15, 2012 Jak ja się cieszę ,że Was poznałam:loveu::multi::loveu: Quote
yunona Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 Feeeeeeeerrrrrrrrrrrrrrka mnie bije :placz: ! Quote
Celina12 Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 Jak to Cię bije???? Ona-to niemożliwe....:crazyeye:....Harry kochamy Cię.... Quote
Isadora7 Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 [quote name='yunona']Feeeeeeeerrrrrrrrrrrrrrka mnie bije :placz: ![/QUOTE] To chyba z Ruda sie zakumały bo ta mi ostatnio wciry spuszcza. Rambo. Quote
Sarunia-Niunia Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 [quote name='yunona']Feeeeeeeerrrrrrrrrrrrrrka mnie bije :placz: ![/QUOTE] Lo Jesoo - Chopie, nie daj się... wiadomo, z dziewczynami trza delikatnie, ale wisz, tak po dżentelmeńsku daj Jej prikaza... Jestem z Tobą Harek, Ner(rrr)o ;) Quote
anica Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 [quote name='yunona']Feeeeeeeerrrrrrrrrrrrrrka mnie bije :placz: ![/QUOTE] ... żebyś chopie czasem ?!... nie zapomniał!..... ŻE BABY GÓRĄ:eviltong:!... Quote
Isadora7 Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 [quote name='Sarunia-Niunia']Lo Jesoo - Chopie, nie daj się... wiadomo, z dziewczynami trza delikatnie, ale wisz, tak po dżentelmeńsku daj Jej prikaza... Jestem z Tobą Harek, Ner(rrr)o ;)[/QUOTE] Musimy u ciebie Neruś wzmocnić babskie szeregi. Ruda & Ganga [quote name='anica']... żebyś chopie czasem ?!... nie zapomniał!..... ŻE BABY GÓRĄ:eviltong:!...[/QUOTE] otóż to, otóż to Ruda & Ganga Quote
yunona Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 To był cudowny widok, Harek, który rzucił się na Ferkę, bo chciała wyjsc pierwsza na spacerek i nagle.... Fercia odwija się, łapie za kark Harrego .... normalnie go skarciła jak matka . Żałuję, że aparatu nie miałam w ręce. A ja stałam i powtarzałam Fercia jesteś wspaniałą jamnicą, najukochańszą. Parę dni Harek chodził jak w zegarku. Dzisiaj była Isadora na inspekcji :eviltong::evil_lol: Harek cały czas ją pilnował a na mnie skubany warczał. I foteczki [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Ir9KqWnA4J8/ULq3AHLK8cI/AAAAAAAABtw/0IKYBAvv4Bo/w608-h456-p-k/pierwszy%2B%C5%9Bnieg%2B005.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-6xW-vfImhwQ/ULq3FdPKuiI/AAAAAAAABug/8vu5UytKBCA/s672/list12+010.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-cg2zPSS_p7Q/ULq3GHxmNwI/AAAAAAAABus/f7RHI7_myxg/s672/list12+011.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-F65hc-IoNzc/ULq3Dhbhg5I/AAAAAAAABuU/ECTbe9vQ7Ek/s672/list12+008.jpg[/IMG] Quote
JamniczaRodzina. Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 Yun co ty wypisujesz oi tym Harutku przeciez to widac na foteczkach jaki to aniołeczek jest. Quote
yunona Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 Coś muszę pisać a wiecie, że jak jest nerw to jest frekwencja :eviltong:;) . Harek jest ukochanym jamniorkiem, to wszystko ma swój urok. Celinka na pewno wie o czym piszę, choć Sopeluś na ludzi nie rzuca się :) Quote
Celina12 Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 Oj wiem.....ale uważam ,że jest coraz lepiej....ten mały skubaniec dokłądnie już wie co to siad....zostań....i wystarczy,że stanę Mu przed nosem jak zapędza się z warkoleniem na Fokusa-a już sam robi odwrót i wraca na miejsce-do kenelu....;) Harutek ta Twoja zbolała minka.....słyszałam,żeś upił co nieco Rambusia... Quote
yunona Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 Harek wreszcie polubił robienie zdjęć i ponieważ jest z boku to nie widać że właśnie się uśmiecha do mnie. Kiedyś jak zobaczył mnie z aparatem to warkolił i to wcale nie na żarty, teraz wesolutko bryka i robi ładny uśmiech, ale jest niestety szybszy od aparatu i nie wszystko co zamierzone, udało się zdjąć :eviltong:. Ciociu Selin ... a popiliśwa sobie troszku, Rambusia nie trzeba namawiać on sam z siebie ...... he, he :mad::evil_lol:, mało tego, to brzydko mówiliśmy bo jak wspomnieliśmy o froncie jedności ........ :eviltong::megagrin::megagrin::megagrin: to ledwo na dwór zdążyłem z sikaniem ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.