kskarbek Posted July 7, 2003 Posted July 7, 2003 Moje psy (pony) zawsze miały grzywkę - to należy do wzorca. Kiedyś próbowaliśmy suczce spinać włosy - ale wyglądała głupia, a psy po prostu pedziowato. Podobno najlepszy wzrok maja bergamasco, a maja potężną grzywkę Quote
PALATINA Posted July 8, 2003 Author Posted July 8, 2003 Jeśli ją podetnę, to będę mogła zapomnieć o wystawach, choć jeszcze o nich nie myślę i nawet rodowodu nie wyrobiłam. Widziałam dużo ponów z kucykami na kanadyjskich stronach internetowych, więc u nich tak się robi? Ja narazie spinam większość włosów, a na oczach zostawiam kilka kosmuków (taką rzadką grzywkę). Wygląda to całkiem ładnie. Słyszałam, że na szkoleniach agility briardom wiąże się grzywki, więc może jednak im przeszkadzają !? Quote
Fuksiara Posted October 13, 2003 Posted October 13, 2003 Ja sie nie znam na tego typu pieskach za bardzo, ale tesh coś tiak słyshałam, she nie moshna im spinać grzywki i że one doskonale widzą wszystko za grzywką, ale ja wiem>??nie fiem cio o tym sądzić, moshe tio bzdury, nie fiem...HMmM, w bloku obok mieshka piesek , mishaniec takich właśnie tego typu ras i ma zpiętą grzywke, a na dodatek...niedawno, jeshcze w wakacje, ostrzylgli go...co prawda nie do samej skóry, ale bardzo krótko i jakoś tak dziwnie wygląda...wiecie, żal mi go, bo widać, she yego właściciele w ogóle sie nie znają na psach, nic o tej rasie w ogole nie wiedzą, życie tego psa nawet nie ma sensu, bo tylko leży pod blokiem wśród jakiś meliniarzy którzy piją piwo, i to wshystko.....eh... Quote
caterina1 Posted October 14, 2003 Posted October 14, 2003 To zleży od psa i od gęstości jego grzywki ,ja mojej Vici teraz też zaczynam zapinać bo czasami jest ślepa i nie widzi że mam coś dla niej w rece. :bigcool: A jeśli chodzi o agility to poprostu pies wtedy lepiej widzi.Pozdrowionka :angel: Quote
hanka Posted December 12, 2003 Posted December 12, 2003 Wiem, że to już prawie wyczerpany temat, ale chcę się podzielić. Mnie do zapinania grzywki mojej PON-icy przekonała weterynarz jednym argumentem "rasy wymyślali ludzie, a czy w przyrodzie istnieje jakieś zwierzę, które ma zasłonięty jeden z najważniejszych zmysłów?". Pod wpływem tego nawet raz psiurze obcięłam grzywkę, ale wyglądała tak durnie, że trudno mi było na nią patrzeć. Teraz używam spineczek. Psiura zdecydowanie inaczej widzi z grzywką i bez. Potwierdza to każda zabawa. Myślę, że jak używa zmysłu wzroku, to lepiej niż odbierać jej tę możliwość. W ramach eksperymentu pochodziłam pół dnia z włosami na oczach. Spróbujcie, szału można dostać Quote
Sarah_S Posted January 30, 2004 Posted January 30, 2004 Mój yorczek jest na etapie intensywnego wzrostu, co za tym idzie włoski z główki spadają na oczka, te są podrażnione i łzawią, a czasami ropieją, gdy psina ma kucyka od razu lepiej widzi i nie ma problemu z oczami. Quote
flashka-g Posted February 1, 2004 Posted February 1, 2004 Moje Pony nie noszą kucyków....jednak czesto trzeba sprawdzac i oczyszczac oczy.Mojej grzywaczce np. gdy nie ma spietej grzywki starsznie łzawiąoczy..dlatego tesh chodzi z kucykiem:)aa o przycinaniu nie ma mowy....bo byłby koniec z wystawami:) Quote
PALATINA Posted February 3, 2004 Author Posted February 3, 2004 Moja ponka nie chodzi na wystawy, bo taki jest mój wybór, ale i tak nigdy bym jej nie obciąła grzywki, bo to fatalnie wygląda (widziałam). Chyba że strzygłabym calego psa. Czata ma problem z oczkami - zawijają jej się czasem powieki (entropia), ale rzadko. Okulistka-wet oglądała je dokładnie i nie znalazła nic niepokojącego, więc nie mam pojącia, czemu tak się dzieje. Teraz zawsze musi mieć oczka na widoku, bo sprawdzam, czy nic się z nimi nie dzieje. Quote
Kamilapon Posted February 3, 2004 Posted February 3, 2004 moje psisko ma grzywke zostawioną "naturalnie" a spinam mu tylko kiedy trenujemy (pomijając dni, kiedy jest ostre światło i śnieg), ale slepia kontroluję mu codziennie :) Quote
Justa Posted February 10, 2004 Posted February 10, 2004 JA mam sznaucera i on atez ma grzywke a oczach... proszę fryzjerkę, żeby ja podcinała, bo wstedy Galucha nic nie widzi i jakoś nie zauważyłam, żeby oslepła...?! Co do kucyków, to moja nie daje sobie ich wiązać i jak kiedys próbowała jej zawiązać to miała taka minę, że od razu jej zdjęłam :D JusT@ & GALA Quote
Matt Posted February 10, 2004 Posted February 10, 2004 Przed paroma dniami tez mialem taki problem. Ale mowie co tam.... wzialem sznaucerka mojego na stoł i nożyczki i smakołyk :P Trzymał w pyszczku smakolyk a ja mu nozyczkami pociałem grzywke i przynajmniej widac ze pies ma oczy :D (na zdjeciu w emblemacie chwila po zabiegu :) ) Quote
Justa Posted February 11, 2004 Posted February 11, 2004 Nio to Matt trzeba przyznać, że masz talet!!! Może i ja się zapisze na jakieś praktyki, bo moje psisko jest okropnie zarośnięte a sama jakoś sie boje jej obcinać :wink: Powinieneś otworzyć "zakład obcinania grzywek" :wink: :wink: :wink: JusT@ & GALA Quote
madzior_ka Posted February 29, 2004 Posted February 29, 2004 ja uwazam ze spinanie grzywki to fajna sprawa mam sznaucera i obcinam mu grzywke i jeszcze nie oslepl:)) wiem ze jest jedna rasa to MUSI miec grzwke ale to na pewno nie pon wiec niema obaw;;)) spinaj... http://sznaucerdenis.w.interia.pl/img3.gif Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.