Jump to content
Dogomania

Fuksiara

Members
  • Posts

    12
  • Joined

  • Last visited

Fuksiara's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Dziex za odpowiedzi mysle, ze troche uspokoiliście Snaccy'ego :) a tak na marginesie, to nawet zachęciłam go do odwiedzania DOGOMANII :D hehe....
  2. Witajcie! Mój kuzyn ma problem w związku z czym zwracam sie do Was...jego suczka(jamnik miniaturowy) ma być wysterylizowana pod koniec sierpnia. Snaccy jednak ma obawy przed operacją swej małej przyjaciółki - w końcu tak mały piesek ma być "krojony", poddany narkozie...Czy to wszystko wytrzyma?Czy taki mały psiut zdoła przeżyć..?Pomimo swych małych rozmiarów :lol: i tak jest "twarda"- przeżyła kiedyś groźny wypadek samochodowy-wpadła pod busa. Wet mówił, że zdechnie...-zmiażdżona miednica, itd...A jednak przeżyła i nadal szaleje na dworze, jest bardzo energiczna :o ....A więc czy ta sterylizacja wiąże się z jakimkolwiek większym ryzykiem?Czy ktoś z Was sterylizował jakiegoś mniejszego pieska?Prosze wyraźcie swoje opinie i podzielcie się doświadczeniami... :-? Z góry THX see ya :*
  3. aha, tio dobrze, ze pieski to lubią...mój to strashny łakomczuch i wshystko mu smakuje, hi,hi...
  4. najgorshe yest tio, she mi sie jush tiak samo pishe, tiak sie przyzwyczaiłam :lol: heh...przeprasham za tio, ale naprafde jak pishę shybko, to ja jush inaczej nie umiem :o
  5. ja myśle she jest tu peełnoooo tego typu tematów i ja ci radzę ich poszukać pikpikjunior, a tam znajdziesh rady:) a jeżeli nie, tio ja ci radze,powtarzam, zakupić książke, która porusza problemy wychowania małego szczeniaczka na posłusznego psa:)ale musisz dosyć szybko zadziałać...
  6. basaga, czy ja sie wymądrzam?pikpikjunior chciala jakąś porade i ja jej to napisałam, przeciesh chyba o to chodzi na forum?napisałam, she przed kupnem psa należy przeczytać jakąś książke, ale później dodałam, she jeshcze nie jest za późno i wystarczy "dobra książka i solidna nauka"-shkoda she tego jush nie zacytowałaś :roll: poza tym ja wiem she ona chce dobrze ale nie wiedziała jak ma zadziałać, dlatego jej to napisałam...a z twojego punktu widzenia wynika, she każdy, kto daje jakieś rady na forum, wymądrza sie :-?
  7. hmm, pikpikjunior, przed kupnem psa należy przeczytać jakąś ksiażke o nich, najlepiej o tej rasie, którą kupujesz...bez przygotowania nie ma szans :roll: musisz nauczyć pieska podstawowych zasad posłuszeństwa, a jak narazie masz zły sposób nauczania i chyba sama o tym wiesz...ale sie nie zalamuj, jeszcze nie jest za późno!!(tak przynajmniej myślę).wystarczy dobra książka i solidna nauka!!Życzę powodzenia w układaniu pieska!! pozdrówka!! :D
  8. lideczqa, a ty dajesz małą łyżeczke czy stołową łyżke??aha, jeszcze jedno-w jaki sposób to podajesz pieskowi?czy można to np.rozcieńczyć w wodzie i piesek to wypije??
  9. boshe, jak wy sie czepiacie :-? ok, nie dziwie wam sie she zwróciliście na to uwage, ale to ja sie źle wyraziłam...chcialam po prostu to w skrócie napisać, a DOKŁADNIE chodziło o to she siedzieliśmy przy nim żeby sie czuł bezpieczniej no i mówiliśmy czule do niego(hmm, moshe to tesh źle, ale przecież trzeba go było uspokoić i sprawić żeby czuł sie bezpieczniej co nie...)i w ogóle, a PÓŹNIEJ, JAK ODWAŻYŁ SIE PRZYJŚĆ DO SALONU, to go głaskaliśmy i daliśmy mu jakiś smakołyk, bo dobrze zrobił...heej, a tak na marginesie to nie jestem do końca pewna czy on zrobił źle, idąc do pokoju, przecież zrobiłby źle gdyby uciekł albo z przerazenia coś zaczął gryźć, np.buty!!chociaż i tak nie można by wtedy do końca obwiniać jego, przecież to przede wszystkim zasługa wybuchów!!psy często nie panują wtedy nad sobą...niestety...no nie wiem, takie jest moje zdanie, może to wy macie rację..? pozdrówka pa
  10. no i znof wielkimi krokami nadchodzi na straszna dla nashych psiaków noc sylwestrowa...fajerwerki, wybuchy...to działa na psychike psa nagatywnie..podobno psy mogą nawet w szoku uciec...a my już możemy ich nie znaleźć. :( ..są różne sposoby na to aby było bezpieczniej, ja znam tylko dwa - zamkniecie psa w jakimś małym pomieszczeniu gdzie może czuć sie bezpiecznie,lub podanie jakiejś specjalnej dla psów uspokajającej tabletki...no cóż, ja jestem przeciwna tabletkom, jakoś im nie ufam, wole nie faszerować moyego psa-a co wy o tym sądzicie??nie wiem, może sie myle, może wy już macie jakieś wypróbowane sposoby??jesli tak, to prosze, napishcie je!!z góry dzięki :) P.S.w tamtym roq nie mogłam znaleźć mojego psa, przestraszyłam sie jak cholera!!!(sorx za słowo ale naprawde to było straszne...)W końcu znalazłam go w małym pokoju na fotelu..szybko i głosno dyszał, a jak ja weszłam to nie podszedł do mnie bo sie bał w ogóle wstać... :( całą rodziną go uspokajaliśmy, wody mu przyniosłam, głaskaliśmy go, ale...nie chciał wyjść z pokoju za żadne skarby!!no to pomyśleliśmy, ze musimy mu dać troche czasu, niech mu przejdzie...w koncu ja z nim zostałam i go przytulałam, później odważył sie wyjść, ale wychodził bardzo niepewnie...później bałam sie, że po tym zdarzeniu zostaną jakieś ślady w psychice mojego goldena...hmm...nie wiem, czy przez to, czy przez ataki na niego przez inne psy stracił troche zaufanie (na szczęście tylko do psów)i jest w stosunku do nich troche bardziej agresywny... :( aha, no i szczeka, gdy ktoś puka.. :-?
  11. Ja sie nie znam na tego typu pieskach za bardzo, ale tesh coś tiak słyshałam, she nie moshna im spinać grzywki i że one doskonale widzą wszystko za grzywką, ale ja wiem>??nie fiem cio o tym sądzić, moshe tio bzdury, nie fiem...HMmM, w bloku obok mieshka piesek , mishaniec takich właśnie tego typu ras i ma zpiętą grzywke, a na dodatek...niedawno, jeshcze w wakacje, ostrzylgli go...co prawda nie do samej skóry, ale bardzo krótko i jakoś tak dziwnie wygląda...wiecie, żal mi go, bo widać, she yego właściciele w ogóle sie nie znają na psach, nic o tej rasie w ogole nie wiedzą, życie tego psa nawet nie ma sensu, bo tylko leży pod blokiem wśród jakiś meliniarzy którzy piją piwo, i to wshystko.....eh...
×
×
  • Create New...