Zmysł Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 Wczoraj zawiozłem p.Ewie 4x10 kg żwirku SuperBenek i transporter. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 No to żwirku na miesiąc bedzie dość, trzeba pomyślec o jakims tanim jedzonku. A kocia karma to jakoś dziwnie droższa od psiej. Nigdy nie rozumialam z czego to wynika ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gagata Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 Ja też...może dlatego,że kot mniej je i producenci odbijają sobie większe koszta puszkowania mniejszych porcji? Kiedys wet mi mówił,że koty mogą jeść psie żarcie ale psy kociego nie, bo tak brak jest jakiegoś enzymu. Przy okazji pogadam jeszcze z panią Ewa co myśli o mieszaniu karmy, np. gotowanych nerek z suchą bardzo miernej jakości,, którą dostaje od miasta. Jak ktoś z Warszawy wygrzebie choćby po parę kłębków, to niech mi da znać na PW, umówimy się jakos i pozbieram,żeby jej hurtem podać. To jest dość ważna terapia dla mamy Ewy,ludzie z niektórymi schorzeniami muszą mieć stale zajęte ręce... A jak ktoś trafi gdzieś rękawice gumowe w AGD ale nie chirurgiczne, to Ewie tez bardzo ulży, bo ręka bardzo ja boli i swędzi a zanosi się na bardzo długie leczenie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 Gagato ! Ja podałam 2 numery do Pani Ewy i Twoją komórkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 [quote name='gagata'] Serdeczna prośba do wszystkich, zwłaszcza z Warszawy -mama pani Ewy zabija czas robiąc dziwne rzeczy na szydełku. Teraz zużyła już wszystkie resztki i bardzo cierpi z tego powodu. Jak któraś ma jakieś resztki wełny,żerówki, kordonku itp,to ją wspomóżcie,pliiissss[/quote] Wiedziałam, że o czymś zapomniałam :angryy: ech... chyba czas na bilobil... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 Gagato ! A tych batonów mięsnych Pani Ewa by nie chciała ? Byłoby taniej i nie nadźwigalaby się tyle bo przywieźliby na miejsce? Zapewniam Cie, że tym kotom od tych psich batonów żadna krzywda się nie stanie. Napewno nie zaczną szczekać ani gonić za kotami. No chyba, że kocury za kotkami, ale to raczej normalne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 Jeżeli Pani Ewa nie chce pieniędzy to może ktoś bywający u niej może mi podać swoje ,żebym mogła wysłać pieniądze na prąd . Mogę też zrobić przelew na konto Stoenu , tylko muszę mieć wszystkie dane . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gagata Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 Jo, to nie to,że ona nie chce pieniędzy,ona się boi,że ktoś ją posądzi o nadużywanie ludzkiego zaufania... Saphiro, ona nie ma gdzie ich trzymać, nie ma zamrażarki, dlatego wszystko kupuje tak często a my możemy wspomóc ją w zasadzie tylko suchą karmą ,puszkami,żwirkiem i ewent, kasą.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 To ja poproszę o numer konta i kwotę jaką płaci p.Ewa miesięcznie za prąd . Włóczek poszukam . Mam tez pomysł , może część rzeczy robionych na szydełku przez mamę p.Ewy wystawić na bazarek . Ja mogę kupić ładny kordonek na serwetki . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 [quote name='Jo37']To ja poproszę o numer konta i kwotę jaką płaci p.Ewa miesięcznie za prąd . Włóczek poszukam . Mam tez pomysł , może część rzeczy robionych na szydełku przez mamę p.Ewy wystawić na bazarek . Ja mogę kupić ładny kordonek na serwetki .[/quote] Właśnie rozmawiałam z Panią Ewą, umówiłyśmy się na 17 na foty. Pani Ewa dziś ma bardzo trudny dzień. Nie ma na jedzenie ani dla kotów, ani dla siebie. Modli się, by dziś wpłynęła emerytura. Jest podłamana tym, że nie starcza jej na miesiąc jak kiedyś. Choroba Mamy, dodatkowe leki, a także wzrost cen powodują, że pieniędzy nie starcza. Pytałam ile jej potrzeba na wyżywienie kotów dziennie. Mówi, że ok. 50 zł. Ja nie jestem w stanie wesprzeć jej finansowo. Jeśli ktoś może, to podam nr konta na pw. Z tym, że pewnie wpłyną dopiero jutro :cool3: Macie jakiś pomysł co zrobić? Jo, jeśli chcesz coś wpłacić za prąd, to dziś wezmę wszystkie dane od Pani Ewy. Też już myślałam o tych robótkach. Zapytam dziś Panią Ewę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 Ten pomysł z bazarkami z robotkami ręcznymi jest super ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 [quote name='Margo05']Właśnie rozmawiałam z Panią Ewą, umówiłyśmy się na 17 na foty. Pani Ewa dziś ma bardzo trudny dzień. Nie ma na jedzenie ani dla kotów, ani dla siebie. Modli się, by dziś wpłynęła emerytura. Jest podłamana tym, że nie starcza jej na miesiąc jak kiedyś. Choroba Mamy, dodatkowe leki, a także wzrost cen powodują, że pieniędzy nie starcza. Pytałam ile jej potrzeba na wyżywienie kotów dziennie. Mówi, że ok. 50 zł. Ja nie jestem w stanie wesprzeć jej finansowo. Jeśli ktoś może, to podam nr konta na pw. Z tym, że pewnie wpłyną dopiero jutro :cool3: Macie jakiś pomysł co zrobić? Jo, jeśli chcesz coś wpłacić za prąd, to dziś wezmę wszystkie dane od Pani Ewy. Też już myślałam o tych robótkach. Zapytam dziś Panią Ewę.[/quote Podaj mi proszę telefon do siebie . Mój numer 0-600 953 938 . Zaraz nie będę miała dostępu do netu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miśka84 Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 [quote name='Saphira']No to żwirku na miesiąc bedzie dość, trzeba pomyślec o jakims tanim jedzonku. A kocia karma to jakoś dziwnie droższa od psiej. Nigdy nie rozumialam z czego to wynika ?[/quote] Bo kottki wybredne są i byle czego nie zjedzą;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 Jo37 podarowała wylicytowane na moim bazarku winko i bluzeczkę. Z przeznaczeniem na karmę dla kociaków. Jutro dorzucę coś od siebie i zrobię bazarek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 a co to sa te "dziwne rzeczy" robione szydełkiem? :oops: Ma czyje konto mam przelać 60 zł z bazarku "Legendy znad Orzyca"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 A ja wystawiłam nowy bazarek [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/obrazek-kalendarz-figurka-kalkulator-na-p-ewe-123173/#post11105307[/URL] zagladajcie, proszę, i podnoscie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 jeśli ktoś reflektuje na "dziwne rzeczy" na szydełku to ja mogę coś wydziergać :evil_lol: Serwetki, koszyczki, gwaizdki, różne takie :) Jak ktoś chętny to niech daje znać :) Byłam dziś u Pani Ewy. Sytuacja chwilowo opanowana, bo przyszła emerytura. Co nie oznacza, że wystarczy. W ciągu 1,5 godziny jakie spędziłam u Pani Ewy miała chyba z 8 telefonów. Gdzieś jest kotka z kociakami, w lecznicy dostarczony przez Panią Ewę kociak ze strzaskaną głową i uszkodzonym pniem mózgu (raczej bez szans), jakaś karmicielka bez karmy i funduszy, jakieś małe kotki do oddania... ręce opadają... Oprócz tego jakaś znajoma Pani Ewy musiała dziś uśpić swojego kota, który przez lecznicę na Stawki był leczony na zęby, a miał nowotwór jelita... na jednym z cmentarzy są małe kociaki, które są chore i nie ma co z nimi zrobić... obłęd... Mama Pani Ewy bardzo się ucieszyła na wieść o włóczkach. Kordonki raczej nie wchodzą w rachubę, bo i oczy i ręce nie te... Tak więc raczej wełna, włóczka, mogą być resztki. Pani Ewa robi takie pokrowce na poduszki. Różnokolorowe, całkiem ładne. Błędnie podałam, że szydełkiem, Ona je robi na drutach :) A teraz ważne pytanie: macie dojście do taniej karmy? Jakieś warszawskie hurtownie? Jedną mam koło siebie, ale nie sprzedają do detalu. Musi być na fakturę i nie wiem jakie ilości minimum... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted October 23, 2008 Share Posted October 23, 2008 Margo ! to bardzo dobrze, że na fakturę. Ilości mozesz uzgodnić. pani Ewa powinna brać faktury , żeby w razie czego wykazać, że pieniadze, ktore otrzymała przeznaczyla na pokarm dla zwierząt. duza ilośc to chyba też nie problem bo lepiej żeby Zmysł jej zawiózł to do domu niz ma kobieta codziennie chodzic i dźwigać takie ilości. Rozumiem , że z tym kurierem nic nie wyjdzie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted October 23, 2008 Share Posted October 23, 2008 Słuchajcie ! Pani Kasia z Szopka napisała, że u Pani Ewy byli z tym żwirkiem po północy bo wcześniej nie dało rady. Zrezygnowali z pieniedzy za transport i zawieźli jej troszkę jedzonka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted October 23, 2008 Share Posted October 23, 2008 [quote name='Saphira']Słuchajcie ! Pani Kasia z Szopka napisała, że u Pani Ewy byli z tym żwirkiem po północy bo wcześniej nie dało rady. Zrezygnowali z pieniedzy za transport i zawieźli jej troszkę jedzonka.[/quote] No to fajnie :) Bidulka, cały dzień się zamartwiała... Wieczorem postaram się wrzucić fotki. Niestety, mój komputer powoli odchodzi i zawiesza się już podczas uruchamiania :-( Czasem pozwoli mi pare minut coś porobić i za moment znów się zawiesza. Nie wiecie czasem co mu może być? Wiem, że pytanie brzmi głupio, ale może ktoś ma choć cień zielonego pojęcia :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted October 23, 2008 Share Posted October 23, 2008 Dzięki Zmysł :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted October 23, 2008 Share Posted October 23, 2008 [quote name='Margo05']No to fajnie :) Bidulka, cały dzień się zamartwiała... Wieczorem postaram się wrzucić fotki. Niestety, mój komputer powoli odchodzi i zawiesza się już podczas uruchamiania :-( Czasem pozwoli mi pare minut coś porobić i za moment znów się zawiesza. Nie wiecie czasem co mu może być? Wiem, że pytanie brzmi głupio, ale może ktoś ma choć cień zielonego pojęcia :roll:[/quote] możesz mi przesłaj mailem, to wrzucę: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted October 23, 2008 Share Posted October 23, 2008 [quote name='malagos']A ja wystawiłam nowy bazarek [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/obrazek-kalendarz-figurka-kalkulator-na-p-ewe-123173/#post11105307[/URL] zagladajcie, proszę, i podnoscie....[/quote] proszę... i komu przesłac 60 zl? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted October 23, 2008 Share Posted October 23, 2008 Jest do odebrania od Odi 40 kg karmy kociej dla Pani Ewy. Może ją podrzucić do Poznania. Czy jest osoba, ktora jeździ z Poznania do Warszawy i mogłaby przewieźć 40 kg suchej karmy ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted October 23, 2008 Share Posted October 23, 2008 Margo ! Jeżeli chodzi o komputer to nie mam zielonego pojęcia, ale z reguły jak się mój zawieszał to coś padało i to coś musi określić serwisant :shake: Albo dysk, albo jakaś karta.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.