Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

oj Mati , Mati , Ty szefowa jesteś przecież , nie daj się choróbsku...

chodzi o posiłki rybne czy preparaty dostępne w aptekach ?
jest taki preparat Ecomer ( wyciąg z wątroby rekina ), podaje się dla podniesienia odporności organizmu , to nie jest tran , bo substancje czynne są inne , tańszy odpowiednik to Iskial
różnica między nimi jest taka ( oprócz ceny a jest niemała ) ,że Ecomer to lek dostępny bez recepty a Iskial jest suplementem diety czyli nie ma pełnych badań

Posted

Myślałam raczej o jedzeniu ryb wyłącznie - słyszałam, że znajomemu jamnikowi z nowotworem taka dieta dobrze służyła.
Ogólnie w cudowne diety nie wierzę, ale zakładam, że jeśli coś brzmi w miarę rozsądnie i nie wygląda jakby miało zamęczyć psa to warto spróbować.
Zamierzam podawać twarożek z olejem lnianym ( na pewno będzie psu smakować i na pewno nie zaszkodzi), a poza tym chyba przejdziemy na domowe żarcie. Zasadą przy żywieniu psów z nowotworem jest ( przynajmniej w tym, co dotychczas wyczytałam na ten temat) mało cukrów i węglowodanów, dużo białka i tłuszczu.
Mięso (wołowina, ryby lub drób), olej lniany, olej z ryb, siemię lniane, twarożek, jogurt, brązowy ryż i brokuły ( przebóg, brokuły!!!!).
Ponieważ to zestawienie brzmi dla mnie jak zestaw dla psa jadalny i nieszkodliwy - to próbujemy!
Wywalam z tego drób - mięsny drób to sama chemia, paskudztwo i na pewno psu nie pomoże. Na kurę "organic" nie stać mnie moralnie. Zatem mięso i ryby.

Posted

Ech...i oto zdeklarowana wegetarianka poszukuje sklepów z ekologicznym mięsem...mam dwa typy, jutro lecę sprawdzić. Kupię ten olej lniany, olej z ryb...
Twarożek też powinien być eko, albo jogurt... może kozę powinnam kupić?

Posted

[quote name='Florentynka']Ech...i oto zdeklarowana wegetarianka poszukuje sklepów z ekologicznym mięsem...mam dwa typy, jutro lecę sprawdzić. Kupię ten olej lniany, olej z ryb...
Twarożek też powinien być eko, albo jogurt... [B]może kozę powinnam kupić?[/B][/QUOTE]

Najlepiej adoptować. Idea niegłupia. Takie mleko z pewnością bardzo zdrowe.
Tylko gdzie ona będzie mieszkać? W domu nie może, bo zje wszystko...

Posted

pomyśl Florentynko nad tym Ecomerem , oczywiście żadne tam panaceum na nowotwory , ale podaje się go nawet ludziom po chemio i radioterapii dla podniesienie odporności

Posted

Jasne, że kupię Ecomer.
Póki co nagoniłam się za eko- mięsem jak głupia. A wyszło na to, że poza koniną to nic nie ma. No to nabyłam tej koniny ile wlazło. Kupiłam też olej lniany, brązowy ryż.
Przyjechaliśmy do domu. Otwieram drzwi, psy mijają mnie obojętnie i lecą radośnie witać Adama, który dźwiga kilkanaście kilo mięsa w kilku reklamówkach. Łucja entuzjastycznie wita się z reklamówkami, za pomocą pazurów i zębów. Siata pęka i wór z jakimiś 2 kg wątroby ląduje na podłodze. Po raz pierwszy w życiu jestem skłonna przyznać, że serdecznie przeze mnie znienawidzona podłoga ze szpetnych kafelków w naszym "salonie" ma jednak jakieś zalety.Wór z wątrobą zostaje rozparcelowany błyskawicznie - Łucja wczepia się w niego zębami i ciągnie z całej siły, z drugiej strony ciągnie Gjalpo. Matysia ze swoją charakterystyczną miną pokerzystki stoi z boku i obserwuje, aby w stosownej chwili wykonać skok szczupakiem i z pękającego worka porwać wielki kawał mięsa. Florence się wydziera, Kangur z wyrazem ekstatycznego obłędu na pysku krąży wokół. Łapię Gjalpa za kark i próbuję przekonać do oddania mi wątroby razem z reklamówką. Jednocześnie odpycham Kangura, który próbuje przejąć zdobycz. Łucja z drugą połówką reklamówki ( zawierającą spory kawał wątroby, jeszcze ciągle) w podskokach goni Adama, który usiłuje umieścić resztę zakupów w kuchni na blacie. Natychmiast lądują na tym oba koty, które depczą i grzebią w reklamówkach.
Nie wiem jakim cudem, ale udaje mi się zwindykować wszystkie trzy porwane kawałki wątroby. "Od dystrybucji jestem ja, zrozumiano?" wrzeszczę, a psiska grzecznie zasiadają w kuchni uroczym wianuszkiem i machając ogonkami czekają na to co spadnie z blatu. Pokrojenie tego wszystkiego trwa ponad godzinę, ale pod koniec tej godziny psy co prawda nadal okupują kuchnię, ale przysypiają, budząc się tylko kiedy podsuwam im pod nos jakiś ochłapek. Dom wygląda jak pobojowisko, zamrażarkę mamy po brzegi wypełnioną mięsem.

Posted

[quote name='Becia66']ale kocioł, jak wy to wytrzymujecie ? To Matyśka teraz koninę będzie jadła ? A jak nie posmakuje ? :diabloti:[/QUOTE]
Posmakuje,posmakuje. One często jadają koninę. Bardzo lubią.

Posted

Ja bym z przyjemnoscia filmy ogladała o takich akcjach.Toż to lepsze niż komedie produkowane na siłe,,na których naprawde nie ma sie z czego śmiac..."Pełna chata" w psiej wersji.

Posted

[quote name='figa33']wszystkie chciały posmakować świeże mięsko...to na pewno był widok niezapomniany..[/QUOTE]
Tak, przecież biedactwa nic nie dostają, a już mięska to nie widują na oczy...
Po dzisiejszym podkarmianiu okrawkami były bestie tak nażarte że posnęły. Trawią do teraz - leżą jak takie najedzone węże pełne treści, chrapią i trawią.
Tylko Łucja była gotowa żreć dalej...

Posted

Ano. A ja dzisiaj stwierdziłam, że przygotowanie obiadku dla Mati zajmuje mi więcej czasu niż ugotowanie obiadu dla ludzi.
Matysia dostaje teraz mięso i surowe tarte warzywa - żadnych wypełniaczy.
Mięso surowe - więc odmrażałam w piekarniku i czekałam, żeby się odrobinkę podgrzało, potem je siekałam drobniutko ( Dorota obiecała mi przynieść rozdrabniacz do mięsa - będzie łatwiej) do tego tarte warzywa - marchewka, pietruszka, seler ( to już w malkserze tarłam, a Flo wychodziła ze skóry, żeby dostać resztki - to zwyrodniały pies, który żre wszystkie warzywa i owoce, z grejpfrutami włącznie). Odrobina rosołku do tego, mielone siemię lniane, łyżka oleju lnianego.
Na szczęście Matysi smakowało.
Na śniadanko dostaje jogurt z olejem lnianym. Oczywiście wszyscy inni też muszą dostać jogurt, bo inaczej jest afera.

Posted

[quote name='Florentynka'] Człowiek tyle od psa dostaje za tą miskę żarcia dziennie![/QUOTE]

o tak, dostaje szczególnie po kościach kiedy trzeba po nich sprzątać.....:diabloti:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...