Jump to content
Dogomania

Mati- parówka znalazła swoje stado, na zawsze u Florentynki:)


SZPiLKA23

Recommended Posts

  • Replies 2.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='halcia']Bezczelna jestem....nagraj ryk!Jak mozesz oczywiscie:diabloti::evil_lol:[/QUOTE]
Trudno będzie. Mój aparat porządny nie ma opcji filmików i ryków. Aparat dla idiotów ma, ale za to nie ma baterii. W komórce niby mam dyktafon ( i ta opcja jest kusząca, bo mogłabym potem zastosować ryk w charakterze dzwonka), tylko zanim ja to znajdę, uruchomię i nagram, to on gotów kogoś rozdeptać na miazgę. Jak ryczy, to rzucam wszystko i lecę interweniować.

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj wieczorem przyjechały obie parówy. Mama wcześniej je testowała na osiedlowym erotomanie - stwierdziła, że absolutnie obojętnie się do nich odniósł, więc mogą wracać.
No i przyjechały, Gjalpo miał jeszcze jeden desperacki rzut amorów w sprawie Mati, ale ona już go nie chciała - wytarmosiła go za fafle tak, że już myślałam że doznał perforacji i za cedzak będzie robił, ale na szczęście cały a ochota na amory mu przeszła. Dobrze mieć parówy znów w domu, bo bez nich jakoś smutno było.

Link to comment
Share on other sites

Beciu, ja miałam na myśli [U]mój [/U]aparat dla idiotów!!!
W odróżnieniu od tego porządnego robi zdjęcia tylko jak jest piękna pogoda i w dodatku nie nadąża za psami, bo zanim się zbierze żeby pstryknąć, to już w kadrze jest tylko ogon. Nagrywa filmiki za to i dźwięki wszelkie.
Ale jak daaawno temu próbowałam zrobić piękne zdjęcia Gjalpa i uporczywie wychodził fioletowy, to się wkurzyłam i kupiłam sobie aparat który tylko robi zdjęcia, ale za to szybko i ostre.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Florentynka']Auuu! No i mam za swoje! Teraz się muszę tłumaczyć... No bo mnie się wydawało, że te małe aparaciki ogólnie się nazywa "idiotka" "idioten kamera"...Możecie tego nie traktować personalnie? Sama mam taki, zresztą, więc dołączam do tego szacownego grona...[/QUOTE]

ja i tak wiem swoje.....dla wielu pewnie jestem idiotką bo jak można cały dzień myslec i mowić o psach. Nie jechać na kulig bo sie jedzie do schroniska, nie iśc na imprezę bo się dopiero co wrócilo ze schronu umordowanym po pachy. I wszystkie rozmowy kierować na psy....bo pozostałe tematy wydają się być nudne. I gary na kuchni zastawione psim jedzeniem, że na ludzkie miejsca już brak :diabloti: .No i ta nieszczęsna dogomania co kradnie każdą domową chwilę....
A tak a'propos - jutro na godz.10 jedziemy z majuską do Boguchwaly wyadoptować Liska, a potem 40km za Przeworsk do walniętej kobity co ma na łańcuchach w lesie prawie pod gołym niebem 17 psów.
I co, nie jesteśmy idiotki ? :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

wróciłam z roboty i chcę się zameldowac w gronie idiotów :) Mój aparat robi filmiki ( Florentynka z nami osiwieje:evil_lol: )

Ja mam dokładnie tak jak Becia, może z wyjątkiem tych garów, bo to Becia psiakom gotuje. Ale np. jak jade autem to non stop się rozglądam po przydrożnych domostwach i wszędzie widze psy na łańcuchach i serce mi się kraje, nie raz dzwona bym zaliczyła przez to rozglądanie, a wogóle to jeszcze w to wszystko własne dziecko wciągam ( pamiętacie jak ją raz bokser w Orzechowcach przespacerował? ):painting:

Ale co zrobimy...to już tak chyba nam zostanie...

Trzymajcie kciuki jutro, jedziemy na akcję...jakos nie wierzymy w obiecaną przez gminę pomoc i jej realizację...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Jasne, że chce. Pracownię w całości wypełnia wielka rama, nad którą pracuję. Żeby tam wejść przełażę na czworakach pod ramą i włażę do niej do środka. Wtedy przychodzą 4 psy i układają się w drzwiach, tak że wypełznąć już nie mogę ( bo trudno przeskoczyć 4 psy zwyczajnie, a na czworakach to już wcale się nie da.) W dodatku wcale nie leżą spokojnie - Łucja wyżera dziurę w wykładzinie, Mati kradnie srebro, Flo siedzi i śpiewa - fałszywie i piskliwie, Gjalpo chrapie ( co brzmi jak popsuta kanalizacja), a wszystkie emitują kłęby sierści - której oczywiście przy tej pracy nie ma prawa być! Zamiast srebra wszędzie przyklejają się psie włosy i większość czasu spędzam na ich usuwaniu...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Florentynka']Jasne, że chce. Pracownię w całości wypełnia wielka rama, nad którą pracuję. Żeby tam wejść przełażę na czworakach pod ramą i włażę do niej do środka. Wtedy przychodzą 4 psy i układają się w drzwiach, tak że wypełznąć już nie mogę ( bo trudno przeskoczyć 4 psy zwyczajnie, a na czworakach to już wcale się nie da.) W dodatku wcale nie leżą spokojnie - Łucja wyżera dziurę w wykładzinie, Mati kradnie srebro, Flo siedzi i śpiewa - fałszywie i piskliwie, Gjalpo chrapie ( co brzmi jak popsuta kanalizacja), a wszystkie emitują kłęby sierści - której oczywiście przy tej pracy nie ma prawa być! Zamiast srebra wszędzie przyklejają się psie włosy i większość czasu spędzam na ich usuwaniu...[/QUOTE]

:megagrin::megagrin::megagrin::flaming:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...