Jump to content
Dogomania

Psy i nie tylko w "Mam Talent" - TVN sobota godz. 20.35


Kala&Majka

Recommended Posts

Ale ja napisałam - setki ludzi. Nie mówię, że ja, bo nie trenuje tańca z psem. Na pewno ciężko byłoby mi tego nauczyć, bo mnie samej coś takiego nie pasjonuje. A ta Wasza argumentacja - tak samo ktoś startujący w PT, frisbee czy agility może iść do tego programu, według Waszego rozumowania też jest harmonia pies-przewodnik. Aha, jeszcze coś. Ja sobie nie wyobrażam, by pies nie współpracował z przewodnikiem, więc dla mnie ich porozumienie nie jest niczym nienaturalnym/wartym uwagi.
To nie chodzi też o to, że ja się oburzam, bo mój pies tak umię - nie. Po prostu dla mnie to nijaki talent.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 852
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='BBeta']Dokładnie, nazwa programu brzmi "Mam [B]Talent[/B]", a do szkolenia psa niepotrzebny jest żaden talent tylko dużo pracy[/quote]

Troche tego talentu też potrzeba. Są osoby które nawet zwykłego "siad" psa nie potrafią nauczyc

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Atkaaaa']Troche tego talentu też potrzeba. Są osoby które nawet zwykłego "siad" psa nie potrafią nauczyc[/quote] Ja nie piszę, że za szkolenie mają się brać osoby, które dopiero co psa spuściły z łańcucha i się zastanawiają, co dalej. Tylko o osobach, które z psami coś robią. W takiej sytuacji wystarczy włożenie X pracy w tego psa, by do czegoś dojść. Powtarzam, że nadal nie ma tu za grosz talentu.. :roll:
To o czym mówiła BBeta: praca, praca i praca nad psem. Przy borderze jest to nawet ułatwione(co innego, gdyby ktoś z szpicem zrobił taki numer, chociaż to też nadal kwestia pracy ;)).

Link to comment
Share on other sites

Czy Tai nie ma talentu? Może i nie, ale na pewno ma zdolności, których pozazdrościłby mu nie jeden burek.
Czy w takim razie talentem jest gibkość, kręcenie sześcianem, sztuczki magiczne, akrobacje, taniec czy wydostawanie się z kaftana bezpieczeństwa? Przecież to wszystko jest do wyuczenia/ wypracowania.
Wrodzonym talentem jest chyba tylko śpiew, bo nie każdy rodzi się ze świetnym głosem...:roll:
W pracę z psem, jak we wszystko trzeba włożyć dużo poświęcenia i czasu, podobnie, jak do pozostałych "talentów" prezentowanych w tym programie.
Dlatego nie widzę większej różnicy pomiędzy pokazem Taiego, a innych osób.
Może więc program powinien zmienić nazwę z "Mam talent" na np. "Mam zdolność"? xD :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Oczywiście ale osoba która szkoli z danym psem też musi umiec to robic. Musi miec troche tego talentu + oczywiście cierpliwosc, wiedza i duuużo, duzo pracy w to włożone. Niektorzy mając psa w domu( nie na lńcuchy) nawet próbując coś tego psa nauczy muszą to poprostu umiec. W tym przypadku talent to też cierpliwosc, zaangazowanie i praca w tego psa. Agnieszka robi coś z Taiem i chciała to zaprezentowac, ja w tym nic złego nie widze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Juszes']Czy Tai nie ma talentu? Może i nie, ale na pewno ma zdolności, których pozazdrościłby mu nie jeden burek.
Czy w takim razie talentem jest gibkość, kręcenie sześcianem, sztuczki magiczne, akrobacje, taniec czy wydostawanie się z kaftana bezpieczeństwa? Przecież to wszystko jest do wyuczenia/ wypracowania.
Wrodzonym talentem jest chyba tylko śpiew, bo nie każdy rodzi się ze świetnym głosem...:roll:
W pracę z psem, jak we wszystko trzeba włożyć dużo poświęcenia i czasu, podobnie, jak do pozostałych "talentów" prezentowanych w tym programie.
Dlatego nie widzę większej różnicy pomiędzy pokazem Taiego, a innych osób.
Może więc program powinien zmienić nazwę z "Mam talent" na np. "Mam zdolność"? xD :evil_lol:[/quote]

Otóż to! Amen;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='vena&vivi']A ja ciekawa jestem czy ktoś z dogiem niemieckim zrobiłby takie numery. Ja swoich za cholere bym ie nauczyła bo by na mnie patrzały jak na glupka i stwierdziły, że ona akurat teraz nie maja w planach tańczyć:evil_lol:[/quote]

Tańczący dog, to by był dopiero show! :razz:

Link to comment
Share on other sites

Wybaczcie, ale nikt mi nie wmówi, że praca z psem, który do pracy jest stworzony, to talent.
Wydaje mi się, że w tym wątku przyda Wam się definicja słowa talent.
[URL="http://pl.wiktionary.org/wiki/talent"]talent - Wikisłownik, wolny wielojęzyczny słownik[/URL]
Pies to nie osoba, a szkolenie psa to nie uzdolnienie.

Cierpliwość to cecha charakteru, wiedza to kwestia oczytania, dużo pracy to chęci. Nazywajmy rzeczy po imieniu, a nie wrzucacie to pod określenie talent, co dla mnie jest totalną bzdurą.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='vpassione'] Ja sobie nie wyobrażam, by pies nie współpracował z przewodnikiem, więc dla mnie ich porozumienie nie jest niczym nienaturalnym/wartym uwagi. [/quote]

Ha ha ha. ;)
Uważasz, że każdy pies naturalnie potrafi współpracować z człowiekiem? No tak, bordery mają ku temu większe predyspozycje niż inne rasy ale porozumienie i dobry kontakt z przewodnikiem to jest to czego wieeeeeelu psom brakuje. I na to też trzeba sobie zasłużyć odpowiednim podejściem do psa i , owszem, odpowiednią pracą.

I to nie jest tak, że każdy, z każdym psem, jak tylko kupi sobie kliker i smakołyki może nauczyć psa wszystkiego :p Bo nie ma dwóch takich samych psów, nie ma wielu uniwersalnych rad dotyczących szkolenia, nie na każdego psa wszystko działa. Czasem trzeba się nieźle napocić , namyśleć, odpowiednio zmotywować psa i odpowiednio dobrać różne bodźce żeby otrzymać dane zachowanie. I uważam, że nie wszyscy się nadają do szkolenia psów.
W którymś temacie bodajże Berek pisała (a propos szkoleń dla przyszłych psich szkoleniowców, trenerów), że można sobie pójść na kurs, zdać egzamin, dostać dyplom ale tylko jak się wyszkoli X psów do takiego-a-takiego poziomu to można o sobie mówić, że się umie. Bo jednej osobie szkolenie każdego przychodzi łatwo a drugiej nawet swojego - jak krew z nosa. I właśnie dlatego uważam,że można mieć talent do szkolenia psów :p
To było tak ogólnie a nie do konkretnego przypadku bo sztuczki to rzeczywiście nie jest jakieś mega szkolenie ale do tego też potrzebne jest pewne wyczucie.

I zgadzam się z Juszes, w takim razie wszelkie zdolności są tylko włożoną w to ciężką pracą.

i w ogóle jakoś dziwnie czepiamy się tego słowa - 'talent' - na boga, w tym programie tak naprawdę chodzi o zrobienie dobrego SHOW. Zrobili z Taiem dobre show? Zrobili. No właśnie. I tyle w tym temacie :lol:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Powtarzam, że nadal nie ma tu za grosz talentu.. :roll:[/QUOTE]
A powiedz w takim razie czy wystepy cyrkowca na szarfie, z hula - hop, tancerzy, barmanów , zonglerów zaliczysz do talentów? Czy pracy?
Przeciez wszystkie te umiejętnosci nabywa sie poprzez ciezką pracę i trening aby potem pokazac cos wyjątkowego.
NAwet głos głosowi nie bedzie równy jezeli ktoś od malego chodził do szkoły muzycznej i latami trenował emisje głosu i rozwijal te umiejętnosci.
Jak widzisz do wszystkiego trzeba miec predyspozyje, jednak wszystko opiera sie też na cieżkiej pracy i treningu.

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie, jeśli patrzec na to z tej strony, to wszystko zawdzieczamy ciezkiej pracy a nie talentowi. Więc po tym co poniektórzy piszecie można wnioskowa, że coś takiego jak "talent" nie istnieje. Agnieszka i Tai jak najbardziej pasują do tego programu

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dynamique']Ehhh takie występy mają też złe strony. W ciągu tygodnia napisały do mnie 3 osoby na GG,że Bordery są wspaniałę i widzieli takiego w "Mam talent" i czy nie znam "źródła" w którym można kupić szybko,tanio i bez papierów :mad:[/quote]
Zgadzam się z tobą:p

Link to comment
Share on other sites

Nie przesadzajmy też z jednym uparcie lansowanym zdaniem: bordery to nie samograje.

:angryy:

Ogromnie łatwo zepsuć bc. Ogromnie.
Wlasnie dlatego, że są sensytywne, że silnie zwracają uwagę na przewodnika, jego glos, nawet zapach - ogromną trzeba miec świadomość wlasnego ciala, żeby coś z borderem osiagnąć. Szalenie łatwo zapamiętują niuanse, mają duża skłonność do "przekombinowywania".
Ludzie o zdolnościach przeciętnych często z borderem sobie nie radzą.


A już ogólniej:
Skoro psy to takie stworzonka co to bez szczególnych zabiegów taaaak fajnie współpracuja, to do licha cięzkiego co robi 95% psów w polskich parkach?
Te Reksiulki i Agusie dopadające do innych psów, szczekajace na ludzi, ciągnące właścicieli na smyczkach...?
:evil_lol: Ludzie takie chcą miec więc je tego specjalnie uczą czy jak...?
:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Berek']
Wlasnie dlatego, że są sensytywne, że silnie zwracają uwagę na przewodnika, jego glos, nawet zapach - ogromną trzeba miec świadomość wlasnego ciala, żeby coś z borderem osiagnąć[/quote]
OFFtopikujac:

to jest niestety argument za tym, ze ja nie powinnam miec BC...niestety.....:placz:

Link to comment
Share on other sites

Występ Agnieszki i Taia był świetny :).
[QUOTE] Napisał [B]Juszes[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/index11.html#post11065724"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/viewpost.gif[/IMG][/URL]
[I]Czy Tai nie ma talentu? Może i nie, ale na pewno ma zdolności, których pozazdrościłby mu nie jeden burek.
Czy w takim razie talentem jest gibkość, kręcenie sześcianem, sztuczki magiczne, akrobacje, taniec czy wydostawanie się z kaftana bezpieczeństwa? Przecież to wszystko jest do wyuczenia/ wypracowania.
Wrodzonym talentem jest chyba tylko śpiew, bo nie każdy rodzi się ze świetnym głosem...:roll:
W pracę z psem, jak we wszystko trzeba włożyć dużo poświęcenia i czasu, podobnie, jak do pozostałych "talentów" prezentowanych w tym programie.
Dlatego nie widzę większej różnicy pomiędzy pokazem Taiego, a innych osób.
Może więc program powinien zmienić nazwę z "Mam talent" na np. "Mam zdolność"? xD :evil_lol:[/I]
[/QUOTE]
W zupełności się z tym zgadzam ;).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Atkaaaa']Troche tego talentu też potrzeba. Są osoby które nawet zwykłego "siad" psa nie potrafią nauczyc[/QUOTE]
Jakiego talentu? :roll:
Nie potrafią, bo nie wiedzą jak/bo im się nie chce. KAŻDY może szkolić psa, wystarczy chcieć

Link to comment
Share on other sites

ok w takim razie każdy może tańczyc, może wykonywac różne akrobacje w powietrzu, wykonywac "magiczne" sztuczki, grac na lisciu i wiele innych rzeczy które ukazały się w programie jako "talenty". A z tym szkoleniem to nie tylko o wiedze chodziale także o podejście, wiele osób tego nie rozróżnia

Link to comment
Share on other sites

[B]vpassione :[/B] Zgadzam sie , ze trzeba bylo duzo pracy i treningu ale jestem pewna, ze bez treningu i ciezkiej pracy nie zagralabys na lisciach przerózniastych piosenek , zrobilabys szpagat czy tez salto .. ;) .
Uwazam , ze Tai ma talent :p .
Pozatym nie kazdy wlasciciel psiaka potrafilby tak nauczyc ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BBeta']
Nie potrafią, bo nie wiedzą jak/bo im się nie chce. KAŻDY może szkolić psa, wystarczy chcieć[/quote]
no wlasnie , nie potrafia lub im sie nie chce .. a Agnieszce sie chcialo i potrafila i dopiela swego :cool1: .
kazdy moze ,
ale nie kazdy jest w stanie nauczyc psa tego co nauczyla Agnieszka Taia ;) .

(popieram Atke :p )

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Atkaaaa']ok w takim razie każdy może tańczyc, może wykonywac różne akrobacje w powietrzu, wykonywac "magiczne" sztuczki, grac na lisciu i wiele innych rzeczy które ukazały się w programie jako "talenty". A z tym szkoleniem to nie tylko o wiedze chodziale także o podejście, wiele osób tego nie rozróżnia[/QUOTE]
Oczywiście, że każdy może tańczyć, trenować akrobatyke etc.
Człowiek rodzi się z odpowiednim podejściem czy się go uczy?

[quote name='Pusiakowa']kazdy moze ,
ale nie kazdy jest w stanie nauczyc psa tego co nauczyla Agnieszka Taia ;) .[/QUOTE]
[B]DLACZEGO?[/B] Konkrety...

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...