Ulka18 Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 Jojoj, szkoda, ze zurawina nie dziala i ten Rowatin. Mam nadzieje,ze karma Urinary zadziala. Quote
Murka Posted January 5, 2013 Author Posted January 5, 2013 Wczoraj robiłam analizę moczu i jest poprawa uf :) Kamieni prawie nie ma wcale, mocz już nie jest tak potwornie mętny. Także zostajemy przy karmie RC Urinary; kolejna kontrolna analiza moczu za ok. 2 miesiące. Quote
sleepingbyday Posted January 5, 2013 Posted January 5, 2013 no to chyba nie ma się co łudzić, zawsze będzie potrzeba kontroli i ew. wyrównywania moczu. czy jak to nazwać ;-). murka, jak maja zniosła sylwka? Quote
Murka Posted January 5, 2013 Author Posted January 5, 2013 Na szczęście Majcia się już przyzwyczaiła do tego, że biegam za nią z chochelką co jakiś czas ;) Przedtem stosowałam takie woreczki do pobierania moczu u noworodków i niemowląt, ale ostatnio musiałam dokupić bo mi się skończyły i jakieś takie badziewne mi dali, klej w ogóle się nie trzyma; więc wróciłam do starej dobrej chochelki :razz: Z Sylwestrem nie było tragedii, trochę była niespokojna, chodziła po domu w poszukiwaniu bezpiecznego kąta albo moich nóg, żeby się przy nich położyć, ale nie było takiej paniki jak w lecie przy burzach. Raz tylko nie chciała wyjść na ogród i zaraz po siku wparowała do domu. Może się już trochę przyzwyczaja. U nas zresztą nie było jakoś bardzo hucznie, dopiero ok. 23.00-00.30 było głośniej, a tak to tylko z oddali dochodziły wystrzały, na które psy nie zwracały uwagi właściwie. Quote
eloise Posted January 5, 2013 Posted January 5, 2013 wyobraziłam sobie Murkę biegającą za Mają z chochelką i dostałam ataku śmiechu :D Ja w sylwestra tak pocieszałam Ofika o 23,bo nagle mu strzały zaczęły przeszkadzać, że wsunęliśmy się pod kołdrę i... zostaliśmy pod nią do 7 rano ;) Quote
sleepingbyday Posted January 6, 2013 Posted January 6, 2013 dobry sen to podstawa, a sylwek - imprezowac można, kiedy się chce, no nie :-)? dobrze, że maja, mikmo bycia generalnie strachulcem, przy wystrzałach dawała rade. u nas kiepsko w sylwka i w letnie burze. wystarczy nawet silny deszcz. Quote
Murka Posted January 26, 2013 Author Posted January 26, 2013 Maja ze swoim kumpelkiem, towarzyszem zabaw :) [IMG]http://images42.fotosik.pl/744/2eafff9cfbea59a5.jpg[/IMG] [IMG]http://images47.fotosik.pl/1696/af437bf99918cdca.jpg[/IMG] [IMG]http://images37.fotosik.pl/1938/63ac4a50252ddfba.jpg[/IMG] [IMG]http://images34.fotosik.pl/535/6ed9d9342c618cb1.jpg[/IMG] Quote
Ulka18 Posted January 26, 2013 Posted January 26, 2013 Piękny kolor futerka ma teraz Maja :iloveyou: I wyglada smielej, nie boi sie juz aparatu, czy Pancia jakos zachęcała do pozowania? Quote
Jelena Muklanowiczówna Posted January 26, 2013 Posted January 26, 2013 Na jednym zdjęciu nawet widać jak jej ogonek chodzi! :) Quote
Murka Posted January 27, 2013 Author Posted January 27, 2013 Maja powoli się przyzwyczaja, że pańcia biega często z aparatem i o dziwo nic złego z tego nie wynika ;) Quote
sleepingbyday Posted January 28, 2013 Posted January 28, 2013 drugie zdjęcie jest bossskie :-). kolega majki wygląda jak XIX wieczny pastor kwakrów pozujący do fotografii, brakuje mu surduta i sztywnego kołnierzyka ;-) Quote
Murka Posted May 7, 2013 Author Posted May 7, 2013 Maja pozdrawia :) Oj wiem, że trochę jej dużo, ale nie wiem czemu taka jest, je dosłownie garść chrupek swojej karmy (RC Urinary), nie podjada nic... No chyba, że jakieś glisty z ziemi ;) Bo kopać lubi i coś tam mamle czasami ;) Regularnie sprawdzamy mocz i wszystko jest ok :) [IMG]http://images40.fotosik.pl/2040/36c13f037821ab95.jpg[/IMG] [IMG]http://images39.fotosik.pl/2032/5e39a52acde01162.jpg[/IMG] [IMG]http://images38.fotosik.pl/2040/112546944a2726fa.jpg[/IMG] [IMG]http://images36.fotosik.pl/471/9d63bf1654c6a564.jpg[/IMG] Quote
eloise Posted May 7, 2013 Posted May 7, 2013 ja sie juz nie odzywam na temat tuszy psów jakichkolwiek- mój Ofik jest wstrętną baryłą i korzysta z każdej okazji, zeby coś wysępić od dzieci! Quote
eloise Posted May 8, 2013 Posted May 8, 2013 mój też wykopuje dżdżownice! One muszą byc wysokokaloryczne!!! :D ufff, co za ulga, to nie przez moje dzieci jest baryłą! ;) Quote
halcia Posted May 8, 2013 Posted May 8, 2013 Na poprzednich fotkach co sie smiałam,ze fotoshop,wygladała na chudszą:)Moja Nuta jek dosłownie parenascie chupek karmy odchudajacej i tez nie chudnie,jest gruba.Ale jej sie ruszac nie chce.Tolatny len,jedyny ruch dobrowolny,to zmiana łóżka do leżenia:) Quote
Ulka18 Posted May 8, 2013 Posted May 8, 2013 Najważniejsze, ze jest szczesliwa i zdrowa, co tam, ze troche okragla, nie kazdy moze byc szczuply, wiem cos o tym. Halcia biega w schronie tyle co ja i ona żylasta i w miare, a ja to szkoda gadac, zebym drutem kolczastym...to nie schudne. Rozumiem Majcie i mnie nadwaga w ogole nie przeszkadza, jesli pies jest zdrowy i zadowolony, a Majka widac, ze wreszcie po tylu latach czuje sie u siebie i nie boi sie. Quote
Jelena Muklanowiczówna Posted May 9, 2013 Posted May 9, 2013 Na pewno wszystkiemu winne dżdżownice! Puste kalorie! :D :D Murka, mój TZ-et pyta czy Twoja dogomaniacka ksywka wzięła się z wierszy Jacka Podsiadły? :) Quote
Murka Posted May 9, 2013 Author Posted May 9, 2013 Yyyy... nawet nie wiem kto zacz ten Jacek ;) Mój nick wziął się dość prozaicznie... kiedy logowałam się na dogo miałam świeżo adoptowaną kotkę ze schroniska w Rzeszowie (ona do dziś mieszka z moimi rodzicami), którą tata nazwał Murka. Miałam też suczkę adoptowaną wcześniej, ale jej imię już figurowało na dogo jako nick, więc musiałam posłużyć się kocim imieniem ;) Quote
RIVER Posted May 10, 2013 Posted May 10, 2013 Majka jako osobisty pies właścicielki hoteliku nie może być chuda, antyreklama byznezu by była:eviltong: Quote
Jelena Muklanowiczówna Posted May 10, 2013 Posted May 10, 2013 Ciężko mi znaleźć fragment wiersza, żeby Wam pokazać, bo Podsiadły nie ma w lekturach szkolnych, więc automatycznie jest go mało w sieci. Dość powiedzieć, że jest to mój krajan! ;-) [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Jacek_Podsiadło[/url] Poza tym, bohaterem kilku swoich wierszy uczynił psa - Murkę i nawet napisał pean żałobny, jak psiak odszedł za TM. Poeta dość specyficzny, bo związany z "bruLionem". Quote
Murka Posted May 10, 2013 Author Posted May 10, 2013 Ja potem się dowiedziałam, że Murka to określenie prostytutki na Ukrainie.. Nie raz mieliśmy telefony z ukraińsko-rosyjskim akcentem z pytaniem o wolny pokój... wiecie "Hotelik u Murki" się im kojarzył z czym innym ;) A tak w ogóle to sunia, której nie mogłam umieścić w nicku znalazła się w avatarze i choć odeszła parę lat temu za Tęczowy Most, to avatar został, bo od tej suni się wszystko zaczęło, dogo itd. To moja pierwsza sunia adoptowana ze schroniska (wyproszony prezent na 18-nastkę od rodziców). Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.