tanitka Posted May 3, 2009 Posted May 3, 2009 po głowie mi chodziła całą noc Maja, czy aby wszystko jest dobrze. Quote
Reno2001 Posted May 3, 2009 Posted May 3, 2009 Mnie z nerwów aż dłonie sie pocą :diabloti:. Wczoraj mnie nie było na necie. Dziś czekam na wieści z wielką niecierpliwością i w strasznych nerwach :razz:. Quote
Becia66 Posted May 3, 2009 Posted May 3, 2009 [quote name='terra']Zaglądam i cisza, to chyba dobrze...[/quote] obyś miała rację....:roll: Quote
Ulka18 Posted May 3, 2009 Posted May 3, 2009 [quote name='Murka']Jak p.Zofia będzie dzwonić, to chyba zawału dostanę zanim usłyszę pierwsze wieści o Mai :roll: A teraz rozliczonko końcowe (mam nadzieję, że naprawdę ostatnie): 1919 - 410 zł = 1509 zł [COLOR=Red][B]Pozostałość po hotelowaniu Mai wynosi +1509 zł.[/B][/COLOR][/QUOTE] Ja tez wierze w to, ze cisza to dobry znak i nic sie nie dzieje i ze Pani Zofia daje sobie rade z Majka. Trzymamy nieustannie kciuki za Majke :kciuki: Co do pozostalosci po Mai, to zapytalam p. Andrzeja i czekam na Jego decyzje. Quote
Becia66 Posted May 3, 2009 Posted May 3, 2009 [quote name='izzie1983']Ta cisza coś źle wróży :shake:[/quote] też się martwię.....:roll: Quote
Murka Posted May 3, 2009 Author Posted May 3, 2009 Dzwoniłam do p.Zofii i wszystko ok. Maja je i pije :lol: Wczoraj wieczorem zjadła... schabowego i jajko sadzone :evil_lol: a dzisiaj rano bułeczkę z masełkiem i ciepłą parówką :cool3: P.Zofia karmi ją z ręki kiedy sama je :oops: bo się martwiła, że Maja nie chciała jeść chrupek ;) Maja załatwia się pięknie na spacerkach zachowując czystość w domu, ku wielkiemu zdziwieniu i radości p.Zofii ;) Na spacerach pilnie rozgląda się, boi się pociągów itp. ale to normalne. P.Zofia jest z Mai baaardzo zadowolona, że taka grzeczna, cichutka i delikatna. Nie może wyjść z podziwu, że Maja sprawnie chodzi na smyczy. Spodziewała się dużo większych problemów. P.Zofia przyznała, że wczoraj Lola nie była zachwycona nową koleżanką, ale dzisiaj jest już dobrze i nie ma żadnych konfliktów. Mam nadzieję, że teraz będzie z górki. Maja w Sulejówku też z tego co pamiętam na początku coś tam zjadła, a w rozpacz popadła po 2-3 dniach. Miejmy nadzieję, że tym razem scenariusz się nie powtórzy. Zadzwonię do p.Zofii za ok. tydzień. Quote
terra Posted May 4, 2009 Posted May 4, 2009 Jak na razie super wieści. Mam nadzieję, że to karmienie z ręki pomoże szybko stworzyć wieź pomiędzy p.Zofia i Majką. Niezadowoleniem Loli nie jestem zdziwiona, one same muszą ustalić hierarchię. Ufam ,że będzie dobrze i mocno trzymam kciuki za Majeczkę i jej domek. Quote
Reno2001 Posted May 4, 2009 Posted May 4, 2009 Póki co super. Oby Lola szybko nawiązała więź z Majką, to może z jej pomocą łatwiej będzie pokonac naszej sunieczce tęsknotę. Kciuki wciąż zaciśnięte! Quote
Ulka18 Posted May 4, 2009 Posted May 4, 2009 Pani Zofia wie jak zaskarbic serce Mai czyli przez zoladek niezwyklymi smakolykami jak kotlecik, jajko sadzone, paroweczka do serca :razz: Jesli Maja normalnie chodzi na spacerki, nie ma oporow przed wychodzeniem z domu, to nie jest zle. Trzymamy dalsze kciuki :kciuki: Quote
Becia66 Posted May 4, 2009 Posted May 4, 2009 zdecydowanie łatwiej dla Majki gdyby nawiązała więż z sunią domowniczką.... no nic, nam tylko czekać że wszystko dobrze sie ułoży.... Quote
Ra_dunia Posted May 4, 2009 Posted May 4, 2009 uff... ulżyło mi po tych informacjach, ale kciuki nadal zaciskam, żeby się Majuniu nie odwidziało ;) Quote
Reno2001 Posted May 5, 2009 Posted May 5, 2009 Kolejny dzień Mai w nowym domku. Ciekawe jak sobie radzi? Quote
Ulka18 Posted May 5, 2009 Posted May 5, 2009 Kazdy z nas mysli o Majce i jak sie jej mieszka w nowym domu. Quote
terra Posted May 5, 2009 Posted May 5, 2009 Mam nadzieję ,że Majka już śmiga z Lolą na spacerkach. Quote
Becia66 Posted May 5, 2009 Posted May 5, 2009 w poprzednim domku o tym czasie Majka chyba juz zastrajkowala z jedzeniem....:roll: Quote
modliszka84 Posted May 5, 2009 Posted May 5, 2009 jaki ten świat mały :evil_lol: Lolcia z Pabianic zamieszkała z hotelową koleżanką pabianickiego Krówcia :cool3: Tanitka - masz może jakieś zdjęcia aktualnej mojej "Lolci" ? Quote
tanitka Posted May 5, 2009 Posted May 5, 2009 Modliszko nie zrobiłam zdjęcia Loli, ale myślę że będzie jeszcze okazja, bo obiecałam Pani Zofii że jej podaruję dużą klatkę dla papużek. W każdym razie mogę Cię zapewnić, ze Lola ma się świetnie, pięknie wygląda i jest szczęśliwym psem. Ma swój ukochany węzeł ze sznura i nikomu go nie oddaje.;) Bardzo jest sunią serdeczną i pogodną. Quote
modliszka84 Posted May 5, 2009 Posted May 5, 2009 Dzięki! Jestem pewna, że Lolci niczego nie brakuje, p.Zofia faktycznie jest z innego świata :loveu: Ale zawsze miło zobaczyć zdjęcie ;) A swoją drogę widzę, że p.Zofia dalej prenumeruje MP, bo Lolę wypatrzyła też z ogłoszenia w Moim Psie. Quote
Murka Posted May 5, 2009 Author Posted May 5, 2009 U Mai wsio w porządku. Rozmawiałam krótko z córką p.Zofii, jest zachwycona Mają, akurat sobie spała ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.