Galeria Birmy - Niepełnoletniej Wariatki

[Mudik]

Brawo dla Bianki!:multi::multi:

[agnethka]

cześć kudłatki :cool3:

[Tengusia]

[quote name='bonsai_88']A... zapomniałam, że Bianca biega już bez linki :cool3:. Dzisiaj bardzo ładnie reagowała na wołanie :loveu:.
Spotkałyśmy też pewną cudowną sunię ONa :cool3:. Sunia przybiegła się przywitać. Na 1 gwizdnięcie właściciela [starszy pan chodzący o lasce] zrobiła w tył zwrot i.. zaczęła skakać przez laskę :lol:.[/quote]

to musial byc rozkoszny widok :loveu::loveu::loveu:


cze smerfetko jak tam twoj glos dalej z chrypka ??? :evil_lol:

[bonsai_88]

Się odezwała... gładkołysa :evil_lol:

Mój głos żyje życiem własnym... a w ogóle to ja z nim nie gadam :evil_lol:

[Agmarek]

Nic dodać
:turn-l: :roflt:

[agnethka]

jaka gładkołysa? ja swoich prosiąt nie strzygę i nie golę :diabloti:

[Tengusia]

agnethka mialo byc pewnie [B]gladkoglosa[/B] tylko sie smerfetce literki pomerdaly :grins:

[bonsai_88]

Skoro my kudłate to wy gładkołyse :evil_lol:.... a co :diabloti:

Tengusia od głatkogłosej to tuta... jestem JA :grins:

[Patisa]

bonsai, Ty lepiej pokaż zdjęcia Birmy, ile jej już ta sierść odrosła!:haha:

[bonsai_88]

Poczekaj, w niedzielę ma być kolejne spotkanie z innymi psiarzami :cool3:. Wtedy pewnie się jakieś zdjęcia fajne zrobi. Już ja w pana Wiesława i jego aparat wierzę :multi:

[Patisa]

W takim razie trzymam za słowo!:cool3:

[bonsai_88]

Ty tak mocno mnie za słowo nie trzymaj - ja w dalszym ciągu chora i nie mogę obiecać, że mnie nie rozłoży do końca w niedzielę :roll:... w najgorszym wypadku powklejam jakieś zdjęcia z poprzedniego spotkania ;)

[Agmarek]

W najgorszym wypadku to Ty zostaw Birmę pod dobrą opieką, a sama grzej się w łóżeczku :evil_lol:
Szkoda że ja mam tak do Wawy ni w ząb, bo chętnie bym się na taki zbiorowy spacer wybrała z Szansą :-(
Ciekawa jestem jakby się z Orphowym towarzystwem bawiła :lol:

[orpha]

jaki ni w ząb ? nie marudz po tej samej stronie Wisły jestesmy

[jbk]

Witanko z rana :)

[jbk]

[quote name='agnethka']te... Chrypko, Ty mnie nie fikaj :diabloti:[/quote]

Ale fikanie jest zdrowe ;)

[agnethka]

te... Chrypko, Ty mnie nie fikaj :diabloti:

[Agmarek]

[quote name='orpha']jaki ni w ząb ? nie marudz po tej samej stronie Wisły jestesmy[/quote]

Jak po tej samej? To w jakiej dzielnicy Ty kobieto mieszkasz???

[bonsai_88]

Kiedy dla Birmy jedyna dobra opieka to ja :shake:. Młoda nie słucha się nikogo innego, nikt inny nie może jej spuszczać ze smyczy, tylko ja [i Smok] mogę być na 100% pewna, że mnie nie zaatakuje jak się na coś wkurzy :roll:.

Niestety Birma JEST okropnym psem i tego tak łatwo nie zmienię :placz:

[orpha]

[quote name='Agmarek']Jak po tej samej? To w jakiej dzielnicy Ty kobieto mieszkasz???[/quote]
Tylko i wyłacznie Praga Południe kobieto :evil_lol:

[bonsai_88]

Dzisiaj po spacerze wyciągnęłam Birmie 15 gałązek z sierści na zaledwie 1 łapie :diabloti:...
No i po raz pierwszy udało mi się odwołać tą paskudę od sarny :mad:... ale żebyście wy wiedzieli jak ona cudnie wygląda w pełnym pędzie :loveu:.. a to taki rzadki widok :placz:

[jbk]

Powinnaś filmy nagrywać, inaczej pozostaje nam tylko wyobraźnia....

[bonsai_88]

[B]Jbk[/B] nawet nie mam czym tego nagrywać :placz:.. pomijam już fakt, ze sama po raz 3 widziałam maksymalnie rozpędzoną Birmę, więc na to ciężko trafić... bo ona zazwyczaj pędzi bardzo szybko, ale nie pełnym tempem :razz:.

[Alicja]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]:multi::multi::multi:witam wszystkie kudłate , gładkołyse , z głosem z chrupka :p[/B][/COLOR][/FONT]

[Tengusia]

z glosem z chrupka to ja podobno to ja :multi::multi::multi: