Kosmaty Gałganek Posted December 16, 2008 Posted December 16, 2008 Miała suńka szczęście, że trafiła na Ciebie :multi: Ja tam nie chcę nic mówić ale ze zdjęciami to się chyba trochę obijasz :mad: Quote
jbk Posted December 16, 2008 Posted December 16, 2008 [quote name='Ania!']Miała suńka szczęście, że trafiła na Ciebie :multi: Ja tam nie chcę nic mówić ale ze zdjęciami to się chyba trochę obijasz :mad:[/quote] Były przed weekendem ;) Kilka stron wtecz :) Quote
orpha Posted December 16, 2008 Posted December 16, 2008 Sobota to bardzo dobry dzien :) Znaczy bedzie jechala sama tak ? w sensie ze bez Ciebie , dobrze zakumałam ? Daj mi namiar na tego kogos , kto ja bedzie wiózl :) Quote
Kosmaty Gałganek Posted December 16, 2008 Posted December 16, 2008 [quote name='jbk']Były przed weekendem ;) Kilka stron wtecz :)[/quote] Wiem, już je widziałam. Są świetne :loveu: Teraz czekam na jakieś nowe ;) Quote
bonsai_88 Posted December 16, 2008 Author Posted December 16, 2008 [B]Orpha[/B] a właśnie miałam do ciebie dzwonić powiedzie ci, że Jaga jedzie w sobotę :lol:. Wcześniej nie dzwoniłam, bo nie chciałam ci w pracy przeszkadzać :eviltong:. Jaga jedzie sama, ja ją tylko do Krakowa dowożę. Twoje namiary podam zawożącym, tobie też wyślę ich numer telefonu ;). Jaga będzie u ciebie już bez szwów [w czwartek pojadę ściągnąć]. [B] Ania[/B] nie wymagaj - cały weekend mnie nie były, a wczoraj odsypiałam niedzielną chorobę Smoka [całą noc się męczył :shake:]. Nie miałam jeszcze czasu zdjęć porobić :lol:. Po za tym ja fotki raz na 2 tygodnie wrzucam :evil_lol:... EDIT Zapomniałam wam opisać pewną sytuacje z dzisiejszego spacerku.. Byłam z dziewczynami i Smokiem w lesie. Zobaczyłam biegnącego pana i zawołałam dziewczyny - Birma przybiegła, Jaga olała :mad:. Niestety ze względu na Smoka nie miałam jak pobiec po Jagę... nagle Jaga zobaczyła pana i potruchtała wolniutko w jego stronę. Pan nie dość że zwolnił i po prostu szybko przemaszerował obok ten paskudy to jak Jaga zaczęła go obwąchiwać to... nic nie zrobił - nie odganiał się nerwowo, nie machała rękami :razz:. Oczywiście za wariatkę przeprosiłam, a panu pogratulowałam zdrowego rozsądku [chociaż czy to słyszał to już nie wiem] ;). Pan poburczał troszeczkę pod nosem, że dobrze, że pies nie agresywny, ale miał prawo - moim obowiązkiem jest tak pilnować futrzate, żeby innym nie przeszkadzały :oops:... Quote
orpha Posted December 16, 2008 Posted December 16, 2008 heh mi mozna w pracy przeszkadzac :eviltong: ale spoken doczytalam tu co i jak :) Quote
bonsai_88 Posted December 16, 2008 Author Posted December 16, 2008 Ja tam nie wiem, czy przeszkadzać można, niektórzy się za to denerwują :eviltong:... w razie czego zapamiętam na przyszłość ;) Po za tym trzymajcie za mnie kciuki - w sobotę czeka mnie wyprawa z Jagą i Smokiem do Krakowa... bo Kamil ma nockę, a ja mogę się nie wyrobić przed 17.00 z powrotem :roll:... Quote
bonsai_88 Posted December 16, 2008 Author Posted December 16, 2008 Specjalnie dla was: NOWA PORCJA ZDJĘĆ :cool3: Jakie pięknego leonbergera udało mi się wypatrzeć i sfotografować w Krakowie :loveu: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/420/912afdd75d5b943bmed.jpg[/IMG][/URL] Był też niesamowicie ruchliwy spanielek [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/40/6ac2a5c9acbf7fa5med.jpg[/IMG][/URL] Był też ONek, któremu od miesiąca chciałam zrobić zdjęcie ;) [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/41/ee4afd9a229564damed.jpg[/IMG][/URL] I seterka przecudnego koloru :eviltong: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/41/72f2fb0e354419b3med.jpg[/IMG][/URL] Po drodze wypatrzyłam też jorczka [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/420/55f529930e26381cmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
bonsai_88 Posted December 16, 2008 Author Posted December 16, 2008 Tak je Birma [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images24.fotosik.pl/306/dbe667cb57a1a0a7med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/41/abb8367abecc8186med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/420/2d28962101a551cemed.jpg[/IMG][/URL] A tak je Jaga [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/420/809860d59fc7093amed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/41/88fe017a34d2844dmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images24.fotosik.pl/306/b8a04108b73f2ab2med.jpg[/IMG][/URL] Quote
bonsai_88 Posted December 16, 2008 Author Posted December 16, 2008 Jaga w lampie :evil_lol: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images30.fotosik.pl/305/c511d1a3670b60f9med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images32.fotosik.pl/420/761cbdecc44cccdfmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/41/05287657dc16b511med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images50.fotosik.pl/41/ec8e3922b1805140med.jpg[/IMG][/URL] Quote
bonsai_88 Posted December 16, 2008 Author Posted December 16, 2008 Pies mi kołdrę kradnie :mad: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/40/20a98df05c7f03f4med.jpg[/IMG][/URL] Tak sobie na drzewku :cool3: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/420/e6234de811f94590med.jpg[/IMG][/URL] Udaję, że się wstydzę :evil_lol: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/40/b8d8154d05103c4cmed.jpg[/IMG][/URL] I to by było na tyle :eviltong: Quote
Kosmaty Gałganek Posted December 16, 2008 Posted December 16, 2008 Biedna Jaga, żarówkę z niej zrobili :evil_lol: Widzę że jedzą profilaktycznie w łazience. Birma jest śliczna i te jej białe skarpetki :loveu: Quote
bonsai_88 Posted December 16, 2008 Author Posted December 16, 2008 Taa.... Birma i jej śnieżnobiałe skarpeteczki :evil_lol: A swoją drogą Birma jadła w łazience, bo... chciałam ją do wanny przyzwyczaić :eviltong:. Jednak pudla trzeba dość często kąpać [w porównaniu z innymi psami], a Birma jak do mnie trafiła nie cierpiała wody pod każdą postacią - strumyk, bajorko, wanna, miska do picia.... każdą :roll:. Najłatwiej było psa przekonać przekupując żarciem :diabloti: Quote
Kosmaty Gałganek Posted December 16, 2008 Posted December 16, 2008 Moja uwielbia każde błoto, bajoro, strumyk, a jakoś na czystą wodę prosto z prysznica to ma taką dziwną alergię. :diabloti: Szkoda, że jej nie ma kiedy kładzie się w błocie. A u Birmy, czy skarpetki białe, czy... prawie białe ;) to i tak wyglądają świetnie. Quote
aina155 Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 Moja jesli nie ma wyjscia i musi wejsc po cos (np po rzucony patyk- bo przyzwyaczjalam ja latem do wody) do wody to wchodzi w taki sposob ze trzy lapy musi zamoczyc ale 4 trzyma tak wysoko zeby tylko wody nie dotykac. Z reszta tak sama wygladaja jej kapiele: trzy lapy w wodzie, czwarta w gorze. Probelm jest tylko z umyciem tej czwartej lapy bo za nic nie chce jej opuscic. Quote
jbk Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 [URL]http://images30.fotosik.pl/305/c511d1a3670b60f9med.jpg[/URL] - ale zapozowały ;) Quote
bonsai_88 Posted December 17, 2008 Author Posted December 17, 2008 Jaga się upozowała.... Birma miała minę jak pies normalny inaczej :evil_lol: Ja Birmę też na wakacje przyzwyczajałam do wody - rzucałam jej karmę do wody [płytkiej] i... albo sobie wejdziesz i zjesz albo rybki się ucieszą :evil_lol:. Udało mi się to na tyle, że Birma spokojnie sama z siebie wbiegnie do strumyka czy jakiegoś zbiornika na tyle, żeby zmoczyć łapy :multi:. Na razie przerwałyśmy ćwiczenia, bo się boję, że pies mi zamarznie, ale na wakacje do tego wracamy :cool3: Quote
Kosmaty Gałganek Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 Zamiast przyzwyczajać ją do wody musisz z nią pogadać. Musisz jej wytłumaczyć, że każdy szanujący się pudel uwielbia wodę. ;) Birma mądra bestia szybko zrozumie i w lecie będzie pływać jak rybka. Może nawet jakiegoś łabędzia upoluje :evil_lol: Quote
aina155 Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 Moja to wode traktuje jak zlop konieczne. Jak musi to owszem wejdzie do wody ale tylko na tyle na ile musi, nic dalej. A jak ja zaczynalam najpierw przyzwyczajac to mi wyla ze jej piszczalke chce utopic :evil_lol: Z reszta moja suka chyba w ogole nie umie plywac, dwa razy by mi sie juz utopila prawie. Bo dwa razy wpdala do wody stojac na brzegu- raz lepek trzymala w gorze a reszta zaczela isc na dno i dopiero kolezanka podniosla jej tylek do gory i psa uratowalysmy, a drugim razm znowu wpadla do wody, to oczy tak mocno zacisnela i pluynela na czuja do brzegu (znowu bidulke za futro musialam z wody wyciagac zeby jej zycie ratowac). Wiec chyba nie bede miec psa plywajacego :roll: Quote
bonsai_88 Posted December 17, 2008 Author Posted December 17, 2008 [B]Aina[/B] trzeba mieć nadzieję - jeszcze będziemy miały pływające psy :cool3: [B] Ania[/B] kiedy Birma równie uparcie tłumaczy mi, że ona jest podróba pudla, a podróby nie pływają :evil_lol: Quote
Kosmaty Gałganek Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 [quote name='bonsai_88'] [B]Ania[/B] kiedy Birma równie uparcie tłumaczy mi, że ona jest podróba pudla, a podróby nie pływają :evil_lol:[/quote] To Ty jej musisz z równym uporem tłumaczyć, że nie jest podróbą pudla, tylko intrygującą kombinacją pudla i hiszpańskiego dowodnego, a to zobowiązuje ją do pływania. ;) Quote
Kosmaty Gałganek Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 Może pływać nie lubi ale za to ile psów zrobi coś takiego :lol: [url]http://images31.fotosik.pl/417/843f842c3ab18acamed.jpg[/url] Quote
bonsai_88 Posted December 17, 2008 Author Posted December 17, 2008 [B]Ania[/B] przecież Birma z hiszpańczykiem nie ma nic wspólnego :crazyeye:.. toż to czysty portugalczyk, nie mylić proszę :eviltong: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.