bonsai_88 Posted December 30, 2009 Author Posted December 30, 2009 O dziwo Birma nowego TZ'a polubiła od samego początku... Za to on się upiera, że psów nie lubi [ciekawe dlaczego najpierw Birmie daje buziaka na przywitanie, a dopiero później mi] :P. Jesli o małego chodzi to lekarze określili u niego niedorozwój, teraz czeka nas rezonans magnetyczny.... jak tylko znajdziemy miejsce, gdzie będą chcieli go zrobić tak małemu dziecku :(. Swoją drogą niedorozwój małego i stany autystyczne [już się skończyły jakiś rok temu, ale do prawdziwego autyzmu bardzo mało brakowało :(] to najprawdopodobniej wynik szczepień... Quote
*Monia* Posted December 30, 2009 Posted December 30, 2009 Mój też najpierw wita się z psem/psami, a później mnie zauważa :evil_lol:. Krzysiek nie chciał Shinulca, a teraz tylko biega i ją przytula, całuje, kupuje różne przysmaki. Biedny Smokuś... Mój chrześniak kończy dzisiaj 3 lata i też niewiele mówi (tylko jakieś proste słowa), ale lekarze nic nie mówili o tym że to coś nienormalnego. Ucałuj dzieciaczka w te poliki pućkowate :loveu: i wygłaszcz Birmulę. A TZa możesz ewentualnie pozdrowić :evil_lol: Quote
bonsai_88 Posted December 30, 2009 Author Posted December 30, 2009 [B]Monia[/B] Smok zaczął mówić jakieś 2-3 miesiące temu... a chodzić zaczął troche ponad pół roku temu :(. A pućkowate to ma nie tylko policzki, a przede wszystkim brzucio - chciałam mu dzisiaj kupić spodenki ortalionowe na zime. Żeby mogły być też na przyszły rok poprosiłam o rozmiar większe.... szkoda, że na brzuszku ich zapiąć nie umiałam :D Quote
*Monia* Posted December 30, 2009 Posted December 30, 2009 Z chodzeniem akurat młody problemu nie miał. Ale mówienie u 3-letniego dziecka nie powinno się chyba ograniczać do pojedynczych słów :roll:. Wczoraj się dowiedziałam, że jestem 'be' ale wyjaśnić nie umiał :roll:. Jego rodzeństwo to Lulu i Kaka, ja to jestem mama... (i coś tam dodał). Podobno trzeba czekać... [QUOTE]A pućkowate to ma nie tylko policzki, a przede wszystkim brzucio - chciałam mu dzisiaj kupić spodenki ortalionowe na zime. Żeby mogły być też na przyszły rok poprosiłam o rozmiar większe.... szkoda, że na brzuszku ich zapiąć nie umiałam [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_biggrin.gif[/IMG][/QUOTE] My kupiłyśmy z mamą spodenki i w brzuchu ok, ale za długie sporo i biedny musiał je trzymać jak biegał :evil_lol:. Zdjąć nie dało rady, bo krzyczał i bić chciał łobuz. Te brzuchy dzieci często mają takie wielkie i wystające, ale poliki i tak najfajniejsze :loveu: Quote
bonsai_88 Posted December 30, 2009 Author Posted December 30, 2009 Ja się z brzuszka bardziej cieszę, bo jeszcze rok temu maly był niesamowitym chudzielcem - jak dużo więcej niż teraz [jadł więcej niż ja i Kamil razem], a żebra mu sterczały... aż się wstydzilam dziecko przy innych ludziach przewijać, a i tak parę OBCYCH osob mnie opieprzyło, że dziecko głodzę. Moja babcia jak Smoka zobaczyła to też najpierw mnie opieprzyła, później dała mu 4 talerze zupy :d.. A opóźnienia mowy to właśnie częsty wynik problemów poszczepiennych, o ktorych sie nie mówi :(. Mały zaczął mówić w wieku 10 miesięcy, ale jak został zaszczepiony to zamilkł na pół roku [nie wydawał żadnych dźwięków po za płaczem]... z chodzeniem było podobnie, tylko dużo szybciej przeszło A najlepsze jest to, że mimo dużych problemów poszczepiennych lekarze nie chcą wystawić zaświadczenia, że małego szczepić nie można :(. Zachowują się, jakby się tego bali... Quote
*Monia* Posted December 30, 2009 Posted December 30, 2009 A młody wcale nie chce jeść, najchętniej to wcinał by czekoladę non stop :shake:. Wczoraj mu dałam jakąś niedobrą z nadzieją, że zje tylko kawałek i zrezygnuje, ale się bardzo przeliczyłam bo przyniósł mi sam papierek i stwierdził 'ma uś' :roll: (tłumaczenie dla nie znających języka - nie ma już ;)). O takich problemach poszczepiennych nic nie słyszałam, ale przekażę cioci to może coś wywnioskuje z młodego niemówieniem :roll: Quote
bonsai_88 Posted December 30, 2009 Author Posted December 30, 2009 No właśnie - nikt o tym nie mówi... rzadko są tak wyraźne jak u malego [że całkowicie cofnął się w rozwoju na długi czas], ale występują. Inna sprawa, że chłopcy faktycznie czesto później zaczynają mówić - jak to nas lekarka pocieszała "Jak już w ogóle zaczął mówić to jest dobrze - nadrobi" :) Quote
zerduszko Posted December 30, 2009 Posted December 30, 2009 [quote name='bonsai_88']Swoją drogą niedorozwój małego i stany autystyczne [już się skończyły jakiś rok temu, ale do prawdziwego autyzmu bardzo mało brakowało :(] to najprawdopodobniej wynik szczepień...[/QUOTE] A to mnie nie dziwi. Quote
bonsai_88 Posted December 30, 2009 Author Posted December 30, 2009 [B]Zerduszko[/B] właśnie przeczytałam, że Supełek ['] odszedł... Ten psiak, którego miałam wieźć do Krakowa? Quote
zerduszko Posted December 30, 2009 Posted December 30, 2009 [quote name='bonsai_88'][B]Zerduszko[/B] właśnie przeczytałam, że Supełek ['] odszedł... Ten psiak, którego miałam wieźć do Krakowa?[/QUOTE] Tak, to ten. Właściwie nie odszedł, a ja go odesłałam. Kochany aniołek, naprawdę. Moja zdrowa suka daje mi więcej popalić niż on chory. Dzięki Ci za pomoc, miałam pisać, ze już nie potrzeba, ale mam masę nadrabiania. Quote
bonsai_88 Posted December 30, 2009 Author Posted December 30, 2009 Przykro mi bardzo z tego powodu :(. Wierzę, że tak było dla niego lepiej - sama też musiała pomóc odejść mojemu poprzedniemu psiakowi, więc wiem jakie to trudne... Quote
zerduszko Posted December 30, 2009 Posted December 30, 2009 To jest beznadziejna decyzja. Z jednej strony człowiek chce dać psu szansę do końca. A z drugiej pozwolić odejść zanim nadejdą męczarnie. Ale trzeba to robić dla nich, to one sa naszymi uśmiechami i łzami :) Teraz tylko się modlę, żeby Lizki odporność była na wysokim poziomie. Quote
bonsai_88 Posted December 30, 2009 Author Posted December 30, 2009 A co się w końcu stało? I czemu się tak o Lizkę martwisz, a o kudłatą nie? Quote
zerduszko Posted December 30, 2009 Posted December 30, 2009 Wirus zaatakował już układ nerwowy, z tego psy nie wychodzą. To postępowało w zastraszającym tempie! Normalnie na oczach weta podczas wizyty objawy byly coraz wyraźniejsze, na pocz. wizyty mówił nam, ze jak chcemy, to możemy poczekać do jutra, na koniec już nam b. wyraźnie sugerował eutanazję. A ta śmierć jest podobno straszna i bolesna. Chciałam mu tego oszczędzić, nam też. Kluska dzień przed przyjazdem Supcia do nas, dostała eksmisję do rodziców. Łażenie z 3 psami mi się nie uśmiechało. Widziały się raz, w wigilię. A Lzika była z nim cały czas, podobno najłatwiej się zarazić poprzez ślinę i wydzieliny. Diabli wiedza czy on ona nie polizała jego "płynu", a jak imię wskazuje ona liże wszstko co się rusza :shake: Quote
bonsai_88 Posted December 30, 2009 Author Posted December 30, 2009 W takim razie trzymam kciuki za Lizkę... A... tak dla zmiany tematu - zapomniałam wam się pochwalić, że młody wreszcie normalnie siada na nocnik i nawet ładnie się do niego zalatwia :). Wcześniej miał niedorozwój za tyle duży, że na normalnym nocniczku nie chciał siadać [w ogóle nauczył się siedzieć jak miał prawie rok... mimo, że raczkował od 6 miesiąca], nie umiał na nim usiąść wygodnie. Quote
Pestka Posted December 31, 2009 Posted December 31, 2009 To gratulacje to chyba spory sukces na takiego dzieciaczka, nie? ;) Quote
bonsai_88 Posted December 31, 2009 Author Posted December 31, 2009 [B]Pestka[/B] dla normalnego 2,5 letniego dziecka to za duży sukces nie jest... ale dla Smoka siadanie na normalnym nocniku [ma też taki w kształcie kibelka - na nim się łatwiej siada i z niego korzystał od września] to duży sukces :). Notabene znak ktoś z was lekarza, który wystawi zaświadczenie, że mały nie może być szczepiony? Obojętnie gdzie, po to mogę nawet na drugi koniec Polski jechać.... Quote
zerduszko Posted December 31, 2009 Posted December 31, 2009 [quote name='bonsai_88'] Notabene znak ktoś z was lekarza, który wystawi zaświadczenie, że mały nie może być szczepiony? Obojętnie gdzie, po to mogę nawet na drugi koniec Polski jechać....[/QUOTE] Pamiętam, że na vegedzieciaku był temat o tym. Moze tam coś znajdziesz. Quote
bonsai_88 Posted December 31, 2009 Author Posted December 31, 2009 Dzięki za pomoc, jutro poszukam :). Dzisiaj już nie, bo ja i Birma idziemy na imprezę ;)... Quote
bonsai_88 Posted January 2, 2010 Author Posted January 2, 2010 [LEFT]HA, odkryłam dzisiaj syndrom bieli u swojej suki - przy zbyt dużych ilościach bieli, zwłaszcza w temperaturach minusowych, pies dostaje głupawki i zapomina wszystkiego co umie... Tak, tak śnieg u nas spadł :lol: Tak więc pewnie będę dzisiaj zabierać towarzystwo na sanki - żeby mała się wyszalała i zmęczyła ciągnięciem, a Smoku w domu nie siedział... no i w końcu trzeba nowe spodenki Smoka przetestować :diabloti:. Ps. a czy ktoś z was wie, jak podlinkować podpis? Bo musiałabym to zrobić :roll: [/LEFT] Quote
Iza. Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 [URL="http://www.dogomania.pl/threads/119119-Galeria-Birmy-NiepeA-noletniej-Wariatki"][IMG]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Banner-dla-birmy-400x80.jpg[/IMG][/URL] Podlinkowany, tylko do podpisu musisz wkleić i już ;) Quote
M&S Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Dobrego NOWEGO ROKU [url=http://www.glitter-graphics.com][img]http://dl5.glitter-graphics.net/pub/2637/2637535t1b1u79qla.gif[/img][/url] A. Quote
bonsai_88 Posted January 2, 2010 Author Posted January 2, 2010 Maks tobie też życzę wszystkiego najlepszego w nowym roku :)... I w ogóle wszystkim odwiedzającym tą galerię tego życzę ;) Gdyby kózka nie skakała... [img]http://lh3.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/Sz9l5Wj-HuI/AAAAAAAAAbw/bsdx2QVwV60/s640/IMG_5317.JPG[/img] [img]http://lh3.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/Sz9lQtoN5XI/AAAAAAAAAbA/p8rvmCvM00Y/s640/IMG_5323.JPG[/img] [img]http://lh4.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/Sz9kZxDRmgI/AAAAAAAAAZE/JFHfXtnyz7U/s640/IMG_5336.JPG[/img] [img]http://lh4.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/Sz9knpmCBeI/AAAAAAAAAZs/EDZjxhD5vWQ/s640/IMG_5332.JPG[/img] [img]http://lh6.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/Sz9laVHVTfI/AAAAAAAAAbI/W2SEwB8inoU/s640/IMG_5322.JPG[/img] Quote
bonsai_88 Posted January 2, 2010 Author Posted January 2, 2010 To by w szelkach nie biegała... [IMG]http://lh4.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/Sz9j11IttVI/AAAAAAAAAYU/XBp3-8LtYok/s640/IMG_5345.JPG[/IMG] [IMG]http://lh3.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/Sz9jmCqz3II/AAAAAAAAAXw/uikW0h-I6DE/s640/IMG_5348.JPG[/IMG] [img]http://lh5.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/Sz9jvOYF4TI/AAAAAAAAAX0/HV9eI6BrE6o/s640/IMG_5347.JPG[/img] [img]http://lh3.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/Sz9jkrT1OmI/AAAAAAAAAXs/dGhVQoafvVc/s640/IMG_5349.JPG[/img] Naszczęście prawdiwych przyjaciół poznaje sie w biedzie [img]http://lh5.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/Sz9g0CxlpkI/AAAAAAAAATY/WMHEyOtQXjs/s512/IMG_5370.JPG[/img] No, jak będziecie grzeczni to jeszcze trochę zdjęć powklejam :eviltong: Quote
Mudik Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Ale pracuje pełnia skupienia, super! [url]http://lh3.ggpht.com/_UMtcpH15cCM/Sz9jkrT1OmI/AAAAAAAAAXs/dGhVQoafvVc/s640/IMG_5349.JPG[/url] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.