jonQuilla Posted April 21, 2011 Posted April 21, 2011 Własnym oczom nie wierzę w to co widzę. To niesprawiedliwe że zwierzęta niekiedy tak bardzo cierpią choć nikogo nie krzywdzą i niczym nie zasłużyły sobie na taki los. Barti przynajmniej teraz nie czuje bólu a Ty na zawsze zachowasz go w swoim sercu i pamięci. Trzymaj się ciepło :calus: Quote
Bewarka Posted April 21, 2011 Posted April 21, 2011 Jej, żartujesz chyba. Najpierw Amiczek, teraz Bartiś...['] ['] ['] Quote
Daga&Maks Posted April 22, 2011 Posted April 22, 2011 jejku biedny Bartiś :-( [*] psy zdecydowanie za szybko opuszczają ten świat Quote
kajkoowa Posted April 22, 2011 Posted April 22, 2011 Matko, nie spodziewałam się takich wiadomości wchodząc do Was. Bardzo mi przykro, trzymajcie się! Quote
Tepes Posted April 22, 2011 Posted April 22, 2011 [COLOR=blue]o matko aż mi sie nie chce wierzyć... Bartis niedźwiedziu kochany...;( [*][/COLOR] Quote
Sweet Posted April 22, 2011 Posted April 22, 2011 [*] ;( nie wierze... aż normalnie łzy mi zaczęły lecieć. Trzymaj się, ;* Quote
Marta_Ares Posted April 22, 2011 Posted April 22, 2011 nie możliwe.... strasznie mi przykro, ze zdjęć widać, że było mu u Was wspaniale, ciągłe wycieczki, spacery.... ciężko mi uwierzyć w to co się stało, współczuję :( Quote
katik Posted April 22, 2011 Posted April 22, 2011 Trudno w to uwierzyć... Nie wiem co napisać... Bardzo mi przykro, trzymaj się. Wszystkim nam będzie go brakować. Jedyne pocieszenie, że już nie cierpi. ['] Quote
Marta_Ares Posted April 22, 2011 Posted April 22, 2011 Zapłacz, kiedy odejdzie, jeśli Cię serce zaboli, że to jeszcze za wcześnie choć może i z Bożej woli. Zapłacz, bo dla płaczących Niebo bywa łaskawsze, lecz niech uwierzą wierzący, że on nie odszedł na zawsze. Zapłacz, kiedy odejdzie, uroń łzę jedną i drugą, i - przestań nim słońce wzejdzie, bo on nie odszedł na długo. Potem rozglądnij się w koło, ale nie w górę; patrz nisko i - może wystarczy zawołać, on może być już tu blisko... A jeśli ktoś mi zarzuci, że świat widzę w krzywym lusterku, to ja powtórzę: on wróci... Choć może w innym futerku Quote
KT Arts Posted April 22, 2011 Posted April 22, 2011 Rany.. nie mogę w to uwierzyć.. ['][']['] Trzymaj się ;) Quote
Bartiśkowa_ Posted April 23, 2011 Author Posted April 23, 2011 Dziekuję wam za słwopa otuchy. :-(Dziś mija pierwszy tydzień odkąd nei ma z nami Bartleja :-( To już nie ten sam dom. Pusto nie ma wielkiego czarnego przyjaznego futra które z radością na pyszczku nas codzień witało :shake::-(....Bartlejku [*] |Trochę Jokera [IMG]http://img695.imageshack.us/img695/5324/dsc0175mm.jpg[/IMG] [IMG]http://img820.imageshack.us/img820/8959/dsc0186ap.jpg[/IMG] [IMG]http://img148.imageshack.us/img148/8862/dsc0189l.jpg[/IMG] Quote
Tepes Posted April 23, 2011 Posted April 23, 2011 [COLOR="blue"]wciąż mi się nie chce wierzyć. że to prawda... a Joker już duży chłop;)[/COLOR] Quote
vege* Posted April 23, 2011 Posted April 23, 2011 śliczny i już duży chłopczyk z Jokera :loveu: przepraszam, ze zapytam, ale czy uśpienie Barleja było spowodowane dysplazją? :-( Quote
Marta_Ares Posted April 23, 2011 Posted April 23, 2011 Gdzie takie piękne widoki??:loveu: :loveu: Joker super wygląda:loveu: Bartiś... [*] [*] Quote
Bewarka Posted April 23, 2011 Posted April 23, 2011 :loveu: Dobrze, że masz Jokerka. Zawsze to raźniej...A nie byłoby dobrze, gdyby miał przyjaciela? Quote
Avaloth Posted April 23, 2011 Posted April 23, 2011 o mój Boże :-( dopiero teraz weszłam, zobaczyłam, łzy mi w oczach stanęły.. nie wierzę po prostu. Trzymaj się Anitko Quote
zuzolandia Posted April 24, 2011 Posted April 24, 2011 [IMG]http://i56.tinypic.com/ic1yit.jpg[/IMG] Quote
Czarnulka Posted April 24, 2011 Posted April 24, 2011 Joker juz bardzo duzy jest ; ] bardzo mi przykro z pwodu Bartlejk bardzo fajny byl z niego psiak i bylo milo go poznac ; ( ;* Quote
katik Posted April 24, 2011 Posted April 24, 2011 Joker cudownie wygląda :loveu: gdzie były robione te ostatnie fotki? Quote
KT Arts Posted April 25, 2011 Posted April 25, 2011 Śliczne foteczki:loveu: Jokerek rośnie jak na drożdżach ;) Liczymy niedługo na jakiś spacerek ;) Quote
Izabela124. Posted April 25, 2011 Posted April 25, 2011 Dopiero przeczytałam o Bartleju.... ['][']['] Bardzo mi przykro... Quote
Agappe Posted April 25, 2011 Posted April 25, 2011 oh ale trafiłam z czasem na pierwszą wizytę.. Bardzo mi przykro.. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.