Jump to content
Dogomania

Pixie - Pit bull - Sweet bull - nasz SKARB ma DOM!!!


Recommended Posts

  • Replies 4.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

[quote name='andzia69']czyli ta łapa ma sobie sama zrosnać????:crazyeye: z odłamkami???:shake:[/quote]
Andziu, jasne, że za przeproszeniem może się zrosnąć "w cały świat" lub wytwarza się, zależnie od miejsca złamania i przy braku zrostu tzw. staw rzekomy, coś, czego natura nie przewidziała.
My, co podkreślam, nie wiemy jednak, z jakim złamaniem mamy do czynienia, jak również, czy i co zostało zrobione/ nadal jest robione dla dobra suni.

Posted

Cholera co za sprawa... :angryy: Co za głupie babsko...
Jak mogę pomóc? Niestety tylko w tym tygodniu jestem w Poznaniu. Potem będę dopiero w drugim tygodniu września...

Posted

Radunia dziekuje,ze przyszlas..chodzi o to,zeby ustalic:
Czy podjęto jakieś leczenie, jeśli to jakie i jak można pomóc. Diagnoza!!!

Jaka jest sunia, jakiego jej domku szukać, czy może dołączyć do innych psów etc.
Aha. Super by było zdobycie lepszych fotek.

Posted

[quote name='Ra_dunia'](...)Jak mogę pomóc? Niestety tylko w tym tygodniu jestem w Poznaniu. Potem będę dopiero w drugim tygodniu września...[/quote]
Wyłącznie interesują mnie konkrety, Ra_duniu.

Lepsze fotki (pod kątem ogłoszeń).

Czy podjęto leczenie, jakie, jaka jest diagnoza, rokowania.

Ponadto - również pod kątem ogłoszeń......
Skoro sunia była wcześniej na stronie schronu to coś o niej wiadomo tym samym...wiek, charakter, stosunek do innych zwierząt, do ludzi (mój kierunek myślenia - jakiego domku jej szukać, do jakiego powinna trafić, bo że bez balkonu to już wiem...:angryy:), krótko i prosto - ile wlezie info o samej suni, by zrobić jak najbardziej właściwie ułożyć dla niej tekst do ogłoszeń.
Może szło by pogadać z pracownikami, którzy znali sunię z czasów przed jej adopcją?

Kamilko, dziękuję!:loveu:

Posted

[quote name='GoniaP']Sprawa jasna...
Incydent miał miejsce 2 sierpnia - weekend.
Schronisko zostało wezwane na miejsce zdarzenia, i odwiozło ją do kliniki na Grunwaldzkiej. Istnieje raport z obdukcji. Suka ma złamanie odłamkowe jednej z łap, oraz skręcenie nadgarstka łapy drugiej. Obecnie przebywa w szpitalu schroniska bez nadzoru lekarza weterynarii (chorobowe) i tylko pod opieka techników. Łapy ma usztywnione i kwitnie tam sobie...
Co robimy?[/quote]

GoniaP na większość odpowiedziała.
W którym schronisku jest sunia? Na Bukowskiej?

Posted

Ok - nie zdążyłam przeczytać co napisała Majqa :) Już wiem o jakie info chodzi...
Akurat grzebie na stronie schroniska...

Edit: jakby co - będę czekała na info.

Posted

[quote name='GoniaP'](...) Suka ma złamanie odłamkowe jednej z łap, oraz skręcenie nadgarstka łapy drugiej. Obecnie przebywa w szpitalu schroniska bez nadzoru lekarza weterynarii (chorobowe) i tylko pod opieka techników. Łapy ma usztywnione i kwitnie tam sobie...(...)[/quote]
Szlag. Wpis Andzi przerzucił stronę i już wpis Goni umknął. Przepraszam.

Posted

Dla zainteresowanych link do sprawy Sułtana opisanej w GW.
To działo się ponad rok temu, kiedy związana byłam z fundacją FCEF.
Nie pomogły prośby, błagania, wreszcie interwencja z policją. Zadziałały media.
Sułtan został zoperowany na SGGW w Warszawie, stanał na nogi i od roku jest w nowym domu pełen życia, werwy i szczęścia.

[url]http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36037,4210144.html[/url]
Zdjęcia z "ukrytej kamery"
[IMG]http://img359.imageshack.us/img359/9312/resizeof200703110074zg6.jpg[/IMG]

Zdjęcie zrobione podczas interwencji z policją - z cyklu "zdążyli posprzatać"[IMG]http://img359.imageshack.us/img359/4655/resizeof200703250108qs5.jpg[/IMG]

Pierwsze kroki po operacji na SGGW
[IMG]http://img359.imageshack.us/img359/5231/stojcysutanoe6.jpg[/IMG]

Rekonwalescencja...
[IMG]http://img359.imageshack.us/img359/5305/obraz137gh3.jpg[/IMG]

w nowym domu :)
[IMG]http://img359.imageshack.us/img359/1431/zdjcie0231hv0.jpg[/IMG]

Posted

to właśnie jest najgorsze - brak chęci współpracy. Na ofertę pomocy reagowanie zdziwieniem, ostrym sprzeciwem a w najlepszym wypadku łaskawym przyzwoleniem...
Ostatnio staramy się znaleźć dom niewidomemu starszemu psu z innego schroniska (nie tego opisywanego). Chciałam mu porobić badania. Ale nie mogę, bo według kierownictwa pies jest za stary na adopcje i w ogóle to nikt go nie będzie chciał, i po co psa męczyć, przecież on jest szczęśliwy w schroniskowym boksie... :-( Po prostu ręce opadają...

Posted

Od dziś ma na imię Pixie...
Nie jest pitt bullką, tylko amstaffką, piekną młodą i bardzo, bardzo biedną.
Owo zdarzenie miało miejsce 2 sierpnia br.
Jak już wspominałam, 2 sierpnia trafiła na oględziny do dyżurnego szpitala. Lekarz dyżurny nie zaopatrzył jej wcale, zabandażował jedynie jedną łapę.
Sunia trafiła następnego dnia do schroniskowego szpitala, i bez opieki lekarskiej czekała na wybawienie aż do dziś.
Dziś bowiem udało mi się ją zabrać na badania do renomowanej kliniki i wspaniałego specjalisty.
Zaraz wkleję raport z oględzin...
A tu macie zdjęcia:

[URL]http://picasaweb.google.pl/Bolutojo/AmstaffkaPixie[/URL]

Serce mi krwawiło jak musiałam ją odwieźć z powrotem do schroniska. A ona? Cóż, posiusiała się ze strachu.

Jutro o 14 operacja jednej łapki.
Za jakiś czas, operacja łapki drugiej!

Błagam, szukajcie tymczasu od jutra, szukajcie jej domu!

Posted

Goniu - to pitka red noska - ale nieważne;)

boshe - to straszne, nie dosć, ze została potraktowana jak śmieć przez właścicieli to schron nie potraktował jej lepiej - pizgnął jak worek ze śmieciami w kąt celi i zadowoleni wszyscy:shake::-(:-(:-(

Posted

Ja mogę wystawić aukcję na allegro potrzebuję tylko pomocy w zredagowaniu tekstu.

Dobrze, że się nią zajęliście. Dałabym sobie głowę uciąć, że to pit bullka ze względu na kolor i budowę, no ale możliwe, że się pomyliłam.

Posted

[quote name='andzia69']Goniu - to pitka red noska - ale nieważne;) [/quote] nie będę sie kłócić z Tobą jako ekspertem. Ja nie mam pojecia o rasach. Widać, że wet tez nie :lol:
[quote name='andzia69']
boshe - to straszne, nie dosć, ze została potraktowana jak śmieć przez właścicieli to schron nie potraktował jej lepiej - pizgnął jak worek ze śmieciami w kąt celi i zadowoleni wszyscy:shake::-(:-(:-([/quote] prawie 3 tygodnie bez pomocy... w strasznym bólu.... :placz::placz::placz:

Posted

Się melduję, sorry ale nie jestem w stanie więcej powiedzieć, szok.
Cisną sie na usta same "panienki", ręce i cycki opadają a nóż w kieszeni się otwiera.

Posted

[quote name='Paulina87']Ja mogę wystawić aukcję na allegro potrzebuję tylko pomocy w zredagowaniu tekstu.

Dobrze, że się nią zajęliście. Dałabym sobie głowę uciąć, że to pit bullka ze względu na kolor i budowę, no ale możliwe, że się pomyliłam.[/quote] No widzisz, okazuje się, że to jednak bullka. Dla mnie to po prostu cierpiący pies, którego wzroku, jak go zostawiałam w okropnym szpitalnym boksie, nie mogę zapomnieć :placz::placz::placz:
Co do aukcji, to już jest przygotowywana przez Majgę i Isadorę. Ale dzięki za ofertę :)

Posted

[B]Paulinko[/B], zrobię tekst, wypasione graficznie allegro zrobi Isadora7, już to jest z nią ustalone. Dajcie mi chwilę, bo dziś spałam tylko 3h i wio do roboty. Mam jeszcze coś do załatwienia i dziergam tekst. Wstawiam go potem na wątek, żeby sunię poogłszać i poza allegro.
Natomiast...
Jeśli możesz [B]Paulinko[/B], zmodyfikuj tytuł - wstaw imię, rasę, info, że wyrzucona z 4p. -błagamy o DT i pomoc na leczenie.

Np. Pitt bull-Pixie wyrzucona z 4p. błaga Poznań o DT/pomoc w leczeniu!

Posted

[quote name='GoniaP'](...)
[URL]http://picasaweb.google.pl/Bolutojo/AmstaffkaPixie[/URL]
(...)[/quote]
[B]Paulinko[/B],[B] jeśli to nie kłopot, wstaw może zdjęcia z linku wprost na wątek. Link tak nie bije po oczach, bywa, że zostaje niezauważony, a nic tak nie przemawia do ludzi, jak obraz podany wprost.[/B]
Zmykam na ok.1h, wracam, melduję się na wątku i siadam do tekstu.......

[B]Goniu[/B], czekam na dane do wpłat, wyślij mi na mail (potrzebne będą i do tekstu; dane kontaktowe robię na Ciebie).

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...