Jump to content
Dogomania

Pixie - Pit bull - Sweet bull - nasz SKARB ma DOM!!!


Recommended Posts

Posted

I jeszcze taki mail dzisiaj dostałam od kolejnej sąsiadki:

[I][COLOR=navy][FONT=&quot]Pani Malgosiu [/FONT][/COLOR][/I]
[I][COLOR=navy][/COLOR][/I]
[I][COLOR=navy][FONT=&quot]– dzis w nocy wyjda informcje do prawie tysiaca członkow naszego Stowarzyszenia (ICV)[/FONT][/COLOR][/I]
[I][COLOR=navy][FONT=&quot]Mam nadzieje ze wśród nich znajda się osoby które będą chcialy i mogly pomoc[/FONT][/COLOR][/I]
[I][COLOR=navy][/COLOR][/I]
[I][COLOR=navy][FONT=&quot]Z mojej strony dziekuje za piekny przykład swiadomego kreowania jedynie słusznej postawy …[/FONT][/COLOR][/I]
[I][COLOR=navy][FONT=&quot]To bardzo budujące![/FONT][/COLOR][/I]
[I][COLOR=navy][/COLOR][/I]
[COLOR=navy][FONT=&quot][I]Serdecznie Panie pozdrawiam i trzymam kciuki za dobry final Pixi![/I][/FONT][/COLOR]

  • Replies 4.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

[quote name='arjuna']czy suka jest po sterylce?[/quote] Chyba tak, ma bliznę na brzusiu, taką jak po sterylce. Wszystkie suczki są sterylizowane w poznańskim schronisku.

Posted

A ja pobiłam swój rekord, do tej pory miałam najszybsze 3 dni. Były też jakieś po 4 dni. I jeszcze 2 jamole znalazły domki taka niedziela może być zawsze.

Posted

[quote name='Helga&Ares']hihi, czyżby TZ także zakochał się w słodkiej Pixie:loveu:[/quote] Zwykle narzeka na, cytuję, "kundle", które sprowadzam do domu, wożę, i próbuję im znaleźć domy... No ale na to wygląda, że chyba się w niej zakochał....Nie protestuje nic, a nic....

Posted

[quote name='GoniaP']Zwykle narzeka na kundle, które sprowadzam do domu, wożę, i próbuję im znaleźć domy... No ale na to wygląda, że chyba się w niej zakochał....Nie protestuje nic, a nic....[/quote]


i to jest właśnie sedno pit bulla:kto raz spróbuje, już jest stracony:P

te psy autentycznie uzależniają:P

dobrej nocy.

Posted

[quote name='arjuna']i to jest właśnie sedno pit bulla:kto raz spróbuje, już jest stracony:P

te psy autentycznie uzależniają:P

dobrej nocy.[/quote] Ja na razie uczę się czytać jej buźkę.... To dla mnie tabula rasa.... Mój cundelcharney elkhund, pies szuwarowo błotny na łosie, niedźwiedzie, kaczki i księżyc ma oczy wymowne i tysiąc min... Pixie nie.... I dziwię się, że się jej nie boję, bo ci co mnie znają wiedzą, żem strachliwa jest ;)

Posted

[quote name='GoniaP']Ja na razie uczę się czytać jej buźkę.... To dla mnie tabula rasa.... Mój cundelcharney elkhund, pies szuwarowo błotny na łosie, niedźwiedzie, kaczki i księżyc ma oczy wymowne i tysiąc min... Pixie nie.... I dziwię się, że się jej nie boję, bo ci co mnie znają wiedzą, żem strachliwa jest ;)[/quote]
co kryje się pod stwierdzeniem:
Pies na księżyc? :evil_lol::evil_lol:

Pixie jest wyjątkowa, nie przepadam generalnie za bullowatymi (nie bić!), ale ona skradła moje serducho :loveu: na prawdę:roll:

Posted

[quote name='Helga&Ares']co kryje się pod stwierdzeniem:
Pies na księżyc? :evil_lol::evil_lol:
[/quote] Nie daj Boże, że jest w pełni... Zadziera głowę w górę, szczeka wściekle, a jak ma w mordce piłkę, potrząsa łebkiem na boki, a na grzbiecie ukazuje sie pręga... Bo to nie byle jaki pies... On sprawdza i kontroluje sytuację w różnych poziomach :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

A Pixie... Pxie dziś zobaczyła kota... mojego własnego z resztą. Gdyby była sprawna.... oj boję sie myśleć.
A może przesadzam, bo nie znam jej jeszcze?
W każdym razie spięła się bardzo, cały czas miała go na muszce, i nie spuszczała go z oka leżąc, bidulka...
Wiecie co jest dziwne?
Nie słyszałam jej głosu....
Raz chyba zapiszczała....

Posted

co do kota to chyba jej wybaczymy, prawda? ma prawo nie tolerować mniejszych czterołapów, z resztą, zdarza się często :lol:
jestem tylko ciekawa jak reaguje na pjesy :roll:

Posted

[quote name='Helga&Ares']co do kota to chyba jej wybaczymy, prawda? ma prawo nie tolerować mniejszych czterołapów, z resztą, zdarza się często :lol:
jestem tylko ciekawa jak reaguje na pjesy :roll:[/quote] Póki nie dorwie, to jej wybaczymy ;)
A tak w ogóle, to bardzo towarzyska z niej suczynka...
Ciągle ktoś ja dziś odwiedzał... a to córka Halinki z mężem i koleżanką, a to przyjaciele domu... Na każdego się cieszyła. Na końcu mój TZ zniósl ją o ogrodu i uczestniczyła w imprezie... Wszyscy wokół stołu, a ja dostałam zydelek obok Pixie :razz: Nam było najfajniej ;)

Wiele dałabym za brak wiedzy i plotek o pit bullach.... Zaoszczędziłabym stresów dotyczących przesądów i innych....

Podziwiam Pixie za to, jak radzi sobie z kalectwem... Chciałabym ją zobaczyć zdrową, wolną i szczęśliwą....

Ech, tyle jeszcze przed nami...

Błagam, szukajcie jej wspaniałego domu....

Posted

Gonia nie pitt a pit a przesady sa i beda dopoki nieodpowiedzialni ludzie bedą nabywac takie zwierza...

ttb to przede wszystkim charakter-kochajacy i wpatrzony w czlowieka,da sie pociąć za mozliwosc pracy i wykonywania polecen prewodnika,oddany przyjeciel i obronca rodziny i niejeden z nich to ulubiony kompan zabaw dzieci i towarzysz innych wierzów w domu...

nie zamienie TTB na nic innego bo o takim typie psa zwsze marzylam i spelnie wszystkie moje oczekiwania.

Posted

[B]Goniu[/B], jestem na dobrej drodze z tą torbą :razz:. Zostały mi tylko rączki do przyszycia :), ale to zrobię jutro, bo trzeba to mocno zszyć. Mogę ją skończyć już na wtorek. Mam nadzieję, że się przyda :)

Posted

[quote name='Azir'][B]Goniu[/B], jestem na dobrej drodze z tą torbą :razz:. Zostały mi tylko rączki do przyszycia :), ale to zrobię jutro, bo trzeba to mocno zszyć. Mogę ją skończyć już na wtorek. Mam nadzieję, że się przyda :)[/quote] Jesteś niezastąpiona! I na pewno się przyda! Wszystko wychodzi ponoć " w praniu". I takiej "torby" brak nam na dziś ;)

Azir, widziałaś sunię... Napisz, co o niej myślisz...

Posted

[quote name='Helga&Ares']to gdzie podesłać adres do wysyłki? :evil_lol:[/quote]Sikorko ukochana, nie bądź taka do przodu :evil_lol:
Lepiej szykuj zdjęcie i podanie :eviltong:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...