Jump to content
Dogomania

Biały kłębuszek za TM. Wacia odeszła w ramionach swojego Pana...


brazowa1

Recommended Posts

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/1145/dfb9295071893b7fmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1118/1bb5ebb9dd136681med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1118/78bffc28a767b910med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/1155/55e8c152d9597d53med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Takie piękne słonko,więc wybraliśmy sie z dziewczynkami w plener...
Przed spacerkiem trzeba się posilić - smakołyków czar...
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/1165/9a78c1d3c4156d69med.jpg[/IMG][/URL]
stretching ważna sprawa :-)
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/1147/ac139deae7fa7ef9med.jpg[/IMG][/URL]
plażowe szaleństwo
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/1155/9bf38eed1bdbc435med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/1155/ddbaf83cf521a3d2med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/968/1e4ecb251c58baf4med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1122/28cd1e226b22717dmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/1147/cf69c95443e06ffamed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1155/5465ea197e102f9emed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1122/2d585a754c38ff2bmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1146/8081818a127b6d1emed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1155/69413f0a060ed1fcmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1122/b952d2413a510a5bmed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

ktos kto z boku popatrzy na Wasze psy,może pomysleć o snobizmie ;),że takie dwa małe pieseczki,sliczniutkie,pewnie wybór sie odbywał z katalogu. W zyciu bym nie pomyslała,że obie z odzysku. Ludzie Wam wierzą,ze Wacia ze schronu,a Wiki szukała domu,bo z poprzedniego wyleciala?

Link to comment
Share on other sites

W klatce (dla wyjaśnienia 107 mieszkań) wszyscy już znają naszą psiową rodzinkę i wiedzą, że Wacia ze schronu, seniorka z chorym serduszkiem. Nikogo nie dziwi jej kaszel, mizianko dla obu panienek zapewnione :-)
Co do wybierania to raczej Watusia nas wybrała ;-) pamiętam jak zajechaliśmy pod schronisko, a ona była z Tobą na spacerze i biegła za samochodem :-) zaraz chciała wsiadać i jechać... już ponad trzy lata jest z nami, a dzieciak w grudniu będzie 2 latka jak dołączyła. Taka mała zabiedzona przyszła, 3 godziny ją tarmosiłaś rozczesując kołtuny...
Najważniejsze, że teraz jesteśmy razem i tworzymy fajną rodzinkę :-) Ze względu na Waciowy wiek i chorobę jestem wdzięczny losowi na każdy kolejny podarowany nam wspólny dzień i może dlatego nie potrafie jej prawie niczego odmówić. A jeszcze jak na mnie spojrzy, tak jak tylko ona umie - to już przepadłem. Mała Wiki też ma na nas swoje sposoby, od prośby do groźby :D potrafi napyskować i łapą pacnąć, miączeć do bólu... Zgodnie z umaszczeniem: Watusia to anioł, a Wiki mały czorcik :D

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Dzisiaj Waci serduszko przestało bić... nasza kochana dziewczynka przekroczyła tęczowy most, biega teraz po tęczowych łąkach i czeka na nas... przez prawie pięć lat dała nam ogrom radości i miłości, na zawsze zostanie w naszych sercach...
Ciałko Watusi zostanie jutro pochowane na cmentarzu Makstan w Mochle...

Link to comment
Share on other sites

Tym razem cięzko mi się tutaj wchodziło.Pociecha jest to,że sie jeszcze kiedys spotkacie.
Tyle wspomnień.
Cudowne jest to,że Wacia miała z Wami takie wspaniałe życie,była rozpieszczana i bardzo,bardzo kochana. odwazyliscie sie na coś,na co niewielu ludzi sie zdobywa-pokochaliście nie tylko psa ze schroniska,ale do tego pieska starszego.Potem jej ciąża,problemy z zębami,chore serce...które jednak biło przez dalsze 5 lat,bo miało dla kogo.
Wspolczuje Wam bardzo,bardzo. Pustka jest ogromna, cięzkie są zwłaszcza pierwsze tygodnie,gdzie każdy element życia przypomina o stracie.
Watko, czekaj tam grzecznie.

Link to comment
Share on other sites

Watusia już spoczywa na swoim miejscu. Miałem możliwość osobiście ją zasypać, chociaż każda porcja piasku spadająca na jej ciałko rozrywała mi serce. Teraz już jest takie wyciszenie. Cmentarzyk jest kameralny i bardzo przyjemny, nasza dziewczynka ma widok na łąke pełną żółciutkich mleczy. Niedługo tam pojedziemy z tabliczką do zamocowania na kamieniu, pańcia posadzi bukszpan... będziemy odwiedzać naszego kochanego pyszczolka-szczerbolka.
Dziwnie się wraca do pustego domu, już nie będzie wieczornego spaceru... na stoliku Waci szelki i smyczka, jeszcze stoi miska z chrupkami, na półce jej puszki, przysmaki i leki... Czy w schronisku jest jakiś piesek z chorym serduszkiem, bo mam jeszcze sporo Vetmedinu i troche Cardalisu i Digoxinum.
Mimo Watki wieku i choroby dostaliśmy od losu bardzo dużo cudownych wspólnych chwil. Jej obecność w naszym życiu to najpiękniejsze co się nam mogło przydarzyć. Równie piękne jest tylko istnienie Wikuni.
Wacia jest już szczęśliwa, pewnie odnalazła już Amisia i razem biegają i skaczą. Czas szybko mija i wkrótce znów będziemy razem...

Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziękujemy za każdy wpis na wątku Watki. Póki co jeszcze trochę ciężko. Dziś rano był pierwszy spacer tylko z jednym psiakiem - trochę smutno :(, w domu też cisza i jakby kogoś brakuje..... Na szczęście mamy setki przepięknych wspomnień i zdjęć, no i oczywiście Wiktorkę, która w piątek 10.05.13 miała sterylkę i czyszczenie ząbków. Na szczęście mała czuje się doskonale, a ranka po operacji goi się ładnie. Wiki zaraz następnego dnia po zabiegu obudziła mnie o 5.30 informując, że jest głodna, dzięki czemu nie musiała dostawać kroplówki, tylko lek przeciwbólowy i antybiotyk. W pt lub sob idziemy do wujka Irzyłowskiego na - mam nadzieje - ostatnia juz kontrolę pooperacyjną.

Link to comment
Share on other sites

Brązowa prosiła żebym przeprosiła za nią, ale padł jej komputer i nie może się tu (ani nigdzie) dostać, nie może więc zmienić tytułu :( Jak gdzieś będzie miała możliwość, to zadziała.

Mam nadzieję, że trzymacie się dzielnie. Jak to dobrze, że w Waszym życiu pojawiła się wtedy Wiki - chociaż trochę tupotu łapek Wam zostało :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Dziś mijają 3 miesiące od śmierci Watusi... wciąż boli, tęsknota jest ogromna... za 4 dni byłaby 5 rocznica adopcji... oglądam zdjęcia i filmiki... jaka to była radosna i żwawa istotka, moja kochana dziewczynka... tydzień temu kolejny raz odwiedziłem Watusie, za każdym razem ciężko odchodzić... [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=63853d3fadc9e99c][IMG]http://images61.fotosik.pl/63/63853d3fadc9e99cm.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5bd16d7442bdd343][IMG]http://images61.fotosik.pl/63/5bd16d7442bdd343m.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...