Jump to content
Dogomania

Powod " Nr. 1" Smierci Dobermana - Atak Serca,


dobi

Recommended Posts

[quote name='Ulaa']Sonia jest cudowna :loveu: W życiu nie sądziliśmy, że dobki mają taki charakter, zawsze wydawało nam się, że to psy niedostępne i zamknięte w sobie, skłonne raczej warknąć i chwycić za tyłek, niż okazać jakieś dobre uczucia.
A Sońka to biegające serduszko, zawsze pełna radości, chętna do zabawy. No i nie odstępuje mnie na krok :loveu:
[/quote]
Boże! :/! :|!

Dobunie to bardzo, bardzo, bardzo wrazliwe i uczuciowe psy, przywiązane do właściciela, chore, jeśli nie okazuje się im miłości - one pragna być zawsze przy ukochanym opiekunie. Jak dzieci :loveu:

Dowód - mój banner w podpisie, avatar, galeria...
Wystarczy tylko poskromić dominujące zapędy niektórych osobników, a że są bardzo pojętne i szybko się ucza - wystarczy czas i konsekwencja, by zrobić z nich wzorowego pieszczoszka! :loveu: :loveu: :loveu:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 89
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[B]Dobermania[/B] - ale przyznaj, że dla większości obcych są raczej "oziębłe" :eviltong: i właśnie takie miałam odczucie. Co więcej, kilka razy różne dobermany rzucały się na moje psy (do tego stopnia, że Abra dosłownie znienawidziła tą rasę - została 2 razy pogryziona przez dobka gdy była szczeniakiem i później "mściła się" na nich...).
Sońki też się bałam przez pierwsze kilka godzin. Zero mimiki, zero radości. Nic. Kamienna twarz. Co to za pies? Dziwoląg jakiś. Ale potrzebowała pomocy, a skoro się już zdeklarowałam... Cóż, szybko ją komuś oddamy, myslałam.
Ale niedługo później już wszyscy wiedzieliśmy, że pierwsze wrażenie to totalna bzdura :evil_lol: Do tego jeszcze ta długa i ciężka walka z chorobami... To chyba po prostu było nam przeznaczone :loveu: I tylko niektórzy znajomi robili :crazyeye: "Ulkaaaaaa.... chyba oszalałaś, po coś se tego dobermana wzieła, pozagryza was wszystkich w nocy, bo one fałszywe są!!".
[B]
nathaniel[/B] dzięki :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]"Ulkaaaaaa.... chyba oszalałaś, po coś se tego dobermana wzieła, [B]pozagryza was wszystkich w nocy, bo one fałszywe są!![/B]".[/QUOTE]
tak , ja też się nasłuchałam takich opowieści - mimo że mam swojego dobka od szczeniaka to "znaffcy" mi mówili "prędzej czy pózniej mu odbije i Cię zje bo te psy są nienormalne " :diabloti:

Dobermany do obcych są oziebłe i owszem dwa to specyficznie okazują radość.
Ktoś kto nie zna tej rasy i nie miał przyjemności być witany :) to może żle ocenić przyjazne gesty ;)

Link to comment
Share on other sites

Do naszego schroniska trafil doberman (nierasowy, nie ma nigdzie tatuazu, ale w 100% przypomina dobka, wiec niech zostanie dobkiem ;) ). Uratowany przez dobre dusze od smierci (zamarzniecie, zaglodzenie choroby), zabrany do leczenia na SGGW w w-wie. Okazalo sie, ze dobek jest niewidomy :-( Mlody, okolo 3 lat i lagodny jak baranek. Jedyne czego potrzebuje to bliskosc czlowieka, ktory poprowadzilby go bezpiecznie przez zycie :loveu:

[B][COLOR=red]Dla naszego dobka - Levisa potrzebujemy DOMKU lub domku tymczasowego[/COLOR][/B] gdzie moglby dojsc do siebie i poczekac na ten jedyny kochajacy dom :loveu: Prosze Was o pomoc, Was - milosnikow tej rasy :loveu:

Szczegoly o psiaku i zdjecia:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=36997[/URL]

I jeszcze pytanie [U][B]do Filemona[/B][/U]: adoptowales kiedykolwiek psa ze schroniska??? :-o

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']
Dobermany do obcych są oziebłe i owszem dwa to specyficznie okazują radość.
Ktoś kto nie zna tej rasy i nie miał przyjemności być witany :) to może żle ocenić przyjazne gesty ;)[/quote]
Cześć, jestem Gośka i jestem tu nowa.
Mój Fuks od szczeniaka chował się z dziećmi, ale to chyba nie jedyny powód, że jest takim miłośnikiem ludzi.
Każdy, kto wchodzi do domu to przyjaciel i od razu pała do niego miłością.
Pewnie ma zaufanie, że skoro pani wpuściła, to nie może to być wróg.
I zaraz biegnie po pieszczoty, a jak się komuś nie chce, to chociaż łeb na kolana położy.
Kiedyś hydraulik położył się pod zlewem i naprawiał rurę.
No i Fuks poszedł do niego , oparł mu głowę na kolanach,zasnął i tak obaj leżeli pod tym zlewem.
Przerażony pan Henio zawołał mnie, żebym go zabrała, bo aż zesztywniał ze strachu.
W zeszłym roku, gdy był u nas ksiądz na kolędzie, Fuks też położył mu łeb na jego sutannie i czekał na głaski. Ksiądz był młody i lubił psy, więc go nie pogonił.
Fuks jest taki niesamowity pieszczoch, że się w głowie nie mieści.
Głowa na kolanach to standard i nawet jak mi się nie chce go głaskać, to i tak jej nie zdejmie.
Zdarzało się, że zasypiał tak z tą głową i się przewracał, hi hi.
Ludzie boją się dobermanów, bo pokutuje wizerunek "psa hitlerowskiego" i "psa bandyty".
Na ulicy czasem odsuwają się z bojażnią.
Słyszałam niedawno, jak mamusia mówi do dziecka:
Odejdż synku, bo te dobermany odgryzają ludziom rączki"!!!

Łagodność psa, nie tylko dobermana, zależy tylko od wychowania.
Każdego psa można wychować na mordercę.
I każdy dobcio może być wielkim miłośnikiem ludzi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnieszka M.']Witam
A czy ktoś z was mógłby polecić mi hodowle dobków w Kanadzie? Czy Dobermany są obciążone dysplazją??
Wasze psiny są przepiękne ;];];]
pozdrawiam[/quote]

Jak każda duża rasa mają skłonności do dysplazji i przodkowie powinni byc prześwietlani (trzeba sprawdzić rodowody rodziców przed kupnem malucha).

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='TuathaDea']Ze statystyk OFFA wynika, że jest akurat przeciwnie :cool1:
[URL]http://www.offa.org/stats.html[/URL][/quote]

Dziwny ten ranking :-o Mopsy cierpią na dysplazję częściej niż np berneńczyki??
Dlaczego większość wymienionych ras nie ma obowiązkowych RTG? Za to te, które mają, wcale nie plasują się w górze rankingu (a może właśnie dlatego :razz:). Dziwne dziwne.

Jeśli to prawda, to sorry że wprowadziłam w błąd, jestem zdania, że lepiej "chuchać na zimne", zwłaszcza gdy wie się oid kuchni co oznacza życie z psem cierpiącym na dysplazję :-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ulaa']Dziwny ten ranking :-o Mopsy cierpią na dysplazję częściej niż np berneńczyki??
Dlaczego większość wymienionych ras nie ma obowiązkowych RTG? Za to te, które mają, wcale nie plasują się w górze rankingu (a może właśnie dlatego :razz:). Dziwne dziwne.[/quote]
Może dziwne, a może nie dziwne. Patrząc na te statystyki trzeba brać też pod uwagę liczbę przebadanych psów w danej rasie. Jeżeli rasa jest uznawana za niedysplastyczną, to badane są zapewne w większości osobniki przejawiające oznaki choroby i wtedy odsetek psów z wadą będzie (w "rankingu") wysoki. Natomiast w przypadku ras uznawanych za obciążone dysplazją badana jest zdecydowana większość populacji - również te zdrowe, więc procentowy udział psów z dysplazją będzie wtedy malał (ale akurat dla tych ras nadal będzie stosunkowo wysoki).

Link to comment
Share on other sites

  • 5 weeks later...

Witam dobciarzy. My mogłabym poprosic żebyście wypowiedzieli się w temacie JH na temat specyfiki prezętowania Waszej rasy?

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=3483641#post3483641"]Klik[/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...