Nutusia Posted May 12, 2010 Author Posted May 12, 2010 [quote name='Ewa Marta']Cześć Toscanko:-) Witam się z Tobą w przelocie, czasu jakoś ostatnio na wszystko brakuje, ale....[/QUOTE] [COLOR=Purple]Ciociu Ewo, zasiej troszkę czasu, prosimy, w skrzynce na balkonie i przyjedź do nas wreszcie! Łoś tak ładnie prosi... :) [/COLOR] Quote
Ewa Marta Posted May 12, 2010 Posted May 12, 2010 [quote name='Nutusia'][COLOR=purple]Ciociu Ewo, zasiej troszkę czasu, prosimy, w skrzynce na balkonie i przyjedź do nas wreszcie! Łoś tak ładnie prosi... :)[/COLOR] [/QUOTE] Coraz trudniej mi odmawiać bo i ja bardzo chciałabym, Łosiaka zobaczyć:-) To chyba jakiś pech ostatnio mnie prześladuje, bo albo praca albo coś z którymś z moich psów się dzieje. Dzisiaj znowu maszeruję do weta z Barsą bo ta jej łapka nie za dobrze mi wygląda. Była taka ładna po szyciu, a teraz zaczyna się robić czerwona i Barsunia kuleje:-( Inna sprawa, że cały czas majstruje przy opatrunku jak nas nie ma:-( Staramy sie być prawie cały czas na zmianę, ale jej wystarczy moment... Boli ją, to widać wyraźnie:-( Quote
Nutusia Posted May 12, 2010 Author Posted May 12, 2010 [COLOR=Purple]Ewuś, jak to mawiają co się odwlecze... ;) Po prostu przyjedziesz kiedy będziesz mogła, a my będziemy na Ciebie czekać z kwiatami i transparentem!:loveu: Biedna Barsunia - a co się stało, rozcięła sobie tę łapkę?... Jeśli chodzi o opatrunek, to najbardziej skuteczne jest naciągnięcie starej rajstopy i zawiązanie na grzbiecie.[/COLOR] Quote
Ewa Marta Posted May 12, 2010 Posted May 12, 2010 Paskudnie ją przecięła. Tak głęboko, że widać już było ścięgno. Miała szycie pod narkozą i założyli jej 5 szwów. Po wizycie wiem, że rana wygląda dobrze, ale coś tam z nij może jeszcze wypłynąć. Bo była dobrze oczyszczona, ale kto wie, co się tam do środka dostało. Bida taka jest, kuleje, podnosi łapkę i piszczy (najlepiej wychodzi jej to o 3 nad ranem). Takim gnidom wyrzucającym w lesie rozbite szkło, zabrałabym buty i kazała przejść się po trawce. Loteria, uda się, czy nadzieje się na któryś ostry koniec:-( To było na środku skarpy, żywego ducha dookoła, słoneczko sobotnie i radość psów, że mogą ganiać jak opętane. No i koniec w jednej chwili i szybki powrót do domu, który i tak trwal 45 minut, bo tak daleko odeszliśmy. Ale nic, jest dobrze, a to najważniejsze:-) Quote
Nutusia Posted May 12, 2010 Author Posted May 12, 2010 [COLOR=Purple]Zagoi się jak na psie! :) A co do "ludzi" i śmieci w lesie, to przemilczę, bo za dobrze jestem wychowana, żeby publicznie mięsem rzucać... Mieszkam przy samej puszczy i po prostu ręce z majtkami opadają jak się widzi tę zagładę! Dziewuszki, które mogę przesłać kilka zdjęć naszego Łosia celem wystawienia na ogląd publiczny?:eviltong: [/COLOR] Quote
AMIGA Posted May 12, 2010 Posted May 12, 2010 No to wstawiam z takimi samymi tytułami jakie przysłała Nutusia :evil_lol: Główny tytuł [B]"Łysy Łoś w całej okazałości"[/B] Kluska [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/tn_Kluska.jpg[/IMG] Lwia Grzywa [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/tn_lwia_grzywa.jpg[/IMG] Uciekłam [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/tn_ucieklam.jpg[/IMG] Łysy zadek [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/tn_lysyzadek.jpg[/IMG] Pół na pół [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/tn_polnapol.jpg[/IMG] Quote
AMIGA Posted May 12, 2010 Posted May 12, 2010 c.d. Zmeczona [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/tn_zmeczona.jpg[/IMG] Atak moli [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/tn_atakmoli.jpg[/IMG] Łoś [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/tn_los.jpg[/IMG] Quote
Cantadorra Posted May 12, 2010 Posted May 12, 2010 Biedna ta Toskanka z tym lysieniem, no i co sie z tym wiąże Nutusia. Naprawde klopot, ciągle wet, leki, pieniądze, czas, zamiast latac na dlugie spacery i niczym sie nie martwic, to problemy. Toska wyglada na rozleniwioną, a nie zmęczoną!!! Czym zmęczona, rany, chyba tym lysieniem :) Quote
Nutusia Posted May 13, 2010 Author Posted May 13, 2010 [quote name='Cantadorra']Biedna ta Toskanka z tym lysieniem, no i co sie z tym wiąże Nutusia. Naprawde klopot, ciągle wet, leki, pieniądze, czas, zamiast latac na dlugie spacery i niczym sie nie martwic, to problemy. Toska wyglada na rozleniwioną, a nie zmęczoną!!! Czym zmęczona, rany, chyba tym lysieniem :)[/QUOTE] [COLOR=Purple]Trochę biedna jest - fakt, bo ją swędzi i czasami ta skóra jest mocno rozgrzana. Poza tym coraz mniej przepada za praniem :( Ale ja wcale biedna nie jestem, bo Ciotki dbają o "zaplecze", a do Doktora lubimy jeździć, bo to bardzo fajny, miły i mądry człowiek jest :) Poza tym mam wyjątkowego psa - ONka i grzywacza chińskiego w jednym! :) Napisałam, że zmęczona, bo wczoraj po raz pierwszy w tym sezonie była cały dzień na dworze :) A tam zajęcia nie brakuje! Polatać dookoła domu, poszczekać się przez płot z Marcelem, na listonosza zapolować... Nie to co w domu, cały dzień tylko spanko! Dziś też została, choć zapowiadają deszcz. Ale w razie czego Ciocia Ula wpuści do domku, bo ma wolne :) Hihihi, właśnie zauważyłam, że mocno do przodu jestem z tymi zdjęciami, bo już... w czerwcu! :) Dzięki Amiga za wstawienie![/COLOR] Quote
Ewa Marta Posted May 13, 2010 Posted May 13, 2010 Cudowna Toskanka! Taki pychol do całowania i do... wybaczania wszystkiego:-) Jakie ona miala szczęście, że trafiła do domku, który ją kocha mimo albo właśnie dlatego, że jest taka biedniutka. Łysol jest mimo łysienia pełen uroku:-) Myślę, że owinęłaby sobie mnie dookoła własnej łapy w kilka dni:-) Quote
Nutusia Posted May 13, 2010 Author Posted May 13, 2010 [quote name='Ewa Marta']Cudowna Toskanka! Taki pychol do całowania i do... wybaczania wszystkiego:-) Jakie ona miala szczęście, że trafiła do domku, który ją kocha mimo albo właśnie dlatego, że jest taka biedniutka. Łysol jest mimo łysienia pełen uroku:-) Myślę, że owinęłaby sobie mnie dookoła własnej łapy w kilka dni:-)[/QUOTE] [COLOR=Purple]Dni?!!?!?!? Nie zdążysz dobrze przekroczyć progu furtki i po Tobie! :) A kochamy ją, że się tak wyrażę za CAŁOKSZTAŁT, choć niewątpliwie swoją biedniulkowatość wykorzystuje nader często! :)[/COLOR] Quote
Ewa Marta Posted May 13, 2010 Posted May 13, 2010 [quote name='Nutusia'][COLOR=Purple]Dni?!!?!?!? Nie zdążysz dobrze przekroczyć progu furtki i po Tobie! :) A kochamy ją, że się tak wyrażę za CAŁOKSZTAŁT, choć niewątpliwie swoją biedniulkowatość wykorzystuje nader często! :)[/COLOR][/QUOTE] Mnie już się miękko na sercu robi, jak na nią patrzę, więc pewnie masz Nutusiu rację, że wejdę w furtkę i przepadnę:-) Quote
Ellig Posted May 13, 2010 Posted May 13, 2010 [quote name='Ewa Marta']Mnie już się miękko na sercu robi, jak na nią patrzę, więc pewnie masz Nutusiu rację, że wejdę w furtkę i przepadnę:-)[/QUOTE] Ewa jak Cie znam to przepadniesz juz przed furtka:) Dzisiaj zobacze sie na chwile z Nutusia:):) Bedzie mi bardzo milo :) Quote
Cantadorra Posted May 13, 2010 Posted May 13, 2010 To wy wszystkie w tej puszczy mieszkacie??:) Quote
Nutusia Posted May 13, 2010 Author Posted May 13, 2010 [quote name='Cantadorra']To wy wszystkie w tej puszczy mieszkacie??:)[/QUOTE] [COLOR=Purple]No niestety nie! :( Ale Ellig, choć w Wwie to po drodze, a Ewa, niestety, przeciwpołożno :( Mamy jednak nadzieję, że nastąpi dzień, w którym obie przekroczą próg mojej furtki i urok naszego Łosia zwyczajnie zwali je z nóg![/COLOR]:evil_lol: Quote
Ellig Posted May 13, 2010 Posted May 13, 2010 [quote name='Nutusia']No niestety nie! :( Ale Ellig, choć w Wwie to po drodze, a Ewa, niestety, przeciwpołożno :([/QUOTE] niestety...nie:( Quote
Ewa Marta Posted May 13, 2010 Posted May 13, 2010 [quote name='Nutusia'][COLOR=Purple]No niestety nie! :( Ale Ellig, choć w Wwie to po drodze, a Ewa, niestety, przeciwpołożno :([/COLOR]:evil_lol:[/QUOTE] Oplułam monitor:-) Jak mnie od dzisiaj ktoś zapyta, gdzie mieszkam, to powiem, że mieszkam przeciwpołożowo:-) I wszystko będzie jasne;-) Quote
Nutusia Posted May 13, 2010 Author Posted May 13, 2010 [quote name='Ewa Marta']Oplułam monitor:-) Jak mnie od dzisiaj ktoś zapyta, gdzie mieszkam, to powiem, że mieszkam przeciwpołożowo:-) I wszystko będzie jasne;-)[/QUOTE] [COLOR=Purple]To jest z rosyjskiego, ale Wy za młode jesteście, żeby wiedzieć! :) Pratiwpołożno znaczy dokładnie w przeciwnym kierunku! :) Czyli egzaktly jak Ursynów i nasza wieś!!!! [/COLOR]:) [COLOR=Purple]Hej, Ciotki, jak Wam się podoba lwia grzywa na Łosiu - bo jak wrócę do domu, to pewnie mnie spyta czy zrobiła wrażenie...[/COLOR] Quote
Ewa Marta Posted May 13, 2010 Posted May 13, 2010 [quote name='Nutusia'][COLOR=Purple]To jest z rosyjskiego, ale Wy za młode jesteście, żeby wiedzieć! :) [/COLOR][/QUOTE] Jakie za młode:-) Od podstawówki, przez cały ogólniak uczyłam się ruskiego:-) Quote
AMIGA Posted May 13, 2010 Posted May 13, 2010 Ale nie wiem, czy to dobrze, jak tak wszystkie padną przy tej furtce?? Bo skąd weźmiesz gruzowik żeby odwalić dostęp do domu? Lwia grzywa jest niesamowita, ale mnie najbardziej ujęło zdjęcie Łosia. Bo te oczy są po prostu niesamowite i rzeczywiście możbna paść, jak się w nie spojrzy Quote
Nutusia Posted May 13, 2010 Author Posted May 13, 2010 [quote name='AMIGA']Lwia grzywa jest niesamowita, ale mnie najbardziej ujęło zdjęcie Łosia. Bo te oczy są po prostu niesamowite i rzeczywiście możbna paść, jak się w nie spojrzy[/QUOTE] [COLOR=Purple]Nio... masz teraz do wyboru - albo założyć, że nie spojrzysz, albo... zacząć ćwiczyć pady, bo niewiele czasu Ci zostało! :) [/COLOR] Quote
AMIGA Posted May 13, 2010 Posted May 13, 2010 Już właśnie przemyśliwalam, czy mam jakąś opaskę na oczy założyć, czy co Quote
bros Posted May 13, 2010 Posted May 13, 2010 czy mogę zapytać jak się wabi mała sznuróweczka ????? Quote
Nutusia Posted May 13, 2010 Author Posted May 13, 2010 [quote name='bros']czy mogę zapytać jak się wabi mała sznuróweczka ?????[/QUOTE] [B]Na razie[/B] Kreska... :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.