Jump to content
Dogomania

Krzyczki -wątek informacyjny


irenaka

Recommended Posts

  • Replies 4.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jutro do Kundla jedzie Amor.
Zawiozłam dzisiaj moją Salcię do DS, więc Amorek został sam (zżyli się bardzo ze sobą) - może jutro się uda - bardzo tego Amorowi życzę.

[Irenka, widziałam też Patosa - zachowywał się normalnie, on i Figiel witali się jak zwykle, atak był jeden].

Link to comment
Share on other sites

[quote name='salibinka']Jutro do Kundla jedzie Amor.
Zawiozłam dzisiaj moją Salcię do DS, więc Amorek został sam (zżyli się bardzo ze sobą) - może jutro się uda - bardzo tego Amorowi życzę.

[Irenka, widziałam też Patosa - zachowywał się normalnie, on i Figiel witali się jak zwykle, atak był jeden].[/quote]

Dziękuję za info Salibinko.

Link to comment
Share on other sites

Wklejam ostatni miesiąc rozliczeń Krzyczek ze smutną informacją, że [COLOR=black][FONT=Verdana]bank [/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]PEKAO SA[/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana] zaczął naszej fundacji naliczać prowizje od wpłat zagranicznych i stąd musiałam tą prowizję doliczyć do kosztów.
[COLOR=black][FONT=Verdana]Różnica w kwocie wynika z tego, że w wypadku wpłaty Pani Ewy M. podzieliłam te koszty prowizji na dwie części, ponieważ była jedna wpłata na Krzyczki i Patosa.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana][/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR]
[B]Wpłaty do dnia 30.09.2009:
[/B][FONT=Verdana]100,00 Jasmina14 [/FONT]
[FONT=Verdana]30,00 Bazyli3101 [/FONT]
[FONT=Verdana]30,00 Zekiye [/FONT]
[FONT=Verdana]100,00 Katarzyna W. [/FONT]
[FONT=Verdana]200,00 Justyna K. Figiel [/FONT]
[FONT=Verdana]30,00 Eliza Cz. [/FONT]
[FONT=Verdana]20,00 Halina W. [/FONT]
[FONT=Verdana]200,00 Ewa M. za poś. Irenaka ( lipiec) [/FONT]
[FONT=Verdana]710,00[/FONT]
[FONT=Verdana]-15,00 Prowizja bank.od wpłaty Ewa M. z końca sierpnia[/FONT]
[FONT=Verdana]Razem wpłaty 695,00[/FONT]
[FONT=Verdana]Wydatki:[/FONT]
[FONT=Verdana][FONT=Verdana]Niepołomice nr rach.45/09 16.09-30.09 525,00[/FONT]
[FONT=Verdana]Niepołomice nr rach.48/09 01.10-15.10 435,00[/FONT]
[FONT=Verdana]DT ( Kair, Sonia) kwota 820,00[/FONT]
[FONT=Verdana]DT (( Lisia i [/FONT][FONT=Verdana]Pręguska) kwota 400,00 zł[/FONT]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Poczta Polska - ulotki FV00445/EOK02/00088300/G/09/09 kwota 422,33[/FONT][/COLOR]
Razem wydatki: 2602,33
[B]7498,70[/B] [B]+ 695,00 -26025,33 = 5591,37[/B]
[B]Saldo na dzień 01.10.2009 5591,37[/B][/FONT]

Całość narastająco jak zwykle na osobnym wątku:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/krzyczki-prosba-o-wsparcie-rozliczenia-133857/#post11987139[/URL]

Proszę o uwagi.

Link to comment
Share on other sites

Mama jest właśnie u Filipka w domu, bo przyjechala z dostawą miesa, ktore jadł u nas, bo cos chłopak wybrzydza i wyobrazcie sobie ze Filip zaklimatyzowal sie w mgnieniu oka, wpatrzony w swoich opiekunów, pilnuje sie ich i strzeze swego terenu tak bardzo, że nie chciał już wpuscic mamy do srodka:D

Link to comment
Share on other sites

No wiec tak:

W sobotę Lisia i Pręgusia jadą do domu. W każdym razie na to wskazują wszystkie znaki na niebie i ziemi. Zostaną odwiezione przez ich dotychczasową opiekunkę oraz mojego Osobistego Anioła vel Teresę.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem ( nie cieszyc mi się tu bo w łeb!!!!!) już za chwilkę ( zostawmy sobie parę dni na wszelki wypadek gdyby suki miały tfu, tfu wrócić) Burka moze sie przeprowadzić do Patrycji i w związku z powyższym chciałam złożyć oświadcznie



Oświadczenie

Ja niżej podpisana, nauczona różnorakim doświadczeniem, uroczyście oświadczam, ze fakt iż przekazuję kontakt do hotelu Patrycji NIE OZNACZA, że biorę na siebie odpowiedzialność za Burkę. Za psicę czuje sie w takim samym stopniu odpowiedzialna co za wszystkie psy krzyczkowe - ani mniej ani wiecej. Ponieważ ostatnio bywa tak, ze mnie się personalnie pociąga do odpowiedzialności za różne sprawy - stąd to oświadczenie, żeby nie było niedomówień, żeby nie było - że ja sie do czegoś zobowiazywałam. Za Burkę jestem tak samo odpowiedzialna jak wszystkie inne osoby na tym watku zgromadzone.
Przekazując kontakt do hotelu - nie oznacza to, że biorę na siebie finansową odpowiedzialność za psa. W tej chwili moja sytuacja jest taka, że finansowo nie mogę się absolutnie do niczego zobowiązać.
Ponieważ jednak Patrycja jest hmm noo powiedzmy moją znajomą ( widzianą po raz pierwszy przy odwożeniu Lisi i Pręgusi) nie wyobrażam sobie akcji zawiezienia do niej psa, a kiedy pieniądze się skończą - to uznanie ze to jej problem. Patrycja jest hotelem i nie podjemuje się bezpłatnej opieki nad psem - to też tytułem jasności.

Ja ze swojej strony mogę się zobowiazać do przeznaczenia czegoś na bazarek i oczywiście - o ile się zdarzy kolejny cud i Osoba chętna do adopcji Burki kontaktu do niej. Nie jest jednak tak, ze pies jedzie, a Neigh przejmuje za niego odpowiedzialność. Mam nadzieję, ze jasno postawiłam sprawę.
Z wyrazami szacunku:-)

Neigh

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magda222']Lubię takie konkretne kobitki ja Ty,Neigh :)

Nie wiecie co się dzieje z Gusią?
Zniknęła gdzieś...[/quote]

Wróci......uciekła w Bieszczady. Ostatnio jest kicha u wszystkich......to i jej sie udzieliło.
Dziś odszedł za tęczowy most "mój" magiczny Trust. Pies wyciągnięty z lodówki......ech do bani do wszytko....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Neigh']No wiec tak:

W sobotę Lisia i Pręgusia jadą do domu. W każdym razie na to wskazują wszystkie znaki na niebie i ziemi. Zostaną odwiezione przez ich dotychczasową opiekunkę oraz mojego Osobistego Anioła vel Teresę.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem ( nie cieszyc mi się tu bo w łeb!!!!!) już za chwilkę ( zostawmy sobie parę dni na wszelki wypadek gdyby suki miały tfu, tfu wrócić) Burka moze sie przeprowadzić do Patrycji i w związku z powyższym chciałam złożyć oświadcznie



Oświadczenie

Ja niżej podpisana, nauczona różnorakim doświadczeniem, uroczyście oświadczam, ze fakt iż przekazuję kontakt do hotelu Patrycji NIE OZNACZA, że biorę na siebie odpowiedzialność za Burkę. Za psicę czuje sie w takim samym stopniu odpowiedzialna co za wszystkie psy krzyczkowe - ani mniej ani wiecej. Ponieważ ostatnio bywa tak, ze mnie się personalnie pociąga do odpowiedzialności za różne sprawy - stąd to oświadczenie, żeby nie było niedomówień, żeby nie było - że ja sie do czegoś zobowiazywałam. Za Burkę jestem tak samo odpowiedzialna jak wszystkie inne osoby na tym watku zgromadzone.
Przekazując kontakt do hotelu - nie oznacza to, że biorę na siebie finansową odpowiedzialność za psa. W tej chwili moja sytuacja jest taka, że finansowo nie mogę się absolutnie do niczego zobowiązać.
Ponieważ jednak Patrycja jest hmm noo powiedzmy moją znajomą ( widzianą po raz pierwszy przy odwożeniu Lisi i Pręgusi) nie wyobrażam sobie akcji zawiezienia do niej psa, a kiedy pieniądze się skończą - to uznanie ze to jej problem. Patrycja jest hotelem i nie podjemuje się bezpłatnej opieki nad psem - to też tytułem jasności.

Ja ze swojej strony mogę się zobowiazać do przeznaczenia czegoś na bazarek i oczywiście - o ile się zdarzy kolejny cud i Osoba chętna do adopcji Burki kontaktu do niej. Nie jest jednak tak, ze pies jedzie, a Neigh przejmuje za niego odpowiedzialność. Mam nadzieję, ze jasno postawiłam sprawę.
Z wyrazami szacunku:-)

Neigh[/quote]

To dla Burki szansa nowe zycie - ona nie jest dzika tylko lękliwa i wierzę, że przy stałej, profesjonalnej opiece stanie się normalnym, prawie owczarkiem niemieckim.
Burka nie jest rzeczą i nie będziemy sie nią przerzucać jak gorącym kartoflem - dbałam o nia do tej pory choć o nia nie prosiłam - i jej nie zostawię. Burka jest psem (hm, suką) ciężko doswiadczoną przez Krzyczki ale na pewno dobrze rokuje.
Obiecuje, jak sie uda ja wyadoptować, to długo będziemy swietować :p

Jesli chodzi o osobeodpowiedzialną za Burą, to nie udziela sie na watku Krzyczek i raczej trudno na nią liczyć.

A teraz konkretnie: Jaki jest koszt pobytu psa u Patrycji?

Link to comment
Share on other sites

Była jedna chętna na bidną sunkę......pojechała suczka od Patrycji - taka znajda - myślałam o Burce lub Soni....ale Pani nie chciała czekać. Nic to.......czasem sie cudowni ludzie trafiają.

Pobyt u Patrycji kosztuje [B]300 zł[/B]. Betti vel Pręgusia została nauczona aportowania, obie suńki chodzenia na smyczy, jazdy samochodem, reagowania na siad i takie tam. Powiem szczerze, że ich nowa właścicielka, która ich nigdy przedtem nie widziała nie bardzo wierzy, ze jeszcze jakiś czas temu to dwa dzikuski były.

A moze Ktoś by się zobowiązał do stałych wpłat na Burą? W końcu 20 zł miesiecznie to nie majątek...

Link to comment
Share on other sites

No wiec tak: ( spodobało mi się);)
Byłam dzisiaj u Filipka.
Filipek biegał po ogrodzie i mama Pani Marty przyjęła mnie bardzo życzliwie.
Buda już stoi, ma być ocieplona. Filipek do niej nie wchodził.
Przed domem stał stojak z wodą i gotowanym jedzeniem.
Filipek jest bardzo wycofany, jak nie ten Filip którego znam.
Przywiozłam ciasteczka i piłeczkę. Nic go nie interesuje.
W domu nie byłam, więc nie wypowiadam się na temat warunków jakie ma Filipek w domu.
Mam nadzieję, że kilka moich uwag pomoże domkowi przezwyciężyć to wycofanie się Filipka w tej chwili.
Bardzo dziękuję PK:loveu::loveu::loveu:

Jak Gusia wróci, to mam prośbę o telefon.
Mały problemik jest z Aresiątkiem zgłoszony przez Panią Olę.

Link to comment
Share on other sites

To wspaniale, że spodobał Ci się domek Irenko. Czy Filipek jest wycofany w stosunku do innych ludzi poza domownikami, czy w stosunku do nich też? Napisz cokolwiek na ten temat Irenko, proszę....
Marta, Ty też napisz parę słów co u Filipka. Czy nadal się na Ciebie obraża za to, że musisz wychodzić do szkoły?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='irenaka'][quote name='Ewa Marta']To wspaniale, że spodobał Ci się domek Irenko. quote]

Spodobało mi się zdanie Neigh Ewuniu.
To był cytat z jej postu:evil_lol:.[/quote]


Ale ze mnie ćwiara.... Nie załapałam, a może po prostu bardzo chciałam przeczytać, że spodobał Ci się domek Irenko:razz:
Mam nadzieję, że do wycofanie Filipka przejdzie...Czym to może być spowodowane?

Link to comment
Share on other sites

Wiecie, mam taką uwagę.

Jakiś czas temu, tu na wątku zapadły pewne decyzje- za psy krakowskie odpowiada Irenka, za warszawskie Neigh i Kanzaj.
Nie mogę zrozumieć dlaczego jest inaczej.

Irenka umieściła psy w Niepołomicach, jest odpowiedzialna za wszelkie opłaty itd. Jest więc ich opiekunem.

[B]Wszelkie decyzje dotyczące adopcji, wizyt przedadopcyjnych powinny być tylko i wyłącznie podejmowane przez Irenę.

[/B]Nie rozumiem na jakiej podstawie hotel dokonuje wizyt przedaopcyjnych i podpisuje umowy z nowymi właścicielami. Jest to niezgodne z ustaleniami, niezgodne z prawem i przyzwoitością.

Jako członek grupy krzyczkowej absolutnie nie moge się z tym pogodzić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewa Marta'][quote name='irenaka']


Ale ze mnie ćwiara.... Nie załapałam, a może po prostu bardzo chciałam przeczytać, że spodobał Ci się domek Irenko:razz:
Mam nadzieję, że do wycofanie Filipka przejdzie...Czym to może być spowodowane?[/quote]

Na wszelki wypadek Ewuniu, żebym nie była posądzana o totalne świrowanie pojechałam do Filipka z inną wolontariuszką z Krakowa.
Bałam się, że mogę być nieobiektywna.
Mam wrażenie że Filip zachowywał się tak , jakby trafił do DS prosto z Krzyczek. Jest totalnie wycofany. Nie chodzi o mnie, ale o mamę Pani Marty.
Cały czas przemieszcza się bokami, pies skulony, ogon pod siebie.
Podobno w stosunku do Pani Marty zachowuje się inaczej.
I w tym moja nadzieja, że Pani Marta zmobilizuje cały dom i weźmie sobie do serca moje uwagi.
Zachowanie Filipka jest spowodowane jego charakterem. Na dodatek ponad rok spędził w hotelu, gdzie czuł się pewnie i bezpiecznie.
To przy wycofanym psie jakim jest Filip prawdziwa rewolucja.
Trzeba czasu i pracy całego domu. On musi być jak najwięcej w domu a nie na zewnątrz.

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...