Jump to content
Dogomania

Maile do hodowcy - ręce opadają!


Sonia

Recommended Posts

Jak ja chciałam kupić moją Lharę, to pisałam ,,dzień dobry", pisałam, w jakiej sprawie piszę itp. Na końcu pisałam moje imię i pisałam ,,pozdrawiam". Zawsze dostałam odpowiedzi :wink:
Jeżeli ci zależy na psie, to musisz się popytać o najważniejsze sprawy, a nie ,,kiedy szczeniaki", i nic więcej.
Nie rozumiem takich ludzi. Ja osobiście bym na nie nie odpowiedziała
Pozdrawiam :D

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 193
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote]U mnie Jantre nazwali kiedyś wodopłazem, i to nierasowym bo za duzo czerwonego miała[/quote]
No co ty [b]Katarzyna[/b] ten twój wodołaz po prostu zardzewiał od tego ciągłego łażenia w wodzie :P Albo musiał być nieźle używany i do tego nienaoliwiony :D

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Przeczytałam caly temat i wiele razy chcialam sie wtracic, ale daty postów mnie powstrzymywały:P Zgadzam sie z DeDe we wszystkim co napisala, duzo dowiedzialam sie dzieki postom malejwaszki :)
A sama czekam, planuje zakup szczeniaka juz niedlugo, hodowle mam wybrana, wyslalam kilka maili - wstepna selekcja bylo to, co napisane na stronie. Pierwszy mail byl dlugi i pelen entuzjazmu - odpowiedz dostalam dosc zdawkowa, ale hodowca wytlumaczyl sie, ze jest po podrozy. Ten do hodowcy mojego przyszlego psa byl troche krotszy (oszczedzilam opisu mojej milosci do zwierzakow od dziecinstwa:P), acz nie zdawkowy - nie zapytalam o cene w zadnym z tych ani innych maili, za to hodowca sam mi odpisal jaka bedzie cena, a caly mail byl dlugi i przemily - i tam kupie psa, bo w kazdym zdaniu, i w mailach, i na zywo czuc pasje i milosc do rasy:) A teraz zbieram pieniadze i czekam na narodziny dzieci:) Wszystkie maile, ktore dostalam byly mile i zachecajace do dalszego kontaktu. Mysle, ze rowniez dlatego, ze ja wlasciwie zaczelam!
Pozdrawiam serdecznie hodowcow, ktorzy starannie wybieraja przyszla rodzine dla szczeniaka i przyszlych wlascicieli, ktorzy starannie wybieraja nowego czlonka rodziny:)

Link to comment
Share on other sites

Nio tak... korespondencja z hodowcami to moja specjalność :lol:
Jakieś 2 lata temu szukałam psa... najpierw rasy, informacji, potem konkretnych hodowli...skończyło się kupnem weimarki.
Ostatnio podobne zajęcie miała mama... i do domu dodarł azjata.

Wysyłamy maile z przywitaniem, pozrdowieniem, podpisem itp. :lol: więc i odpowiedzi zazwyczaj były ok...

Ale chwilowo jestem wkurzona :roll: na hodowcę mojej weimarki... gdy byłam zainteresowana kupnem... maile szły szybko i sprawnie...
Gdy ostatnio zajrzałam na stronkę hodowli znalazłam prośbę o zdjęcia wszystkich psiaków z hodowli... szybciutko wybrałam kilka fajnych, opisałam trochę co z niej wyrosło... odpowiedzi od miesiąca nie dostałam :-? :roll: smutno się trochę robi

Link to comment
Share on other sites

[quote name='szaraduszka']...
Ale chwilowo jestem wkurzona :roll: na hodowcę mojej weimarki... gdy byłam zainteresowana kupnem... maile szły szybko i sprawnie...
Gdy ostatnio zajrzałam na stronkę hodowli znalazłam prośbę o zdjęcia wszystkich psiaków z hodowli... szybciutko wybrałam kilka fajnych, opisałam trochę co z niej wyrosło... odpowiedzi od miesiąca nie dostałam :-? :roll: smutno się trochę robi[/quote]

Szaraduszko, postaraj się spojrzeć na sprawę z innej strony. Może powstały jakieś problemy techniczne.
Po prostu robisz za ładne zdjęcia. Powinnaś je wysyłać w mniejszych "porcjach". Zbyt wiele wysłanych na raz, może doprowadzić do uszkodzenia klawiatury przez opadającą szczękę oglądającego. :wink: No i potem jeszcze trzeba złapać oddech... :wink:

Pozdrawiam.
:D

Link to comment
Share on other sites

:roll: :lol: [b]baskomaniak[/b]

Sama posiadając zwykłą skrzynkę mailową wiem jak idą zdjęcia... dlatego wysłałam tylko kilka dostatecznie małych żeby dało się to przeżyć :roll:

Nio dobrze... zarażona Twoim optymizmem i teorią złośliwości rzeczy martwych... napisałam właśnie kolejnego maila z tylko 1 foteczką po wczorajszym zwycięstwie w Gorzowie... nio i zobaczymy :roll: :lol:
[size=1](tym razem zażądałam potwierdzenia przeczytania wiadomości)[/size]

Link to comment
Share on other sites

[b]Gucio[/b]
A takiego maila to dostałaś, wysłałaś, chcesz dostać czy wysłać? :roll: :lol:

Wprowadzę kilka poprawek ażeby się hodowca nie wkurzył :roll: :wink:

[quote name='Gucio'][quote]Witam serdecznie!
[color=green]Przywitanie jest ok, ja tam nawet tak serdecznie to od razu nie piszę :lol: [/color]


Interesuje mnie cena szczeniaka-psa-, który dobrze zapowiadał by się wystawowo.
[color=green]Zbyt rzeczowo... można by że zakochałaś się w rasie... albo, że szukasz dla siebie odpowiedniego pieska... że trafiłaś na stronkę hodowli i tu są najpiękniejsze (gwarantowany dobry humor hodowcy)... warto by najpierw wspomnieć o milości a potem o marzeniach wystawowych, bo choć nie ma w tym nic złego i nienormalnego, że szuka się dobrego psa... tio przy suchym mailu... zwłaszcza, że nigdy hodowca nie może dać 100% gwarancji, że ze szczeniaczka champion wyrośnie... (tym bardziej, że dużo od właściela zależy tj. żywienie, ruch... geny nie wystarczą)[/color]



Bardzo proszę o odpowiedź [color=green]jeśli wysyłasz do kilku hodowli, można z góry podziękowac :roll: hodowca nie powinien mieć żalu, że się "naprodukował" i nie ma odpowiedzi 8) [/color]


pozdrawiam

(tu imię i nazwisko)
[/quote]

Co byście powiedzieli na takiego maila?[/quote]

Oczywiście przejaskrawiłam... ale zbyt krotki mail tio nie dobrze :roll: nie lubię takich dostawać i takich nie wysyłam... pies to nie rzecz a członek rodziny... i dobrze gdy z maila zarówno hodowcy jak i potencjalnego nabywcy to wynika 8)

Link to comment
Share on other sites

Cześć Sonia,
chociaż jestem Czeszką, i ja otrzymuję takie maily, ale takim "wypytywaczą " nie odpowiadam, bo ręce mam do pisania innych mailów. Nasza suczka Eliszka urodziła w ciągu trzech lat we trzech miotach 31 szczeniaków a ręce by mi zupełnie upadły, jak musiałabym odpisywać i na maile takich niewychowanych ludzi. A jak ktoś mnie takim tonem zapyta przez telefon, to odpowiadam, że pies, to nie bułka w magazynie, ale przyjaciel człowieka.
Zawsze chce wiedzieć coś więcej o ludziach, którzy chcieli by szczeniaka
a wypytuję się, w jakich warunkach będzie wyrastał a kto będzie się nim opiekować. Przecież to wszystko tylko parę słów, które nic nie kosztują !
Pozdrawia Ewa z Ostrawy
hodowla Skubanek a nasze trzy "holki"
[url]http://skubanek.com/[/url] :hand:

Link to comment
Share on other sites

ja niestety najgorsze maile dostaje od "konkurencji", która myśli, że jak zmieni maila to nie poznam :/

z zasady odpowiadam na wszystkie maile, nawet jak wyczuje, że to podpucha, nie mam czego się wstydzić ani rodziców szczeniat, ani ceny, ani wymagań co do przyszłego własciciela ale czasem mam dość tych głupich maili!!!

Link to comment
Share on other sites

Pozdrawiamy przyjaciól naszej Arii , wiemy, że ma takich psich przyjaciół, bo kiedyś otrzymaliśmy i zdięcie. Jej mamusia Elissa urodziła teraz w trzecim miocie 9 szczeniaków :D . Elissa już jest babcią, bo Aria w tym roku pierwszy raz też urodziła dużo - 10 ..... a może to ma po mamusi :lol:
Jeszce mam prośbę, czy może mi ktoś poradzić, jak mam umieścić tutaj zdięcie , albo pod moim nickiem ? Jestem tu nowa a nie umiem się tym jeszce
posługiwać . Dziękuję Eva

Link to comment
Share on other sites

Pozdrawiamy przyjaciól naszej Arii , wiemy, że ma takich psich przyjaciół, bo kiedyś otrzymaliśmy i zdięcie z wami. Jej mamusia Elissa urodziła teraz w trzecim miocie 9 szczeniaków :D . Elissa już jest babcią, bo Aria w tym roku pierwszy raz też urodziła dużo - 10 ..... a może to ma po mamusi :lol:
Jeszce mam prośbę, czy może mi ktoś poradzić, jak mam umieścić tutaj zdięcie , albo pod moim nickiem ? Jestem tu nowa a nie umiem się tym jeszce
posługiwać . Dziękuję Eva

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Ja też chcę sie poskarzyć na maile i na telefony !! Normalnie mam dość !! Za ile i czy na raty też. Albo: Czy bez rodowodu są i za ile ( a na dodatek na raty ).....I nie o te raty mi chodzi.A na stronie jest wyraźnie napisane.... :evil: Ja jak kupowałam moją Zmorkę to produkowałam się telefonicznie przez długi czas. Opowiedziałam normalnie swój życiorys, marzenia, czym się interesuję i jakie warunki mogę psu zapewnić. Jakie mam doswiadczenia i jakiego chciałabym psa !! Normalnie wolę zostać z maluchami niż je sprzedać ludziom bez wyobraźni !!!!! Jestem w szoku !!

Link to comment
Share on other sites

Czasami ludzie mnie załamują....

Dzisiejszy mail:

[quote]Dzień dobry po ile mozna było by kupić psa????[/quote]

Dzieńdobrypopięćtysięcy! :-?

Albo telefon przed sekundką:
odbieram: Halo?
słyszę: po ile beagle?
Mówię cenę z kosmosu, bo wiem, że jak ktoś tak pyta, to odpada - sorry... :P

Link to comment
Share on other sites

No i temat zaczal mnei dotyczyc.
Mail "wybralam sobie z fotografii pieska z czarna wstazka, ile kosztuje? Czy moze Pani go przywiezc do mnie na koniec wakacji?" byl najciekawszy , mial swoj ciag dalszy.

Odpisalam, ze martwi mnie bardzo, czemu kobieta nie chce obejrzec, czy szczeniaki czasem nie sa trzymane w klatkach jak lisy? A moze sa w chlewiku trzymane? A moze nie maja co jesc i sa zaglodzone?
Uslyszalam ze ona tak daleko jechac nei bedzie, bo to szczeniak dla jej synka. Koniec

Albo inne... ktos pyta, wypytuje jest zdecydowany (super) i rezerwuje szczeniaka (tez caly czas super). I nagle jak grom z jasnego nieba pada pytanie - "a ile straguje? Czy opusci Pani z ceny (i tu pada konkret)".
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: Gdybym chciala sie targowac, to HANDLOWALABYM pietruszka, a szczeniaki ktore sprzedaje to zywe, kochane istoty. Ich wartosc jest taka a nie inna i kazdy jest o niej informowany szczerze. Naprawde nie ma musu kupowac szczeniaka u mnie. Czy to peczek marchewki , na ktorym "urywa sie" jakies grosiki, czy przyszly domownik ?????????? "Ile mozna utargowac?" to pytanie mnie doprowadza do furii. Od targowania sie to sa handlarze, niech ten czlowiek idzie do posrednika, kupuje psa w sklepie , na gieldzie.... ale nie u mnie.
Na szczescie wszyscy Ci co podjeli ostatneczna decyzje - sa super i teraz zanim odbiora szczeniaki pisza po kilka maili dziennie, prosza o fotografie, umawiaja sie na pozniejsze przyjazdy z doroslym juz psem.
Ale zanim ich wybralam odebralam ze 100 telefonow i maili.

Link to comment
Share on other sites

:o Do mnie napisała kobieta że chce psa dla córki . Wie że są drogie ale nie stać ją na to aby kupić za gotówkę a rata 500zł. to też za dużo. A czy zastanowiła się za co wychowa niufa ???????? :evilbat: Były to długie maile i nieroformwalna kobieta. W końcu wysłałam ją do sklepu z pluszowymi zabawkami....
Albo na stronie w dziale szczenięta jest link z banerem do Rasowy = rodowodowy a tu jedna napisała ze chce bez rodowodu bo ją nie stac..... Albo pytają się czy będą mieć rodowód....
Ja chyba jestem bardzo naiwna bo miałam ludzi za mądrzejszych... :snipersm: :wallbash:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...