Katerinas Posted February 4, 2017 Author Posted February 4, 2017 Dora ... która już słabiej słyszy .... I ma w nosie galop :)) Quote
Tyśka) Posted February 6, 2017 Posted February 6, 2017 Jakie te maluchy są przeurocze :D Dora widać, że już stateczna sunia. Quote
katik Posted February 7, 2017 Posted February 7, 2017 Jakie one sa cudowne. :) Dora przynajmniej nie musi się przejmować twoimi poleceniami. :) Quote
Katerinas Posted February 7, 2017 Author Posted February 7, 2017 4 godziny temu, katik napisał: Dora przynajmniej nie musi się przejmować twoimi poleceniami. :) tiaa.... racja :)) Quote
Katerinas Posted February 7, 2017 Author Posted February 7, 2017 Dnia 6.02.2017 o 14:09, Tyś(ka) napisał: Jakie te maluchy są przeurocze :D Dora widać, że już stateczna sunia. Dziękujemy :) No .. Dora to stateczna babcia :)) Quote
Alicja Posted February 8, 2017 Posted February 8, 2017 Dorcia zawsze mi się wydawała taka mała , a teraz największa z ferajny ;) Quote
Katerinas Posted February 9, 2017 Author Posted February 9, 2017 no racja :) Kiedyś przecież było tak :) Quote
Katerinas Posted July 7, 2017 Author Posted July 7, 2017 Stoję przed dylematem... Jeden z sutków Dorki jest powiększony. W czasie ostatniej cieczki (byle jakiej już) sączyła się z niego ciecz/ropa. Zaleczone lekami (w czasie cieczki nie robi się operacji, chyba, że ratującej życie). Biopsja z sutka wykazała komórki być może o podłożu nowotworowym. Ale jak mi wiadomo, biopsje są nie dokońca wiarygodne... Wstępnie ocenienione przez weta do wycięcia. Ponieważ Dorka nie była sterylizowana, więc teraz byłoby to wycięcie jednej listwy sutków i sterylizacja. Ta ostatnia po to, żeby nie było cieczek, które są powodem zmian w sutkach (hormony). Ostatnie badanie krwi z grudnia - wyniki rewelacja jak na 13-letniego psa. Zrobiłam w czerwcu usg brzucha - wszystko ok, tylko na jednym z jajników torbiel. Zrobiłam prześwietlenie klatki piersiowej, które wykazało podniesioną tchawicę. Skierowanie na echo serca. To też zrobione. Pani doktor powiedziała, że Dora ma serce jak dzwon. Niejeden młody pies by pozazdrościł takiego serca. I stanęłam przed dylematem.... ciąć Dorkę, czy nie? Strach jest... bo martwię się, czy jako 13 letni pies przeżyje operację.... Ale też strach, co dalej urośnie w tym sutku... Rodzina też w dylemacie. Boją się... boją się stracić Dorkę podczas operacji... W końcu powiedzieli, że ja muszę zadecydować, bo ja się na tym najlepiej znam.... ... i tak sobie pomarudziłam. :( I tak wiem, że mało kto już tu zagląda... musiałam się wygadać :((( Quote
Tyśka) Posted July 10, 2017 Posted July 10, 2017 Współczuję decyzji... ale może warto doradzić się jeszcze paru innych wetów i dopiero wtedy podjąć decyzję? Czy nie dałoby radę zoperować ją na wziewnej narkozie? Ona jest najbezpieczniejsza. Quote
Alicja Posted July 16, 2017 Posted July 16, 2017 Najgorzej podejmować decyzję dotyczącą kogoś ... nie wiem co bym zrobiła w twojej sytuacji . Zdróweczka Dorci życzę Quote
Katerinas Posted December 27, 2017 Author Posted December 27, 2017 Doreczka po sterylizacji. Trochę było poblemów i wiadomo... wiek spowodował, że Dora wolno dochodziła do siebie. Ale jak na razie (odpukać) jest OK. :) Quote
Katerinas Posted December 27, 2017 Author Posted December 27, 2017 hehe ... na tym drugim zdjęciu widać jej jeszcze gołe, różowiutke brzucho ;) Quote
Katerinas Posted December 27, 2017 Author Posted December 27, 2017 "Szczurki" też pozdrawiają :) Quote
Tyśka) Posted December 29, 2017 Posted December 29, 2017 Dużo zdrowia dla Dory. :) A "szczurki" cuuudne :D Quote
katik Posted January 24, 2018 Posted January 24, 2018 Super że Dorka już po operacji, zdrówka dla niej życzę. Małe szczurki piękne. Fajnie, że wstawiłaś fotki całej trójki. :) Quote
Katerinas Posted May 12, 2019 Author Posted May 12, 2019 Cóż... sytuacja z Dorką jest poważna. :( W zeszłym roku przeszliśmy operację - wycięcie jednej listy mlecznej, na której urósł duży guz. Z racji wieku, trudności po sterylizacji (jeszcze rok wcześniej), cięcie było tylko jednej strony. Na drugiej listwie wszystko było w miarę ok. No ale z czasem i na drugiej zaczęło się coś tworzyć. I rosło szybko. Doszedł kaszel. Leczyliśmy najpierw kaszel. Echo serca wykluczyło problemy. Prześwietlenie robione 2 miesiące temu wykazało tylko starcze zmiany. Obturacyjne zapalenie płuc. Wiek, mało ruchu (bo zmiany w stawach straszne, osteofity w kręgosłupie). :( Dostaliśmy encortolon. Trochę się uspokoiło. Do wczoraj sutek wyglądał normalnie. Może ciut większy. Oglądam go dosłownie codziennie. No ale wczoraj pękł. Guz po prostu wyłazi. W poniedziałek mamy konsultację chirurgiczną, zrobimy badanie krwi. I pozostaje znów operacja. Martwimy się... Dora skończyła 15 lat. :( Quote
Alicja Posted May 20, 2019 Posted May 20, 2019 Czytam , na FB też ale mam bloka do 23 maja . Trzymalismy łapki za Dorcię :) Quote
Katerinas Posted May 20, 2019 Author Posted May 20, 2019 Alicja, co nabroiłaś, że masz bloka? ;) Quote
Katerinas Posted May 20, 2019 Author Posted May 20, 2019 Dora dzielna i twarda dziewczyna jest. :) Guz złośliwy, w formie warkocza wpleciony w tkanki. Dużo wycięte. :( Sutki usunięte 3. Tak samo jak i w drugiej listwie. Wszystko ze względów bezpieczeństwa z racji wieku, długości narkozy. Szew goi się ładnie. Dora jak na swój wiek szaleje. ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.