Żabcia wyleczona po wypadku- MA WSPANIAŁY DOM

[Olga132]

ja mogę suni allegro zrobić jeśli zdecydujecie na 100% że domku nowego szukamy

[Zmysł]

[quote name='Olga132']ja mogę suni allegro zrobić jeśli zdecydujecie na 100% że domku nowego szukamy[/quote]
To ja dam znać

[elainfo]

[quote name='Zmysł']Niestety, coraz bardziej się zastanawiam, czy chciałbym, aby poprzedni "właściciel" się odnalazł. Wydaje mi się, że sunia była regularnie bita.
Obecnie bardzo przywiązała się do nowej Opiekunki, wręcz szaleje, jak ją widzi. Ale jest bardzo ułożona, nie szczeka i nie narzuca się. Musiała być bardzo często karcona. Nie chce jeść jedzonka dla psiaków, tylko to, co człowiek, nawet okazało się, że chlebem nie pogardzi.
A najgorsze jest to, że przeraźliwie boi się mężczyzn. Moja obecność niezbyt dobrze na nią działa. Łza się w oku kręci, jak się patrzy na jej zachowanie. W sytuacji, gdy siedzi kilka osób przy stole, sunia wykazuje tylko radość będąc przy "nowej Pani". Nie przywoływana podchodzi do innych, ale widać, że czyni to z olbrzymią obawą i z przymusem. Do mężczyzn przychodzi skulona z podwiniętym ogonkiem i strachem w oczach, jakby chciała powiedzieć "wiem, że mnie zaraz uderzysz, ale zobacz, ja sama do ciebie podchodzę, jestem dobra, nic złego nie zrobiłam, nie bij mnie zbyt mocno..."[/quote]
na boga.. zmysł ty mi tu takich wyciskaczy łez nie wypisuj.. bo mnie juz w gardle sciska..

[EVA2406]

Mam nadzieję, że Zmysł nie ma racji i ktoś szuka suni.
Z własnego doświadczenia wiem, że są psy, które zawsze boją się obcych, a szczególnie mężczyzn. Moja jamnikopodobna Mila, która jako malutki szczeniaczek została wrzucona do mojego ogródka nigdy nie była bita, straszona, nikt na nią nie krzyczał, a reakcje ma takie same jak opisał Zmysł. Nie wiem dlaczego tak jest i choć wielokrotnie się zastanawiałam nie znalazłam rozsądnego wytłumaczenia.

[tomcug]

A ja podniosę i pokażę wszystkim śliczną Żabcię.

[EVA2406]

No, wreszcie jesteś, bo jakoś tak smutno bez Ciebie.

[tomcug]

[quote name='EVA2406']No, wreszcie jesteś, bo jakoś tak smutno bez Ciebie.[/quote]

Ojej :oops: :oops: :oops:.

[Zmysł]

[quote name='EVA2406']Mam nadzieję, że Zmysł nie ma racji i ktoś szuka suni.
Z własnego doświadczenia wiem, że są psy, które zawsze boją się obcych, a szczególnie mężczyzn. Moja jamnikopodobna Mila, która jako malutki szczeniaczek została wrzucona do mojego ogródka nigdy nie była bita, straszona, nikt na nią nie krzyczał, a reakcje ma takie same jak opisał Zmysł. Nie wiem dlaczego tak jest i choć wielokrotnie się zastanawiałam nie znalazłam rozsądnego wytłumaczenia.[/quote]
oby tak było

[Zmysł]

[quote name='EVA2406']No, wreszcie jesteś, bo jakoś tak smutno bez Ciebie.[/quote]
oj, bardzo, bardzo

[GrubbaRybba]

Biedna Żabcia. :-(
Oby przepowiednie Zmysła się nie potwierdziły.

[EVA2406]

Biedna Żabcia pewnie tęskni za domkiem, a domek słabo szuka

[anouk92]

Żabciu gdzie Twój domek?:shake:

[tomcug]

[quote name='EVA2406']Biedna Żabcia pewnie tęskni za domkiem, a domek słabo szuka[/quote]

Albo wcale nie szuka. Ale jeśli sunia była bita, to lepiej, żeby nie szukali. :shake:

[tomcug]

Domek dla ślicznej Żabuni potrzebny.

[Zmysł]

Żabcia została napadnięta przez trzy koty. Biedna tylko się skuliła, nawet nie zaszczekała, jedynie popiskiwała. Na jej ratunek ruszył domowy kundelek, starowinka-grubolek, dwa razy mniejszy od suni. Też mu się oberwało, ale odgonił agresorów.

[Olga132]

[B]Telegazeta WOT (TVP3) na stronach 445 i 460 publikuje informacje o zagubionych i znalezionych zwierzętach.[/B]

[B]patrzyłestam czy nikt jej nie szuka?
[/B]

[elainfo]

[quote name='Zmysł']Żabcia została napadnięta przez trzy koty. Biedna tylko się skuliła, nawet nie zaszczekała, jedynie popiskiwała. Na jej ratunek ruszył domowy kundelek, starowinka-grubolek, dwa razy mniejszy od suni. Też mu się oberwało, ale odgonił agresorów.[/quote]
no to siiiiicznie- widze ,że Żabunia moze liczyc na kolegę grubolka mniejszego;-))) ale dlaczego te koty ja napadły... ??? tak poprostu??

[tomcug]

[quote name='Zmysł']Żabcia została napadnięta przez trzy koty. Biedna tylko się skuliła, nawet nie zaszczekała, jedynie popiskiwała. Na jej ratunek ruszył domowy kundelek, starowinka-grubolek, dwa razy mniejszy od suni. Też mu się oberwało, ale odgonił agresorów.[/quote]

Biednemu zawsze wiatr w oczy :-(. Ale cieszę się, że grubolek to taki dzielny facet. :loveu:

[anouk92]

Grubolek pewnie się zakochał w ślicznej Żabce:evil_lol:

[Zmysł]

[quote name='Olga132'][B]Telegazeta WOT (TVP3) na stronach 445 i 460 publikuje informacje o zagubionych i znalezionych zwierzętach.[/B]

[B]patrzyłestam czy nikt jej nie szuka?[/B]
[/quote]
nie:oops:, ale dzisiaj to zrobię

[Zmysł]

[quote name='elainfo']no to siiiiicznie- widze ,że Żabunia moze liczyc na kolegę grubolka mniejszego;-))) ale dlaczego te koty ja napadły... ??? tak poprostu??[/quote]
trochę nie lubią obcych, szczególnie większych od grubolka

[elainfo]

[quote name='Zmysł']trochę nie lubią obcych, szczególnie większych od grubolka[/quote]
hahahahha... no tak my tu chichy-smichy ale Żabunia potrzebuje własnego domku na zawsze..

[Zmysł]

[IMG]http://images32.fotosik.pl/301/965e8ed8f552d2a6med.jpg[/IMG]

[tomcug]

Ja myślę, że poczekamy jeszcze parę dni i można ogłaszać sunię na różnych portalach jako szukającą domu. Jest przepiękna a te skarpetusie mnie powalają dosłownie. :loveu:

[ocelot]

Ona jest bardzo podobna o suczki co mieszka w bloku na przeciwko mojego.
Ale tamta na szczęście dla siebie nie zginęła