Kielce /świętokrzyskie - wątek do zamknięcia.

[betel]

Rzeczywiści , tragiczna sytuacja, [U][B]Erka ledwo mówi i jest zupełnie chora, nie da rady pomagać pani Ani tyle co zwykle , a jeszcze ma swoje psy, Fifkę na tymczasie i stado w pracy[/B][/U]. :shake:[COLOR=red][B]POMOCY[/B][/COLOR]

[Linssi]

jestem. Wrocilam od p. Ani. dzisiaj pani Ania juz lepiej sie czuje po tym zastrzyku, bo jak przyszlam to akurat byla z Taszka i Hurcia na dworze. Wyprowadzilam reszte watahy i jakims dziwnym cudem przy nas na dworze znalazla sie Hurcia ktora chyba poszla na zebry, jak to p. Ania mowi ;) Dobrze by bylo gdyby ktos choc raz dziennie zabral Morke na dluzszy spacer bo to wulkan energii i nudzi sie w domu. dzisiaj sama bawila sie pileczka :lol: Sytuacja troche jest juz opanowana. Cale szczescie p. Ania czuje sie juz troszke lepiej i moze nawet juz troche chodzic, wiec przynajmniej po domu moze sie poruszac.
Ja natomiast dotarlam przed chwila do domu bo szlam na piechote... to cholerne 48 nie chce jakos jezdzic czesciej :cool1:
jutro pojde troche wczesniej, moze kolo 17.00 to mam nadzieje ze p.Ania nie bedzie musiala wychodzic... ale cholerka przydalaby sie jeszcze jedna osoba...:shake:

[Od-Nowa]

Ewelinko, wyślij mi namiary pocztowe to prześlę plakaty ;)
ale jak chcesz na naszą klase to muszę zrobić inny bo tamten się nie nadaje.aha, to i adres mailowy by się przydał ;)

[justysiek]

jak potrzebna osoba to mozej a bym pomogla...jesli byscie chcialy:roll:moge sie wyrwac do kielc i pomoc wyprowadzac psy, z osoba ktora wie gdzie to jest bo ja nie mam pojecia.Jesli tylko sie bede w stanie dostosowac do godzin ktore wam beda odpowiadac jestem do uslug

[andzia69]

[quote name='justysiek']jak potrzebna osoba to mozej a bym pomogla...jesli byscie chcialy:roll:moge sie wyrwac do kielc i pomoc wyprowadzac psy, z osoba ktora wie gdzie to jest bo ja nie mam pojecia.Jesli tylko sie bede w stanie dostosowac do godzin ktore wam beda odpowiadac jestem do uslug[/quote]


O - Justysiek - moze to jest twoje powołanie i będziesz czynnie pomagać:lol:
Pani Ania mieszka na Tarnowskiej - 1 blok równoległy do ulicy od bazarów.
Erka - ja teraz samochodem nie pomogę:-( stoi od poniedziałku w warsztacie i nie wiem, kiedy go odbiorę...

[justysiek]

[quote name='andzia69']O - Justysiek - moze to jest twoje powołanie i będziesz czynnie pomagać:lol:
Pani Ania mieszka na Tarnowskiej - 1 blok równoległy do ulicy od bazarów.
Erka - ja teraz samochodem nie pomogę:-( stoi od poniedziałku w warsztacie i nie wiem, kiedy go odbiorę...[/quote]
sie postaram:eviltong:a moze jest ktos chetny ze mna isc... bo ja szczerze nie znam tych rejonow, jestem spoza kielc. Jak by sie ktos znalazl to ja wtedy chetnie:lol:

[Saphira]

WSTAJEMY :multi::multi::multi::multi::multi:

[Linssi]

Justysiek, tak jak juz mowilam Kice22, to nie jest kwestia pomocy osobie ktora wyprowadza psy, a samej p.Ani. Ja spokojnie daje sobie rade. Problemem sa godziny wyprowadzania psow. Bo o ile popoludnie i wieczor obstawiamy jakos bez wiekszych problemow, o tyle rano lub wczesnym popoludniem nie ma kto wyjsc z psami. a Ty o ktorej moglabys zagladac?

[kika22]

Dobrze, by było gdzyby ktos z samego rana wyprowadzał psiaki:roll:
Justysiek dasz rade?

[justysiek]

z samego rana...to jest ktora? ja jestem tez uzalezniona od autobusow, mieszkam jak pisalam za kielcami ok 10 km. Z dudziaczkiem mamy isc w pt, tak mi napisala ale nie wiem nic wiecej, o ktorej itp:roll:

[kika22]

[quote name='justysiek']z samego rana...to jest ktora? ja jestem tez uzalezniona od autobusow, mieszkam jak pisalam za kielcami ok 10 km. Z dudziaczkiem mamy isc w pt, tak mi napisala ale nie wiem nic wiecej, o ktorej itp:roll:[/quote]
Miałam na mysli ranny spacer:loveu:

[justysiek]

[quote name='kika22']Miałam na mysli ranny spacer:loveu:[/quote]
zalezy co dla kogo znaczy poranny:loveu:tak mniej wiecej ktora?no i ja nie wiem gdzie to jest musial by ktos ze mna pojsc

[Linssi]

No wlasnie moze byc problem zeby ktos poszedl bo wszyscy albo w szkole albo w pracy... poranny spacer tzn. ok. 10.00-11.00. bo pani Ania mowi ze psiaki lubia pospac dluzej ;) Jesli dalabys rade, to my Ci wytlumaczymy dokladnie bardzo co i jak i gdzie ;)

[justysiek]

[quote name='Linssi']No wlasnie moze byc problem zeby ktos poszedl bo wszyscy albo w szkole albo w pracy... poranny spacer tzn. ok. 10.00-11.00. bo pani Ania mowi ze psiaki lubia pospac dluzej ;) Jesli dalabys rade, to my Ci wytlumaczymy dokladnie bardzo co i jak i gdzie ;)[/quote]
szczerze wam powiem ze sie wogole w tych okolicach nie orientuje:roll:ja by przynajmniej raz ktos ze mna poszedl to potem juz mysle nawet sama bym dala rade:oops:

[kika22]

Ja Ci moge pokazac wieczorkiem lub postarac Ci sie wytumaczyc.
Wiesz gdzie jest nowo powstały hotel Kameralny?
Przy ulicy Tarnowskiej;) Albo małe Tesko przy ul. Bohaterów-Warszawy ? Okolice bazarów.

[justysiek]

[quote name='kika22']Ja Ci moge pokazac wieczorkiem lub postarac Ci sie wytumaczyc.
Wiesz gdzie jest nowo powstały hotel Kameralny?
Przy ulicy Tarnowskiej;) Albo małe Tesko przy ul. Bohaterów-Warszawy ? Okolice bazarów.[/quote]
mniej wiecej;) jeszcze zobacze co mi dudziaczek napisze, bo mowila ze jutro ze mna pojdzie:lol:

[kamixx]

justysiek powodzenia

[DuDziaczek]

[quote name='justysiek']mniej wiecej;) jeszcze zobacze co mi dudziaczek napisze, bo mowila ze jutro ze mna pojdzie:lol:[/quote]

Tak jak Ci pisalam w piatek bede tak ledwo wolna ale to i tak pewnie wyrwe sie tlyko na jakies 30 min to Cie zaprowadze i pokaze co i jak, a dokladniej umowimy sie na gadu :lol:
To bedzi eten spaerek koło 18 wiec nie bedize trzeba z psami wychodzic :lol:

[justysiek]

[quote name='DuDziaczek']Tak jak Ci pisalam w piatek bede tak ledwo wolna ale to i tak pewnie wyrwe sie tlyko na jakies 30 min to Cie zaprowadze i pokaze co i jak, a dokladniej umowimy sie na gadu :lol:
To bedzi eten spaerek koło 18 wiec nie bedize trzeba z psami wychodzic :lol:[/quote]
oki, :pto czekam na odp na gg

[erka]

Niestety nie dodzwoniłam się do wolontariatu , wiec nie mamy pomocy:shake:.
Jakby justysiek mogła rano pójść do pani Ani , to by było świetnie:lol:.

[COLOR=green][B]Ostatnio otrzymałyśmy paczki z karmą i akcesoriami dla psów od Saphiry i pana Pilipczuka.[/B][/COLOR]
[SIZE=3][COLOR=green][B]Bardzo serdecznie dziekujemy!:iloveyou::iloveyou:[/B][/COLOR][/SIZE]
[B][SIZE=3][/SIZE][/B]
[B][COLOR=#008000]Od Saphiry też doszło na moje konto 500 zł na potrzeby psów od tej starszej kobiety z Herbów/odrobaczanie, odpchlenie/ oraz 32 zł/ reszta z Krakwetu/za obróżki/.[/COLOR][/B]
[B][/B]
[B][COLOR=#008000]Saphira:buzi::calus:![/COLOR][/B]
[B][/B]
[B][/B]
[COLOR=black]Na razie leżę chora, ale jak dojdę do siebie trzeba będzie zająć sie tymi psiakami z Herbów. Tylko bedę potrzebowała pomocy, sama z pewnościa nie dam rady. [/COLOR]
I nie wiem , jak to będzie, bo jak na razie nawet nikt nie odpowiedział na moją prośbę o podwiezienie na sterylke suni z Herbów.
Gdyby na tą kobietę bardziej można było liczyć, to dałabym jej pieniądze na taksówkę,zeby pojechała sama, ale nie da rady:shake:.

Dzisiaj był ogłoszenie Mory w Metrze/ dzięki izie_szumielewicz, której bardzo dziekuję:loveu::loveu:/, ale niestety liczyłam na większy odzew. A tu tylko dwa telefony, jeden facet od razu sie wyłączył, jak usłyszał,że nie rasowa, drugi chciał dla rodziców na wieś.
Naprawdę nie rozumiem, dlaczego tak piękna, mądra sunia tak nie ma szczęścia:shake:.
Kiedys był telefon o Taszę, prosili o więcej zdjęć, wysłałam i też cisza:shake:.

Nie wiem już jak je ogłaszać:roll:.

[MaJa 75]

Ewo
1. jutro do domku jedzie Fifi, domek sprawdzony więc spokojnie mała moze zostać Warszawianką:cool3:, Państwo zrezygnowali nawet z jakiegoś wyjazdu poza Warszawę. Widać, że bardzo im na niej zależy:lol:

2. dostałam sms- a od Pani do której pojechała Nelly. Dziewczynka jest całuśna i wszystko jest ok. Będą foty:eviltong:

3. Pani, do której pojechała Nelly zna jakichś starszych państwa(niestety jeszcze nie wiem w jakim są wieku ale się dowiem bo niechybnie ich nawiedzę:cool3:), którzy szukają jakiegoś małego, spokojnego pieska. Jako, że to ludzie starsi, to w grę wchodzi tylko starszy piesek i do tego maleńki. Czy mamy "coś" takiego na stanie?
Pytam wstępnie, bo najpierw porozmawiam z tymi ludzmi przez telefon, potwierdzę chęć adopcji i wypytam o preferencje.Wtedy bedziemy im coś proponować.

[eliza_sk]

Jakbyście nie znalazły nic małego i starszego u siebie to u nas jest Cyganek - starszy ok. 7-8 letni psiak przed kolanko.

[justysiek]

jutro jestem umowiona z dudziaczkiem na 18:p, jak juz bede wiedziala mniej wiecej gdzie to sie postaram zajrzec czasem, nie obiecuje ze codziennie, bo mieszkam za kielcami, a i mam caly dom na glowie i zaczynam prawko:roll:ale postaram sie:loveu:

[Saphira]

Erka ! Przeznacz te środki wg uznania. To nie musi być akurat na to. Może macie ważniejsze sprawy do załatwienia. Nie chcę sie wtrącac do waszej działalności i dyktowac co macie robić. Wy wiecie najlepiej co w danym momencie jest ważne.

[erka]

Eliza_sk, my tez mamy Berę , starszą, niedużą, ale waży pewnie z 10 kg, a tym ludziom chodzi chyba o jakies maleństwo:roll:.