Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Irena złapała ON-kę -Morę i tego szkielecika-biszkoptową sunieczkę!!!:multi:

Pojechała tam o świcie, nie wiem, jak jej sie udało to zrobić:roll:.
Teraz czeka z sukami na podwórku tej kobiety na Bagherę, która przyjedzie je zabrać.
Ja nie wiem , myśmy chyba zwariowały:hand:, ale na razie nie myslimy co będzie dalej.

Baba już jęczy,że przez te pare minut nie może wypuścić na podwórko swoich suk:diabloti:, a tak jej niby zależało na ON-ce.
Nawet nie potrafiła rozpoznać,że Mora jest ciężarna. Na szczęście jeszcze nie urodziła, więc nie trzeba szukać szczeniaków po lesie.

  • Replies 9.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='erka']Irena złapała ON-kę -Morę i tego szkielecika-biszkoptową sunieczkę!!!:multi:[/quote]
Super, ze się udało.
2 kolejne sunie uratowane:multi:

Posted

Prezeska TOZ mówila mi ostatnio, ze ma domki dla małego szczekliwego psa i dla jakiegoś dużego psa na podwórko.
Ten duzy miałby być na podwórku w kojcu ale nie na stałe.
Poprzedni pies też był w kojcu ale był tam tylko zamykany, kiedy przychodzili goście itp. Lepsze to niż schron czy las...
Może wrato spróbować skoro jest taki wysyp i tragedia z domkami.

Posted

[quote name='Fiona.22']Prezeska TOZ mówila mi ostatnio, ze ma domki dla małego szczekliwego psa i dla jakiegoś dużego psa na podwórko.
[COLOR=Blue] Ten duzy miałby być na podwórku w kojcu ale nie na stałe.[/COLOR]
Poprzedni pies też był w kojcu ale był tam tylko zamykany, kiedy przychodzili goście itp. Lepsze to niż schron czy las...
Może wrato spróbować skoro jest taki wysyp i tragedia z domkami.[/quote]

[COLOR=Blue]moze tego dobkowatego bidula by wzięli...[/COLOR]

Erka - a co z Morą - na sterylkę za późno chyba:shake:

Posted

[COLOR=#000000][FONT=Arial][SIZE=2]Dziewczyny dostałam takie zapytanie na emila. Z ogłoszenia o bernardynkę[/SIZE] [/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Arial]"[/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=Arial][I][SIZE=2]Szanowny Panie,[/SIZE][/I][/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=Arial][I][SIZE=2]zainteresowało mnie ogłoszenie na [/SIZE][/I][URL="http://www.alegratka.pl/"][SIZE=2][COLOR=#0000ff][I]www.alegratka.pl[/I][/COLOR][/SIZE][/URL][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Arial][I][SIZE=2]Chciałabym zapytać, czy jest jeszcze aktualne.[/SIZE][/I][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Arial][I][SIZE=2]Osobiście bardzo kocham psy, sama miałam przez 17 lat psa, który był traktowany jak członek naszej rodziny. Teraz już odszedł ze starości. Po dwóch latach tęsknoty za moją pociechą zaczęłam szukać pieska na stronach internetowych. Moją uwagę zwróciło to ogłoszenie i parę innych. postanowiłam napisać. Serdecznie pozdrawiam.[/SIZE][/I][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Arial][I][SIZE=2]Z poważaniem [/SIZE][/I][/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=Arial][I][SIZE=2]Marta Jaślan"[/SIZE][/I][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Arial][SIZE=2]Aderes email do opowiedzi [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]. Zapytanie wydaje mi się sensowne. Odpiszcie, bo ja nic wiecej nie wiem o tej suczce.[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Arial][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Arial][SIZE=2]Natomiast z tych emali jest zapytanie o charty Fiona odpiszesz cos więcej[/SIZE] [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL], [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/FONT][/COLOR]

Posted

Zainteresowanym bernardynką przekażę telefon ludzi, u których przebywa.

Zobaczymy tez , czy ci ludzie, którzy chca psa do kojca, bedą chcieli tego biedaka dobkowatego.

Obawiam się, że ten wychudzony pies, który leżał przy Tarnowskiej nie żyje:-(, koleżanka widziała przejeżdżając tamtędy , czarnego psa leżacego przy drodze, to pewnie ten biedak.

Mora i ta chudzinka biszkoptowa są na działce u p.Ani. Mora nie umie wchodzic do budy, z pewnością jest to pies z mieszkania.
Martwi nas ta chudzinka, bo je bardzo niewiele, jak sie nie poprawi, to trzeba będzie iść z nią do weta.
Dzięki izie_szumielewicz będzie dla niej DT, tylko za kilka dni.
, a dla Puchatki domek stały:loveu::loveu:.

Dziewczyny zostawcie trochę plakatów u p.Ani, czy rozwieszałyście już?
Myślę,że dobrze by było zrobić osobny plakacik dla Taszy, bo jej adopcja jest bardzo pilna.

Posted

[quote name='erka'] Myślę,że dobrze by było zrobić osobny plakacik dla Taszy, bo jej adopcja jest bardzo pilna.[/quote]
Erko te plakaty które ja przekazałam Ewelince były czarno-białe, ale za to tylko z Taszką.

P.S. Z tego co mi juz wiadomo transporterki sa juz odebrane;)
Tylko gdzie je dostarczyć czy do p. Ani?

Posted

Treść wiadomości:
Dzien dobry
Czy Birma toleruje male dzieci? Mamy w rodzinie dwojke chlopcow (tez mieszkaja z psem), do ktorych jezdzimy co pare dni, stad moje pytanie.

Czy Birma jest plochliwa, czy ucieka?

Pozdrawiam serdecznie!
[EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL]

Erko odpiszesz coś?;)

Posted

Boże ile bid :-(
dziewczyny ja sie pisze na to zbieranie na karme w przyszly weekend....

Erko a jaka karme kupic???bo mam znajomych co chca pomoc i kupic karme tylko nie wiedza jaka...??? ja tez sie cos dorzuce...

a co z tymi plakatami????rozwieszone juz???-bo tez chcialam pomoc...

ja juz nie wiem co robic zeby było lepiej:-(

Posted

oj, oby Birmie się udało :cool3:
to wspaniała sunia. Łobuziak wesoły i wcale nie nachalny. Tylko musi mieć duuuużo ruchu :lol: trzymam za nią kciuki!!

Posted

Tak, tak Taszeńka ma swój osobny plakat, autorstwa Kiki.
Psich plakatów jeszcze nie rozwieszałyśmy, z racji, iż czekałyśmy na plakaty kocie, żeby rozwiesić wszystko za jednym razem.Plakatów jest sporo, jutro podrzucę trochę p.Ani. Na nie których dopisałyśmy też, że szukamy wolontariuszy...może ktoś konkretny się zgłosi do pomocy:roll: (my już potencjalnych chętnych z Sagą sprawdzimy :diabloti:)

Super, że chociaż Puchatce się udało :multi:

Ja niestety w tym tygodniu odpadam z rozwieszaniem :mad: wczoraj się dowiedziałam że jadę nad morze, ale na szczęście tylko na tydzień :angryy:

Posted

Dzisiaj do południa byłam na działce u p.Ani i Mora akurat rodziła!
Czyli przywiozłyśmy ją w ostatnim momencie! Jakby urodziła gdzieś w lesie, to dopiero byłby problem.

Irena opowiedziła mi dzisiaj , jak ją łapała . Jak pojechała w sobotę , to udało jej się koło mojej pracy złapać tego biszkoptowego szkielecika i tą sunieczka na rękach poszła dosyc spory kawałek , tam gdzie przebywała Mora. ON-ka akurat siedziała przed furtką tej kobiety , która ja trochę dokarmiała. Irena prosiła ją ,żeby wpuściła sunię na podwórko i pomogła jej ja złapac. Baba nie dość ,że sie nie zgodziła, to nawet nic nie pomogła :mad:. Irena jedną ręką trzymała tego szkielecika, a drugą próbowała założyć obrożę Morze, co nie było proste, bo sunia jej nie znała, troche sie przestraszyła, chciała uciekac, Irena ledwo sobie poradziła.
I to był babsztyl, który twierdził,że tak jej szkoda suni:angryy:.

Na szczęście wszystko skończyło sie dobrze, ale teraz następny problem i olbrzymi dylemat. Po południu już były wszystkie szczeniaki , aż 7 sztuk.
Nie wiemy co robić, zostawienie nawet jednego szczeniaka, to przedłużenie pobytu suni u nas do co najmniej 3 mies., bo przeceiż musiłaby odchować, a później trzeba by miesiąc zaczekać do sterylki.
A przeciez my wzięłyśmy ją tylko na tydzień, bo już w niedzielę Irena wyjeżdża, później wyjeżdża pani Ania i nie będzie kto miał zajmować się sunią.
Sunia też ma bardzo mało pokarmu, jest wychudzona, przeciez błakała się prawie całą ciążę.
Ale z kolei , jak nie zostawimy nawet jednego, to może będzie chciała uciekać z działki:shake:.

Wychudzona biszkoptowa sunieczka /trzeba ja jakos nazwać/ jest w kiepskim stanie:-(, prawie nie je, jutro idziemy z nią do weta, chyba trzeba ją będzie wzmocnić kroplówką.

W niezłej kondycji jest za to Mila, ten nowy szczeniorek, zaraz wstawie jej zdjęcia:lol:.

Posted

Ewelinko ja chce wam pomoc z tymi plakatami tylko daj mi wskazowki skad mam je wziac i kiedy:p

Erko co do szczeniakow Mory zrobie wszystko tylko nie kaz mi ich wieżć na:-(................:-(

jestem załamana tym co sie dzieje teraz......:-(

Posted

To Mila, ok. 4-5 mies. sunieczka, przesympatyczny szczeniorek:lol:.

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img145.imageshack.us/img145/2885/080622mila1jl0.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/6025/080622mila41ez3.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img293.imageshack.us/img293/9551/080622mila11cu2.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img398.imageshack.us/img398/9637/08062mila31mj6.jpg[/IMG][/URL]

A to ta biszkoptowa bidulka, leżała cały czas w budzie , nawet nie chciała wyjść

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/4334/080622biszkoptowa1zw2.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img145.imageshack.us/img145/6703/080622biszkoptowa11dz0.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img398.imageshack.us/img398/166/080622biszkoptowa21si5.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Rudzia_Bianka, w tej sytuacji , to niestety 7 szczeniaków z pewnością nie zostanie:shake::-(.

Prosimy o pomoc w adopcjach, przyjęłyśmy ostatnio , trochę nierozsądnie psy, ratując im życie, a adopcji dalej jak na lekarstwo:shake:.

Posted

Erko, wczoraj skonczylam bazarek na Moré, rozliczenie:

Mysza: 20zl
Mariee: 11zl
JamniczaRodzina: 10zl
KosmyczekKamyczek: 10zl
Mysza: 10zl
KosmyczekKamyczek: 9zl

RAZEM: 70zl

Zalozé za wszystkich wplacajácych i przeslé dzis pieniádze na Twoje konto.

Posted

Sliczna ta Mila:crazyeye:

Natomiast biszkoptowa Bursztynka, bo takie ma oczy jest w okropnym stanie:-( Taka straszna chudzinka.

Co do Mory i jej maluchów, to z bolem serca,ale na ten czas zdecydowałabym o uspieniu wszystkich szczeniaków. Może komuś wyda się to okrutne, ale takie jest moje zdanie:-( Wybrałabym mniejsze zło:shake:
Ida wakacje i psiaków bedzie coraz wiecej:mad:A domków ciągle jest mniej.

Posted

[quote name='kika22']
Co do Mory i jej maluchów, to z bolem serca,ale na ten czas zdecydowałabym o uspieniu wszystkich szczeniaków. Może komuś wyda się to okrutne, ale takie jest moje zdanie:-( Wybrałabym mniejsze zło:shake:
Ida wakacje i psiaków bedzie coraz wiecej:mad:A domków ciągle jest mniej.[/quote]

Kika- to byl najmádrzejszy wybór pod sloncem!

Posted

[quote name='emilia2280']Kika- to byl najmádrzejszy wybór pod sloncem![/quote]
Emila nie uważam tego za mądre. Tylko tragiczne:-(
Bo nie można decydować o życiu i śmierci. Ale z drugiej strony pozostawić na pastwę losu lub inna powolna śmierć? Nie, to jest wyjscie bardziej humanitarne. Chociaż czy można to tak nazwać jesli decydujemy o tym, gdy takiemu maluszkowi udaje sie dostać na ten świat:-( A ja nie umiałabym wybrać tego co ma życ? Bo co jest ładniejszy czy lepszy niż inne:placz:

A teraz mam zapytanie o Hurcie? Erko odpiszesz? Lub ktos co bedzie wiedział o niej dużo.
[I]witam
chciałabym zapytać jakiej wielkości jest sunia ewentualnie jaka jest jej waga ponieważ szukam malutkiego pieska na kolanka[/I]
[email][email protected][/email]

Posted

[COLOR=green]Emilia2280, bardzo dziękujemy za bazarek!:loveu::loveu::loveu:[/COLOR]

[COLOR=black]Na razie został jeden szczeniorek Mory i jeszcze zobaczymy:-(. Podobno sunia prawie wcale nie miała mleka. Ale chodzi tez o to,że ona jest w tej chwili na działce p.Ani, która ma bezwzględny zakaz trzymania na niej psów. Juz kilkakrotnie chciano jej z tego powodu działkę odebrać, aż musiała podpisać zobowiązanie- "zero psów". [/COLOR]
Boimy się,że Mora zostawiona bez żadnego szczeniorka mogłaby zacząć głośno się zachowywać i wtedy znowu będą skarżyć sąsiedzi, mogłaby też uciekać, a płoty są tam niskie.
Ale jeżeli jeszcze dzisiaj okaże się,że są problemy z pokarmem, to nie wiem...

Szkielecik zaczął trochę jeść, Irena lata tam co chwila i wtyka jej po troszku udka i piersi kurczaka. Dlatego postanowiłyśmy nie męczyć jej kroplówką. Dostaje witaminy,preparat ułatwiający trawienie.

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...