Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ja tylko napisze ze wrocilam z Krakowa...wlasnym autkiem i padam na twarz... Reszte napisze jutro, wybaczcie...
Czyli skoro DuDziaczek i Justysiek jada do p. ANi to ja juz nie bede sie ladowac... Pani Ania ma miec gosci wiec po co ja tam jeszcze.

  • Replies 9.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Linssi']Ja tylko napisze ze wrocilam z Krakowa...wlasnym autkiem i padam na twarz... Reszte napisze jutro, wybaczcie...
Czyli skoro DuDziaczek i Justysiek jada do p. ANi to ja juz nie bede sie ladowac... Pani Ania ma miec gosci wiec po co ja tam jeszcze.[/quote]

No to gratuluję :multi::multi::multi:Jest kielecki psiobus :evil_lol:

Posted

No autko w sumie bez jakichs rewelacji, ale czegoz mozna sie spodziewac po starym samochodzie za male pieniadze? A wiec jest to opel corsa B, bordowy, z 94 r., silnik 1.2, 50 KM. Sprowadzony... wiec teraz bede musiala zalatwiac jeszcze oplaty. Narazie autko stoi pod blokiem bo nie pooplacane ani nic. Ale grunt ze jest.
Wiec jesli transport suni do hoteliku Pati jest pilny, to bedziemy musialy czegos poszukac, bo ja na trase jeszcze ruszyc nie moge. Mysle ze w ciagu miesiaca wszystko powinno byc juz zalatwione ;)
Ale grunt ze bedzie czym jezdzic!

Posted

Kochana jak się zorganizujesz to za tydzień będziesz jeździć. Ja od tygodnia też jeżdżę nowym sprowadzonym z Niemiec autkiem, tylko, że ja musiałam zasuwać 1000 km w jedną stronę. Najpierw załatw z tlumaczem . Potem równolegle w US i w UC . Pamietaj badania techniczne zrób na ostatnią chwilę , najlepiej dzień przed zlożeniem deklaracji. Bo o ile się nie mylę to jak się w ciagu 5 dni od badań nie wyrobisz z rejestracją to karę mogą wlepić. U nas i w US i w UC dostałam zaświadczenia po 2 dniach. U was moze byc inaczej. Tak czy siak po tygodniu już miałam dowód tymczasowy. Teraz czekam na stały i jeżdżę.

Posted

[quote name='DuDziaczek']Erko okazalo sie ze bede dopiero u p. Ani okolo 16 30 najwczesniej, wiec wyprowadze tez psiaki popoludniu spokojnie ;)[/quote]
Isc z Toba?:razz:moge Ci pomoc, czekam na smsa, daj mi znac troche wczesniej bo moge nie miec autobusu

Posted

U nas do UC nie potrzeba tlumaczen (takich mamy zdolnych urzednikow ze nie wymagaja!). Dzis probowalam zalatwic akcyze ale nie powiem ile zalatwilam bo musialabym posluzyc sie niewybrednym slownictwem :angryy: Ubezpieczenie mam wazne jeszcze miesiac bo wykupilam razem z autem. Tylko nie wiem, czy skoro mam date nastepnego przegladu na niemieckich dokumentach wyznaczona na marzec 2009 to musze robic dodatky przeglad w Polsce?? Wiem ze przed zarejestrowaniem musze, ale przy oplacaniu akcyzy?? Troche sie gubie z tymi papierami... Juz nie wspomne ze kompletnie nie umiem wypelnic tabelki w deklaracji :shake:

Posted

Linssi na pocieszenie powiem Ci tak, jak przejdziesz przez urzędowe działania, bedziesz się mogła delektować jazdą we własnym autku;)

Posted

[quote name='Linssi']U nas do UC nie potrzeba tlumaczen (takich mamy zdolnych urzednikow ze nie wymagaja!). Dzis probowalam zalatwic akcyze ale nie powiem ile zalatwilam bo musialabym posluzyc sie niewybrednym slownictwem :angryy: Ubezpieczenie mam wazne jeszcze miesiac bo wykupilam razem z autem. Tylko nie wiem, czy skoro mam date nastepnego przegladu na niemieckich dokumentach wyznaczona na marzec 2009 to musze robic dodatky przeglad w Polsce?? Wiem ze przed zarejestrowaniem musze, ale przy oplacaniu akcyzy?? Troche sie gubie z tymi papierami... Juz nie wspomne ze kompletnie nie umiem wypelnic tabelki w deklaracji :shake:[/quote]
Lissi nie baw sie w wypełnianie deklaracji do celnego tylko idź do agencji, która się tym zajmuje . Tam zapłacisz okolo 30 zł i idziesz z gotowymi papierami do okienka. Szkoda nerw. Przegląd niemiecki w Polsce nie jest ważny. Teoretycznie żądają go tylko w skarbówce i rejestracji ,a w celnym nie powinni. Ale ode mnie zażądali bo nie wiedzieli jaką dać mi wartość rynkową samochodu. A to też zależy od stanu technicznego. Nie kombinuj za bardzo z wartością / możesz sobie ulżyć na jakieś 30 %/ bo jak im się nie będzie widziało to poproszą o wycenę rzeczoznawcy i wtedy to się będzie ciagnąć.

Posted

[quote name='Saphira']Lissi nie baw sie w wypełnianie deklaracji do celnego tylko idź do agencji, która się tym zajmuje . Tam zapłacisz okolo 30 zł i idziesz z gotowymi papierami do okienka. Szkoda nerw. Przegląd niemiecki w Polsce nie jest ważny. Teoretycznie żądają go tylko w skarbówce i rejestracji ,a w celnym nie powinni. Ale ode mnie zarządali bo nie wiedzieli jaką dać mi wartość rynkową samochodu. A to też zależy od stanu technicznego. Nie kombinuj za bardzo z wartością / możesz sobie ulżyć na jakieś 30 %/ bo jak im się nie będzie widziało to poproszą o wycenę rzeczoznawcy i wtedy to się będzie ciagnąć.[/quote]
Lissi to ubezpieczenie nie jest ważne. W momencie jak zaczęłaś procedurę nie wolno ci jeździć aż do dowodu miękkiego i oc polskiego. Mnie też wmawiano takie rzeczy ale to nieprawda.

Posted

To szkoda Linssi,że tak długo to będzie trwało, nie mam kompletnie transportu dla tej suni do hoteliku do Pati.
Co prawda MaJa jedzie w niedzielę, ale będzie wiozła dwa psiaki i więcej nie da rady.
Niedawno wróciłam z Bagherą od MaJi, gdize w jej domu rodzinnym pod nieobecnośc rodzicow zainstalowałayśmy 7 szczeniaków, po prostu załamka:shake:. Zaraz zgrywam zdjęcia i wstawię na szceniakowy.
Potrzebujemy pomocy, bo MaJa wyjeżdża w niedzielę i jej siostra nie da sobie rady z całym towarzystwem.

Aha , u pani Ani jest nowa sunia:placz:. Córka Ireny ją przywiozła, maleńka sunieczka z cieczką biegła środkiem Warszawskiej, za nia psy.
Nie jest młodziutka, ale kudłate cudo:lol:, od razu sie zakochałam.

Gdyby ktoś, kto nie ma psa /chłopaka/mógł przechować to maleństwo chociaż przez weekend, to pani Ania byłaby wdzięczna. Bo przecież ona ma w domu samca, który wariuje, w dodatku dużo gości.
JUż jest zostawiona wiadomość w schronie, bo może komuś zginęła.

Natomiast koło pani Kazi w Sitkówce jest wyrzucona maleńka suczka wielkości kota, chudziusieńka.
Pani Kazia juz ją chciała dzisiaj złapać, juz ją miała prawie na rękach, ale wyskoczyła jej suka, Pola , straszna zazdrośnica i pogoniła maleństwo.
Jutro pani Kazia będzie starała się ją złpać, ale nie ma co z nią zrobić, bo Pola nienawidzi małych psów.:-(

Posted

Andziu69, piszę tylko o części tych zgłoszeń, które mam, bo są takie , gdzie nawet nie ma jak pomóc psu, zreszta juz nie ma na to sił.
Pani Kazia wozi jeszcze do lasu w dwa miejsca codziennie karmę dla dwóch psów, oprócz tego wystawia przed swoim płotem i tez jest wszystko wyjadane.
W lesie siedzi już od ponad roku rasowy , piękny owczarek niemiecki, ale totalnie przerażony i zdziczały. POczątkowo tylko przychodził nocą, teraz pojawia się w też w dzień, ale na widok czwieka ucieka w popłochu z podkulonym ogonem, ten drugi psiak tak samo:-(.
Musze zawieźć karmę dla niej, bo już sie kończy.

Posted

Erko czy mogłabys napisać Gagacie ile było tych zagranicznych adopcji:cool3:
Z tego co ja wiem to może ze 2-3.
Poza tym wszystkie pieski są w Polsce. Domy sprawdzone. Mamy umowy adopcyjne z nazwiskami i adresami opiekunów.

Posted

no teoretycznie jeszcze nie zaczelam procedury. dzis udalo mi sie zrobic przeglad. na wtorek bede miec tlumaczenia. problem tylko w tym, ze czas na oplacenie akcyzy konczy mi sie jutro (niedziela) i w poniedzialek musze koniecznie zawiezc dokumenty... a to za miastem, w Dyminach nieszczesnych... i jesli nie pojade tam samochodem, to nie mam jak ich zawiezc. ja chyba zglupieje kompletnie... nie wspomne juz o tym ile pieniedzy pochlaniaja glupie urzednicze sprawy... :shake:

Posted

[CENTER][IMG]http://img407.imageshack.us/img407/1174/tasza1pl3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img385.imageshack.us/img385/9093/birmaplakql0.jpg[/IMG]

Plakaty są formatu A4. Należy je w oryginalnej wielkości zapisać w komputerze i wstawić do dokumentu wordowskiego ,a potem wydrukować.

Jeśli ktoś ma taką mozliwość, zapraszam do pobierania:lol:[/CENTER]

Posted

Betel plakaty jak zwykle świetne:loveu:

Już po paradzie;) Kilku osobom dałyśmy telefony, ale głownie ludzie pytali o Tyci- to ta nowa maleńka suczka:lol:Dostała na szybko takie imię.
A co do parady to jej organizacja fatalna:angryy: Psy do adopcji z tyłu sceny. Ale nie nasze. Birma, Tasza, Tyci i Morka pokazywały się na scenie oraz między ludzmi.:eviltong:
Birma jako najczarniejszy psiak dostała piłeczkę:lol: Udało sie zdobyc kilka próbek karmy, które sa juz u p.Ani.

A wet określił Tyci na ok 2 latka;)
Możliwe,że bedzie artykuł o naszych psiakach w Echu Dnia:cool3:

Posted

Saphira, chyba znowu coś robili na dogo :shake:
To ja skorzystam z tego, że dogo jest na obecną chwilę i wstawię zdjęcia tej sunieczki o której pisała erka.
Dziś ją wet ocenił na jakieś 2 lata, ogólnie jest zdrowa, tylko ma spory kamień na ząbkach, uwielbia się przytulać, jak tylko z nami siedziała na paradzie pchała się na ręce :lol: na smyczce bała się troszkę spacerować.
Ale strasznie mi przypomina Mini, która pojechała do mamy Betel tylko w wersji długowłosej :lol:
[IMG]http://img221.imageshack.us/img221/3097/dsc07475pp5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img260.imageshack.us/img260/374/dsc07477zk5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img49.imageshack.us/img49/5796/dsc07476ji7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img224.imageshack.us/img224/6028/dsc07480fx2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img50.imageshack.us/img50/7498/dsc07479oj5.jpg[/IMG]

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...