Jump to content
Dogomania

Jak nie paść ofiarą pseudo-hodowli ?? :/


Recommended Posts

[quote name='karenina']Nikt nikomu nie każe czekac na psa 2 lata. Psów jest zatrzęsienie. Przebierać -wybierać. Nie każdy chce psa na wystawy/do hodowli/do sportu. Psa z wadami wykluczajacymi z wystaw mozna kupic za 1000 zł. I cała sztuka w tym, zeby psa z wadą wykluczającą wystawowo sprzedać komus kto go bedzie kochał i hołubił, a nie pseudomiłosnikowi który bedzie go rozmnażyc bez rodowodu wady te często pogłębiając -doprowadzajac do dalszej degeneracji "rasy". Ale to inna bajka, nie na ten temat.
Nie zapłaciłam za żadnego psa 2 tysiące.
Kocham wszystkie moje psy - i tego który ma 8 championatów i tego który ma tylko championat polski. Jestem hodowcą - i jest dla mnie jasne ze muszę wybierac psy jak najlepsze, najzdrowsze i najpiękniejsze. Ale to jeszcze inna bajka.

W każdym razie, nie staraj sie za wszelka cene przekonywac ze hodowcy zrzeszeni z ZKwP/FCI /Innej organizacji to całe zło a rozmnazacze hip hip hura.[/QUOTE]


nie zrozumielismy sie.

ja nie mowie ze wszyscy hodowcy zwiazkowi są zli.
jest wielu dobrych. ale są tez ci zli.
a na tym forum panuje przekonanie ze pies bez rodowodu jest blee. nawet jakby był z 2 psów z rodowodami bez wad. niema papierka. jest nierasowy.

moja teoria jest taka. jak ktos kocha psy. i sprzeda szczeniaczki w domu. ludziom ktorzy je pokochają i sprawdzi tych ludzi, to niewazne czy sprzedaje psy z rodowodem czy nie. znajda one kochający dom.

nie kazdy sprzedajacy psy bez rodowodu to pseudo.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 112
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Chefrenek']Widać, że kiepska.:diabloti:

ps. mam mocną głową. Alco mnie nie tyka.

Coś mi się zdaje, że swiadomy albo nieświadomy, nieuświadomiony to jakiś pseudohodowca. Pewnie na allegro kręci biznesik.[/QUOTE]

taka szkoła:D:d

o widzisz. głowa moze byc mocna a watroba słaba:D:D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='swiadomy']dla wiekszosci hodowcow psy to towar. bo nanich zarabiają.[/QUOTE]

Ilu hodowców poznałeś osobiście? Czy choćby przez internet? A może robiłeś badania statystyczne :hmmmm: Ja miałam kontakt z kilkudziecięcioma hodowcami, z kilkoma osobisty. Większość z nich polecono mi jako dobrych. Uwierz, nie muszą zarabiać na psach. Nieraz obok championów mają przygarnięte kundelki, traktowane na równi z rasowymi. Są tacy hodowcy, ale na allegro czy giełdzie raczej ich nie spotkasz.

[quote name='swiadomy']idiotycznych przypadkach?? idiotycznych bo dających mozliwosc kupienia psa rasowego za 500 zł a nie za 1500?? uu gadam z hodowcą??[/QUOTE]

Nie zrozumeiliśmy się. Idiotyczny przypadek = Twoja wypowiedź o bernardynie rodzącym się z 2 jamników.
No jaka szkoda, muszę cię rozcarować, nie jestem hodowcą :eviltong: Nawet w rodzinie takowych nie mam ;)

[quote name='swiadomy']a moze i mało widziałem schroniskowych psów. ale wybacz. jesli gryza inne psy to co mam adoptowac?? skad wiem ze nie wezme psa chorego?? z wadą genetyczną?? a moze z utajnioną agresją??[/QUOTE]

Mało widziałeś - to po co uczysz ludzi jakie psy są w schroniskach? Ludzi, którzy widzieli ich steki, tysiące?
Psa chorego, z wadą genetyczną czy utajnioną agresją masz wielkie szanse kupić od osoby, która rozmnaża psy bez papierów, bo nie zna ona przodków psa. Skoro wolisz jajko-niespodzainkę za 500 zł od jajka-niespodzianki za darmo...

[quote name='swiadomy']oczywiscie fanatyczne opiekunki chcące znalezc psu dom nie powiedza mi tego. bo poco. kolejne słoneczko ma domek. [/QUOTE]

I niestety często tak jest. Tak jak pisałam, oszuści są wszędzie. Uczciwi ludzie też.
Czyżby tylko wśród osób rozmnażającyh pieski bez papierów takowych nie było? :hmmmm:

[quote name='swiadomy']ty masz merytoryczne podejscie i fantazje. ja mam realizm. i wiem ze psy w schroniskach trzeba usypiac.[/QUOTE]

Ja też wiem, że psy w schroniskach trzeba usypiać :cool3: I za mało się tego robi w Polsce :cool3: Już o tym pisałam do Ciebie w innym wątku, bodajże o pogryzionej w schronisku suce.

Link to comment
Share on other sites

A ja się zastanawiam, po co dyskutować z kimś kto chwali się, że już był tu zbanowany za formę wypowiadania się i treści, ale teraz powrócił i nikt go nie przekona. Obserwując wysyp postów tej osoby i ich zawartość, odnoszę wrażenie, że chodzi w tym głównie o szarpanie innym nerwów i robienie zamętu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='swiadomy']
a na tym forum panuje przekonanie ze pies bez rodowodu jest blee. nawet jakby był z 2 psów z rodowodami bez wad. niema papierka. jest nierasowy.

moja teoria jest taka. jak ktos kocha psy. i sprzeda szczeniaczki w domu. ludziom ktorzy je pokochają i sprawdzi tych ludzi, to niewazne czy sprzedaje psy z rodowodem czy nie. znajda one kochający dom.

nie kazdy sprzedajacy psy bez rodowodu to pseudo.[/QUOTE]

Pies to pies. Ma papierek czy nie - zasługuje na kochający dom.

Ale bez sensu jest rozmnażanie takich psów, przy nawale bezdomnych zwierząt, także tych "rasowych bez rodowodu". Może i znajdą dom. Ale w Polsce ilość dobrych domów w stosunku do ilości czekającyh na nie psów, jest śmiesznie mała.

Jak to nie jest pseudo to kto? Hodowla to nie jest - sprawdź definicję. Hodowla, żeby była hodowlą, musi mieć dokumentację.

P.S. Jak ktoś jest taki wspaniały, kocha pieski, rozmnaża je z miłości, a nie dla głupich papierków czy kasy - to może niech je rozdaje za darmo? :cool3:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

a więc właśnie , jesteś uczciwy , chcesz kupić wymarzonego pupila , jesteś zielony ale liczysz na uczciwość innych , ja się nadziałem. Kupiłem Yorka z hodowli w Brzezinkach k. Jelcza-Laskowic naturalnie z rodowodem .w /g zapewnień hodowczyni miał być mały i ważyć około 2 kg , na potwierdzenie czego pokazano nam rzekomych rodziców .Obecnie piesek ma ponad 8 m-cy i waży ponad 6 kg , ponad to w czwartym dniu po przeglądzie miotu nasz lekarz weterynarii do którego chodzimy stwierdził u pieska silny tyłozgryz ,miał wtedy ponad 2 m-ce.Pani hodowczyni "umywa ręce "twierdząc że sprzedała nam pełnowartościowego szczeniaka.Wiadomo mi że jestem jednym z wielu oszukanych przez tą hodowczynię. Staram sie odzyskać część zapłaconych pieniędzy , piszę gdzie tylko się da, zamierzam doprowadzić sprawę do końca

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kredka']eh...ja mam psa z pseudohodowli :( ;/
pseudohodowle poznasz po tym że jest tam duuużo psów różnych ras bez rodowodów,najczęściej pozamykane w kojcach ;/ a hodowla?najcześciej jedna lub dwie rasy-trzymane przeważnie w domu,zapewnione dobre warunki bytowe,szczenięta dostają karmy z wyższej półki...[/quote]

Niestety ja też padłam ofiarą psa z pseudohodowli.. Miałam bardzo dużo szczęścia. Pies był zaszczepiony, nie był chory, nic mu nie dolegało.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martens']Pies to pies. Ma papierek czy nie - zasługuje na kochający dom.
[/quote]

Masz całkowitą rację.
W dziale Beagle na forum zamieściłam temat w którym przedstawiłam ludziom, że udało mi się kupić zdrowego psa z pseudohodowli. Oni oczywiście zaczęli po mnie jeździć, że pies bez rodowodu to kundel, że jestem idiotką, bo za kundla dałam 600 zł [rok temu nie było tańszych BEAGLI BEZ RODOWODU, nie kundli, jak 600zł] Ręce opadają :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pietrucha204']bez rodowodu to podróby, które masowo zalewają rynek...a oryginałów jak na lekarstwo...[/quote]

Ostatnio o takich "oryginałach" było właśnie w Gazecie Wyborczej (mam na myśli "hodowlę" Katarzyny R). I dam sobie głowę uciąć, że nie jest to odosobniony przypadek. Piszę o tym dlatego, że niejednokrotnie taka "podróba" byłaby pewnie lepszym psem od tego z hodowli owej pani.

Link to comment
Share on other sites

od owej pani z pewnością... mam kilku znajomych posiadających psy z rodowodem, którzy byli p nie w różnych częściach polski. zawsze oglądali na miejscu warunki itp. nie jeżdżą przynajmniej teraz po wetach.
nie ma reguły, że każda hodowla jest w 100% dobra. ale są fora miłośników danej rasy i można się konsultować przecież

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pietrucha204']od owej pani z pewnością... mam kilku znajomych posiadających psy z rodowodem, którzy byli p nie w różnych częściach polski. zawsze oglądali na miejscu warunki itp. nie jeżdżą przynajmniej teraz po wetach.
nie ma reguły, że każda hodowla jest w 100% dobra. ale są fora miłośników danej rasy i można się konsultować przecież[/quote]

Jasne, że nie ma reguły, że każda hodowla jest dobra, ale dla uściślenia dodajmy może, że jeżdżenie i sprawdzanie warunków w hodowlach wcale nie gwarantuje, że później po wetach nie trzeba jeździć. ;)

Link to comment
Share on other sites

i znow ta sama czcza w sumie dyskusja. jezeli pies ma rodzicow z rodowodami, ktorzy maja kochajacych wlascicieli, ponadto te psy sa kochane, zadbane, zdrowe.... dadza potomstwo na ktore jeszcze przed poczeciem jest lista chetnych ludzi takze te psy kochajacych. sa one nierasowe tak? pomijajac fakt pseudohodowli, bo jest to hodowla bez uprawnien i to jest bezsprzeczne. ale sorry, te psy nie sa nierasowe, ani "w typie". po drodze nie bylo gdzie zgubic rasy. i glowe dam ze kazdy sedzia czy oceniajacy takie szczeniaki bez wiedzy o takiej hodowli ocenilby je jako pelnowartosciowe psy 9na podstawie samego wygladu, bez papierologii). co w sumie tez jest smutne bo przeglad ma taki byc a nie przeprowadzony i oparty na paierologii

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Justynaaaa']Masz całkowitą rację.
W dziale Beagle na forum zamieściłam temat w którym przedstawiłam ludziom, że udało mi się kupić zdrowego psa z pseudohodowli. Oni oczywiście zaczęli po mnie jeździć, że pies bez rodowodu to kundel, że jestem idiotką, bo za kundla dałam 600 zł [rok temu nie było tańszych BEAGLI BEZ RODOWODU, nie kundli, jak 600zł] Ręce opadają :roll:[/QUOTE]

Beagla z rodowodem można kupić już za 800 zł a więc wtopiłaś:razz:
Nie twierdzę, że psy bez rodowodu nie potrzebują miłości ale takie pieski powinno się oddawać za darmo lub za koszt szczepień o ile takowe są. Rozmanżanie psów w typie nie ma sensu. Materiał genetyczny, przodkowie niepewni. Rodzice szczeniąt bez hodowlanki a same szczeniaki bez przeglądu.
Kupując psa z rodowodem też trzeba mieć oczy dookoła głowy i nie działać pochopnie. Szczególnie narażeni na wpadki są ludzie, którzy planują zakup psa modnej rasy jak np. york.
Jednak obserwując niektóre rasy jak np. collie to czasami wydaje mi się, że dolewka takiej krwi od zdrowych, nierodowodowych psów by się przydała:roll: (choć w realu to prawdopodobnie niemożliwe)Fakt, jestem fanką collie "starego typu" (których w Polsce się już nie hoduje, dostępne są jedynie jako importy) i kolaki prezentujące się na tutejszych ringach niezbyt mi się podobają. Te współczesne kanony psiej urody są czasami troszkę dziwne. Czasami we wzorcach niektórych ras zmierza się w stronę, która w ostateczności może okazać się ślepym zaułkiem (pod względem zdrowotnym również).

Link to comment
Share on other sites

jeżeli kupisz podróbkę torebki od Diora, to też będziesz wmawiać ludziom, że to 100% oryginalny Dior?
To samo dotyczy psów, masz psa z rodowodem masz psa rasowego, nie masz papierka, to wybacz, ale masz podróbkę, psa w typie rasy/ kundla zwał jak zwał.

odnoszę wrażenie, że o to nazewnictwo walczą właśnie osoby mające takie "porodowodowe" pieski, bo ludzie z psami z papierem, jakoś się nie obrażają i nie czują się urażeni, gdy mówi się o ich psach kundle/futra.
Jakiś kompleks właścicieli piesków w typie?

To napisałam ja posiadająca same kundle/ w typie rasy/ czy cholera wie jak jeszcze je nazwać;)

Link to comment
Share on other sites

U mnie często ludzie mówią o moim kolakopodobnym -ooo, jaki piękny collie a o arystokratce z rodowodem-miły kundelek. Jak się ktoś zacznie wypytywać o kolię to mówię, że kundel ale tak na szybko to mnie się nie chce wgłębiać w temat i tylko grzecznie przytakuję:evil_lol:.
Teraz kolia po całkowitym wylnieniu to wogóle do niczego jest niepodobna a już najmniej do collie a więc dostała nową ksywę "wycior" ewentualnie "słomka" bo dopiero teraz widać jaką ma piękną, sportową sylwetkę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...