Margo05 Posted May 2, 2008 Share Posted May 2, 2008 Borysku :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted May 2, 2008 Share Posted May 2, 2008 Borysku, lepiej trafić ci się nie mogło:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted May 2, 2008 Author Share Posted May 2, 2008 [SIZE=3]Borys jutro wychodzi z lecznicy 12:40, chwilkę posiedzi u p. Lucyny, której mąż odstawi go do Warszawy, i wieczorem pojadą do Białobrzegów. Natomiast mogą być już ok 10:30 rano (mogą byc później) w poniedziałek w okolicach Warszawy i teraz pilnie potrzebuję dowiedzieć się, kto go stamtąd przechwyci, bo muszę podać nr telefonu tej osoby temu panu aby mogli się już poumawiać konkretnie. Przypominam o wzięciu transporterka, bo mój musi wrócić do Krakowa razem z tym panem[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lemoniada Posted May 3, 2008 Share Posted May 3, 2008 Borysek dostał szansę od losu, Malagos jesteś Wielka!:loveu: Dużo szczęścia na nowej drodze, oby się wszystko dograło z transportem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 3, 2008 Share Posted May 3, 2008 chyba sie wszystko układa pomyslnie. Obgadałyśmy najważniejsze sprawy z EVA, wielkie dzieki za pomoc! :loveu: Będzie w kontakcie z pania, która przywiezie kota do Warszawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted May 3, 2008 Share Posted May 3, 2008 [quote name='malagos']chyba sie wszystko układa pomyslnie. Obgadałyśmy najważniejsze sprawy z EVA, wielkie dzieki za pomoc! :loveu: Będzie w kontakcie z pania, która przywiezie kota do Warszawy.[/quote] A podałaś pani mój telefon? I jeszcze pytanie, jakiego dnia ta pani będzie z Boryskiem w Warszawie? Czy to ma być poniedziałek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted May 3, 2008 Author Share Posted May 3, 2008 w poniedziałek, najwcześniej ok 10:30 pod Warszawą, bo pan nie chce się plątać po mieście, którego nie zna. Podajcie ten nr telefonu, drogie koleżanki, bo muszę jutro panu go wręczyć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 3, 2008 Share Posted May 3, 2008 Tweety, wysłałam Ci ten nr na pw, nie dostałaś??? Post wysłany o 14.46 Nie mogę podać na forum tel. do EVA, podam swój 0692 781 745 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted May 3, 2008 Author Share Posted May 3, 2008 [quote name='malagos']Tweety, wysłałam Ci ten nr na pw, nie dostałaś??? Post wysłany o 14.46 Nie mogę podać na forum tel. do EVA, podam swój 0692 781 745[/quote] już mam, dzięki, znalazłam na PW:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 3, 2008 Share Posted May 3, 2008 Jejku, jejku, ale mnie na sztresa nabawiłas :cool3: Czy Boryskowi trzeba robić jakieś opatrunki na łapki? Ile on ma lat? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted May 3, 2008 Author Share Posted May 3, 2008 Borys już nie potrzebuje opatrunków, ma ok. 2 lat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 3, 2008 Share Posted May 3, 2008 to co, dziewczyny, akcja "Borysek" rozpoczeta? :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted May 3, 2008 Share Posted May 3, 2008 Oj [B]malagos[/B]... teraz wszyscy będą Ci zazdrościć Boryska (: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted May 3, 2008 Share Posted May 3, 2008 Proszę o info którędy pan będzie wjeżdżał do Warszawy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted May 3, 2008 Author Share Posted May 3, 2008 [quote name='EVA2406']Proszę o info którędy pan będzie wjeżdżał do Warszawy?[/quote] podam mu jutro Twój nr telefonu i będziecie się dokładnie umawiać, będzie jechał od strony Radomia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted May 3, 2008 Share Posted May 3, 2008 kciuki trzymam za powodzenie podrozy :kciuki: ale sie ciesze :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
desideratum Posted May 4, 2008 Share Posted May 4, 2008 widzę, że akcja "Brysek" trwa ;) to ja trzymam kciuki.. za jej sprawne przeprowadzenie do konca ;) aaaaale się cieszę! :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted May 4, 2008 Author Share Posted May 4, 2008 Borysek jest już u pana, który go dalej powiezie, dostał wszystkie namiary telefoniczne. Eva, przypominam o konieczności przepakowania Boryska do innego transportera Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted May 4, 2008 Share Posted May 4, 2008 Przepakowanie w [B]zamkniętym [/B]aucie - pewnie niepotrzebnie o tym przypominam, ale taka już jestem - przewrażliwiona i z wybujałą wyobraźnią Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted May 4, 2008 Share Posted May 4, 2008 Borysku, szczęściarzu :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted May 4, 2008 Author Share Posted May 4, 2008 jedyne zalecenie weta to miękkie podłoże do leżenia/spania. jedzie w opatrunkach ale to raczej tylko na podróż, potem można zdjąć i nie zakładać. Zresztą pełno wetów w rodzinie to co ja mam tłumaczyć;) Książeczkę ze wszystkimi badaniami i dotychczasowym leczeniem prześlę pocztą gdyż wet nie mógł jej na szybkiego znaleźć a wszystkie wpisy są w kompie. Proszę tylko o adres i również na PW dane z dowodu abym mogła wystawić umowę adopcyjną i przesłać do podpisu wraz z tą książeczką. Boże, jak ja się cieszę:loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted May 4, 2008 Share Posted May 4, 2008 Ja również się cieszę :multi::multi::multi: Kolejne cudo, które znalazło swój dom :) Ja dziś wyadoptowałam mojego podopiecznego chartowatego Blakiego. Trafił do naprawdę wspaniałych ludzi i jestem pewna, że będzie szczęśliwy :) I też ma weta w rodzinie :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
t_kasiek Posted May 4, 2008 Share Posted May 4, 2008 czyli z tym domkiem to juz pewne, tak :D:D:D:multi: ???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted May 4, 2008 Share Posted May 4, 2008 [quote name='Isabel']Przepakowanie w [B]zamkniętym [/B]aucie - pewnie niepotrzebnie o tym przypominam, ale taka już jestem - przewrażliwiona i z wybujałą wyobraźnią[/quote] Noe obrażam się, bo jak tylko czytam na jakimś wątku o przepakowaniu, to piszę taki sam tekst jak Ty. To kuż jakieś skrzywienie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 4, 2008 Share Posted May 4, 2008 kasiek, pewne, pewne... :eviltong: Z tymi wetami to taka prawda, ze porody u krów, to i owszem, koty to mniej znana dziedzina :oops: Tweety, zaraz podam dane na pw o sobie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.