Przemyśl - Pani Roma i jej 30 psów potrzebuja pomocy i DT! -Aktualizacja

[żaba88]

Muszka jest boska, prawda? :)

[gagata]

Szpilka, ha,ha, ja mieszkam na trzecim pietrze bez windy:evil_lol::evil_lol:. A pieska jest super, jeszcze z siebie nie wydała żadnego dżwięku, pojadła sobie, popiła, uwaliła się pod stołem w kuchni i mnie stamtąd sobie ogląda. Tylko nie bardzo jej pasuje ,jak się próbuje założyć smycz- nabędę jej dzisiaj szeleczki i spanko. Najfajniej jest, gdy moje koty przychodzą po kolei ją obwąchiwać a ona nawet okiem nie mrugnie

[halcia]

Pani Roma jest Ci tak wdzieczna,że jeszcze Dudusia dołozy:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[gagata]

No,i jeszcze wilkowatą. Spoko, jeszcze trochę, to Przemysława 8 przeniesie się do Warszawki:evil_lol::evil_lol:

[żaba88]

Muszka to spokojna psina, też nigdy nie słyszałem jak mówi :) A do smyczy nie jest przyzwyczajona. Była przywiązana w lesie, szczenna o ile pamiętam.

[Wet-siostra]

[quote name='gagata']No,i jeszcze wilkowatą. Spoko, jeszcze trochę, to Przemysława 8 przeniesie się do Warszawki:evil_lol::evil_lol:[/quote]

...I trzeba będzie na Dogomanii założyć nowy wątek,"Warszawa-gagata i jej 50 psów..." :diabloti:

[weronika1]

Gagata , Muszka napewno Ci się odwdzięczy, ona zawsze była cichutka. Nie słyszałam jej głosu ,ale uważaj bo może w pokoju wykopać dziurę szukając myszy.:evil_lol:
Czasami zachowuje sie jak kot , jest myszołowna.

Jesteś babka na sto dwa, już mi lżej na sercu, zawsze to jedna mniej u Pani Romy.

[Margo05]

[quote name='gagata']Słuchajcie ,mała jamnikowata suka od pani Romy, o której pisała Weronika jest już u mnie! Jest po kąpieli, koty ma w nosie i moją burą Klarę też. Dziś wieczorem wizyta u weta. Najbardziej zszokowana jest bura. Trochę powarkuje. Na początek założyłam jej kaganiec ale teraz uczepiłam na smyczy i chodzi ze mną, bez kagańca. jeszcze tylko Belcia i będę miała rodzinę skompletowaną:lol::lol::lol::lol:[/QUOTE]

Osz Ty paskudna :mad: Nic nie powiedziałaś :mad: Kiedy mogę ją zobaczyć? :loveu: :loveu::loveu:

[weronika1]

[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/44709d7a74d092d5.html[/URL]
To jest Musia , jeszcze w tedy nie myślała,że bedzie w stolicy.
Pewnie po praniu trochę zmienila kolor.

[Margo05]

Bidulka taka :-( U cioci Gagaty odżyje :loveu:

[black_cat]

Podrzucam na wieczor:)

[Neczka]

[quote name='weronika1'][URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/44709d7a74d092d5.html[/URL]
To jest Musia , jeszcze w tedy nie myślała,że bedzie w stolicy.
Pewnie po praniu trochę zmienila kolor.[/quote]
ajć.. nie chce mi się otworzyć zdjęcie na tej stronce...
mogłabyś Weroniko wstawić to, np. na [URL]http://img179.imageshack.us/[/URL] ? :roll:

[weronika1]

[URL]http://img527.imageshack.us/img527/9069/s5002062gl9.jpg[/URL]
Proszę uprzejmie wedle życzenia , może teraz wejdą.Musia to fajna dziewczynka tylko nie wiadomo czy przypadkiem nie bedzie miała małych musiek?

[Margo05]

:crazyeye: Gagatka, będziesz miała wnuki? :crazyeye::loveu:

[gagata]

Powiem tak, Musia jest rewelacyjna, chodzi przy nodze (na smyczy!) jak niejeden tresowany owczarek by nie umiał:crazyeye:. Trochę było kłopotów przy zapinaniu , bo bardzo sie bała ale opracowałam technikę i jej już bezboleśnie. Na spacery wychodzimy we trzy razem z moja cholerą (Klarą) i nawet nie ma spięć. W domu na żarełko się nie rzuca, choć trochę się bałam,że jedzonko będę musiała ukrywać. Nauczyła się już,że suche jest mniam mniam (Póki co, jagnięcina z ryżem). PIerwsze Koo było od razu na dworze, z resztą trochę gorzej ale fajnie, bo na kafelki.
Nie wiem, czy będę babcią , bedzie co ma być. ****
A, no i z kąpieli w Wannie nie uciekała, jakaś wodna ta Muśka, czy co:lol::lol::lol:

Margo, jak chcesz, to wpada w każdej chwili, wpuścimy parę zdjęć pieski na wątek, no i z bazarkiem coś zrobimy

[Margo05]

[quote name='gagata']Powiem tak, Musia jest rewelacyjna, chodzi przy nodze (na smyczy!) jak niejeden tresowany owczarek by nie umiał:crazyeye:. Trochę było kłopotów przy zapinaniu , bo bardzo sie bała ale opracowałam technikę i jej już bezboleśnie. Na spacery wychodzimy we trzy razem z moja cholerą (Klarą) i nawet nie ma spięć. W domu na żarełko się nie rzuca, choć trochę się bałam,że jedzonko będę musiała ukrywać. Nauczyła się już,że suche jest mniam mniam (Póki co, jagnięcina z ryżem). PIerwsze Koo było od razu na dworze, z resztą trochę gorzej ale fajnie, bo na kafelki.
Nie wiem, czy będę babcią i wiecie, nie chcę wiedzieć - nie pozwoliłam wetowi mówić nawet na ten temat. Póki co, wstępnie umówione jesteśmy na wtorek na sterylkę... Chyba że coś mi się jeszcze odmieni...
A, no i z kąpieli w Wannie nie uciekała, jakaś wodna ta Muśka, czy co:lol::lol::lol:

Margo, jak chcesz, to wpada w każdej chwili, wpuścimy parę zdjęć pieski na wątek, no i z bazarkiem coś zrobimy[/quote]


Wieści bardzo miłe :loveu:

Ciotka, nie obiecuję, ale może jutro mi się uda :cool3:

[Neczka]

[quote name='weronika1'][URL]http://img527.imageshack.us/img527/9069/s5002062gl9.jpg[/URL]
Proszę uprzejmie wedle życzenia , może teraz wejdą.Musia to fajna dziewczynka tylko nie wiadomo czy przypadkiem nie bedzie miała małych musiek?[/quote]
Dzięki, teraz już mi się otwiera.

Cudna sunia.. ale pamiętaj Gagatko o naszej Bellci :) jutro sprawdzamy jaktam z kotami:roll:

[weronika1]

Mam prośbę Pani Roma potrzebuje coś do strzyżenia psiaków, mogą być ostre nożyczki lub inne narzędzie, gdyby ktoś miał zbędnę proszę o przekazanie.

[Margo05]

Weroniko, Żabo, Wy jesteście na bieżąco z potrzebami Pani Romy. Czy moglibyście zrobić taką listę?
Mam na myśli wszystkie potrzeby, nie tylko zwierzakowe.
A więc co do domu (jakieś meble, pościel, ręczniki, naczynia czy co tam jeszcze), coś dla Pani Romy i Pana Franka (ubrania), żywoność dla Pani Romy i Pana Franka (są wegetarianami, więc to nieco komplikuje, ale może jakieś puszki z warzywami, przetwory, żywność sojowa typu kotlety i takie tam - coś długoterminowego, a konkretnie dla nich, nie dla psów), jakieś materiały (farby, tapety czy co tam innego). Wszystko co jest potrzebne. Rozpoczynamy zbiórkę, ale musimy wiedzieć co potrzeba.
Czy możemy na Was zrzucić zrobienie takiej listy?


[B][COLOR="Red"]POTRZEBY

1. Nożyce bądź maszynka do strzyżenia psów.[/COLOR][/B]

[SZPiLKA23]

Napisałam do Albiemu, ona cos miała ale nie wiem czy moze dac...

[halcia]

Ja jutro przez Weronike podaje ciuchy dla p .Romy i worek karmy Hills'a i suchy chleb,/2 worki/na wypadek"w"Świezy jak zdaże,bo rano jade do Orzech.Weronika,zapytaj jaki nr buta ma p.Roma.Bardzo sie ciesze,ze robicie zbiórke tam podobno wszystko sie przyda.

[weronika1]

Margo ciesze się ,że chcecie zorganizować zbiórkę dla pani Romy ,zrobimy listę potrzebnych rzeczy.
Ze spraw pilnych to pralka i coś do strzyżenia psów.

[Margo05]

[COLOR="Red"][B][SIZE="3"]Zapotrzebowanie:

1. Nożyce bądź maszynka do strzyżenia psów.
2. Pralka
3. Żywność "długoterminowa" ludzka, dla wegetarian[/SIZE][/B][/COLOR]

[black_cat]

Tak, koniecznie potrzebna jest lista, najlepiej do pierwszego postu wszystko, bo inaczej ciezko zdecydowac co zbierac

[gagata]

A ja mam nowe wieści:lol::lol:. Musia chyba czytała ten wątek, bo zrobiła numer,że hej! Wczoraj odwołałam jej wtorkową sterylkę licząc,że mam jeszcze trochę czasu na przygotowania do porodu i poszukanie domków dla dzidziusiów. Dziś rano wstaję, a tu spod stołu jakieś piski. Patrzę i oczom nie wierzę:crazyeye::crazyeye::crazyeye: Moja Muśka ma szósteczkę ślicznych małych Musiek!!!
Na razie wychodzę z szoku...