Wet-siostra Posted October 11, 2008 Posted October 11, 2008 [quote name='weronika1']SBD dzięki, ze pomyślałaś o Pani Romie :lol:, nie wiem co na to Wet siostra, bo gdybym była w jej sytuacji to napewno bym się bez problemu wprowadziła od zaraz. Jest to osoba, która nie ma stałego miejsca zamieszkania , ma 4 psiaki i wynajmuje domek. Nie widzę aby u nas w Przemyslu miała zawiele znajomych. Nie wiem co Ona o tym sądzi[/quote] Cioteczko,już Ci piszę,co sądzę...Byłam na tym wątku-śmierdzi podejrzaną sprawą na 1000 kilometrów..Żyję na tym świecie troszkę krócej,niż Ty,ale już wiem,że nie ma nic za darmo...Tymczasem oferta,którą tam przeczytałam-brzmi jak z bajki...W zasadzie nic nie trzeba mieć,a otrzymuje się wszystko-tylko i wyłącznie za opiekę nad zwierzętami...Jest to tak dziwne,że aż podejrzane... A ja trzymam się z daleka od podejrzanych spraw,bo kłopoty mi nie są potrzebne...Mam ich na tyle... Poza tym przeprowadzka na drugi koniec Polski...Raz już się w ten sposób przeprowadzałam-ze Śląska tu,do Przemyśla.Niesamowicie uciążliwy i kosztowny interes... I jeszcze jedna sprawa,też ważna... Gdybym była sama... Ale nie jestem... Mam męża.Jest jaki jest,ale jest... Kolejna:właśnie zaczęłam szkołę i priorytetem dla mnie jest w tej chwili ją skończyć.Nie rzuciłabym szkoły tuż po jej rozpoczęciu i nie pojechałabym w ciemno,na żywioł,nie wiadomo dokąd... Fakt,nie mam w Przemyślu zbyt wielu znajomych-ale nigdzie ich nie miałam,bo jestem typem samotnika i unikam ludzi.Najlepiej czuję się sama... A co do psów-mam 3,bo 4,Poziomka,to psiak p.Romy,który jest u mnie na dt i szuka ds... Także,reasumując-nie pojechałabym tam ani teraz,ani raczej w innych okolicznościach... Quote
Saphira Posted October 11, 2008 Posted October 11, 2008 [quote name='weronika1']SBD dzięki, ze pomyślałaś o Pani Romie :lol:, nie wiem co na to Wet siostra, bo gdybym była w jej sytuacji to napewno bym się bez problemu wprowadziła od zaraz. Jest to osoba, która nie ma stałego miejsca zamieszkania , ma 4 psiaki i wynajmuje domek. Nie widzę aby u nas w Przemyslu miała zawiele znajomych. Nie wiem co Ona o tym sądzi , no i ci Państwo , zainteresowani. Ale warto by było spytać. Wracając do Pani Romy, wczoraj zawiozłam rzeczy przywiezione przez Halcię od Beci. Gdybyście widzieli jak Pan Franiu się cieszył i powtarzał bez przerwy cyt "jeszcze są na świecie dobrzy ludzie i tak nam pomagają, gdyby nie oni to już dawno byśmy padli" .Powiem Wam , że olbrzymią przyjemność sprawia mi jakakolwiek , nawet drobna pomoc tym ludziom. Oni sa niezwykli.:lol:Wdzięczni za każdy drobiazg a przy tym bardzo skromni.:lol: U Pani Romy są Panowie , którzy naprawiają drzwi i bedą szklili okna, bo brakuje kilku szyb. W poniedziałek mam załatwić kontener na odpady, trochę to kosztuje, ale jest sporo rzeczy ,które trzeba usunąć.:lol:[/quote] Weroniko ! Jak Ty sobie ze wszystkim radzisz? Pomagasz Romie, Zosi, Orzeszkom. Pracujesz chociaż Ci nie wolno. do tego jeszcze Rodzina , Dzieci i żadna krzywda ci się nie dzieje.......jesteś zadowolona i szczęśliwa. Nie myślisz o sobie tylko potrafisz cieszyć się szczęściem innych. Myślę, że długo będziesz pogodna i szczęśliwa bo znasz największa prawdę tego świata, że wiekszą radością jest dawać niż brać. Ty potrafisz żyć dla innych. Quote
AlmaMater Posted October 11, 2008 Posted October 11, 2008 [quote name='Saphira']Wyobraźcie sobie jaką dziś miałam niespodziankę. Otóż dostałam paczkę z bdsklepu z extra kosmetykami w prezencie i podziękowania za te wszystkie paczki, które zamawiałam dla Romy. Nie wiem skąd oni wiedzieli, że to na akcje charytatywne, ale prezent i niespodzianka extra.[/quote] Uważaj, bo to łapówka :evil_lol: Oni mają szósty zmysł i wyczuli, że podliczyłaś sobie koszty kuriera i poczty i zastanawiasz się nad zrezygnowaniem z ich usług :lol: Albo... czytają to forum :roflt: Quote
Saphira Posted October 11, 2008 Posted October 11, 2008 Żeby czytać to forum to trzeba mieć cierpliwość i samozaparcie. Najczęściej czytam informację : nie mogę znaleźć serwera. Komu by się chciało tu zagladać ? Chyba tylko takim maniaczkom jak my. :evil_lol: Quote
Wet-siostra Posted October 11, 2008 Posted October 11, 2008 Nasze kochane dogo to prawdziwa szkoła cierpliwości...Raz działa,a trzy razy nie...:angryy: A może oni tak specjalnie robią???Terapia odwykowa???:cool3: Bo nie wiem,jak Wy,ale ja mam typowe objawy dogouzależnienia...:evil_lol: Quote
Saphira Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 No cóż ! Teraz to już może być tylko lepiej :multi::multi::multi::multi::multi: Quote
basiapron Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 [quote name='Saphira']No cóż ! Teraz to już może być tylko lepiej :multi::multi::multi::multi::multi:[/quote] z dogo raczej nie,strasznie świruje,koś coś napsuł chyba Quote
AlmaMater Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 [quote name='Wet-siostra']Nasze kochane dogo to prawdziwa szkoła cierpliwości...Raz działa,a trzy razy nie...:angryy: A może oni tak specjalnie robią???Terapia odwykowa???:cool3:[/quote] Nie wpadłam na taki pomysł :lol: Ale po co to robią? Akcja charytatywna? Aż tak nas kochają? Naprawdę słodkie :loveu: Quote
elmira Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 [quote name='AlmaMater']Nie wpadłam na taki pomysł :lol: Ale po co to robią? Akcja charytatywna? Aż tak nas kochają? Naprawdę słodkie :loveu:[/quote] Ja dziekuję za ich miłość:eviltong: Tylko cisnienie mi podnoszą:evil_lol: Quote
Saphira Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 Najzabawniejsze jest to, że przy tak kiepskim serwerze proponuja platny abonament. Nawet ZUS lepiej działa :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Margo05 Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 Weroniko, a jest jakaś szansa na fotki Romy? Przydałaby się nowa edycja cegiełek z konta Stowarzyszenia :cool3: Acha, później się do Ciebie odezwę ad. aukcji charytatywnych na Allegro :lol: Quote
Margo05 Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 Wszyscy poszli spać? Czy może na spacerkach? Albo tv oglądają :cool3: :eviltong: Quote
Saphira Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 Myślę, ze faktycznie juz trzeba sie pomartwić o allegro bo bardzo potrzebne będą środki na karmę dla psów. A teraz były duże wydatki : węgiel, szyby, kontener na smieci. To wszystko strasznie ciągnie kasę . Quote
weronika1 Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 Margo, miałam w sobotę aparat ale psiaki były w areszcie bo robotnicy robili okna, postaram się w poniedziałek coś zrobić. Saphiro, masz rację więcej przyjemności jest z dawania niż z brania:lol: ale ja mniej daję swoich a więcej cudzych . Co do sparw rodzinnych muszę sobie radzić, bo nie mam wyjścia , tylko czasami wyję jak bóbr, potem dalej wracam do normalności. Im mam więcej pracy tym mniej myślę o kłopotach. Jadę rano załatwić kontener, może coś użebram, bo tak to kosztuje samo podstawienie 140 zł + opłata za odpady niesegregowane. Muszę się śpieszyć puki są Ci panowie u Pani Romy , może coś wyniosą. Quote
elmira Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 [quote name='weronika1']Margo, miałam w sobotę aparat ale psiaki były w areszcie bo robotnicy robili okna, postaram się w poniedziałek coś zrobić. Saphiro, masz rację więcej przyjemności jest z dawania niż z brania:lol: ale ja mniej daję swoich a więcej cudzych . Co do sparw rodzinnych muszę sobie radzić, bo nie mam wyjścia , tylko czasami wyję jak bóbr, potem dalej wracam do normalności. Im mam więcej pracy tym mniej myślę o kłopotach. Jadę rano załatwić kontener, może coś użebram, bo tak to kosztuje samo podstawienie 140 zł + opłata za odpady niesegregowane. Muszę się śpieszyć puki są Ci panowie u Pani Romy , może coś wyniosą.[/quote] [SIZE=5][COLOR=green]Weroniko jestes wielka!!![/COLOR][/SIZE] U nas kontener stoi za 350. Rzeczywiście lepiej dawać niż brać! Zwłaszcza, że Pani Roma i Pan Franciszek nigdy nie proszą, a tak bardzo cieszą się z kazdego drobiazgu! Quote
Saphira Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 Weroniko ! Ten kontener to przemyśl jeszcze. Moze po trochu upchać po innych śmietnikach. Moze ktos odstapi miejsca , bo zapłacisz straszne pieniadze. Quote
weronika1 Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 :lol:Saphiro, jest kilka firm, może któraś zrobi za friko a jak nie to moze nie tak drogo, zobaczę. Elmirko , nie jestm wielka lecz gruba:lol: Kocham Was:lol: Quote
elmira Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 [quote name='Saphira']Weroniko ! Ten kontener to przemyśl jeszcze. Moze po trochu upchać po innych śmietnikach. Moze ktos odstapi miejsca , bo zapłacisz straszne pieniadze.[/quote] Saphiro, upchnąć można, pewnie! Ale nie licz, że nikt tego nie zobaczy:shake:. Zobaczą i doniosą-będą z tego klopoty. Lepiej zamówić kontener. Wrzucić, zapomnieć i już! Quote
AlmaMater Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 [quote name='weronika1']Im mam więcej pracy tym mniej myślę o kłopotach.[/quote] Możemy tylko kciuki trzymać za Ciebie :kciuki: Chyba że masz jakiś pomysł, jak moglibyśmy pomóc Tobie:hmmmm: Quote
Saphira Posted October 13, 2008 Posted October 13, 2008 Wiecie, że jak napisałam, że ZUS lepiej działa to od razu mam dostęp do dogo bezproblemowy :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
gagata Posted October 13, 2008 Author Posted October 13, 2008 Wczorajsza sesja telefoniczna z Romą to, jak zwykle masa podziękowań za pamięć, za paczki, za dobre słowa,za zdjęcia....Na jej prośbę króciutko kwituje (zamiast podziękowań:loveu::loveu::loveu:): Halcia,Becia, Urszula,Irysek,mama i córka..... Dobrze,że te okna uda się zrobić przed zimą - tam brakowało 4 szyb.... Jutro Roma wybiera się z Weroniką do lekarza -zamówiony był okulista i przy okazji będzie ten ważniejszy - internista...Niestety następny specjalista dopiero na 6.11..... Roma narzeka ostatnio,że na nic nie ma siły,że kręci jej się w głowie i często musi poleżeć.....Tak sobie pomyslałam,że może dobrze zrobiłyby jej znowu nutridrinki -latem dostała ich trochę od Halci i dużo lepiej się po nich czuła...ale zobaczymy co powie lekarz...Martwię się tym wszystkim, bo taki jesienno-zimowy czas nie jest dobry dla starych ludzi.... Przy okazji wypytałam się Romy o pieski....Oficjalnie przyznaje się do 27, bo tyle trzeba będzie zaszczepić, a aktualność szczepień na wściekliznę mija z końcem listopada...Może tez warto pomyśleć o odrobaczeniu stada... SBD - Roma ma kilka staruszków takjich niedużych,ale nie wiem,czy byś się na nie chciała zdecydować...Ona nawet nie bardzo chce ich szczepić z uwagi na dolegliwości.Jeden to mała jamnikowata suczka po poważnym wypadku drogowym cudem odratowana, z poważnymi kłopotami z poruszaniem się a druga podobna, ponoć po nosówce - kiedyś Roma zabrała ją ze schronu, bo tam nosówki wówczas by nie przeżyła. Ta druga bardzo żle chodzi,zatacza się, a obie trzeba karmić - ponoć to takie psie roślinki...Jest jeszcze średni pudel Pusio, bez oka i bez zębów....Jest tez mały młody psiak z powaznymi uszkodzeniami:wnętrostwo,duże wady zgryzu(zęby wystają na zewnątrz) oraz jakimś uszkodzeniem oczu -każde patrzy w inną stronę...Niestety piesek jest cokolwiek agresywny,łapie za kostki każdego...Obiecała,że na wiosnę jednak jeszcze odda troche psiaków do schronu, choć wolałaby do domków... Jest też druga Musia,córka tej jamnikowatej,która jest u mnie, z poprzedniego miotu, niestety wyższa od mojej jamolki, za to bardzo przyjazna... Poprosiłam Romę, by tak planowała psie posiłki,żeby zwierzakom starczało mięsa od jednego poniedziałku(dzień dostawy) do następnego poniedziałku. I to by było na tyle... Quote
gagata Posted October 13, 2008 Author Posted October 13, 2008 [quote name='Margo05']Wszyscy poszli spać? Czy może na spacerkach? Albo tv oglądają :cool3: :eviltong:[/QUOTE] Margo ! Oni wszyscy wczoraj pili na wątku Poziomki !!!! Quote
sleepingbyday Posted October 13, 2008 Posted October 13, 2008 gagata - staruszek jedynie męski wchodzi u mine w grę - mam zawzięta terierowata suczkę, jakiegoś samca łatwiej przyjmie niż sukę... szzcepić trzeba, niezależnie od sytuacji - wściekliznowe sa przeca obowiązkowe - jeszcze będzie miała problemy, jak ich nie zaszczepi... być może jakieś domki się znjadą choćby dla niektórych piesków.... Quote
weronika1 Posted October 13, 2008 Posted October 13, 2008 Mnie dzisiaj idzie jak po grudzie , poniedziałek to szewski dzień, nic nie załatwiłam z kontenerem , napisałam pisma i nici tylko złożyłam , bo szefów nie ma. W jednej narada w drugiej firmie wyszedł na taras... W trzeciej bedzie jutro. Ale mam nadzieję , że innym razem sie powiedzie. Jutro jedziemy do lekarza. :lol: Szczepienia dopiero na początku grudnia. Jadę teraz może robotnicy poszli na obiad to zdjęcia zrobię, jak sie uda . :lol: Quote
gagata Posted October 13, 2008 Author Posted October 13, 2008 Weronika ! Dzioucha, skąd w Tobie tyle siły ?:-o:crazyeye::-o Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.