Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 7.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Amber']Mi też się podobają charty np. azawakh, wygląda jak z jakiegoś komiksu - niesamowity pies [URL]http://www.tombouktous-azawakhs.de/U Tidet 3 J 10 M web.jpg[/URL] :)

Ale już charakter zupełnie do mnie nie przemawia... ;)[/QUOTE]

Gopsowa, do tej pory byłam tylko czytelniczką Twojej galerii, ale muszę powiedzieć, że młody jest cudny:).

Co do chartów i Azawakh: u nas jest jeden Pan, który ma właśnie Azawakha i jako drugiego psa podenco z Ibizy - o takiego:

[URL]http://rasy-psow.com/content/view/143/88/[/URL]

Oba są cudne:loveu:, a podenco sama bym chciała, ma przecudne uchole i w ogóle świetną budowę ciała.
Często mijamy się na naszej wspólnej trasie spacerowej i nieraz uda nam się zamienić parę zdań.
Pan jest świetnym człowiekiem - widać, że zakochany w psach, no ale niestety (lub stety - jak kto woli) sam mówi, że psy muszą być ciągle na smyczy, bo instynkt mają bardzo duży i jeśli je spuszcza, to od wielkiego dzwonu i dodatkowo na terenie, na którym jest małe prawdopodobieństwo występowania zwierzyny, bo jak coś wyczują, a nie daj Boże wypatrzą, to jest kaplica - głuchota natychmiastowa.
No ale i na to ma rozwiązanie: przemierza z nimi kilometry na smyczach, ale idzie takim tempem, że psy praktycznie muszą przy nim truchtać, posłuch też ma ogromny - wystarczy, że podniesie troszkę głos, a psy od razu wiedzą, o co kaman:diabloti:.

Posted

[quote name='Vectra']a na charty jakieś tam , to nie trzeba mieć pozwolenia ? :hmmmm: czy to tylko myśliwi muszą takowe mieć ?[/QUOTE]

mysliwi?
polowaniee z chartem jest w polsce prawnie zabronione.

Posted

[quote name='a_niusia']mysliwi?
polowaniee z chartem jest w polsce prawnie zabronione.[/QUOTE]
dlatego pytam o to zezwolenie , bo coś mi kiedyś obiło się o uszy ;) co by z chartami nie bawić się w kłusownictwo.

Posted

[quote name='Vectra']dlatego pytam o to zezwolenie , bo coś mi kiedyś obiło się o uszy ;) co by z chartami nie bawić się w kłusownictwo.[/QUOTE]

z chartami nie wolno polowac.
nawet jesli ma sie pozwolenie na charta.
mozna miec charta legalnie, czyli z pozwoleniem od starosty, ale i tak nie wolno z nim polowac.

Posted

Prawo łowieckie w Polsce nakłada obowiązek uzyskania zezwolenia starosty na trzymanie i hodowanie chartów wszystkich ras (także ich mieszańców). Wniosek składa się w urzędzie miejskim w wydziale rolnictwa. W wypadku psów rasowych najczęściej wymagane dokumenty to rodowód lub metryka (jeśli zwierzak nie jest zarejestrowany). Potrzebne będą też dane odnośnie wieku, płci, rasy, umaszczenia i numeru tatuażu. Trzeba także dołączyć podanie z prośbą o wydanie zezwolenia. Czasem urzędnicy żądają również świadectwa weterynaryjnego o ogólnym stanie zdrowia. JT

Posted

[quote name='a_niusia']z chartami nie wolno polowac.
nawet jesli ma sie pozwolenie na charta.
mozna miec charta legalnie, czyli z pozwoleniem od starosty, ale i tak nie wolno z nim polowac.[/QUOTE]
ale ja nie pytałam o polowanie z chartem , tylko o wymagane pozwolenia na posiadania charta.
Czyli dobrze pamiętałam , że takowe trzeba mieć , a myśliwi mają duży problem by uzyskać takie pozwolenie , ze względu na duże prawdopodobieństwo użycia nielegalnego takiego psa

Posted

[quote name='Vectra']ale ja nie pytałam o polowanie z chartem , tylko o wymagane pozwolenia na posiadania charta.
Czyli dobrze pamiętałam , że takowe trzeba mieć , a myśliwi mają duży problem by uzyskać takie pozwolenie , ze względu na duże prawdopodobieństwo użycia nielegalnego takiego psa[/QUOTE]

nikt nie ma problemu, zeby miec pozwolenie na posiadanie charta.
nikt nikogo nie pyta, czy jest mysliwym.
to taka sama formalnosc jak pozwolenie na posiadanie psa "z listy".



poza tym naprawde ktos musialby miec niezle nierowno, zeby klusowac z chartem w dzisiejszych czasach.

Posted

[quote name='a_niusia']nikt nie ma problemu, zeby miec pozwolenie na posiadanie charta.
nikt nikogo nie pyta, czy jest mysliwym.
to taka sama formalnosc jak pozwolenie na posiadanie psa "z listy".[/QUOTE]
nie do końca jak się okazuje , wujek google sporo na ten temat ma informacji ;)

Posted

no wlasnie-wujek google wie wszystko.
o pozwoleniu na rasy agresywne tez mowi wiele:)))

a to tez jedynie formalnosc.

w pl nikt nie poluje z chartami, bo nawet nie ma za bardzo jak.

Posted

[quote name='Vectra']rasy agresywne to tylko psy z udokumentowanym pochodzeniem .... kundelków ta ustawa nie obejmuje ... natomiast mieszańce chartów i owszem ....[/QUOTE]

no i co z tego...troche ciezko udowodnic kundlowi, ze ma w rodowodzie charta.

Posted

[quote name='a_niusia']no i co z tego...troche ciezko udowodnic kundlowi, ze ma w rodowodzie charta.[/QUOTE]
w naszym kraju zapewne ciężko cokolwiek komuś udowodnić :p

Posted

Nie wyobrażam sobie chodzenia z moim młodym 24/7 na smyczy... On nie jest jeszcze posłuszny - przybiega jak widzi, że uciekam, a na zawołanie przychodzi w 80-85%. Dlatego ciągle chodzę z nim na lince na wybieganie się... Czy to aport, czy wspólne zabawy w gonitwy (jak mi moja kondycja pozwala na kilka rundek :lol:). Drugi koniec linki zawsze mam pod ręką "w razie czego". On jest ciapowaty, szybko by zgubił ewentualnego liścia czy kota, ale mimo wszystko wolę mieć nad nim kontrolę. Dużo razy mi pokazywał, że nie mogę mu jeszcze ufać do tego stopnia, żeby puszczać go luzem. Nawet nie z tego względu, że mi ucieknie... on swego czasu uwielbiał zbierać śmieci, raz nawet biegał z rozbitą butelką, a ja wtedy serce miałam prawie w gardle, bo przecież go nie dogonię, nie mam jak szarpnąć, bo jest luzem, a on to traktuje jako świetną zabawę :/ Zareagował dopiero na zabawkę. Aż dziw, że nic sobie nie zrobił... Od tamtego czasu porządnie wzięłam się za wybicie mu z łba, że śmieci nie wolno zbierać... i idzie nam coraz lepiej. Coraz częściej na moje FE odpuszcza, a jak już coś chwyci to wystarczy PUŚĆ. Niemal natychmiast to wypluwa :)

Zezwolenie na charta mieć trzeba, ale jest to urzędowa procedura... Po prostu składa się wniosek (z rodowodem; my jeszcze nie mamy, więc zezwolenia też brak), ktoś przyjdzie, poogląda dom tak dla formalności i tyle. Oczywiście 90% charciarzy zezwolenia nie ma, bo dużo osób (w tym straż miejska) nawet nie wie, że jest coś takiego. Mimo wszystko lepiej mieć, bo kto wie - kiedyś natrafi się na obeznanego stróża, który przyczepi się naszego chudzielca... ;) Dla mnie jest to trochę bezsensowne, bo składa się papiery PO kupnie psa... :hmmmm:

Mieszańce z chartem są bardzo charakterystycznymi psami więc...

Posted

A jak jest z charcim przywołaniem? Nie da się jakoś nad nimi zapanować? Charty są dla mnie kuszące, zwłaszcza whippety, ale nie wyobrażam sobie chodzenia z psem na smyczy przez całe jego życie ;)

Posted

[quote name='evel']A jak jest z charcim przywołaniem? Nie da się jakoś nad nimi zapanować? Charty są dla mnie kuszące, zwłaszcza whippety, ale nie wyobrażam sobie chodzenia z psem na smyczy przez całe jego życie ;)[/QUOTE]

eeee ja sadze, ze tak samo jak z przywolaniem kazdego innego psa.

Posted

No nie do końca, bo jak wypatrzą zwierzynę i polecą za nią to głuchną i można wołać i wołać, a się nie dowołasz. Mając charta trzeba mieć oczy dookoła głowy... Ja młodego uczę przywoływania tak czy siak, ale też staram się go opanować żeby mi za liśćmi i kotami nie ganiał, bo nie daj Boże wleci jakiś na ulicę...
Przyznam szczerze, że NIE WIEM czy jest do opanowania. Bo to jednak instynkt... charty mają jednak to do siebie, że przeważnie wracają w miejsce, z którego "uciekły". Jedni bez obaw mogą chodzić luzem z takimi psami, a inne muszą być na smyczy, bo zwieją...

Posted

[quote name='Gezowa']No nie do końca, bo jak wypatrzą zwierzynę i polecą za nią to głuchną i można wołać i wołać, a się nie dowołasz. Mając charta trzeba mieć oczy dookoła głowy... Ja młodego uczę przywoływania tak czy siak, ale też staram się go opanować żeby mi za liśćmi i kotami nie ganiał, bo nie daj Boże wleci jakiś na ulicę...
Przyznam szczerze, że NIE WIEM czy jest do opanowania. Bo to jednak instynkt... charty mają jednak to do siebie, że przeważnie wracają w miejsce, z którego "uciekły". Jedni bez obaw mogą chodzić luzem z takimi psami, a inne muszą być na smyczy, bo zwieją...[/QUOTE]

to mozna powiedziec o absolutnie KAZDYM psie mysliwskim, dla ktorego naturalne przestrzenie i galop sa czyms naturalnym.

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...