Jump to content
Dogomania

Wesoła, cudowna FRYZIA juz w swoim CUDOWNYM domku!


Recommended Posts

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img165.imageshack.us/img165/6625/skan2ej1.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img165.imageshack.us/img165/6251/skan3hq7.jpg[/IMG][/URL]

Koniecznie trzeba uregulowac dlug w klinice, zeby inne psy mogly korzystac z leczenia. Lidka przekazala na Fryzie pozostala kwote z poprzednich psow to jest okolo 400,00 zl. Do splacenia pozostalo 337,44 zl

Link to comment
Share on other sites

dzieki mariee za wklejenie rozliczenia:) ja niestety nie mam dostepu do internetu teraz:(
tak jak napisala mariee dług w tej chwili za Fryzię wynosi 337,44 trzeba to uregulować bo blokuje to nam pomoc innym psiakom; ja wycofalam sie jakis czas temu z pomocy ale chcialam zeby te pieniazki, ktore zostaly po innych psiakach przydaly sie dla innego a nie lezaly bezuzytecznie...
nr konta kliniki poda mariee na PW

Link to comment
Share on other sites

Fryzia zdewastowała nam ostatnią "izolatkę", skutkiem czego musieliśmy robić przemeblowanie psów.
W stodole wygryzła (!) we wrotach dziurę, przez którą sobie wyszła!
Przeniesiona do drewnianego domu po dziadkach TZa, pierwszego dnia wybiła okno i wyskoczyła! Jej oczywiście nic się nie stało, ale inne psiaki już nie skorzystają z tego lokum :shake:
Miejsca te być może odbudujemy dopiero na wiosnę...

Fryzia do tego przegryza linki i umie chodzić po drabinie ;)

Kto reflektuje na zamojskiego cyrkowca?? :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Gwoli wyjaśnienia, Fryzia nie jest dewastatorem czy uciekinierką ot tak sobie. Ona po prostu tęskni na towarzystwem. W ogrodzie może sobie biegać bez linki, ale trzeba przy niej cały czas być, trzyma się wówczas blisko człowieka. Prawdopodobnie wystarczyłoby również towarzystwo innego psa/psów, aby zniechęcić ją do chęci zwiedzania świata.

Link to comment
Share on other sites

Fryzia to raczej nie jest mały psiak, tylko średni ;)

Fryzia dzisiaj miała kontrolę i z uszami jest wreszcie poprawa :multi::multi::multi:
Mam nadzieję, że do końca kuracji tabletowej po grzybku nie będzie śladu...
Koszty kontroli to 20 zł (mieliśmy wizytę Beatki ze Stalowej Woli i koszty wizyty i przejazdu podzieliliśmy na badane psy).

Na skanach z kliniki widzę, że ona nie była odrobaczana :roll:
Miała oprysk na pasożyty, ale czy to było coś co działa dłużej czy jednorazowo?

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img145.imageshack.us/img145/1704/fryziaaayf3.jpg[/IMG]

Fryzia jest już u nas 30 dni, więc robię rozliczenie:

[B]Wpłaty:[/B]
100 zł bianka0
300 zł tanitka
50 zł Ra_dunia
50 zł p.Monika z Janowa Lubelskiego
200 zł bianka0 (przekazane z amstaffki)
100 zł bianka0
[B]Razem: 800 zł[/B]

[B]Koszty:[/B]
300 zł hotelowanie
60 zł transport do Lublina (odebranie Fryzi z kliniki)
60 zł transport do Lublina (wizyta kontrolna)
50 zł czyszczenie i smarowanie uszu u weta
20 zł przejazdy do lecznicy do Janowa Lubelskiego
30 zł transport do lecznicy do Stalowej Woli (wizyta kontrolna)
25,90 zł ketokonazol
20 zł wizyta i badanie kontrolne weta
5 zł odrobaczenie
15 zł zabezpieczenie przed pchłami/kleszczami
[B]Razem: 585,90 zł

[/B]800 zł (wpłaty) - 585,90 zł (koszty) = 214,10 zł[B]
[COLOR=Red]Stan finansowy na dzień 10 październik wynosi +214,10 zł.[/COLOR]
[/B]

Link to comment
Share on other sites

Problem ucieczek Fryzi zniknął zupełnie :roll:
Nawet jak zostaje sama w ogrodzie (obserwujemy ją z okna)
Prawdopodobnie było więc to związane z cieczką :razz:
Z uszami jest zdecydowanie lepiej, bo Fryzi już tak nie swędzą i mało kiedy nimi trzepie.
Poza tym sunia jest super, jest bardzo towarzyska, trzyma się człowieka i chce być zawsze tam gdzie on, ZACHOWUJE CZYSTOŚĆ. Uwielbia pieszczoty. Z pewnością świetnie zaklimatyzuje się w domu/mieszkaniu, bo bardzo ją ciągnie do drzwi wejściowych :cool3:
Z tego co obserwuję, to jest bardzo łagodna wobec psów (sprawdzimy jeszcze dokładnie jak uszyska będą zdrowe) oraz kotów (widziałam jej spotkanie w ogrodzie z naszym kotem, kot oczywiście wystraszył się i zwiał, ale ona wcale go nie pogoniła, tylko spokojnie podeszła do miejsca gdzie był i popatrzyła z żalem, że sobie poszedł).

No i uszyska z zewnątrz już jej prawie całkowice zarosły ;)

[IMG]http://img127.imageshack.us/img127/4851/ffbg6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img355.imageshack.us/img355/5263/ff1af7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img355.imageshack.us/img355/4203/ff2ux4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img127.imageshack.us/img127/122/ff3nc9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img134.imageshack.us/img134/1774/ff4so8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img134.imageshack.us/img134/6836/ff5xo4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img511.imageshack.us/img511/9040/ff6dk9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img390.imageshack.us/img390/9425/ff7aj7.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...