Luna123 Posted December 9, 2010 Posted December 9, 2010 Witamy z Fryziowego domku:p donoszę uprzejmie, że po okresowym przeglądzie, Fryziasta została zaszczepiona na wściekliznę i plagi egipskie:cool3: Waży 21 kg, czyli: po przyjeździe od Murków było 20, przytyła do jesieni zeszłego roku 2 kg:oops: a teraz schudła 1kg;) a i zaczyna pokazywać ząbki, w Niepołomicach w pażdzierniku na psa, a dzisiaj u wet pomruczała na suczkę:diabloti: i to pierwsza:roll::mad: Pozdrawiamy:p Quote
Luna123 Posted December 13, 2010 Posted December 13, 2010 Witamy z Fryziowego domku:p u nas dobrze, Fryzia rano zastrajkowała, bo wsadziłą łapki w śnieg:roll: obraziła się na mnie, bo ja wypchałam:oops: z domu i potowarzyszyłam:cool3: Ponadto jest to suczka wyjatkowo inteligentna oraz szanująca samą siebie:p:cool3: Usłyszałam, że pyskuje, ale gdzie, jak nie lubi śniegu;) namierzyłam ja pod balkonem, bo tam nie zawiało:cool3:. Ostatnio zadowolona była i wypuszczała się dalej w ogród, bo śnieg przytopiło, trochę się zrobiło jakby lodu, to myślała, ze po twardym , wierzchem,przejdzie:eviltong: Ale jednak szybko rezygnowała, bo śnieg się pod nią niestety zapadał i ośnieżała sobie łapki;) Pozdrawiamy:p Quote
Luna123 Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 Halo, witamy z Fryziowego domku:p Byłyśmy się wysikać, znaczy się Fryzia:eviltong: , [B]u nas jest -18 stopni:crazyeye:[/B] ponadto Fryzia wpadłą mi na kolana, bo p....eła struna w fortepianie:evil_lol: huk niezły:evil_lol: A ,że ostatnio byliśmy grzeczni, to panienka dzisiaj chuliganiła:mad:pojechałam do sklepu, a ona zrzuciła objemki termostatowe przy kaloryferze:mad: zeszłej zimy się już zdarzało:roll: wiecie , ja bym wolała, żeby ona coś zmieliła, potargała ( no o drzwiach czy firankach nie będę z przeszłości wspominać ) ale nie wiem, czy ona to robi łąpami, czy zębami:roll: przegląd jej zrobiłam, wszystkie zęby ma, sladów innych nie ma. Tym bardziej, że musi doskoczyć na ok 1 metr. pozdrawiamy:p Quote
sacred PIRANHA Posted December 17, 2010 Author Posted December 17, 2010 oj tam oj tam sprytna jest:diabloti: Quote
Luna123 Posted December 17, 2010 Posted December 17, 2010 no :diabloti: mnie to nie przeszkadza, tylko żeby ona sobie krzywdy nie zrobiła:roll: Quote
Ulka18 Posted December 23, 2010 Posted December 23, 2010 [B][I][SIZE=4][COLOR=#ff0000]Spokojnych, Radosnych Swiat Bozego Narodzenia [/COLOR][/SIZE][/I][/B] [B][I][SIZE=4][COLOR=#ff0000]oraz Szczesliwego Nowego Roku 2011 [/COLOR][/SIZE][/I][/B] [B][I][SIZE=4][COLOR=#ff0000]dla Ciebie Luna123,Rodzinki oraz Fryziastej.[/COLOR][/SIZE][/I][/B] [IMG]http://kartka-swiateczna.com/kartki/47/3/d/3146.gif[/IMG] Quote
Luna123 Posted January 3, 2011 Posted January 3, 2011 Witamy Z Fryziowego domku:p u nas wszystko dobrze, oprócz tego, że miałam kijowego dentystę , zmieniłam i byłam już 8 razy w grudniu, jutro idę znowu, kasy wydałam:shake:, a ze mam odruch wymiotny, to jestem ciężki przypadek:shake:.Kuzynka to się dziwnie na mnie popatrzyła, że jeżdżę do Krakowa:roll:. Fakt, że siedzę np' pół godziny, a wycieczkę mam 3-4 godziny;). Tak samo do fryzjera. ale się jakoś przyzwyczaiłam, do liceum, na studia, na kursy, czy nawet na zakupy ciuchowe jeżdżę do miasta;) Fryzia pod choinkę dostałą pluszaka, ale jak do innych zabawek ma słomiany zapał;) fajerwerki miała głęboko.....pod ogonem;). spała cały wieczór. Jedynie koło północy, jak ja wyglądałam do okna, to ona za mną, ale to raczej w celach miziankowych;). Pozdrawiamy:p Quote
eloise Posted January 3, 2011 Posted January 3, 2011 dopisuję się do wątku, może nawet cały przeczytam ;) Quote
Jelena Muklanowiczówna Posted January 3, 2011 Posted January 3, 2011 O! Fryzjer! Dzięki ciotko, że mi przypomniałaś, bo zarosłam, jak dziki zwierz! ;-) A co do Fryziastej, to postuluję więcej zdjęć! Fajnie, że była taka spokojna w Sylwestra. Naszemu Jarciowi to musiałam namiot zrobić z własnego szlafroka. A i tak jeszcze w Nowy Rok nie chciał wychodzić na dwór, dopiero wczoraj się normalnie przeszedł. Quote
Luna123 Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 proszę uprzejmie, fotki świeżutkie :cool3: Ciotko Jeleno, można się nawet oflagować, ale Fryziastej trudno zrobić zdjęcie, bo od razu wsadza nochal, jak tylko się zniżam z aparatem ;) [IMG]http://img402.imageshack.us/img402/1748/dsc00517ad.jpg[/IMG] [IMG]http://img148.imageshack.us/img148/6185/dsc00516gi.jpg[/IMG] Fryzia lubi poobserwować świat zewnętrzny :cool3: jak się znudzi, to może sie schować w budzie, która jest ocieplona od wewnątrz, a teraz dodatkowo podwójnym extra styropianem [IMG]http://img146.imageshack.us/img146/108/dsc00519h.jpg[/IMG] [IMG]http://img832.imageshack.us/img832/3874/dsc00518e.jpg[/IMG] haczyki montowaliśmy niedawno, bo przy halnym robił się cabriolet;) Quote
Ulka18 Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 Fajne ma Fryzia to cos takie grubasne w paszczy :D To jakis Muminek jest czy Paszczak? Buda taaaka wypasiona, matko, nawet boczne dodatkowe ocieplenia, ale sie Pancia narobila. Nie dziwie Ci sie Luna, ze jezdzisz do Krakowa do dentysty. Ja tez u siebie w miescie nie chodze do dentysty, przeszlam wielu i zaden mi sie nie spodobal. Za to mam teraz ulubiona Pania Dorotke, ktora leczy mnie, moja Mama, Tate oraz Ulke junior juz od dobrych 8 lat. Psow niestety nie leczy, zaluje bardzo. Warto jednak dojechac kawalek, jesli czlek znalazl dobrego dentyste, fryzjera, lekarza. Quote
Luna123 Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 [B]Ulka[/B], styropian jest z boku, z tyłu i jeszcze styrodur od spodu:cool3:. za przeproszeniem rżnęłam taką piłką do drewna po skosie, bo dach ma spad do tyłu, żeby dokładnie i szczelnie przylegało:cool3: planuję jeszcze kupić kanciaki na rogi podestu i coś przezroczystego na ścianki, tak żeby odkręcić np. w lecie , bo teraz troszkę śniegu nawiewa na tarasik i Niunia ma mokre łapki;) w paszczy to jest hmmm....Mysia-Pysia;) widziałam gdzieś takie firanki z plastiku do powieszenia na wejściu, tylko nie pamiętam gdzie:oops: i nie wiem, czy to dobre i jest wystarczający dopływ powietrza:roll: na razie ma kożuszek;) a co ja się z ta budą nakombinowałam :roll: chciałam dać w bardziej osłonięte miejsca, ale Fryziasta leżałą na płytkach:evil_lol:, kilka razy znosiłam ze schodów, ale strajkowała, to ja z powrotem;) a spróbuj wnieść budę w całości ;). Bardzo lubi sobie w niej posiedzieć :lol: Jak ja wychodzę, a Fryzja jest na zewnątrz, to oczywiście też wychodzi. Biorę np. miskę, żeby dosypać suchego, nie ma mnie ok minuty, wychodzę , a Fryzia znowu wychodzi z budy:evil_lol: Quote
Agmarek Posted February 7, 2011 Posted February 7, 2011 Cześć dziewczynki :cool3: fajną tu macie galeryję :cool3: Quote
Luna123 Posted February 7, 2011 Posted February 7, 2011 Cześć [B]Agmarek[/B] :cool3: wstawię jeszcze kilka zdjęć, bo znowu coś rżnęłam :evil_lol: Quote
Agmarek Posted February 7, 2011 Posted February 7, 2011 No to dawaj, bo z tych co widzę wnioskuję że tytuł wątku nie kłamie :evil_lol: Quote
Tola Posted February 8, 2011 Posted February 8, 2011 Pozdrawaimy Fryziastą i jej Pańcię; Fryzia to jedna z najweselszych zamojskiech suczek.:lol: Quote
beataczl Posted February 8, 2011 Posted February 8, 2011 ale slicznotka ta suńka ! a budka super porzadna ... Quote
Luna123 Posted February 8, 2011 Posted February 8, 2011 o witamy Cioteczki na wątku :lol: dziękować, dziękować :cool3:. Niedługo będziemy obchodzić dwurocznicę. Wybiorę najładniejsze zdjęcia i wstawię. [B]Agmarek[/B], o rżnięciu też będzie, ale to w podtemacie ;). Trwa dalej szkolenie. Fryzia wie, że jak powiem " spokój ", albo pokazuję jej dwa palce ( wskazujący i środkowy ) to od razu siada. Jak się zmęczy, to strajkuje i się kładzie.;) Następną komendą, która przez przypadek mi wyszła jest ...uff muszę się przyznac, ale " do d.py " :oops:. Oznacza to wg Fryzi" na miejsce" ;). Fryzia jak pogoni na zewnątrz i wejdzie do domu, to zaczyna reagować na psy w okolicy. Jak tylko usłyszy, to stoi pod drzwiami i mruczy. I tak kilka razy w ciągu godziny :roll:. Więc ja powiedziałam " a do d.py " :oops:, a Fryzia poszła do siebie na legowisko.:crazyeye:;) Ostatnio podcinałam troszkę Fryzię, maszynką i nożyczkami. Jak się położyła na boku, to się dziewczynie drzemnęło, a akurat jeździłam maszynką po brzuchu :crazyeye:. Często też manewruję koło ogona, bo doopkę to ma owłosioną, co by było czyściutko. A Fryzia stoi i nawet nie drgnie. :cool3: cud, miód i orzeszki mi się trafiły :loveu: a to dzięki wielu osobom, którym już nie raz dziękowałam, ale nigdy powtórzyć nie zaszkodzi. Dziękuję :buzi::Rose::buzi::Rose::buzi: Quote
Tola Posted February 8, 2011 Posted February 8, 2011 To my dziekujemy za taki wspaniały domek dla naszej Fryziastej:loveu: A czekała na niego, oj czekała:evil_lol: Quote
Agmarek Posted February 9, 2011 Posted February 9, 2011 My dwurocznicę w grudniu obchodziliśmy z Szansunią. Jak powiedziałam o tym TZ-owi to zapytał zdziwiony "dopiero?" No tak...ja tez mam wrażenie że znamy się od zawsze :roll: Aaa!!! Ja 6 marca będę miała drugą rocznicę :razz: niepalenia :diabloti: Komenda "do d..y" rewelacyjna :evil_lol: a może Fryzia rozumie "do budy?" :evil_lol: Quote
Luna123 Posted February 9, 2011 Posted February 9, 2011 [quote name='Tola']To my dziekujemy za taki wspaniały domek dla naszej Fryziastej:loveu: A czekała na niego, oj czekała:evil_lol:[/QUOTE] :oops: kurczę, fakt. Zalogowałam się na dogo w listopadzie, a Fryzię przywiozłam od Murków w kwietniu. Jak tylko był jakiś wpis, że Fryzia ma szansę na domek, to z jednej strony się cieszyłam, a z drugiej żal mi było, że się nie mogę zdecydować.:oops: Testem na pewno był pobyt DONki mojej siostry u mnie w marcu. 15-miesięczna sucz, bardzo kochana, ale z ADHD, jak wpadała do domu, to wszystko było uwalone do wysokości psa :evil_lol:. Stwierdziłam optymistycznie, ze już nic gorszego mnie nie spotka.;) Chociaż wcale nie było pewne, czy Fryzia przyjedzie do mnie. Z opisu wynikało, że to jest towarzyska suczka, zarówno do zwierząt, jak i ludzi, wycieczki sobie robiła :mad:. A tu ja pracuję, mieszkam na wsi i Fryzia ma być z założenia jedynaczką.;) [B]Tola[/B], pamiętam też, że przesyłałam Tobie zdjęcia - kawałek ogrodzenia sąsiada. Konsultowałaś ze swoim TZtem i dałaś nam szansę.:multi::buzi::Rose:. [quote name='Agmarek'] Komenda "do d..y" rewelacyjna :evil_lol: a może Fryzia rozumie "do budy?" :evil_lol:[/QUOTE] [B]Agmarek[/B], ty się nie śmiej. Z tego co wiem, to psu sąsiada powiedziałaś po imieniu i zrozumiał :evil_lol:. liczą się efekty :eviltong:. " Do budy " hmm... brzmi podobnie ;) akurat nie potrzeba, bo Fryzi baaardzo pasuje. Zresztą buda jest na zewnątrz ;) Jak jest cieplej, to wcale nie życzy sobie wchodzić do domu. Ostatnio robi się aktywna wieczorami, pyskuje i goni na ogród. Muszę sprawdzić, czy tam są jakieś bażanty, czy nie daj Boże ktoś łazi :roll: Fakt, czas leci. Ja czasami oglądam filmik z Szansą i się wzruszam, jaką drogę przeszła Twoja Szansunia. Quote
Agmarek Posted February 10, 2011 Posted February 10, 2011 [quote name='Luna123'][B]Agmarek[/B], ty się nie śmiej. Z tego co wiem, to psu sąsiada powiedziałaś po imieniu i zrozumiał :evil_lol:. liczą się efekty :eviltong:[/QUOTE] Wykorzystałaś moje słowa przeciwko mnie :mad: czekaj Ty...:eviltong: [quote name='Luna123']" Do budy " hmm... brzmi podobnie ;) akurat nie potrzeba, bo Fryzi baaardzo pasuje. Zresztą buda jest na zewnątrz ;) Jak jest cieplej, to wcale nie życzy sobie wchodzić do domu. Ostatnio robi się aktywna wieczorami, pyskuje i goni na ogród. Muszę sprawdzić, czy tam są jakieś bażanty, czy nie daj Boże ktoś łazi :roll:[/QUOTE] To może ona ma tak jak nasz mały pies - instynkt łowcy - szczekać na liście, cienie i ogólnie cały świat :evil_lol: [quote name='Luna123'] Ja czasami oglądam filmik z Szansą i się wzruszam, jaką drogę przeszła Twoja Szansunia.[/QUOTE] Luna Szansa jest zupełnie z innej bajki. A propos cieni...pamiętam jak kiedyś wieczorem byłyśmy na spacerze i światło latarni padło na cień Szansy a ona w strachu schowała się pod moimi nogami :roll: Strasznie dużo osób pracowało nad tym żeby ten pies był w miarę normalny. Piszę "w miarę" bo ona nigdy nie będzie normalna i nie będzie biegała po ogrodzie tak jak Twoja Fryzia i tego Ci zazdroszczę :oops: Quote
Jelena Muklanowiczówna Posted February 18, 2011 Posted February 18, 2011 Co tam u Fryziastej? I co tak mało zdjęć? :> Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.