wikuwiku Posted August 1, 2009 Share Posted August 1, 2009 Dziękuję, nic prócz fotki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted August 1, 2009 Share Posted August 1, 2009 [quote name='wikuwiku']Lara Fundacja to nie miejsce gdzie robi się karierę,tutaj wszyscy są równi i jednakowo potrzebni i ważni, każdy coś robi na miarę możliwości ja akurat mam dość sporo możliwości , które można wykorzystać dla dobra naszej wspólnej sprawy, ale nie posiadam talentów jakie mają inni z fundacji. Wielu rzeczy jeszcze nie wiem i doprowadzam niektórych ludzi do szału swoimi nagminnymi pytaniami i wątpliwościami. Odpowiadając na pytanie jak to się tak szybko stało, mogę powiedzieć, że nie wiem. Czuje się jakoś wyróżniony, ale nie czuję się lepszy więc nie bądź na mnie zła[/quote] Ale ja nie traktuję miejsca w Fundacji gdzie można robić karierę :) przecież nie o karierę mi chodzi, a po drugie napisałam to po wyżej z żartem :) Z drugiej strony nie zaprzeczysz, że jesteś teraz jednym z głównych decydujących w Fundacji :razz: nie piszę tego ze złością tylko stwierdzam fakt :p i czasami mnie to nurtuje jak to się stało/ dzieje ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kuba123 Posted August 1, 2009 Share Posted August 1, 2009 Lara to się nazywa SIŁA PRZEBICIA facet wie co robi i radzi sobie świetnie - słowem WŁAŚCIWY CZŁOWIEK NA WŁAŚCIWYM MIEJSCU Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BoUnTy Posted August 2, 2009 Share Posted August 2, 2009 Ooo tak ;] Wikuwiku ma siłę przebicie - nie próbujcie z nim debatować na trudne tematy, gdy ma wypracowane zdanie, bo nie dosc, ze nie przegadacie, to jeszcze ten wzrok... :diabloti: A ja spojrzalam na date i padlam... kuźwa... mnie nie bezie... ślub kuzyna... na śmierć zapomnialąm, przepraszam.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wikuwiku Posted August 2, 2009 Share Posted August 2, 2009 BoUnTy zrobiłaś ze mnie demona:evil_lol::eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted August 2, 2009 Share Posted August 2, 2009 Widocznie jest tak jak piszecie. Bounty, to trzeba było pisać, że jesteś za datą późniejszą akcji, a tak to jedynie ja byłam za 29-30 września :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BoUnTy Posted August 2, 2009 Share Posted August 2, 2009 [quote name='wikuwiku']BoUnTy zrobiłaś ze mnie demona:evil_lol::eviltong:[/QUOTE] A tak nie jest? :evil_lol: A co najgorsze... wikuwiku ma tendencje do budzenia porządnych ludziów o godzinie 8:30 rano, czyli w środku nocy! :cool3: _Laro zapomnialam, poza tym myślę, że akcja i beze mnie i naszych (moich i Danki) dziwnych pomysłów bedzie b udana ;] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted August 2, 2009 Share Posted August 2, 2009 [quote name='BoUnTy']A co najgorsze... wikuwiku ma tendencje do budzenia porządnych ludziów o godzinie 8:30 rano, czyli w środku nocy! :cool3:[/quote]Ze mną by to nie przeszło :diabloti:. Skutecznie oduczam dzwonienia do mnie wcześniej niż o 10.30-11.00 :diabloti:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wikuwiku Posted August 2, 2009 Share Posted August 2, 2009 [quote name='maciaszek']Ze mną by to nie przeszło :diabloti:. Skutecznie oduczam dzwonienia do mnie wcześniej niż o 10.30-11.00 :diabloti:.[/quote] Nawet jeśli o zwierzę w potrzebie, albo inne ważne rzeczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BoUnTy Posted August 2, 2009 Share Posted August 2, 2009 Hihihi ;] Będe chyba na akcji 23 o ile wstane po całonocnej imprezie ;] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted August 2, 2009 Share Posted August 2, 2009 [quote name='wikuwiku']Nawet jeśli o zwierzę w potrzebie, albo inne ważne rzeczy?[/quote]No bez przesady. Aż taka straszna to nie jestem :diabloti:. Ale wychodzę z założenia, że jeśli chodzi o jakieś [U]naprawdę[/U] ważne rzeczy to osoba, która dzwoni nie poprzestanie na 1 telefonie, tylko będzie się "dobijać" (skoro to ważna sprawa ;)). Zresztą obojętnie czy to 8 rano czy 17. Pierwszego telefonu zawsze mogę nie odebrać, bo go nie słyszałam/byłam w łazience/odbierałam paczkę od listonosza/wyszłam na zakupy i zostawiłam tel. w domu/jestem w pracy, etc., etc.. Przy spełnieniu pewnych warunków, zdarza mi się odbierać w środku nocy (czyli np. o 8 rano), ale rozmowa i tak raczej nie jest wtedy zbyt sensowna, bo o tej porze niekoniecznie jestem komunikatywna/myśląca/rozumiejąca/zorganizowana...:evil_lol:. Generalnie chodzi o to, że wtedy kiedy Wy przygotowujecie się do snu to, ja dopiero kończę pracę, a kiedy Wy już śpicie to ja dopiero do snu się przygotowuję i dlatego wtedy, kiedy Wy już następnego dnia funkcjonujecie, ja śpię :). I uważam, że nie ma w takiej kolei rzeczy nic złego ani nienormalnego :). Poza tym nigdy nie byłam rannym ptaszkiem i pewnie nigdy nie będę.... A 99% spraw można omówić/ustalić po 11.00. Amen ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted August 2, 2009 Share Posted August 2, 2009 [quote name='BoUnTy']Hihihi ;] Będe chyba na akcji 23 o ile wstane po całonocnej imprezie ;][/quote] To się rozminiemy, bo ja będę w sobotę :/ maciaszku, ja też nie należę do rannych ptaszków, ostatnio wstaje między 10-11 :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Reyes Posted August 2, 2009 Share Posted August 2, 2009 To ja podbije piłeczkę - dla mnie wstać o 6 rano to norma, swego czasu codziennie o 4 się bez bólu zwlekało. Za to żądać myślenia ode mnie o 23 lub później to już naiwność - Lena potwierdzi :-) . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted August 2, 2009 Share Posted August 2, 2009 [quote name='maciaszek']No bez przesady. Aż taka straszna to nie jestem :diabloti:. Ale wychodzę z założenia, że jeśli chodzi o jakieś [U]naprawdę[/U] ważne rzeczy to osoba, która dzwoni nie poprzestanie na 1 telefonie, tylko będzie się "dobijać" (skoro to ważna sprawa ;)). Zresztą obojętnie czy to 8 rano czy 17. Pierwszego telefonu zawsze mogę nie odebrać, bo go nie słyszałam/byłam w łazience/odbierałam paczkę od listonosza/wyszłam na zakupy i zostawiłam tel. w domu/jestem w pracy, etc., etc.. Przy spełnieniu pewnych warunków, zdarza mi się odbierać w środku nocy (czyli np. o 8 rano), ale rozmowa i tak raczej nie jest wtedy zbyt sensowna, bo o tej porze niekoniecznie jestem komunikatywna/myśląca/rozumiejąca/zorganizowana...:evil_lol:. Generalnie chodzi o to, że wtedy kiedy Wy przygotowujecie się do snu to, ja dopiero kończę pracę, a kiedy Wy już śpicie to ja dopiero do snu się przygotowuję i dlatego wtedy, kiedy Wy już następnego dnia funkcjonujecie, ja śpię :). I uważam, że nie ma w takiej kolei rzeczy nic złego ani nienormalnego :). Poza tym nigdy nie byłam rannym ptaszkiem i pewnie nigdy nie będę.... A 99% spraw można omówić/ustalić po 11.00. Amen ;).[/quote] Siostro! :loveu::loveu::loveu::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wikuwiku Posted August 3, 2009 Share Posted August 3, 2009 Witam, koniec gadania i pisania na ma~ło ważne rzeczy. [B]UWAGA!!! osoby ,kt~óre nie dostarczy~ły zdjęć proszę przes~łać mi skany na maila: [email][email protected][/email] ( do identyfikator~ów), a p~ó~źniej doniesiecie zdjęcie namacalne legitymacyjne do legitymacji w~łaśnie na akcję lub poprosicie żeby podrzuci~ł za was.:mad::mad::mad: [/B]Po za tym życzę wszystkim mi~łego dnia:loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted August 3, 2009 Share Posted August 3, 2009 JOMA, mam pytanko, znajdzie się miejsce dla Frani ze schronu, jest na dt u Wiewiórki??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola la Posted August 3, 2009 Share Posted August 3, 2009 Jomuś i moze by sie znalazlo tez miejsce dla Lajli-Obawy zabranej z Katowickiego schronu kilka miesiecy temu,... albowiem wraca z adopcji:angryy: jej watek: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f85/obawa-przerazona-sunia-wraca-z-adopcji-potrzebny-pilnie-jakis-tymczas-134812/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JOMA Posted August 3, 2009 Author Share Posted August 3, 2009 [B]Obawa[/B] wskakuje za Korę klaudii - ma pierwszeństwo bo jest fundacyjna. [B]Frania[/B] wskoczyła na listę rezerwową. Jeszcze [B]BoUnTy [/B]musi się określic czy będą z Anią a jeśli tak to w który dzień. [B]_Lara[/B] - nie chcą mi się otwierać wasze posty, proszę przypomnij mi czy Frania ma książeczkę zdrowia z aktualnymi szczepieniami i czy jest wysterylizowana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola la Posted August 3, 2009 Share Posted August 3, 2009 [quote name='JOMA'][B]Obawa[/B] wskakuje za Korę klaudii -- ma pierwszeństwo bo jest fundacyjna..[/quote] super dziekujemy!:multi: teraz tylko jej trzeba tymczas znalezc :shake: mzoe wieczorkiem bede cosik wiedziec Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted August 3, 2009 Share Posted August 3, 2009 [quote name='JOMA'][B]Obawa[/B] wskakuje za Korę klaudii - ma pierwszeństwo bo jest fundacyjna. [B]Frania[/B] wskoczyła na listę rezerwową. Jeszcze [B]BoUnTy [/B]musi się określic czy będą z Anią a jeśli tak to w który dzień. [B]_Lara[/B] - nie chcą mi się otwierać wasze posty, proszę przypomnij mi czy Frania ma książeczkę zdrowia z aktualnymi szczepieniami i czy jest wysterylizowana.[/quote] Tak, ma książeczkę ze szczepieniami, to napewno. Jedynie nie jest jeszcze wysterylizowana, ma kupon na sterylkę na Brynowie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JOMA Posted August 3, 2009 Author Share Posted August 3, 2009 Słuchajcie , generalnie[B] bierzemy psy na tymczas aby je wyleczyć i[/B] [B]wysterylizować/wykastrować[/B]. Sterylizacja jest dla nas gwarancją, że dzieci tych psiaków nie znajdą się w schronie. Wiecie z jakich błahych powodów psy wracaja z adopcji i czy myślicie, że ktoś komu nie chce się z psem popracować pojedzie z nim do weta ?, czasem do innego miasta ? No chyba, że pies jest szczeniakiem. A nam się już zdarzały telefony pt: "pomóżcie szukać domków dla naszych szczeniaków" - i ludzie nie wiedzą kiedy to się stało :shake: - to też byli ludzie z darmowym kuponem na sterylizację i mieszkają w Katowicach. Jeżeli wydajemy psa nie ciachniętego to musimy przypilnowac DS aby do tego doszło ale należy pamiętać, że wtedy pies jest własnością tych ludzi i my nie możemy nic narzucić - mogą zrobić to albo i nie. Więc [B]jeżeli mamy ratować te zwierzęta i walczyć z ich bezdomnością to zróbmy wszystko aby były ciachnięte przed wydaniem[/B]. Jak Franię wysterylizujecie to do akcji w Silesii zdąży jeszcze wydobrzeć. Suczka potrzebuje na to ok 2-ch tygodni - należy się oczywiście wcześniej umówić. [B][COLOR=red]Pamiętajcie, że na akcji stoją tablice ogłoszeń[/COLOR][/B] - przysyłajcie do mnie gotowe ogłoszenia, ja wydrukuję i powieszę: ładne, duże zdjęcie kilka zdań o psiaku i oczywiście namiary. To nie muszą być ogłoszenia typowe z odrywanymi karteczkami bo wiem, że nie wszyscy potrafią to zrobić. U nas są kartki, długopisy można sobie dane spisać. W/g mnie najbardziej przyciągają ładne, duże zdjęcia. Zainteresowani ludzie i tak najczęściej do nas podchodzą z pytaniami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Glutofia Posted August 3, 2009 Share Posted August 3, 2009 Mądrze prawisz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted August 3, 2009 Share Posted August 3, 2009 Tak JOMO, ale sytuacja Frani jest taka, że najpierw była strzyżona, potem jeszcze chodziła do weta, potem Wiewiórka pojechała na wczasy i teraz jej nie ma, a zależy nam na jej adopcji. Nie wiem kiedy Wiewiórka wróci z tych wczasów, ehhh. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JOMA Posted August 3, 2009 Author Share Posted August 3, 2009 A gdzie Frania teraz przebywa ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted August 3, 2009 Share Posted August 3, 2009 Generalnie Frani przebywa na dt u Wiewiórki, w Sosnowcu. Ale teraz Wiewiórka pojechała na wakacje (oczywiście z Franią) i wraca dopiero jakoś w połowie sierpnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.