Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

11-05-2010 22:01 [URL="http://www.dogomania.pl/threads/106611-%C5%81%C3%B3d%C5%BA-Stefan-5-lat-w-schronie.Ju%C5%BC-w-hotelu.-Nadal-potrzebne-wsparcie%21?p=14651780&viewfull=1#post14651780"]#2267[/URL]
[URL="http://www.dogomania.pl/members/19384-ciapu%C5%9B?"][B]ciapuś[/B][/URL]





"PROSIMY O UREGULOWANIE ZALEGŁYCH, DEKLAROWANYCH WPŁAT PRZEZ KTÓRE STEFAN MA ZADŁUŻENIE

[B][COLOR=darkorchid]Na konto Fundacji dla Stefana wpłynęło:[/COLOR][/B]
[B][COLOR=red][FONT=&quot]Razem 4113,20 zł

[/FONT][/COLOR][/B][B][COLOR=blue][FONT=&quot]wydatki[/FONT][/COLOR][/B][B][COLOR=red][FONT=&quot]

- 95 zł karma (15 kg)
- 390 zł hotelik za sierpień
- 450 zł za hotelik za wrzesień
- 450 zł za hotelik za październik
- 80 zł karma
- 465 zł hotel za listopad
- 465 zł hotel za grudzień
- 465 zł hotel za styczeń
- 405 zł hotel za luty
- 300 zł hotel za marzec
- 40 zł karma
- 300 zł hotel za kwiecień
- 80 zł karma
- 21 zł preparat p. pchłom i kleszczom
------------------------
4006 zł

[/FONT][/COLOR][/B][B][COLOR=blue][FONT=&quot]zostało: 4113,20 --4006 =107,20[/FONT][/COLOR][/B]


nie wiem dlaczego Fundacja dopomina się o wpłaty, ja widzę, że Stefan jest na plusie o jakim zadłużeniu mówicie? kolejne wprowadzanie w błąd?

  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

tak sobie zacytuje godne uwagi posty-

[quote name='m_orsetti']Ciapuś- WARTO SIĘ ZAJMOWAĆ. Właśnie chodzi o ZAJMOWANIE SIĘ. Bo zachodzi bardzo duże wrażenie, że FUNDACJA SIĘ NIE ZAJMUJE. Co więcej- na pytanie o nowości Ty odpowiadasz, że od pół roku nic się nie zmieniło i nie ma o psie co napisać... Wierz mi- zawsze jest coś do napisania o psie, którym SIĘ ZAJMUJESZ. Problem jest w tym, że gdy ktoś się psem NIE ZAJMUJE- nie ma o nim nic do napisania.

Wybieg mentalny "nie piszemy nic, bo cały czas zajmujemy się innymi psami I NIE MAMY CZASU" nie może dawać nikomu satysfakcji- a zwłaszcza Stefanowi, który nadal nie ma domu. Bo pragniemy dla niego DOMU, a nie HOTELU, w którym NIKT SIĘ NIM NIE ZAJMUJE. I właśnie SZUKANIA DOMU oczekujemy od Fundacji. Bo całą resztę Fundacja pozyskuje spoza siebie samej. Pobyt Stefanka w hotelu jest finansowany PRZEZ PRYWATNYCH DARCZYŃCÓW- nie przez Fundację. Więc co robi dla Psa Fundacja, prócz przelewania środków finansowych, które wpłynęły na jej konto NA RZECZ KONKRETNEGO PSA NA KONTO HOTELU? Jak możesz pisać, że nie robi nic z braku czasu- bo zajmuje się innymi psami?

Ciapuś- z Twoich postów wynika, że Stefan jest w jakimś hotelu. Nie podano tu informacji, gdzie został przewieziony konkretnie. Nie ma żadnych informacji, prócz Twojego enigmatycznego stwierdzenia, że nic sie nie dzieje i nie ma nic do napisania. Nie ma zdjęć, nie ma nowych ogłoszeń, bloga pisać nie chcecie, bo nie macie czasu, bo zajmujecie się innymi psami. TO W TAKIM RAZIE- JAK ZAMIERZACIE ZNALEŹĆ DOM STEFANOWI?

Ciapuś, bardzo Cię szanuję. Ale wierz mi- celem tego wątku nie jest chwalenie nikogo za dobre intencje. Fundacja ma konkretny statut- tutaj stosowny cytat:

2. Fundacja realizuje swoje cele poprzez:
[...]
b) zwalczanie bezdomności zwierząt poprzez AKTYWNĄ działalność adopcyjną.

Ponieważ "Pomagajmy Razem" jest Organizacją Pożytku Publicznego- powinna szczegółowo informować o swoich pracach- taka jest jej ustawowa obligacja. Na stronie Fundacji informacje są nader enigmatyczne, za to jest wiele miejsc zapewniających o wielkiej aktywności Fundacji w adopcjach psów. Więc- ufnie oczekuję takiej aktywności w sprawie Stefana. Po prostu.

Z szacunkiem
m_orsetti[/QUOTE]

[quote name='szajbus']Agnieszko, ale chyba nie rozumiesz tego o co pytamy.
Wiemy co ty robisz dla Stefana, a co robi reszta członków fundacji w tej sprawie?
Przecież nie ty jedna jesteś we fundacji, a psy na waszej stronie sie sa np: psy ciapusia, psy Ani, psy Hani itp, ale psy fundacyjne. Wiec zdajemy pytanie co robi FUNDACJA żeby promować psy, na które zbiera pieniądze.[/QUOTE]

[quote name='olgaj']To moze ja troche wyprostuje sytuacje,
Po pierwsze Stefan zyje i ma sie bardzo dobrze.
Po drugie wczoraj dowoziłam mu karme, wiec zdjecia beda dzis zrzucone i wstawione na watek.
Aktualne zdjecia z dnia wczorajszego na dowód, ze Stefan nie jest trupem i ze włos mu z głowy nie spadł. Pomijajac oczywiscie kwestie wiosennego linienia, ale to jakby jest poza tematem :)

Co do Twojej pomocy to bardzo dziekujemy, Twoje pieniądze ida na opłate pobytu Stefana, poniewaz na dzień dzisiejszy nie wymaga ona innych wydatków, oprócz hotelowania i karmy.

Co do braku zdjec to musicie zrozumieć ze poniewaz wszyscy pracujemy zawodowo nie mamy czasu jezdzic tak czesto jakbyscie tego oczekiwali.

Jezeli wiemy ze psu nie dzieje sie krzywda, nie wymaga wyprowadzania na spacery, zabierania do weta, mamy stały kontakt telefoniczny i wiemy ze wszytko jest w porzadku, to ograniczamy wizyty.

Stefan jest obecnie w takim miejscu, ze cały czas jest na wolności na ogrodzonym terenie z ludzmi, ktorzy tam mieszkają.
Nie jest to hotelowy boks, z którego jest wyprowadzany 3 razy dziennie.
dlatego miedzy innymi został przeniesiony, aby mogł miec wiecej swobody.

Co do szukania mu domu, to Agnieszka czuwa nad tym zeby jego ogloszenia były aktualne, no niestety nie mam chętnych zwłaszcza, ze Stefan jest urody specyficznej i nie każdemu sie podoba.

Prosze was nabiezcie troche dystansu do sytuacji.

Mozemy go przeniesć blizej, tak aby wiele osób moglo go odwiedzac, ale jedyna alternatywą na ten moment bedzie zamknięty boks.
A to dla niego byłoby w obecnej sytuacji, kiedy zyje swobodnie, chyba najwiekszą kara.[/QUOTE]

[quote name='olgaj']:) niestety Aniu nie podamy ci adresu, przyczyny pewnie znasz i nie ukrywam ze są one osobiste :)
Owszem otrzymaliśmy propozycje strzyżenia, ale nie uważamy aby na ten moment jego siersc wymaga strzyżenia, skorzystamy jak bedzie co obcinac.

Co do informacji na temat rzekomego pozostawienia psów bez opieki, nawet mi sie nie chce tego komentowac.
Ale fajnie wiedziec od kogo sa ploteczki :)

[B]A jak macie takie obawy prosze o decyzje osób, które sponsorują psiaka czy mamy go przewiesc do hotelu w Łodzi.

Tu bedzie pełna swoboda odwiedzin.[/B]

agnieszko masz zdjecia na mailu[/QUOTE]

[COLOR=Navy][B]czy to prawda, ze psy maja wyjechac do Niemiec??? - ktos wczesniej o tym pisal...

co bedzie, jesli Stefan bedzie na minusie|?[/B][/COLOR]

Posted

Ciapus, twoje PW mnie nie satysfakcjonuje.

Nadal brak danych i bajery rowery. Przepraszam, wydawalo mi sie ze kiedys bylam obecna na watku ludzi uczciwych...moze tak wowczas bylo...dzisiaj moja wiara zachwiala sie i to bardzo mocno. Przykre.

Posted

[quote name='ewatonieja']przez Łódź i okolice przechodzo ulewna burza, mój Dajmon bardzo się boi, ale przynajmniej ma komu wskoczyc na kolana a Stefan i Mirabelka? siedzą w stajni razem z konikami?[/QUOTE]

Daj Boże!

Cholernie to przykre, że to spotyka Stefana. Pierwszego psa w mojej bytności na dogo.

Posted

[quote name='ewatonieja']przez Łódź i okolice przechodzo ulewna burza, mój Dajmon bardzo się boi, ale przynajmniej ma komu wskoczyc na kolana a Stefan i Mirabelka? siedzą w stajni razem z konikami?[/QUOTE]

zmien imformatora:diabloti: bo psy siedzą w domu a stajnia gdybys nie wiedziala

[COLOR=red][B]Stajnia[/B] – budynek w którym trzyma się [/COLOR][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%84"][COLOR=red]konie[/COLOR][/URL][COLOR=red] lub ogół koni należących do jednego właściciela.[/COLOR]
[COLOR=#ff0000][/COLOR]
[COLOR=black]i przestan podkrecac sytacje, bo nie dosc ze sie psem nie zajmowalas gdy byl w Łodzi w hotelu to jedyne co potrafisz to mieszac. Twoje mieszanie zakonczylo sie rowniez tym, ze [COLOR=black]nie [/COLOR][COLOR=black][B]masz nawet wstepu do schroniska[/B][/COLOR] tak mieszalas .....[/COLOR]
Edit

Posted

mimo że byłysmy (za) długo w jednej Fundacji to widze że to Ty jestes bardziej niedoinformowana :) ja bazuje na tym co widziałam, informator mi nie potrzebny ani szpiedzy w rodzaju heleny
a co do twoich wypowiedzi to raczej nikt nie uwierzy Tobie na słowo troszkę się tu "spaliłyście" na dogo... konsekewencje już niedługo :) pozdrawiam
mam nadzieję, że znowu zrobiło Ci się duszno ;)

Posted

[quote name='ruda76']zmien imformatora:diabloti: bo psy siedzą w domu a stajnia gdybys nie wiedziala

[COLOR=red][B]Stajnia[/B] – budynek w którym trzyma się [/COLOR][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%84"][COLOR=red]konie[/COLOR][/URL][COLOR=red] lub ogół koni należących do jednego właściciela.[/COLOR]

[COLOR=black]i przestan podkrecac sytacje, bo nie dosc ze sie psem nie zajmowalas gdy byl w Łodzi w hotelu to jedyne co potrafisz to mieszac. Twoje mieszanie zakonczylo sie rowniez tym, ze [COLOR=black]nie [/COLOR][COLOR=black][B]masz nawet wstepu do schroniska[/B][/COLOR] tak mieszalas .....[/COLOR]
Edit[/QUOTE]

Pokaż @ruda76 w takim razie co Ty w sprawie Stefana zdziałałaś. O podkręcanie się już nie martw, wszystko w tej sprawie załatwiła @olgaj - nikt Jej nie zastąpi lepiej, chyba, że to Wasza specjalność zakładu - a to proszę może coś nowego na tej niwie.

Tak dla przykładu to Ci wyjaśnię, że mój dziadek trzymał w swojej stajni konie , aż trzech właścicieli i to nie z jednej miejscowości. Dodam, że niedaleko Łodzi właśnie.
Tę swoją definicję [COLOR=Red][B]Stajni[/B][/COLOR] przepracuj może, bo doktoratu z niej nie zrobisz - u mnie, nawet matury.

Posted

Taaaaaaaa Stefan jest w domu, śpi w łóżeczku przykryty kocykiem i jest głaskany przez opiekuna z DT.
Sylwia proszę cię!!!!
Gdybym nie dostała wiadomości, że opiekun wyjeżdża za granice, gdybym nie ustaliła miejsca pobytu psa i sama tam nie pojechała to bym nie uwierzyła, że Stefan i Mirabelka sa same na posesji.
Dawno skończyłam 18 lat i nie tak łatwo jest mnie wpuścic w maliny. Byłam i widziałam na własne oczy. Nie tylko psy były same za zamkniętej posesji, ale nie widziałam jak okiem sięgnąć żadnej budy.
Co widzisz złego w niepokoju Natalki o psy w dniu dzisiejszym?
Burze, ulewy, oberwania chmur narobiły więcej szkód niż ci się wydaje, Chyba, że żyjesz pod kloszem i nie słuchasz tego co sie dzieje w naszym województwie.
Tylko w moim mieście 40 jednostek straży pożarnej usuwa skutki tych zjawisk.

Kazdy komu leży na sercu dobro tych psów ma prawo do niepokoju, szczególnie w taki dzień jak dziś, a ty robisz wszystko, żeby uszczypnąć i podgrzać atmosferę i wyciągać jeszcze jakieś zaszłościowe sprawy. Doskonale wiesz dlaczego Natalka nie ma prawa wstępu do schroniska. Nie ma, bo krytycznie patrzyła na to co się tam działo. Ponadto jakoś nie przeszkadzało ci to, jak była w waszej fundacji???? Teraz cie zaczęło to uwierać?
Sylwia miałam cię za bardzo rozsądna osobę, ale widać pomyliłam się.

Posted

Moge cos powiedziec????

Przestancie traktowac te psy jako karte przetargowa w zalatwianiu personalnych porachunkow. Dorosle kobiety, a zachowuja sie jak przedszkolaki :shake:

Nie zal Wam straconego czasu na klotnie ? Te psy maja wasze wzajemne animozje w glebokim powazaniu. Sadze, ze chcialyby juz do prawdziwego domu, nalezy im sie w koncu!!!!!

Jesli nadal prosicie o wsparcie na dogo / tak wynika z tytulu watku /, nie rosccie sobie praw na wylacznosc!!!!!

Obrzydliwe to wszystko i pomyslec, ze nazywacie siebie samych obroncami praw zwierzat !!! :shake::diabloti: Mnie to bardziej przypomina dewocje i mohery od ojca Tadeusza, ot i tyle w tym temacie, a teraz mozecie mnie zagryzc :angryy:

Posted

super oby mu się poszczęściło :)
niestety dusje ten temat ma drugi wymiar i ruda mimo iz obiecała że temat jest dla niej zamkniety musiała widać wtrącić swoje 3 marne grosze
los Stefana leży mi na sercu,kiedy był w schronisku razem z Ola (obecnie głównym sponsorem Stefana) brałyśmy go na spacery potem schronisko odmówiło jej spacerów bo mieli za dużo wolontariuszy, potem wzieła go fundacja
z która nie jestem związana od września 2009 (formalnie od stycznia 2010) nie przeszkadzało mi to odwiedzac Stefana w hotelu, mimo że musiałam jechać przez całą Łódź
do tego robie mu ogłoszenia i rozpuszczam wici po znajomych
znam Stefana długo i wiem, że dla niego najważniejszy jest kontakt z człowiekiem ograniczenie tego kontaktu do minimum to jak kara

Posted

Nie chcę się wtrącać bo jestem zbyt daleko aby samemu sprawdzic w jakich warunkach są psy,ale na tym filmiku to psy wyglądają normalnie.Nie są ani chude ani zaniedbane, nie widać też żeby były aż tak bardzo spragnione kontaktu z człowiekiem.

Posted

tak bo film został nakręcony przed samym odjazdem po prawie godzinie miziania :)
jak sie uda wstawie drugi filmik na tym widać że oba psiaki są spragnione kontaktu z człowiekiem ale niestety w tle jest mój głos

czarna czyli dla Ciebie takie warunki są wystarczające jak dla psów, które już odsiedziały po 5 i 2 lata w schronisku? nic więcej im się nie należy?

Posted

Tak jak napisałam mnie nie ma na miejscu więc nie mogę sama ocenić
Czytam że była propozycja aby pies wrócił tam gdzie był czyli do jakiegoś hotelu na Malowniczej,(miały się wypowiedzieć osoby które na niego wpłacają),i tam można by było go odwiedzać.
Ja akurat nie jestem zwolenniczka hoteli bo w takich miejscach psy mają też mały kontakt z człowiekiem ,jedynie wtedy kiedy idą na spacer,a są takie hotele które nawet nie wyprowadzają psów a biorą za to dużą kasę.
Czytam też że jest to gospodarstwo a nie opuszczona działka i że tam ktoś bywa pod nieobecność gospodarza a psy są cały czas na wolności więc po prostu zastanawiam się co jest dla nich lepsze.
Myśle że najlepiej było by gdybyście się dogadały i działały wspólnie dla dobra tych psów
ONE NIC NIE ZAWINIŁY

Posted

dla mnie tez to sie robi coraz bardziej niesmaczne, nie znam ani kolezanki Szajbus, ani tej calej Olgaj, tak wiec jedynie czytajac watek moge powiedziec, ze calym sercem jestem po stronie osob zadajacych pytania, a nie tych, ktore nie potrafia w sposob kulturalny odpowiedziec oraz na poparcie swoich slow przedstawic jakichs konkretow! tutaj nikt tej fundacji nie musi pomagac, sama sobie strzela samoboja jednego za drugim! Zal mi w tym wszystkim najbardziej psow oraz userki Ciapus! ale proponowalabym dopoki nie udowodnia, ze sa ok i traktuja ludzi powaznie: wstrzymac wszelkie wplaty na wszystkie ich psy. boje sie tylko jednego: ze zamiast nauczyc ich traktowania powaznie darczyncow, psy wroca do schroniska...

jeszcze userow sadami i policja straszyc... pff... nie potrafie powstrzymac grymasu pojawiajacego sie na mojej twarzy, kiedy czytam posty Olgaj!

Posted

Nie ma wyjasnien, nie ma faktur, nie ma wplat. Wplacalam malo, ale pieniadze z nieba nie spadaja. Zal mi bardzo Stefana i Mirabelki, ale nie brak innych potrzebujacych na watkach, na ktorych sytuacja jest przynajmniej jasna...

Posted

Czarna, a co stoi na przeszkodzie, żebyś pojechała i odwiedziła te psiaki? Adres gdzie się znajdują można ci podać na pw.
Pojedziesz, zobaczysz jak reagują na widok człowieka, jak siedzą przy bramie, jak leżą na glebie, jaka sierść ma Stefan, jakie mają SPA.
Dziwne, ze tobie jako miłośniczce psów wystarczy, że pies ma pełną miskę i opuszczona podwórko.
Nie dziwi cie jednak fakt, że fundacja skutecznie jak do tej pory nie odpowiada na zadawane pytania dot.warunków bytowania tych psów, solidne rozliczenie się z finansów, a także promowania ich w celu znalezienia im jak najszybciej docelowego domu.
Fundacja poza obrażaniem i zniechęceniem userów, którym na sercu leży dobro tych psów nie robi dosłownie nic!

[quote name='czarna0987']Tak jak napisałam mnie nie ma na miejscu więc nie mogę sama ocenić
[B]Czytam że była propozycja aby pies wrócił tam gdzie był czyli do jakiegoś hotelu na Malowniczej,(miały się wypowiedzieć osoby które na niego wpłacają),i tam można by było go odwiedzać.[/B]
Ja akurat nie jestem zwolenniczka hoteli bo w takich miejscach psy mają też mały kontakt z człowiekiem ,jedynie wtedy kiedy idą na spacer,a są takie hotele które nawet nie wyprowadzają psów a biorą za to dużą kasę.
Czytam też że jest to gospodarstwo a nie opuszczona działka i że tam ktoś bywa pod nieobecność gospodarza a psy są cały czas na wolności więc po prostu zastanawiam się co jest dla nich lepsze.
Myśle że najlepiej było by gdybyście się dogadały i działały wspólnie dla dobra tych psów
ONE NIC NIE ZAWINIŁY[/QUOTE]

Była taka propozycja , fakt, tylko fundacja nie pociągnęła tego tematu dalej.
Poza tym darczyńcy wpłacając na psa, wpłacali na jego pobyt w hotelu na ul. Malowniczej w Łodzi. Jakoś nie widziałam, żeby pytali kogokolwiek na wątku czy mogą go stamtąd zabrać i cichaczem wywieźć w nieznane.
Piszesz, że nie jesteś zwolenniczka hoteli, bo psy tam mają mały kontakt z człowiekiem , a biorą kupę kasy.
Ok. a nie wydaje ci się, że bytowanie na opuszczonym gospodarstwie za 300 zł + karma nie jest kupą kasy?
Ja nadal cierpliwie czekam na skany faktur za utrzymania Stefana.
Myślisz, że nam sprawia przyjemność pisania takich postów ?
Nie!!! Jednak ja lubię sytuacje klarowne, jeśli mam jakiekolwiek wątpliwości to pytam, to, że fundacja traktuje to jak atak to nie moja broszka.
Gdyby grała w otwarte karty udzielałaby sukcesywnie odpowiedzi na każde zadane pytanie, rozwiewała wątpliwości, skanowała rachunki itd.
Tymczasem to ze strony fundacji jest atak, buńczuczność, arogancja, milczenie i skuteczne omijanie zadawanych pytań.
Wczoraj na wątku pojawiła się przedstawicielka fundacji. Odpowiedziała, na którekolwiek pytania dot psów, rachunków itd? Nie! Zaatakowała userkę, która martwiła się jak psiaki przeżyły niedzielną nawałnice.
Na zadane pytania, czy przytoczony przez nas fakt jest ATAK!

Posted

[quote name='czarna0987']Nie chcę się wtrącać bo jestem zbyt daleko aby samemu sprawdzic w jakich warunkach są psy,ale na tym filmiku to psy wyglądają normalnie.Nie są ani chude ani zaniedbane, nie widać też żeby były aż tak bardzo spragnione kontaktu z człowiekiem.[/QUOTE]
I to Cię tak uspokaja i rozleniwia i pozwala na spokój sumienia ? Gratuluję dobrego samopoczucia :oops: . No to mamy nową metodę na obsługę psola. Nie trzeba ludzi ! , karmienie ? automat do karmienia, sprzątanie gooowna - duże podwórko, zmieści się dużo goooowna. Trochę gorzej z pomieszczeniem tych 'mądrych myśli' na tym wątku. Ich ilość powoli osiąga masę krytyczną, oby tylko Mirabelka i Stefan to zniosły. Ciekawe czy fundacyjka ochroni te biedne psy przed eksplozją.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...