Witokret Posted March 12, 2008 Author Share Posted March 12, 2008 [quote name='ko_da1']super że chociaż Wici ok .......... a jak sie ma Dropsik :roll: aż sie strach pytać..[/quote] Z Dropsikiem niestety jest źle :shake: Cały czas jest w lecznicy, ale nie ma poprawy. Wróciły znowu objawy nerwowe więc dostał Relanium. Niestety rokowania są złe... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 :shake: :-( :shake: :-( :shake: :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GameBoy Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 :-(:-(:-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaja555 Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 :-(:-(:-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pidzej Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 Dropsiu....? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted March 13, 2008 Author Share Posted March 13, 2008 Rozmawiałam przed chwilą z p. doktor - Dropsio cały czas walczy - na razie ustąpiły objawy nerwowe, ale psiulek jest strasznie słabiutki - nie jest w stanie się sam podnieść :shake: Ma niestety bardzo niską temperaturę więc ma podawane ciepłe płyny - cały czas jest wzmacniany. Jest pod ciągłą opieką więc jest robione dla niego wszystko co mozliwe. Mamy nadzieje, że jednak stanie się cud... Będziemy walczyć dopóki Dropsio nie będzie cierpiał !!! Mój tata pojechał dzisiaj na budowę żeby podkarmic sunię - niestety nigdzie jej nie było :shake: Mam nadzieje, że TYLKO poszła gdzieś na obchód albo (jak zwykle) ukrywała się w trawach... Taty nie zna więc mogła po prostu się nie pokazać - zobaczymy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted March 13, 2008 Author Share Posted March 13, 2008 Wiciaczek był wczoraj z wizytą u weta - pan doktor ocenił, że wszystko jest ok więc została zaszczepiona :lol: Danusiu kochana - WIELKIE DZIĘKI ZA WSPANIAŁĄ OPIEKĘ :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 duze kciuki za Dropsia :kciuki: i za mame, by sie pokazala, by nic zlego ja nie spotkalo :kciuki: Wiciaczek, tak trzymac :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fela Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 Mama jest nadal tam, gdzie była. Wszystko z nią w porządku. Zjadła dużą miskę jedzenia z wielkim apetytem. Jest dokarmiana w miarę regularnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted March 13, 2008 Author Share Posted March 13, 2008 [quote name='Fela']Mama jest nadal tam, gdzie była. Wszystko z nią w porządku. Zjadła dużą miskę jedzenia z wielkim apetytem. Jest dokarmiana w miarę regularnie.[/quote] ????????????????????.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fela Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 Wczoraj była kormiona, dziś prawdopodobnie też będzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted March 13, 2008 Author Share Posted March 13, 2008 Już wszystko wiem :lol: Nasz kochany sąsiad Arek podpatrzył jak podbieramy suni szczeniorki :evil_lol: Widział tez, że regularnie ją dokarmiamy i jak sunia zaczęła podchodzić coraz bliżej ogrodzenia naszego osiedla a nas nie było, to zrobiło mu się zal suni i postanowił ją dokarmić :loveu::loveu::loveu: Sunia zaczyna się pomału przyzywczajać :multi: aż się przestraszył, że za bardzo... :cool3: już wszystko wyjaśniłam i teraz postara sie nieco oswoic sunie :loveu: Powiedział również, że po zabraniu przez nas pierwszych maluszków w nocy ktos sie krecil kolo nory suni - bardzo glosno caly czas szczekala i ganiala po okolicy jak szalona :angryy::angryy::angryy: - nasze przypuszczenia sie potwierdzaja o zgrozo !!!!!!! Cholerne robole :diabloti: nie ujdzie im to płazem !!! PS Elu wielkie dzięki za wiadomość - jestesmy spokojniejsze :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 aż sie bałam tu zaglądać, ale wiadomości nie najgorsze... uuuufff.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wandul 66 Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 Brysiu u sąsiadów i moja mała oki , mam nadzieję , że rzeczywiście te pierwsze trzy zabrane nie były otrute!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 cały czas trzymamy się tej nadziei! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 Jakie okropne wieści!:placz: Biedne maluszki, dziewczyny zrobiłyście co mogłyście, gdyby nie to że tą trójeczkę zabrałyście wcześniej to może żaden maluch by nie przeżył, trzymajcie się!:-( Byłam w pon. i dziś podjechałam, ale matki nie było - ale skoro sąsiad ją dokarmia, to pewnie najadła się wcześniej i poszła na spacer;), a ciotkę miała w nosie, cieszę się że ktoś na miejscu ma ją na oku, nie wiem w takim razie czy jutro jechać? Będę nawet miała po drodze więc chyba mimo wszystko zajrzę, jak się pojawi zrobię zdjęcia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted March 13, 2008 Author Share Posted March 13, 2008 [quote name='AśkaK']Jakie okropne wieści!:placz: Biedne maluszki, dziewczyny zrobiłyście co mogłyście, gdyby nie to że tą trójeczkę zabrałyście wcześniej to może żaden maluch by nie przeżył, trzymajcie się!:-( Byłam w pon. i dziś podjechałam, ale matki nie było - ale skoro sąsiad ją dokarmia, to pewnie najadła się wcześniej i poszła na spacer;), a ciotkę miała w nosie, cieszę się że ktoś na miejscu ma ją na oku, nie wiem w takim razie czy jutro jechać? Będę nawet miała po drodze więc chyba mimo wszystko zajrzę, jak się pojawi zrobię zdjęcia.[/quote] Wielkie dzięki Asiu :lol: kochana jesteś ! Dropsio dzielnie się trzyma - nawet zaczął coś tam podjadać :razz: i próbuje tuptać :lol: Na razie jest słabiutki i nie chcemy robić sobie wielkiej nadziei, ale... jeszcze mocniej trzymamy kciuki !!! Dzięki wspaniałej opiece naszej pani doktor, która poświęca mu prawie cały swój czas - ten psiak cały czas ma szanse !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ko_da1 Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 Dropsiku nie daj sie !! trzymam kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted March 13, 2008 Author Share Posted March 13, 2008 [quote name='wandul 66']Brysiu u sąsiadów i moja mała oki , mam nadzieję , że rzeczywiście te pierwsze trzy zabrane nie były otrute!!![/quote] Na szczescie na to wyglada... A oto Kruszynka rozrabiajaca u Wandul :loveu: ...taaaka jestem slodziutka :) [IMG]http://www.behemot.com.pl/fotki/kruszynka01.jpg[/IMG] [IMG]http://www.behemot.com.pl/fotki/kruszynka02.jpg[/IMG] [IMG]http://www.behemot.com.pl/fotki/kruszynka03.jpg[/IMG] ....i tak straaasznie Cie kocham! [IMG]http://www.behemot.com.pl/fotki/kruszynka04.jpg[/IMG] ....a jaki mam okraglutki brzuszek :crazyeye: [IMG]http://www.behemot.com.pl/fotki/kruszynka05.jpg[/IMG] Kiedy ktos mnie pokocha... :-( [IMG]http://www.behemot.com.pl/fotki/kruszynka06.jpg[/IMG] Kruszynka czeka na dom, najlepszy z mozliwych! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted March 13, 2008 Author Share Posted March 13, 2008 Wicia rowniez czeka na super domek. Mala jest sliczna, bardzo podobna do Miszy. Zreszta co tu duzo mowic, wystarczy zobaczyc :loveu: [IMG]http://www.behemot.com.pl/fotki/wicia06.jpg[/IMG] [IMG]http://www.behemot.com.pl/fotki/wicia07.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 Milusińskie obie i mniamuśne!!! :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted March 14, 2008 Author Share Posted March 14, 2008 Dzwonilysmy dzisiaj do naszej pani doktor i wyobrazce sobie, ze Dropsik ma apetyt! Wcina az mu sie uszy trzesa! Jeszcze jest strasznie slabiutki i zatacza sie jak chodzi, ale jest nadzieja!!!!!!!!! Trzymajmy wszyscy mocno kciuki, moze chociaz jemu sie uda ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaja555 Posted March 14, 2008 Share Posted March 14, 2008 Trzymamy kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pidzej Posted March 14, 2008 Share Posted March 14, 2008 Cudownie, Dropsiu, bardzo mocno trzymam kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted March 14, 2008 Author Share Posted March 14, 2008 Wlasnie rozmawialysmy z gdgt, ktora dzisiaj znowu odwiedzila Dropsika w lecznicy. Dropsik wrabal juz cala puche zarelka dla szczeniorow i probuje juz sam dreptac :multi:. Jest jeszcze strasznie slabiutki i ma niska temperature ciala - glowka leci jeszcze na boki, ale ma coraz wieksze szanse. Caly czas prosimy o kciuki!!! A to nasz dzielny Dropsik :lol: [IMG]http://www.behemot.com.pl/fotki/dropsik01.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.