Jump to content
Dogomania

Pitbull zaatakował właścicieli!


kasada

Recommended Posts

  • Replies 303
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Azir'][B]Angel[/B], jak wg Ciebie miałam to zrobić? Kurka wodna, daj mi proszę jakąś receptę. Byłam z psami i dzieckiem 24 godziny na dobę. Nie mam sobie nic do zarzucenia. Pies nie czuł się odsunięty, cały czas startował z powodzeniem w zawodach posłuszeństwa, był codziennie szkolony, porządnie wybiegany, odżywiony oraz nigdy nie był odsuwany od dziecka.
Co jeszcze miałam zrobić?
Jak miałam go jeszcze bardziej zsocjalizować? Odpowiedz, a przyznam Ci Nobla :lol:[/QUOTE]

Przeciez nie mowie o Tobie, więc czegoż ty rządasz?? Mówiąc szczerze nie interesuje mnie twój przypadek, wyraziłam tylko swoją opinię iż sytuacja ta mogła być podyktowana brakiem socjalizacji psa z dzieckiem. Wiec gdzie tu sie dopatrujesz powiazania ze sobą? Nie wiemczy czy pies byl wogole socjalizowany, na jakim poziomie opanowal posluszenstwo. Niewiemy nic, więc spekuluję, że samotna matka 7 miesiecznego dziecka, posiadaczka psa w typie bulteriera mogla nie poswiecic mu nalezytej uwagi, odsuwać od dziecka i nie probowac socjalizować. Tyle.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Owszem wiedziałam, tylko pamietam ze nie było nic pod ręka, chyba własciciel nie miał w kieszeni takiej klepki,moze nikt mu nie powiedział ze jako własciciel amstafa musi takie cos nosic ze sobą obowiązkowo na spacer. I kiedy ratowano szczeniaka goldka, szkoleniowiec poswiecił własną rękę. Dał radę, goldka uratował, ale kciuk został przebity na wylot. :p

No ale widocznie starsi państwo jak widac na filmiku nie mieli czasu szukac klepki a i udało się Pita oderwac za nogi. I nawet szło im dobrze dopóki PAn nie podszedł pod pysk. Oczywscie PAni powinna byc profesjonalnie przygotowana do spaceru ze swoim psem i nosić klepke na wszelki wypadek. Ale wiesz obawiam się ze jak ja złapał za ręke to juz nie myślała o żadnej klepce, nawet jakby ja miała :shake:[/quote]

no cóż mogę co powiedzieć...,jeśli ktoś ma dużego psa, to taki przyrząd powienien zakupić i nosić z sobą na spacerach-tak jak sie nosi kaganiec. dlatego też dużego, silnego psa nie poweinien mieć każdy..żeby się niekomu krzywda nie stała..

jeśli ktoś odciągnał pita:lol: w ten sposób, to możesz mi podać do tego źródło? ja znam setki pit bulli(a może i już więcej), ale żaden z nich na ciągniecie za nogi, skecanie jąder, krzyki i lanie wodą nie reaguje...

ps.jeśli czlowiek wkłada rękę w paszcze gryzących się psów, to jest glupcem(z szcunkiem do mojej koleżanki, która to ostatnio zrobiła i nie ma czucia w placach:D) i jest to postepowanie laika.

jeśli zaś pies gryzący innego psa i będący odciągany przez człiowieka-zwróci swą agresją przecw człowiekowi-to takiego pieska należy uśpić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='an1a']Tak, ale jest psem specjalnej troski :) zdążył już zapamiętać poprzedni "dom", a moi rodzice myśleli, że 3-miesięczny szczeniak nic nie pamięta.
Pracuję z nim cały czas, a pomimo to nie jestem i nigdy nie będę w stanie w 100% przewidzieć jego reakcji.[/quote]

Czyli nie miałas go od samego poczatku .
Przede wszystkim ten pierwszy najwazniejszy kontakt powinien dac hodowca. A potem własciciel, wtedy gdy ma juz tylko jednego psa i moze poswiecic mu maksymum czasu. Dlatego najlepiej zabrac psa w wieku 7-8 tyg. do domu

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Angela a gdzie Ty na tym filmiku widzisz żrace sie bulowate :crazyeye:
Bo ja widze psa który zaatakował człowieka. Na inne psy jakos nie reagował, a platały sie tam takze[/QUOTE]

Ja mowie ogolnie a nie odnosze się do filmiku :p Samego filmiku nie komentuje bo szkoda klawiatury ścierać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Czyli nie miałas go od samego poczatku .
Przede wszystkim ten pierwszy najwazniejszy kontakt powinien dac hodowca. A potem własciciel, wtedy gdy ma juz tylko jednego psa i moze poswiecic mu maksymum czasu. Dlatego najlepiej zabrac psa w wieku 7-8 tyg. do domu[/quote]
Mój to totalny kundel bury i niestety jak w przypadku mieszanek ttb w przypadku agresji nie jest do przewidzenia. Genów się nie oszuka, a dużo ludzi je lekceważy.
ttb powinny być szczególnie selekcjonowane, ale nie obchodzi to rozmnażaczy.
Jestem ciekawa ile psów z tych wszystkich "bestii" miało rodowód. Ludzie mają to, co chcieli - groźnego psa, którym mogą się pochwalić.
Cierpią na tym prawdziwi miłośnicy rasy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Angel_']Ja mowie ogolnie a nie odnosze się do filmiku :p Samego filmiku nie komentuje bo szkoda klawiatury ścierać.[/quote]

No widzisz, a ja sie odniosłam do tego co jest na filmiku. Wiec skoro ja pisze o filmiku i o tej konkretnej sytuacji, to nie pisz ogólnie ustosunkowujac sie do tego co ja pisałam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']No widzisz, a ja sie odniosłam do tego co jest na filmiku. Wiec skoro ja pisze o filmiku i o tej konkretnej sytuacji, to nie pisz ogólnie ustosunkowujac sie do tego co ja pisałam.[/QUOTE]

Hmm nie chce mis ie zaczynac sprawy filmiku, ale zaczyna sie on w momencie jak pies juz puszcza jakiegos goscia reke, a jego wlasciciele trzymaja go za tylnie łapy. Nie wiemy co sie dzialo wczesniej, wiec opieranie jakichkolwiek tez na podstawie tej sceny jest wg. mnie bezsensowne.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]no cóż mogę co powiedzieć...,jeśli ktoś ma dużego psa, to taki przyrząd powienien zakupić i nosić z sobą na spacerach-tak jak sie nosi kaganiec. dlatego też dużego, silnego psa nie poweinien mieć każdy..żeby się niekomu krzywda nie stała..[/QUOTE]
Będę o tym informowac na szkoleniu włascicieli. W sumie mozna nawet to rozprowadzac w sklepach. Najlepiej jakis ozdobny rzemyk z taka klepka na szyje włascicielowi. TAk coby nie zapomniał przypadekiem.
[QUOTE]jeśli ktoś odciągnał pita:lol: w ten sposób, to możesz mi podać do tego źródło? ja znam setki pit bulli(a może i już więcej), ale żaden z nich na ciągniecie za nogi, skecanie jąder, krzyki i lanie wodą nie reaguje...[/QUOTE]
Żródło już masz - filmik. Dali radę, przynajmneij na poczatek. A ze potem nie. No cóz nie spodziewali sie ataku na siebie.

Czy skręcanie za jądra, lanie woda skutekuje albo nie, nie powiem Ci. Nie wiem. Zreszta trudno pewnie sie wychodzi z psem i wiadrem wody. Troche to kłopotliwe.
Za jądra tez łapałam, mam suki. A zreszta one sa pod słowna kontrola wiec nawet nie miałaym jak wypróbowac.
[QUOTE]ps.jeśli czlowiek wkłada rękę w paszcze gryzących się psów, to jest glupcem(z szcunkiem do mojej koleżanki, która to ostatnio zrobiła i nie ma czucia w placach:-D) i jest to postepowanie laika.[/QUOTE]
Moja znajoma nie wkładała w paszcze. Złapała za zad, tylko którys sie odwinał.
A ten drugi przypadek, no cóz, trzeba było szybko improwizowac, jezeli chciał wyratowac goldka. Jak widac skutecznie. Goldek cały tylko ręka została uszkodzona. Włascicielka amstafa była bezradna.
[QUOTE]jeśli zaś pies gryzący innego psa i będący odciągany przez człiowieka-zwróci swą agresją przecw człowiekowi-to takiego pieska należy uśpić. [/QUOTE]
A co z psem który atakuje inne psy i zagryzł juz innego psa?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasada']
[B]OKROPNY FILMIK :angryy: [URL]http://www.smog.pl/wideo/16359/pitbull_zaatakowal_wlascicieli/[/URL][/B]
[/quote]
pierw myślałam żeto chińska farma! ona ma jakieś doświadczenie widzę! tak się trzyma psa do obdzierania ze skóry! porąbana stara wariatka!
sama bym ją rozszarpała:angryy:
biedny pies! szlag z takimi debilami! debilka!:angryy:

Link to comment
Share on other sites

Guest Mrzewinska

Pies - jesli to zdjecie tego psa bylo zamieszczone - jest na pewno w typie bullteriera. Czy pies w typie bullteriera moze byc z zalozenia wolny od schorzen zdarzajacych sie w rasie - nie sadzę. A gdyby byl - nie zmieni to faktu, ze nie ma zadnych testow socjalnosci bulli przed dopuszczeniem do hodowli. I bulle nie sa objete zadnymi specjalnymi warunkami dla chetnych na posiadanie.
Zreszta wszelkie rygory dopuszczenia do posiadania psa jakiejs rasy powinny obejmowac takze psy w typie rasy. Inaczej mamy takie idiotyzmy, jak nasza ustawa zakladajaca, ze pozwolenia wymaga kaukaz czy rotty, a pies po rottce i kaukazie juz nie.
Mam pytanie do Pani Katicy: Czy prowadzono badania w rasach walczacych, czy ich agresja moze sie w pewnych okolicznosciach przeniesc na czlowieka? Czy tez po prostu eliminowano z hodowli te egzemplarze, ktore ją objawiły? Czy konsekwentnie, jesli powiedzmy pies X rasy walczacej zaatakowal czlowieka, to odsuwano od hodowli rowniez rodzenstwo miotowe?
Bo zjawisko agresji przeniesionej jest doskonale znane i jak najbardziej naturalne, wsrod ludzi i zwierzat.
Psow ras walczacych nie wolno szkolić w kierunku obrony w bardzo wielu krajach swiata. Sa kraje, gdzie te sprawy kontrolowane sa dosc rygorystycznie.
Co do "rozdzielaczy szczek" - na litosc, ja nie chce zyc w swiecie, gdzie tego rodzaju przyrząd jest konieczny do zabierania na spacer.

I naprawde, gdy zdarza sie ze pies pogryzie dziecko, milosnicy tejze rasy stosuja taktyke - "a u was biją Murzynow". Pogryzie pit - krzyczy sie, ze najwiecej jest gryzacych ONow, a pity to święte z zalozenia, a poza tym rasa jest swieta, a pogryzl pies tylko w typie rasy. Pogryzie ON czy rotty - ta sama reakcja, tylko w odwrotną stronę.
A sensownych rozwiazan systemowych ograniczajacych dostep do trudnych ras i preferujacych w hodowli cechy charakteru - jak nie bylo tak nie ma.
Zofia

PS dzis znalazlam informacje o przybranych rodzicach, ktorzy katowali 4-letnie dziecko
[URL]http://www.tvn24.pl/28377,1545571,0,1,fakty_wiadomosc.html[/URL]

Tak myslę, ze mniej bedzie medialnego szumu wokol tego dramatu, niz gdy zwierze nieswiadome dobra i zla zaatakuje czlowieka.

Link to comment
Share on other sites

Nie mam nic przeciwko bullowatym, staffikom, rottkom, amstaffom (rasowym, czy w typie..), ale wiele do zarzucenia nie jednemu z ich wlascicieli. To nie są psy maskotki, a zwierzęta potrzebujące odpowiedzialnego właściciela i ogrom ruchu. Niestety trafiają często w ręce.. debili..

Link to comment
Share on other sites

Można zabronić produkcji i używania samochodów-----statystyki zabitych w wypadkach dzieci nie wspominając rannych !!!!!!!!!, nie używać wrzątku-----statystyki poparzonych dzieci --------, nie jeździć na skuterach i rowerach --------------nie jeździć na nartach kto podaje statystyki wypadków na stokach w tym śmiertelnych.????????????. Z zasady statystycznie jest pewna liczba osobników ludzkich lekko ograniczonych i nieodpowiedzialnych stanowiących zagrożenie dla innych (jak niektórzy właściciele psów) co z nimi zrobić ?????????????

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magat']Można zabronić produkcji i używania samochodów-----statystyki zabitych w wypadkach dzieci nie wspominając rannych !!!!!!!!!, nie używać wrzątku-----statystyki poparzonych dzieci --------, nie jeździć na skuterach i rowerach --------------nie jeździć na nartach kto podaje statystyki wypadków na stokach w tym śmiertelnych.????????????. Z zasady statystycznie jest pewna liczba osobników ludzkich lekko ograniczonych i nieodpowiedzialnych stanowiących zagrożenie dla innych (jak niektórzy właściciele psów) co z nimi zrobić ?????????????[/quote]
No tak, ale w przypadku psów przydałyby się jakieś ograniczenia... A nie znajomi kupią sobie psa i sukę ze średniej hodowli i robią taśmową produkcję.
Gdzie się nie spojrzy widać jakiegoś łba z ttb, normalni właściciele takich psów giną w tym tłumie. Jest już stereotyp dotyczący tych psów i ich właścicieli.
Biorą takiego psa bez nawet podstawowej wiedzy o charakterystyce tej rasy, oni pewnie nawet labradora by wychowali na bestię :shake:
Mam nadzieję, że jak będę brać za kilka lat ttb nie będzie o nich już takiej opinii...

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem czy ktoś zdążył już zauważyć ale w dzisiejszym Fakcie oraz Super Expresie jest znów opisana historia jak to bulterier pogryzł dziecko, nie czytałam niestety artykułu więc nie wiem co tam się stało ale zdrażnił mnie już nagłówek:shake:
"Pies morderca atakuje"
albo
"Bestia napadła na małe dziecko"
Czy ci ludzie nie mogliby w końcu nauczyć się odpowiedzialności:shake:
Nie czytając tego artykułu mogę się założyć że znów było tak że nieodpowiedni właściciele mieli psa i znając życie zostawili go samego z dzieckiem, ale oczywiście wszystkiemu jest winny pies bo on powinien pomyśleć za ludzi

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Psow ras walczacych nie wolno szkolić w kierunku obrony w bardzo wielu krajach swiata. Sa kraje, gdzie te sprawy kontrolowane sa dosc rygorystycznie.
Co do "rozdzielaczy szczek" - na litosc, ja nie chce zyc w swiecie, gdzie tego rodzaju przyrząd jest konieczny do zabierania na spacer. [/QUOTE]
Też sie pod tym podpisuje.
Przez długi czas w Polsce też funkcjonowała lista ras psów które mogły byc przyjmowane na IPO. ZK bardzo rygorystycznie go przestrzegał.
Jest wiele sportów które mozna uprawiac z psami i nie wiem dlaczego chetniej wybiera sie obrone niz te inne sporty.
Takie jak PT, obedience, agility są sportami które ucza współpracy z człowiekiem, posłuszeństwa i ignorowania otoczenia, ludzi, zwierzat.
Mój klub który podobno nie ma doswiadczeniu z psami bojowymi :p, wyszkolił do zawodów takie rasy jak bullterier agility, tosa inu agility a i byl jeszcze bardzo dominujacy bokser.
Do klubu tez chodziała włascicielka która miała dosc sporo psów molosowatych; 3 bullteriery, doga de bordo ( którego wczesniej jeszcze szkoliłam do PT - zdał), doga niemieckiego, tosa inu , biegały w agility z bullterierami i były to psy o wspaniałym charakterze i olbrzymiej łagodnosci do psów i do ludzi.
I tak jak Zosia Mrzewińska nie chciałabym żyć w świecie gdzie własciciel musiałby obowiązkowo na spacer zabierac klepkę do rozwarcia szczęk swojemu psu. :shake:

Link to comment
Share on other sites

Guest Rennatta

[quote name='Apbt_sól']ostanie pyatnie dobre dla sasiadki onko-podobnego sa ktory skaskwał jakies 20 psow( malych pyćkow -bogu ducha winych) na mojej dzielnicy i coż dalej lata luzem mimo interwencjii, ba! nadal jest wypuszczany z boki bez czlowieka z nadzorem...:roll:[/quote]

A gdzie właściciele tych "20 psów"? Koleżanki pies został pogryziony ( w sumie niezbyt groźnie) przez innego psa - również onko-podobnego.
Sprawa została zgłoszona na policję,kobieta(właścicielka psa) została ukarana 200-zł mandatem.
Dodatkowo koleżanka mogła wnieść sprawę do sądu o zwrot kosztów leczenia (też ok 200zł),nie zrobiła tego,ale miała taką możliwość.
Gdyby choć połowa tych właścicieli zgłosiła sprawę na policji i właściciel zostałby by ukarany każdorazowo po 200-zł to może by coś to zmieniło.

Link to comment
Share on other sites

a z tym przypadkiem ze jakis pies pogryzl 7 miesieczne dziecko..najpierw czytalam na dogo tutaj wlasnie ze to mieszaniec pita..ptem ogladam fakty w tvn i niby to ta sama historia ale mowia i pokazuja bulteriera a dziecko mialo niby 8 miesiecy i jest w spiaczce..niewiem co jest prawda..zreszta niewazne w faktach jak zwykle najechali na bulle i dzieki wlasnie takim wydarzenia mamy okreslenie "psy zabojcy" :roll:

Link to comment
Share on other sites

Laluna a ja wolę życ w świecie gdzie odpowiedzialny właściciel agresywnego psa ma przy sobie taką klepkę na spacerze, a nie szuka patyka.... Nieunikniemy ras "niebezpiecznych" przez zamknięcie oczu, czy wytykanie palcami ich właścicieli... i musimy zdawać sobie sprawę, że nawet przez socjalizację i dołożenie maximum starań, nasz pies może mieć zachowania agresywne... i chyba lepiej być tego świadomym, niż zamknąć oczy i udawać że może będzie lepiej. Pani ZOfio, domyślam się, że dobrze Pani wie, jak odbywa się selekcja pita... niestety nadal jest niewiele hodowli które stawiają na stabilną psychikę, zacięcie do sportu ( czy to w USA, czy w EU ) ... Dlatego też te dwie rasy ileś tam dziesiątek lat temu rozdzielono... FCI się odwróciła od hodowli apbt i hodowcy robią to co uważają za słuszne... czy nam się to podoba czy nie! Więc nie ma co tu porównywać do standardów hodowli zrzeszonych w FCI... Manbiters, i Fearbiters są eliminowane...ale w jakim stopniu to ja już nie odpowiem, bynajmniej nie publicznie ;) Są hodowle i takie i takie, jest to rasa której "ciemna strona" przewyższa tą jasną, a media, i opinia publiczna napewno zmianom na lepsze nie pomagają, bo nawet szkoleniowcy są często uprzedzeni, i właściciele rezygnują...

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Laluna a ja wolę życ w świecie gdzie odpowiedzialny właściciel agresywnego psa ma przy sobie taką klepkę na spacerze, a nie szuka patyka....[/QUOTE]

Odpowiedzialny własciciel nie wyjdzie z takim psem bez kagańca i nie spusci psa, aby sobie pobiegał, nawet przypadkiem gdy nie kontroluje w pełni otoczenia.

[QUOTE] A może to właśnie wy, szkoleniowcy powinniście się bardziej przyłożyć, żeby właściciel takiego psa wam zaufał i chodził do was na szkolenie... Skoro ludzie jeżdzą przez całą Polskę na 3 dni szkolenia z "jakimś tam" Mariuszem, tzn że coś im w metodach szkoleniowych w ich miastach nie pasowało... [/QUOTE]

Jak to mówia każdy kij ma dwa końce. A na drugim końcu smyczy własciciel. I to od niego zależy czy wybierze nudną pracę w posłuszeństwie, czy pracę z pozorantem.
My szkoleniowcy przykładamy się, ale nie wszyscy własciciele chca się czegoś nauczyć. Wielu szkoleniowców startuje w zawodach ze swoimi psami, a czesto z pożyczonymi i nie ma problemów z tymi psami, wielu uczniów którzyreprezentuje dany klub też startuje i okazuje się że z róznymi rasami dochodzą do świetnych wyników. Ale na to jeszcze składa sie sam własciciel i jego predyspozycje, chęci. Są ludzie którzy potrafią po dwóch miesiacach wystartowac i pies jest naprawde dobrze przygotowany. Ale są i tacy którzy nigdy nie wystartują, bo nie chca się nauczyć. I tutaj żaden szkoleniowiec nic nie poradzi.
17 maja są zawody PT we Wroclawiu, chętnie pokibicuję tym świetnie wyszkolonym bullom. W końcu nie ważne gdzie, liczy się efekt i wtedy bardzo łatwo można sprawdzić własną wiedzę i wartosć kazdego szkolenia.
Nic tego tak dobrze nie weryfikuje jak zawody.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...