Felka z Bagien Posted April 5, 2014 Posted April 5, 2014 Jaka tu cisza.Chcę pomóc, tylko nie mam jak! Quote
asiuniab Posted April 6, 2014 Posted April 6, 2014 [quote name='Felka z Bagien']Jaka tu cisza.Chcę pomóc, tylko nie mam jak![/QUOTE] może po weekendzie coś ruszy, nie wszyscy w weekend mają jak zaglądnąć na dogo?? Quote
Felka z Bagien Posted April 7, 2014 Posted April 7, 2014 Nie wiem co napisać,ale ta cisza niepokoi mnie. Quote
Felka z Bagien Posted April 8, 2014 Posted April 8, 2014 Zaraz mnie mod wywali za pisanie swoich postów jden pod drugim,ale znalazłam nawilżany papier toaletowy i chusteczki o których pisała Toga Quote
Felka z Bagien Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 Nikogo?Hallo,gdzie jesteście?Nikogo na wątku?Jak się czuje Alwaro? Quote
asiuniab Posted April 14, 2014 Posted April 14, 2014 [quote name='Felka z Bagien']Nikogo?Hallo,gdzie jesteście?Nikogo na wątku?Jak się czuje Alwaro?[/QUOTE] jestem, i zaglądam, ale własnie przez brak wiadomości z pierwszej ręki, cóż mogę pisać? Quote
Felka z Bagien Posted April 14, 2014 Posted April 14, 2014 Chciałam jakoś wspomóc Alwarka,drobną cegiełką, a tu cicho.Tyle było szumu i nagle cisza.Gdzie się podziały wszystkie cioteczki? Quote
Felka z Bagien Posted April 16, 2014 Posted April 16, 2014 [IMG]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/581025_301166916648942_107272413_n.jpg[/IMG]Alwarku,przesyłam ci tysiące ciepłych myśli.Ufam,że twój pysio uśmiecha się czasem. Quote
evapap Posted April 17, 2014 Posted April 17, 2014 Uśmiechnięte zdjęcia pysia Alusia prześlę po świętach. Quote
asiuniab Posted April 17, 2014 Posted April 17, 2014 [quote name='evapap']Uśmiechnięte zdjęcia pysia Alusia prześlę po świętach.[/QUOTE] czekam z niecierpliwością:) Quote
caryca26 Posted August 15, 2014 Posted August 15, 2014 Ja pamiętam i zaglądam tu co jakiś czas w nadziei na wieści i foteczki. Quote
asiuniab Posted August 19, 2014 Posted August 19, 2014 ja też czekam na wieści o zdjęciach nie śmiem marzyć:) Quote
evapap Posted August 22, 2014 Posted August 22, 2014 Witajcie, u Alwarka bez zmian, tzn. ogólnie ma się dobrze, dostaje lek na wątrobę. Sprawy z pęcherzem, tzn. posikiwanie trochę lepiej, stara się bardzo i załatwia potrzeby w ciągu dnia na zewnątrz. Niestety w nocy posikuje na posłanko, bo drogi moczowe uszkodzone po kastracji. Z poruszaniem się raz lepiej raz gorzej, jest prowadzany na ręczniku i masowane ma nogi. Pokochali się z kotką i nie mogą bez siebie żyć. Kiedy kotka długo nie wraca to bardzo tęskni, popiskuje i czeka...Zdjęcia zrobiłam w sobotę, postaram się przesłać na konto carycy 26 bo nadal nie umiem ich umieszczać. Quote
caryca26 Posted August 22, 2014 Posted August 22, 2014 No to czekam na fotki i jak tylko dostanę to zamieszczę :) Quote
asiuniab Posted August 23, 2014 Posted August 23, 2014 a czy kwestię podkładów udało się poukładać? bo były tu propozycję pomocy, ale nie wiem jak się w końcu ten temat skończył? Quote
evapap Posted August 24, 2014 Posted August 24, 2014 Mniej podkładów kupujemy bo mamy maty wielokrotnego użytku ( można je przeprać- są ekonomiczne). Tak jak wcześniej pisałam piesek w ciągu dnia wytrzymuje i załatwia się na dworze. Zimą będzie więcej potrzeba tych podkładów...ale damy radę.;);) Quote
asiuniab Posted August 25, 2014 Posted August 25, 2014 [quote name='evapap']Mniej podkładów kupujemy bo mamy maty wielokrotnego użytku ( można je przeprać- są ekonomiczne). Tak jak wcześniej pisałam piesek w ciągu dnia wytrzymuje i załatwia się na dworze. Zimą będzie więcej potrzeba tych podkładów...ale damy radę.;);)[/QUOTE] no to się cieszę, a czy jakieś ubranko na zimę przydałoby się Alwarusiowi? Quote
evapap Posted June 30, 2017 Posted June 30, 2017 Witam, pozdrawiam wszystkich, którzy pamiętają Alwarka/Alusia, ma się dobrze jak na pieska wiekowego i niepełnosprawnego. W 2015 roku stracił swego pana, została mu tylko pani i kocia. Ostatnio pojawił się nowy kumpel, kot Ferdek. Aluś po dwóch latach pobytu w domu z ogródkiem stał się prawdziwym, odpowiedzialnym psem. Pilnuje obejścia, każdy szmer na zewnątrz alarmuje głośnym szczekaniem. Bardzo stara się się i raczej w domu nie sika i nie zostawia kupy, unormował sobie godziny wychodzenia i załatwiania potrzeb na zewnątrz. Zdrowie, raz lepiej, raz gorzej. Wożę go do zaprzyjaźnionej weterynarz. Główny problem to poruszanie się, pęcherz i wątroba. Cieszę się, że jest z nami, mam zdjęcia ale nie umiem ich zamieścić. Przesłałam kiedyś carycy ale nie zamieściła...trudno. 1 Quote
togaa Posted June 30, 2017 Posted June 30, 2017 Ale miła niespodzianka ! :-) Proszę mi wysłać zdjęcia na adres; [email protected]. Spróbuję wstawić. I wielkie głaski dla dzielnego Alwarka.. Quote
Felka z Bagien Posted November 25, 2017 Posted November 25, 2017 CZy ktoś wie co u Alwaro?Tyle lat minęło,że aż strach pomyśleć.. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.