Kazoo Posted March 3, 2008 Share Posted March 3, 2008 Nie chciałem nic o tym tutaj pisać, żeby nie zapeszyć, ale i tak nie wyszło :(. Mianowicie miałem jutro jechać służbowo do Wrześni (koło Poznania) na dwa dni i chciałem przy tej okazji odwiedzić Czarusia i jego Małgosię, ale niestety dzisiaj wyjazd został odwołany :(. Mam nadzieję, że jak najszybciej zostanie ustalony kolejny termin i że nie wyznaczą innej osoby...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neigh Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 [quote name='Dorothy']to wiedzą przede wszystkim mamy, Doda ma to jeszcze przed sobą ;) ja tez już to znam:evil_lol: najpierw z miski- raz mnie a raz pieskowi, a potem moje dziecko wykradało kiełbase z lodówki, siadało okrakiem na psie i raz psu, a raz sobie....:diabloti:[/quote] Moje dziecko tak jadało lizaki........z jednej strony ja z drugiej pies. Odkryłam to dopiero na spacerze, kiedy kupiłam dziecku loda. Zuzia bez chwili wahania wyciągnęła raczkę do psicy, a ta usiadła i zaczęła z maszczeniem lizać z drugiej strony. Od razu widać bylo, ze ćwiczone wielokrotnie...... Mnie zatkało, ludzi wokół chyba też.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 U mnie to Staś karmi Maksa widelcem, ewentualnie bułeczkę, kiełbaseczkę z rączki. Ale w zamian zagląda do micha Maksa i notorycznie wypija jego wodę, chyba muszę Maksowi zacząć wlewać przegotowaną, albo mineralną:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 Dziewczyny, jak to czytam zaczynam żałować, że ja bezdzietna... Bo psa juz mam....:evil_lol: Niezła zabawa mnie omija. :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 [quote name='Kazoo']Nie chciałem nic o tym tutaj pisać, żeby nie zapeszyć, ale i tak nie wyszło :(. Mianowicie miałem jutro jechać służbowo do Wrześni (koło Poznania) na dwa dni i chciałem przy tej okazji odwiedzić Czarusia i jego Małgosię, ale niestety dzisiaj wyjazd został odwołany :(. Mam nadzieję, że jak najszybciej zostanie ustalony kolejny termin i że nie wyznaczą innej osoby...:shake:[/quote] Może następnym razem się uda. :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 owszem ale najpierw sie trzeba zahartowac emocjonalnie :evil_lol: bo wiekszosc rzeczy zaczyna Cie smieszyc dopiero wtedy, jak juz przestanie Cie przerazać:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 Zabawa, też mi... Staś ciągnie Maksa za uszy, ogon. Dobrze, że ten go nie gryzie. Ale najwspanialsze jest to, że moje dzieci bez Maksa i na odwrót życia sobie nie wyobrażają. To dopiero cudowny widok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 Mamy pierwsze wpłaty z allegro cegiełkowego :multi: Stan finansów Czarusia: 298,15 zł + allegro cegiełkowe Pani Ewa z Marek 23,50 zł Pani Małgorzata ze Skwierzyna 30 zł Pani Ewa z Radomia 20 zł Razem: 371,65 zł Wydatki: Dalfaz 18,31 zł Augmentin 22,45 zł Pozostało: 330,89 zł Dziękujemy.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ATLANTYDA Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 U nas tez jest wspólne jedzonko z psem [url]http://images32.fotosik.pl/166/3a20e6f3210db9b1med.jpg[/url] [url]http://images25.fotosik.pl/169/1da5eccdd362da00med.jpg[/url] [url]http://images25.fotosik.pl/169/22baf7c6d6907245med.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 Jakby to MOJA TESCIOWA ZOBACZYLA to by byla afera nie z tej ziemi!!!!....:shake: (i dlatego tak rzadko sie widujemy huehue:evil_lol:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 Hi, ja z moją też nie często. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hakita Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 A tu się wesoło zrobiło......:lol: Czaruś we wtorek jedzie na kolejne badania, trzymajcie kciuki by wyniki były jeszcze lepsze od ostatnich............!!!! Swoją drogą będzie opis możliwy po łacinie, jak również odpowiedź na pytania ze strony niemieckiej, ale prosimy o czas.......;) No i mamy pewną wspaniałą osobę z Allegro (która nas podczytuje ;)), a która postara się załatwić recepty na Minirin oraz przekazuje kilka rzeczy na bazarek dla Czarusia....:loveu: Dziękujemy.................:Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 5, 2008 Share Posted March 5, 2008 :wolfie: : :loveu: :loveu: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted March 5, 2008 Share Posted March 5, 2008 Dobre wieści, wątek optymistyczny - to i nam wesoło;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaAniołek Posted March 5, 2008 Share Posted March 5, 2008 witam wszystkie wspaniałe osoby ;) zdjęcia do bazarku i info co do recept wstawię w niedziele , bo w piątek jadę z moim 13 letnim owczarkiem na zabieg i trochę jestem przerażona .rozpuściłam wieści ze potrzebuje taki lek a teraz tylko podzwonię kto go wypisze:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 5, 2008 Share Posted March 5, 2008 A u Czarusia narazie bez zmian. Humor mu dopisuje jak zwykle. Je trochę mniej, bo sadełko urosło. Pije i siusia w rozsądnych granicach. Spuszczam go już codziennie w parku, przychodzi na wołanie, jest grzeczny. Jedyny problem, że obszczekuje ludzi, kiedy jest na dworze na smyczy. Za to w domu jak aniołek - wpuści każdego:evil_lol: AniuAniołku - dziękujemy za pomoc.:lol: Co dolega Twojemu pieskowi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaAniołek Posted March 5, 2008 Share Posted March 5, 2008 na narośl na boku takie guzowate cholerstwo i zbyt szybko rośnie a jego serducho już nie jak u młodzieńca i trzeba będzie uważać z narkozą to już jednak 13 lat mu strzeliło ,ale na szczęście wewnętrzne organy są w bardzo dobrym stanie zobaczymy co będzie w ten patek :-( na szczęście mogę przy nim być cały czas u weta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kazoo Posted March 5, 2008 Share Posted March 5, 2008 Dobrze wiedzieć, że Czaruś ma się dobrze :). Mam nadzieję, że twoja psina Aniu również wydobrzeje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hakita Posted March 6, 2008 Share Posted March 6, 2008 [QUOTE]witam wszystkie wspaniałe osoby ;-) zdjęcia do bazarku i info co do recept wstawię w niedziele , bo w piątek jadę z moim 13 letnim owczarkiem na zabieg i trochę jestem przerażona .rozpuściłam wieści ze potrzebuje taki lek a teraz tylko podzwonię kto go wypisze:roll:[/QUOTE] Aniu, Aniele to Ty.........???!!! :) Aż mi serce drgnęło....;) Trzymam najmocniej jak mogę kciuki za Twoją Psinkę... Wiem, co to znaczy, ponieważ mój Neruś również ma 13, a nawet prawie 14 lat........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 7, 2008 Share Posted March 7, 2008 Dogo wczoraj tak muliło, że nie dało sie wejść...:shake: AniuAniele, ja też trzymam kciuki za Twojego pieska.:kciuki: Mamy mały problem z wynikami moczu Czarusia. Dzwoniłam do laboratoriów ludzkich i żadne nie chce przyjąć moczu psa :roll:. A na moje pytanie "Dlaczego?" odpowiedź: "Bo nie":mdleje: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 7, 2008 Share Posted March 7, 2008 Stan finansów Czarusia: 330,89 zł + Ziutabene 400 zł - bardzo Ci dziękujemy, Marysiu:loveu: Allegro cegiełkowe: Lublin-ka 10 zł :loveu: Ania z Bytomia 10 zł :loveu: Razem: 750,89 zł Wydatki: GENTOS (Lek homeopatyczny) 25 zł Pozostało: 725,89 zł Przyszłość Czarusia na najbliższe 6 tygodni zabezpieczona :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BajkaB Posted March 7, 2008 Share Posted March 7, 2008 [quote name='maggiejan'] Mamy mały problem z wynikami moczu Czarusia. Dzwoniłam do laboratoriów ludzkich i żadne nie chce przyjąć moczu psa :roll:. A na moje pytanie "Dlaczego?" odpowiedź: "Bo nie":mdleje:[/quote] No to nie mów,ze to mocz psa,tylko oddaj na swoje nazwisko,a potem zaznaczysz.Nie rozumiem tego,u nas nie ma z tym żadnego problemu.Każde labotaroium prywatne zrobi. Małgosiu,super,ze Czaruś ma sie dobrze i jest nadzieja,ze bedzie funkcjonował w przyszłości. Mam tylko pytanie,czy nadal szukamy dla niego domku?Nie mam czasu śledzic zaległości w topiku,a w nazwie widnieje,ze ma wspaniały dom. Pytam,bo jeśłi Czarek jest u Ciebie tymczasowo,to mogę się za domkiem odpowiedzialnym i dobrym rozeznać. A na razie uściski dla Ciebie i mizianka dla Czarka..Oczywiscie dla suni też...:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 7, 2008 Share Posted March 7, 2008 Edytko, spróbuję zrobić z tym laboratorium tak, jak radzisz. Co do domu dla Czarusia to sprawa jest skomplikowana. Bardzo chciałabym go zatrzymać, bo jest kochany i mądry, ale mam poważny problem mieszkaniowy i nie wiem, czy jest szansa, aby go szybko rozwiązać :shake:. Gdyby znalazł się dobry, kochający domek dla Czarusia, który napewno dbałby o niego i zapewnił mu szczęśliwą resztę życia (mam nadzieję, długiego) to pewnie z bólem serca oddałabym go. Gdyby jakimś cudem udało mi się znaleźć mieszkanie to raczej zrobiłabym wszystko, aby Czaruś u mnie został. Edytko, jeśli znajdziesz dla Czarusia naprawdę dobry domek to dla jego dobra będziemy musieli rozważyć mozliwość oddania go.:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ElzaMilicz Posted March 7, 2008 Share Posted March 7, 2008 Przypomnij mi o tym leku [B]minirin[/B] w odpowiednim czasie, Małgosiu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted March 7, 2008 Share Posted March 7, 2008 [quote name='ElzaMilicz']Przypomnij mi o tym leku [B]minirin[/B] w odpowiednim czasie, Małgosiu.[/quote] Nie ma sprawy ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.