Orzechowce nadal potrzebujĄ pomocy!

[SZPiLKA23]

Tak było mowione ze on z lecznicy albo ktos go oddał albo podrzucił...

[IMG]http://img79.imageshack.us/img79/5503/p5240004uu9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img138.imageshack.us/img138/8436/p5240003rq0.jpg[/IMG]

[Neczka]

...to może jednak nie zwlekać z tym wątkiem ?

[SZPiLKA23]

Nie mozemy szukac domu dla psa, kory jeszcze nie jest po kwarantannie bo trzeba bedzie i tak czekac... jak wszytko bedzie ok to charciak po zakonczeniu kwarantanny pojdzie na DT do mojego TZta

[HAMLET]

Dziewczyny,czy szukac mu stały domek.?Z tego co piszecie domyślam się,że w schronisku jest krótko.Trzeba go wyrwac tak szybko jak się da.

[Koperek]

[quote name='SZPiLKA23'] jak wszytko bedzie ok to charciak po zakonczeniu kwarantanny pojdzie na DT do mojego TZta[/quote]

[B]SZPILKA[/B]- Ty cicho- ciemna gadzino!:loveu:

[SZPiLKA23]

[quote name='HAMLET']Dziewczyny,czy szukac mu stały domek.?Z tego co piszecie domyślam się,że w schronisku jest krótko.Trzeba go wyrwac tak szybko jak się da.[/quote]

Jest od pon- lub wt a wiec jeszcze ponad tydzien.... :(

Koperek z moim TZtem to strasznie ciezko ale tez sie zauroczył ;) (troche mu pomogłam:D) tylko zeby nic nie wyskoczyło bo ja juz wiem jak to jest jak sie planuje na zapas

[Neczka]

[quote name='HAMLET']Dziewczyny,czy szukac mu stały domek.?[/quote]
myślę, że jak najbardziej:eviltong:
skoro TZ Szpilki może tylko na tymczas, to fajnie by było, gdyby zaraz po kwarantannie znalazł się DS :roll:

[Becia66]

To jeszcze charcik w paru odsłonach....

[IMG]http://img371.imageshack.us/img371/72/dscn8174ub3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img117.imageshack.us/img117/8804/dscn8178pv5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img365.imageshack.us/img365/6918/dscn8180qp2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img79.imageshack.us/img79/4885/dscn8172ht8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img149.imageshack.us/img149/130/dscn8155dp6.jpg[/IMG]

[żaba88]

Chart znalazł się pod lecznicą Fedaczyńskiego, bardzo słaby, jechał na kroplówkach... Został przywieziony po podleczeniu do schroniska. Jest zaniedbany, długie pazury, za chudy jak na charta i ma w różnych miejscach małe guzki.

Normalnie się zakochałem...

[Panca]

bo to cudne i przekochane psy
i co bedzie z jego DT?

[Panca]

jeszcze tydzien? biedny arystokrata:-(

[SZPiLKA23]

DT bedzie jak bedzie mozna go zabrac a niestety musi byc tam na kwarantannie

[Becia66]

Pewnie wielu czeka na wieści nasze ze schroniska. Otóż było o wiele czyściej niż ostatnim razem. Boksy drewniane i betonowe bez odchodów ale to nie zasługa pracowników tylko wolontariuszy którzy rano przyjechali do schroniska. Miski z żarciem puste ale powiedziano nam że niegłodne bo wykarmione. Przyjechała Prezeska Stowarzyszenia Sara i widząc dziewczyny zmieniajace psom wodę, zabroniła im wchodzić do boksów, karmić i robić zdjęcia, bo aparaty wylądują w kontenerze na śmieci. Nie było mnie przy tym bo byłam w drodze do schroniska ale to może i dobrze bo mogla byc jatka. Niedługo potem się zmyła,a my robiłyśmy swoje, tzn.wykarmiłyśmy psiaki przywiezioną karmą i pstrykaliśmy zdjęcia :eviltong:.
Nic drastycznego nie widziałyśmy, wręcz przeciwnie. Suki szczenne /2/ i jedna świeżo oszczeniona były w osobnych kojcach / dzisiaj wszystkie przeniesione/,
nawet o dziwo budy kocykami miały wyścielone...:crazyeye: Ktoś musiał pogonić i z tego widac że można jak się chce.

[Neczka]

[quote name='becia66']Suki szczenne /2/ i jedna świeżo oszczeniona[/quote]
jakei to sunie ?
ja wiem tylko o chudziutkiej czarnuli, której na szczęście ubywa ciągle maluchów ;)

[GuniaP]

Nie ma wymogu trzymania zwierzat na kwarantannie, tu sa obowiązujące przepisy w sprawie prowadzenia schronisk:
[url]http://www.boz.org.pl/prawo/rozp_schro_04.pdf[/url]

Kwarantanna obowiązuje w przypadku gdy zwierze pogryzło czlowieka, czy chart kogoś pogryzł?

[Diana S]

s[B]zpilka [/B]to cudownie jak bierzesz go na tymczas.... pies cudo dosłownie....

[SZPiLKA23]

Jakos sobie tego nie wyobrazam zeby kogos pogryzł.... jutro rano dzownie i mam nadzieje ze uda sie go jeszcze jutro sciagnac do TZta

[żaba88]

Beciu drewniane boksy były dzisiaj do południa najbrudniejszym miejscem w schronie.

[Diana S]

Piękniś ma swój wątek również na charcim forum.....

[HAMLET]

Szpilka ,wez go .Będziemy w kontakcie,może uda mi się przekonac męża i go węzmę na stałe.Piekny psiak.Mam jedno miejsce w łózku;)

[SZPiLKA23]

Dziekujemy :)

[Becia66]

[quote name='żaba88']Beciu drewniane boksy były dzisiaj do południa najbrudniejszym miejscem w schronie.[/quote]

Żabko czy mam rozumieć że ty je wypucowałeś zanim ja dojechałam do schroniska ? :crazyeye: Jeśli tak to sorry, a już myślałam że ich ktoś pogonił...:shake:

[żaba88]

Coś tam posprzątałem, a i Szpilka też się załapała na sprzątanie :)

[halcia]

Oczywiście beciu,Ty przyjechałas pózniej,a poczatek był taki.Pan z Jarosławia przywiózł dziewczyny/nowe wolont./i powitany był długim przedstawieniem przez prezeske Sary"ę ą"Po jego wyjezdzie zaatakowano nas od razu,ze psy nakarmionei jesli bedziemy sie wtrącac i karmić,wchodzić do boksów wezwą policje.Kierowca teoretyk "p.o."powiedział ,że jak zobaczy u którejś aparat wyrzuci.Praktycznie nic nie było wolno i platałysmy sie wkurzone jakiś czas.Janusz nie był na zmianie tylko ściągniety z urlopu do pomocy,bo Marian w szpitalu.Psy głodne wbrew zapewnieniom,bo próbowały sie gryzć przy karmieniu/jak ci wyjechali/nawet te ,które wczesniej cienia agresji nie wykazywały.Gdy poszłam karmic maluchy i chuda suczke ,Janusz stał obok przerazony jej zachłannoscia i maluszków/one to wchłonęły w sekunde/za chwile przyszła prezeska i powiedziała mi ,ze wezwie policje,bo psy były karmione i nie sa głodne./Przyjechała minute przed nami,bo jak nadjeżdzalyśmy zastanawiałam sie czyje auto wjechało/Szpilka z Żabą cały czas sprzątali i dla tego za chwile było lepiej.Karmić zaczęłysmy po ich wyjeżdzie i psy rzucały sie na jedzenie.Niektóre psy miały zmiane boksu bo stało 30 cm wody i błotnistej brei a psu widać było tylko błyszczące oczy.Dłubałysmy kijami odpływy.Straż miejska jeżdzi podobno 3x dziennie,ale co sprawdzą,czy pracownik trzezwy i podobno czasem kazali zostawić karmienie i sprzątac.W niektórych miskach była kasza,ale za świezosć i jakosć głowy nie dam.Jeśli garnki były czyste to dlatego,że z dziewczynami myłyśmy i zmieniałysmy wode.Prezeska twierdzi,ze miasto prosi ją by została przynajmniej do lipca.Ogólnie nieprzyjemnie i troche czasu zmarnowanego.Jak dla nowych dziewczat pewnie szok z podejsciem do nas,bo pracy i błota się nie bały.

[Becia66]

Dziewczyny tak sie cieszę :multi::multi::multi:, Irys już wybrany ze schroniska przez tych Państwa z Nowej Dęby i jedzie do domu !!! Tak sie martwiłam o biedaka wczoraj bo kulał na łapkę i tak mu jakoś dziwnie zwisała. Już jedzie do domku w objęciach swojej Pani, jejku jak ja sie ciesze to takie spokojne, zdominowane przez wszystkich psisko....:loveu::loveu::loveu: Wypatrzony na naszej stronce schroniskowej. Musimy czym prędzej uzupełnić psiaki, mam trochę zdjęc - Żaba szykuj się do roboty.....:lol:
To nasz Irysek - straszna sierota...już szczęśliwy...:multi:

[IMG]http://img360.imageshack.us/img360/6898/dscn6596iq4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img397.imageshack.us/img397/2032/dscn7520cw7.jpg[/IMG]