magda222 Posted December 19, 2007 Posted December 19, 2007 [quote name='maciaszek']Mnie się Twój "list" Vitis podoba. Myślę, że możemy go nawet wysyłać pojedyńczo. Tak na dobry początek. Trzeba zrobić jak najwięcej zamieszania. Każdy z urzędasów dba o swój tyłek i bojąc się zbyt wielkiego zamieszania będzie może w stanie przerwać ten układ, o którym wspominasz Beciu666. Warto spróbować. Im więcej mediów będzie o tym mówić, im więcej organizacji pro zwierzęcych się zainteresuje, tym lepiej![/quote] Zgadzam się z Tobą. Chętnie pomogę w taki sposób że np.kupię większą ilość karmy,witaminy i prześlę kurierem od razu do Orzechowic.Ale najpierw muszę mieć pewność że będę mogła to przesłać do zaufanej osoby która odpowiednio tym rozporządzi.Jeśli ktoś z Was wolontariuszy się tego podejmuje tzn dopilnuje żeby karma trafiła do żołądków psiaków i kotów to poproszę o adres. Quote
VitisVini Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Pojedyńczo maciaszku to szkopuł jest jeden- groźby o wszczęciu kroków prawnych potraktują wiadomo jak, i nawet nam nie odpiszą albo odpiszą jakieś bal bla bla, już to nie raz przerabialismy przecież:shake: Tylko w kupie siła niestety, szczególnie jeśli chodzi o ratowanie zwierzaków bo to taki "niewdzięczny" temat. idę spać, mam dość na dzisiaj. Quote
GreenEvil Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 [quote name='VitisVini'][FONT=Arial][SIZE=2][FONT=Arial] w czym organizacje społeczne których statutowym celem jest ochrona zwierząt mogą pomagać nie zaś całkowicie [COLOR=#ff0000]WYRĘCZAĆ[/COLOR] organy samorządu terytorialnego szczególnie kiedy na ich działalność przeznaczane sa tak znikome kwoty oraz w sytuacji kiedy oragnizacje takie nie wypełniaja swoich celów statutowych.[/FONT][/SIZE][/FONT][/quote] [FONT=Arial][SIZE=2][FONT=Arial] w czym organizacje społeczne których statutowym celem jest ochrona zwierząt mogą pomagać nie zaś całkowicie [COLOR=#ff0000]WYRĘCZAĆ[/COLOR] organy samorządu terytorialnego szczególnie kiedy na ich działalność przeznaczane sa tak znikome kwoty oraz w sytuacji kiedy oragnizacje [COLOR=Red]te z racji przeznaczanych kwot nie sa w stanie wypelniac swoich celow statutowych ? [COLOR=Black] Wybaczcie matematykowi korekte i to nie do konca po polsku.. mam nadzieje, ze co lotniejsze umysly uchwyca o co mi chodzi ;) pzdr GreenEvil [/COLOR][/COLOR][/FONT][/SIZE][/FONT] Quote
Erazm Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 GE masz absolutną rację, tyle że żyjemy w kraju, gdzie sterylizacja jest wybrykiem, a dzikie hodowle i przekręty w niektórych legalnych hodowlach na porządku dziennym, ba, za społecznym, cichym przyzwoleniem. Zmiana świadomości społecznej zajmie..............Gdzieś w stosach dokumentów skierowanych do Sejmu spoczywa nowy projekt prawa dotyczący praw zwierząt........Długa droga przed nami. Czy nie ma możliwości, aby zainteresować tym media, ale nie tylko na skalę lokalną? Może temat zwierzaków znów będzie modny? Quote
ARKA Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 [quote name='VitisVini']Pojedyńczo maciaszku to szkopuł jest jeden- groźby o wszczęciu kroków prawnych potraktują wiadomo jak, i nawet nam nie odpiszą albo odpiszą jakieś bal bla bla, już to nie raz przerabialismy przecież:shake: Tylko w kupie siła niestety, szczególnie jeśli chodzi o ratowanie zwierzaków bo to taki "niewdzięczny" temat. idę spać, mam dość na dzisiaj.[/quote] B, dobre pismo-moze dac do wiadomosci wojewodzkiego weta i wojewody? Quote
SZPiLKA23 Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 List tez mi sie podoba, trzeba tylko dołaczyc liste osob, ktora sie podpisze:) i wysyłac, tylko boje sie ze jak zrobimy to juz teraz to pojdzie w zapomnienie ba sa swieta i nikt nie bedzie miał czasu po tez nie bardzo dopiero po nowym roku cos sie zacznie dziac..... Quote
iwop Posted December 20, 2007 Author Posted December 20, 2007 Oczywiście trzeba zacząc działać konkretnie. Inaczej pójdzie w zapomnienie :shake: Quote
halcia Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Niestety,nie bylo szczepien,nie bylo stalej opieki wet,tylko bardzo sporadyczna,a psy jesli juz,przewaznie musieli wozic do Przem.do weta ,bez wzgledu na ich stan.Jesli nawet jakies byly szczepione,to nigdy na terenie schr.nie bylo zaswiadczen o szcz.To bardzo utrudnialo sprawe,bo dodatkowo trzeba bylo jechac do Prz.po zaswiadczenia,aitak dostalo sie lub nie.Wtedy,ponad rok temu stowarz.mialo nawet pretensje do ówczesnego kierownika,ze zgodzil sie na szczepienia przez "jakiegos obcego"weta.Wetjest z nami zaprzyjazniony,u nigo leczymy wlasne psy,a ze jest to czlowiek,wrazliwy,przejety losem psow w schr.zrobil to calkowicie za darmo.Podobno w tym czasie opieka wet.polegala na robieniu nieczytelnych tatuaży,bez znieczulenia.Za to wet.dostawal kase,a na znieczuleniu oszczedzano,przeciez pies sie nie poskarzy! Quote
AniaB Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Dziewczyny czy mozna Wam pomóc jakoś na już? Co mozna zrobic aby pomóc Wam i tym zwierzętom? Quote
jotpeg Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 [quote name='SZPiLKA23']List tez mi sie podoba, trzeba tylko dołaczyc liste osob, ktora sie podpisze:) i wysyłac, tylko boje sie ze jak zrobimy to juz teraz to pojdzie w zapomnienie ba sa swieta i nikt nie bedzie miał czasu po tez nie bardzo dopiero po nowym roku cos sie zacznie dziac.....[/QUOTE] zdecydowanie racja! trzeba dopilnowac tego po nowym roku, tj. wyslac pismo, a czy lepiej pojedynczo czy zbiorowo niech ktos doradzi. podpisze sie. trzeba ruszyc urzednikow, bo tak to sie tam dziewczyny zamecza, to niekonczaca sie historia, a psy i koty beda cierpiec bez slowa :-(:angryy: Quote
SZPiLKA23 Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Mysle ze mozna wysłąc zbiorowo ale na takiej zasadzie ze tan sam list kilka razy (bo przypominanie sie co jakis czas jest bardzo wskazane, w samorządach panuje system spychologi czyli pisma przechodza z rak do rak i nikt sie tym niechce zajac wkoncu pismo trafia do kosza lub na połke i sie o nim zapomina, a jak bedziemy sie co jakis czas przypominac np. co tydzien to moze cos zaczna działac) tylko z dopiskiem ze to kolejne podpisy pod tym listem/petycja i po prostu nie wpisywac wszystkich nazwisk naraz tylko po troche, a co do ilosci nazwisk wpisanych na jeden raz (w jednym liscie) to bedzie trzeba ustalic dopiero wtedy kiedy bedziemy miec okreslona ilosc chetnych do podpisania... Quote
iwop Posted December 20, 2007 Author Posted December 20, 2007 Wydaje mi się, że Szpilka ma rację...:oops: Quote
halcia Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 MY bylysmy rok temy z pismem,100podpisow z psl-em tez bylo,wtedy nic to nie dalo.Mysle ze najlepszym rozwiazanie bedzie stale zainteresowanie mediow/tv regionalna,gazety/co nie znaczy ze zniechecam do monitowania ich pismami!Ale sila mediow jest chyba wieksza.Dobrze tez ze cala Polska zobaczyla,moze bedzie wieksze zainteresowanie psami z Orzech.adopcjami,pomoca Quote
SZPiLKA23 Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Halcia dokładnie tak jak piszesz, ale wydaje mis ie ze takie meczenie urzedu pismami tez jest dobre bo to przypominajka... Quote
VitisVini Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 [FONT=Arial][SIZE=2]Ty Green nas tu od nielotów nie przezywaj:lol:, wprawdzie pisałam to po nocy i poprawki sa jak najbardziej wskazane( np to sa chyba Orzechowce a nie Orzechowice:p) ale w tym konkretnym zdaniu ma właśnie tak być czyli[/SIZE][/FONT] [SIZE=2][FONT=Arial]"[B]nie wypełniaja swoich celów statutowych[/B]" a nie " [B]nie są w stanie wypełnic z racji mikrych kwot jakie dostaja[/B]" To oczywiście tez wchodzi w grę ale zwróciłam uwagę, że nasze wolontariuszki z Orzechwca-wic? kurde jak to się odmienia, nie są bynajmniej zadowolone z działań stowarzyszenia i piszą, że w tej organizacji też się żle dzieje. Miast nie może dawać nawet dużej kasy "byle komu" że się tak wyrażę a skoro panie ze stowarzyszenia( nie wszytkie zaznaczam jak wynika z waszego opisu) boją się ubrudzić pieskami to szkoda na nie forsy. Trzeba również wstrząsnąć stowarzyszeniem.[/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=Arial]Słuchajcie mam pomysła:lol: jeszcze raz powtórzę, że marnie widze pojedyńcze petycje, musimy zmusić władze miasta do odpowiedzi i ustosunkowania się a to jest jedynie możliwe przy oficjalnej drodze złożenia pisma do urzędu. List powinien w imieniu dogomaniaków zostać podpisany przez [COLOR=red][U][B]nasz AFN.[/B][/U][/COLOR][COLOR=black] Toż to fundacja nie tylko do trzymania skarpet ale ma również ma inne fajne cele statutowe. Z bólem patrzę jak niektórzy tego nie rozumieją i np piszą" wpłacamy temu czy tamtemu bezpośrednio, ominiemy prowizję AFN." [B]Jaka prowizję do[/B] ..... :mad:?????-dobra nie będe przeklinać. Prowizja to według wikipedii [/COLOR][/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=Arial][COLOR=black]" [COLOR=blue]wynagrodzenie za [/COLOR][URL="http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Po%C5%9Brednictwo&action=edit"][COLOR=blue]pośrednictwo[/COLOR][/URL][COLOR=blue] w zawieraniu [/COLOR][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Umowa"][COLOR=blue]umów[/COLOR][/URL][COLOR=blue] na rzecz dającego polecenie lub zawieranie ich w jego imieniu; ustalane w procentach od wartości [/COLOR][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Transakcja"][COLOR=blue]transakcji[/COLOR][/URL]"[/COLOR][/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=Arial]Czy AFN pobiera wynagrodzenie???? czy przeprowadza transakcje???? czy też może haruje za darmo póki co??? Z czego ma pokrywać koszty swojej działalności??? Biuro, telefon, opłaty urzędowe, etc.Nie wyrabiają się bo przez niektórych boją się zatrudnić człowieka do pomocy a jest to konieczne aby fundacja sprawnie działała.I taka nasza fundacja właśnie w takich jak tutaj sprawach mogłaby wiele dobrego zrobić, sygnować pisma i występować w naszym imieniu. Potrzebne są systemowe rozwiązania a nie partyzancka działalność. Dzięki temu moglibyśmy "przejechać" się tak schronisko po schronisku. Coś zrobić, zostawić po sobie ślad.[/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=Arial]Podziwiam dogomaniaków za ich serce i oddanie dla zwierząt, za ich ogrom poświęcenia ale prawda też jest , że większość nie umie patrzeć globalnie na problem który jest ogromny przecież. [/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=Arial][B][U]Przemyślcie to prosze.[/U][/B]Pismo wysłane oficjalnie pocztą, nawet przed świętami( trzeba tam tylko by dopisać ze oczekujemy odpowiedzi lub jakis ładny prawniczy cytat dodać, np o prawie do wiadomości publicznej) będzie musiało zostać rozpatrzone, ponadto będziemy stanowić zaplecze i podporę dla naszych wolontariuszy którzy zawsze będą mogli się na nas powołać a nie znowu działać samemu. Jeśli się uda przetrzemy szlak dla dalszych interwencji w innych schroniskach. Prawo jest za nami a telewizja, nie łudźcie się, codziennie jest mnóstwo nowych nieszczęść, szybko przestaną o tym mówić. Jeśli umiemy liczyc, liczmy na siebie.[/FONT][/SIZE] Quote
asia-s Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Czy europejskie miasta partnerskie którymi chlubi się Przemyśl dążąc do [B]"bezpośredniej wymiany kontaktów i doświadczeń pomiędzy odpowiednimi instytucjami, zakładami przemysłowymi, organizacjami, szkołami i klubami, szczególnie w dziedzinie kultury i sztuki, nauki, szkolnictwa, wymiany młodzieży..."[/B] są również informowane o tym jak w Pańskim mieście traktowane są zwierzęta? Czy obywatele okręgu South Kesteven w Wielkiej Brytanii lub Paderborn w Pólnocnej Nadrenii widzieli zdjęcia zdychających w męczarniach z głodu, chorób i zimna psów i kotów? Zapewniamy Pana Prezydenta,że chętnie ich o tym poinformujemy. [FONT=Arial][/FONT] [FONT=Arial]Trzeba takze napisac do wszystkich partnerskich miast Przemysla i do ich organizacji na rzecz zwierzat wraz z linkiem do programu o Orzechowcach i zdjeciami [/FONT] [FONT=Arial]Wyjasnic co bylo , co jest i ze nikt z urzedasow i prezydent nie chca w tej sprawie NIC zrobic i prosic ich o pomoc w interwencji[/FONT] Quote
grzenka Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 [FONT=Arial] Myślę że to jest bardzo dobry pomysł - napisać do organizacji na rzecz zwierząt miast partnerskich Przemyśla z linkiem i zdjęciami!!!! Naprawdę niezłe! [/FONT] Quote
VitisVini Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 No właśnie-dokładnie to miałam na myśli. My prosimy grzecznie póki co ale też mamy jakieś asy w zanadrzu jeśli prośby nie pomoga( a zwykle nie pomagają). Sytuacja w schronie jak najbardziej moim zdaniem nadaje się do zgłoszenia sprawy do prokuratury,w ostateczności of course ale jest to również jakiś środek nacisku. Ale ja sama do prokuratury nie pójde, ani wy też- dlatego nie rzucajmy strachów na lachów:lol: tylko jak się podejmiemy interwencji zróbmy ją skutecznie a to nie będzie możliwe jeśli sprawa się "rozdrobni".Dziewczyny pisały, że nawet 100 głosowa petycja z peselami guzik dała. Dobra spadam bo juz chyba powiedziałam wszytko co miałam powiedzieć. PS. Kurcze ludzie nie gorączkujcie sie tak, ustalmy najpierw plan - czy wysyłamy list, czy AFN się podejmuje, jesli tak to czekamy na odpowiedź z UM, dopiero potem kroki represyjne. Bo zaraz bałagan się zrobi niemożebny.Mniej emocji kochani. Quote
ARKA Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 [quote name='VitisVini']No właśnie-dokładnie to miałam na myśli. My prosimy grzecznie póki co ale też mamy jakieś asy w zanadrzu jeśli prośby nie pomoga( a zwykle nie pomagają). [B]Sytuacja w schronie jak najbardziej moim zdaniem nadaje się do zgłoszenia sprawy do prokuratury[/B],[/quote] Prokuratura moze sama podjac dzialania na podstawie doniesien prasowych, zazanaczam może. Quote
ARKA Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 [quote name='VitisVini']. PS. Kurcze ludzie nie gorączkujcie sie tak, ustalmy najpierw plan - czy wysyłamy list, czy AFN się podejmuje, jesli tak to czekamy na odpowiedź z UM, dopiero potem kroki represyjne. Bo zaraz bałagan się zrobi niemożebny.Mniej emocji kochani.[/quote] Swoja droga organizacja(z poparciem innych organizacji) a swoja droga nacisk spoleczny, tak mysle. Quote
Kanzaj Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 To, co zobaczyłam po prostu zwaliło mnie z nóg.. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie pomysł nad listem otwartym do premiera, prezydenta i sejmu w sprawie sytuacji i traktowania zwierząt w naszym kraju... Quote
diana79 Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 idzie się załamać :placz: brak mi słów :shake: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.