DuDziaczek Posted December 10, 2007 Share Posted December 10, 2007 [url]http://pl.youtube.com/watch?v=eMoNr91J3dc&feature=related[/url] :placz: :placz: :placz: :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted December 10, 2007 Author Share Posted December 10, 2007 [quote]Mięso jest "obrzydliwe"?[/QUOTE] Zdecydowanie tak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted December 10, 2007 Share Posted December 10, 2007 [quote name='Rybc!a']Zdecydowanie tak.[/quote] Twoim zdaniem, dodaj :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kida i Olo Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 O nie, Droga Amber - nie jej zdaniem. Mięso JEST obrzydliwe, ale inni to odczuwają, a inni nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kida i Olo Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=nBpHH2KJTMA&feature=related[/URL] ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 [QUOTE]Mięso JEST obrzydliwe, ale inni to odczuwają, a inni nie.[/QUOTE] A gdyby zamiast słowa mięso wstawić jakiekolwiek inne słowo, np. kwiatek, albo słoneczko? "Słoneczko JEST obrzydliwe, ale inni to odczuwają, a inni nie." :evil_lol: Taka sama filozofia. Dla mnie mięso obrzydliwe nie jest, więc jak może mnie obrzydzać? Są rzeczy z gruntu obrzydliwe jak odchody, wymiociny i lubi je tylko malutka garstka osób ;), jednakże dieta wegetariańska nie jest na świecie dominująca, więc to wy jesteście w mniejszości i to wy macie zaburzony obraz postrzegania mięsa. Chyba, że to ogólnoświatowy spisek przeciwko ludzkości i tylko wegetarianie wiedzą o co chodzi - czas budować schron :lol: A co mówią wegetarianie na żywienie psów "obrzydliwym" mięsem? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kida i Olo Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 [quote name='Amber']A gdyby zamiast słowa mięso wstawić jakiekolwiek inne słowo, np. kwiatek, albo słoneczko? "Słoneczko JEST obrzydliwe, ale inni to odczuwają, a inni nie." :evil_lol: Taka sama filozofia. [/quote] Widzisz, akurat nie. Słońce nie posiada w swoim ,,organizmie" substancji powszechnie uważanych za obrzydliwe (jak np. właśnie odchody). Napisałaś: ,,obrzydliwe jak odchody, wymiociny" - zwierzęta TEŻ wymiotują, też wydalają odchody. Te ,,cudowne" rzeczy to także ich wytwór - ich, żywych zwierząt, które ludzie jedzą z takim smakiem. Jak powiedział Georg Bernard Shaw - zwierzęta są moimi przyjaciółmi, a ja nie jest swoich przyjaciół. Czy gdybyś miała zjeść swojego psa byłoby to dla Ciebie obrzydliwe? Wielokrotnie zadając to pytanie jakiemuś mięsożercy otrzymywałam odpowiedź twierdzącą. Więc, dlaczego nie obrzydza Cię jedzenie innych zwierząt? [quote] A co mówią wegetarianie na żywienie psów "obrzydliwym" mięsem? :roll: [/quote] Dobiło mnie to pytanie. Przecież produkuje się karmy na bazie roślinnej dla zwierząt :roll:. Ale dlaczego tylko psów? Czy psy to jedyne zwierzęta, które mogą przyjaźnić się z człowiekiem? PS. Nie zapominajmy, że nie jest to temat ani o wegeterianizmie, ani o weganizmie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 [QUOTE]Te ,,cudowne" rzeczy to także ich wytwór - ich, żywych zwierząt, które ludzie jedzą z takim smakiem.[/QUOTE] Ale wymiocin nie ma w mięśniach... [QUOTE]zwierzęta są moimi przyjaciółmi, a ja nie jest swoich przyjaciół. [/QUOTE] Chyba miałaś na myśli "nie jem" ;) [QUOTE]Więc, dlaczego nie obrzydza Cię jedzenie innych zwierząt?[/QUOTE] Ponieważ nie jestem z nimi emocjonalnie związana, one zostały do tego przeznaczone. [QUOTE]Przecież produkuje się karmy na bazie roślinnej dla zwierząt[/QUOTE] To bardzo naturalne - wilki na wolności też przecież jedzą soję... [QUOTE]Czy psy to jedyne zwierzęta, które mogą przyjaźnić się z człowiekiem?[/QUOTE] Psy nie są zwierzętami rzeźnymi w naszej kulturze, taka jest różnica. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kida i Olo Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 Odpiszę Ci na PM, bo nie chcę tu robić OFFa, albo przeniśmy się do jakiegoś tematu o wege. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kida i Olo Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 [quote name='Amber']Ale wymiocin nie ma w mięśniach... Chyba miałaś na myśli "nie jem" ;) Ponieważ nie jestem z nimi emocjonalnie związana, one zostały do tego przeznaczone. To bardzo naturalne - wilki na wolności też przecież jedzą soję... Psy nie są zwierzętami rzeźnymi w naszej kulturze, taka jest różnica.[/quote] A zresztą - odpowiem tutaj. Tak, miałam na myśli: nie jem. Zwierzęta zostały PRZEZNACZONE DO ZABICIA?! Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać. ŻADNE, powatarzam: ŻADNE zwierzę nie rodzi się po to, aby zostać skonsumowanym. Kultura, kulturą, ale własne przekonania też są, nie? A po za tym, nie tylko psy nie są ,,zwierzętami rzeźnymi w naszej kulturze". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 No widocznie jednak się rodzą, skoro zostają skonsumowane. Z gospodarczego punktu widzenia jest to jak najbardziej prawdziwe. [QUOTE]Kultura, kulturą, ale własne przekonania też są, nie?[/QUOTE] No właśnie - własne. Dlatego nie podoba mi się, że ktoś na siłę mi wciska, że mięso jest obrzydliwe, skoro jest tylko dla wegetarian, a oni nie są przeważającą grupą na świecie. Niech nikt mi nie mówi, co jest obrzydliwe, a co nie, bardzo proszę. Nie lubię fanatyzmu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kida i Olo Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 [quote name='Amber']No widocznie jednak się rodzą, skoro zostają skonsumowane. Z gospodarczego punktu widzenia jest to jak najbardziej prawdziwe. [/quote] Nie, raczej nie rodzą się. Żadne zwierzę nie ma o początku przeznaczenia - może na rosołek, a może na kotlecika. [quote]No właśnie - własne. Dlatego nie podoba mi się, że ktoś na siłę mi wciska, że mięso jest obrzydliwe, skoro jest tylko dla wegetarian, a oni nie są przeważającą grupą na świecie. Niech nikt mi nie mówi, co jest obrzydliwe, a co nie, bardzo proszę. Nie lubię fanatyzmu. [/quote] Nie wiem, dlaczego non stop piszesz o fanatyzmie. Mięso JEST obrzydliwe - bo zwierzęta mają w swoim organizmie przemieloną paszę, wymiociny, kał, mocz, owady - a my później te ich wnętrzności jemy. Okej, masz prawo do własnego zdania i dla Ciebie mięso może nie być obrzydliwe - jednak Twoje zdanie nie zmieni faktów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 [quote name='Amber']Ale wymiocin nie ma w mięśniach...[/quote] Ale kupa już jest :evil_lol: Mięso jest moim zdaniem obrzydliwe, bo to padlina. Tak jak martwego człowiek bym nie tknęła, tak i zwierzęcia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 [quote name='Amber'] Dlatego nie podoba mi się, że ktoś na siłę mi wciska, że mięso jest obrzydliwe, skoro jest tylko dla wegetarian, [/quote] Nie tylko dla wegetarian. Większość mięsożerców patrzy na mięso z obrzydzeniem, po przedstawieniu im sposobu produkcji. Oni po prostu nie myslą z czego to jest, jak się to produkuje (i nie mam na mysli zabijania konkretnie, ale potem). Moja znajoma uwielbiała kaszankę, ale jak sie dowiedziała, co to jest, to nie je. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Valeur248 Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 Ale z drugiej strony mięso to powinno być podstawą jadłospisu człowieka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 [quote name='Valeur248']Ale z drugiej strony mięso to powinno być podstawą jadłospisu człowieka[/quote] Zobacz sobie piramidę prawidłowego odżywiania, co jest na dole?? :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Valeur248 Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 No dobrze. Dorośli nie potrzebują tyle mięsa i mogą bez niego żyć. Tu się zgodzę. Ale dzieci, szczególnie w okresie dojrzewania kiedy zapotrzebowanie na białko jest duże, powinne jeść mięso. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kida i Olo Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 Jes dużo rzeczy, które zawierają białko nie będąc jednocześnie mięsem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shadow42 Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 ... ja się czasami poprostu wstydzę, że jestem człowiekiem ... i tyle ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DuDziaczek Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 [quote name='zerduszko'] Moja znajoma uwielbiała kaszankę, ale jak sie dowiedziała, co to jest, to nie je.[/quote] A co to jest... :roll: MOze obrzydz emamie :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 [quote name='DuDziaczek']A co to jest... :roll: MOze obrzydz emamie :evil_lol:[/quote] Krew gotowana z kaszą, spożywana po skrzepnięciu :eating: Nabijane jest to w jelita chyba, ale tego już nie jestem pewna. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polciuaa Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 Łeeee.!Raz w zyciu tknelam kaszanke,ale potem jej smak mnie obrzydzil...a jak sie dowiedzialam z czego to jest to myslalam,ze zwymiotuje...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DuDziaczek Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 A bo chyba sprawiam wrazenie wego no coz wiekszosc na tymwatku jest :razz: Otoz nie jestem wege :-( Bylam jakies 2/3 tyg.ale jak mam sie dowiedzila ze nie jjem miesa (sprytnie unikalam) kazala mi zjesc generalnie przez tydzioen mialm problemy ze to i to wykldy i ... zagrozenie pomagania psowm.. imusialam sieprzelamac.. (NIECHETNIe o tym pise zawszejakopowod podawalam ze mialam problemy ze zdrowiem co zreszta tez...) Ale dzis mam urodziny... i obiecalam sobie ze od jutra przestaje jesc... zobaczyny jakto pojdzie... oby mama sie nei dowiedziala,... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 [quote name='DuDziaczek'] Otoz nie jestem wege :-( [/quote] Chyba nie musisz byc wege żeby się w tym wątku udzielać czy w jakimklwiek o wege ;) Rodzice, to rodzice :) Z nimi ciężko w tej sprawie wygrać, wiem co czujesz. Ale głowa do góry: całe życie przed Tobą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DuDziaczek Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 [quote name='zerduszko']Chyba nie musisz byc wege żeby się w tym wątku udzielać czy w jakimklwiek o wege ;) Rodzice, to rodzice :) Z nimi ciężko w tej sprawie wygrać, wiem co czujesz. Ale głowa do góry: całe życie przed Tobą.[/quote] hehe no wiemale tak mi tu jakos nie asowala wolalam sie przyznac :cool3: No coz bylabym wdziczna jakby mi ktos polecil jakeis w mire latwiejsze potrawy do zrobienia(wege) bo jak czytam to strasznie wymyslne i nie mam pojecia ghdzie takie rzeczy kupic! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.