BIANKA1 Posted December 3, 2007 Share Posted December 3, 2007 Rudzik , pokazuj się światu :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hanah Posted December 3, 2007 Author Share Posted December 3, 2007 Kochane ciotki. Rudolf ma swojego sobowtóra. Pomóżmy i jemu znaleźć dom [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=49887[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hanah Posted December 3, 2007 Author Share Posted December 3, 2007 A powiedzcie mi jak wstawić 2 banerki ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted December 3, 2007 Share Posted December 3, 2007 Hanah , Rudolfa trudno nie kochać! Jak wrócę wieczorem, opowiem wam , jak dzisiaj Rudolf najpierw mnie wkurzył, potem przeraził a następnie rozczulił :lol: ( jestem w pracy i tak z doskoku zaglądam na dogo ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted December 3, 2007 Share Posted December 3, 2007 [quote name='figa33']Hanah , Rudolfa trudno nie kochać! Jak wrócę wieczorem, opowiem wam , jak dzisiaj Rudolf najpierw mnie wkurzył, potem przeraził a następnie rozczulił :lol: ( jestem w pracy i tak z doskoku zaglądam na dogo )[/quote] Kolejność emocji prawidłowa :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted December 3, 2007 Share Posted December 3, 2007 [quote name='Hanah']A powiedzcie mi jak wstawić 2 banerki ?[/quote] Wklejam link [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=32045[/URL] Wklejałam tylko jeden banerek , ale wydaje mi się ,że trzeba przesunąć kursor do końca banerka i wklejać drugi ,a jak się nie da spacją przesunąć pierwszy i zrobić miejsce . Chyba trochę namotałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted December 3, 2007 Share Posted December 3, 2007 Opowiem teraz o moich dzisiejszych doświadczeniach z Rudolfem. Otóż rano dwie miski dla psów, proszę bardzo , tylko,że moja królewna Figa zapomniała, że jedzenie trzeba jeść szybko, bo może się nie trafić więcej,wolnym krokiem podchodzi do miski, sprawdza, patrzy zdumiona jak Rudolfek zabiera się za jej porcję:razz:. Warknęła ostrzegawczo , Rudolf też , ale bardziej i bardziej ,aż wreszcie ją zdominował. No pani serce się ścisnęło, co prawda Fidze przydało by się schudnąć, ale rano musi zjeść bo inaczej wymiotuje. Udało mi się przemycić trochę jedzonka dla Figi:mad: Pracuję nad zmianą strategii . Nie jest łatwo:razz:, ale dam radę . Potem po emocjach kulinarno-towarzyskich pan wyszedł do pracy ,piesek trochę popiskał , co mnie nie zdziwiło , bo wcześniej tez tak robił. Ale płacze się nasiliły, doszło drapanie w drzwi. No Rudolf się wyluzował, trochę rozrabia. Pani niestety nie rozumie i nie myśli.:oops: Aż wreszcie znajduje w drugim pokoju kupkę , bardzo nieładną , wodnistą , z kawałkiem kostki i niestety odrobiną krwi.A rano nie mógł się załatwić. No czy nie mądry pies? :cool1: Pokazuje,że chce wyjść.A kości to sobie darujemy. Wieczorem dowiedziałam się ,ze już raz tak zrobił , ale Pawłowi przyszło do głowy ,żeby z nim pójść i była sra.. na dworze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Moje jak się najedzą kości z chrząstkami , to zawsze w koopach są te chrząstki . Chyba ich nie trawią . Teraz rzadko dostają przysmaki . Gotuję kilo mielonej wołowiny , marchew , 1/3 paczki ryżu i trochę soli morskiej i jedzą to wszyscy . Kociaki dostają jeszcze puszki i suche . Psy też dostają suche . Frytka tak ma , że opędzluje wszystkie michy . Dlatego czeka na dworze , aż inni zjedzą , a potem dostaje swoje . Jak jest więcej zwierzaków , to nie ma czekania na przypływ apetytu . Albo je się kiedy jest , albo wcale :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Ooo, z tym czekaniem na podwórku to dobry pomysł, tylko,że ja mieszkam w bloku. Ale dzisiaj Figa wyraźnie dostała jako pierwsza jedzenie , nie marudziła , Rudolf troszkę poczekał i też dostał. Oba zadowolone:loveu: Rudolf chce być wszędzie pierwszy, jest baaardzo ciekawy,wszystko go interesuje i uczy się naprawdę szybko.:lol: Troszkę kaszle ,boję się czy to nie kaszel kenelowy, ale nie ma temp, wydzieliny z nosa, je jak szalony.Tylko taki charakterystyczny suchy kaszel, rano i w nocy.:shake: Weterynarz go osłuchiwał.Może po prostu dam mu syrop prawoślazowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Wiórek tak kaszlał i dostawał flegamine . Rudolfek cieszy się , że ma dom . Dla niego wszystko jest nowością . Fajnie obserwować , jak zwierzak się zmienia . Nabiera zaufania , zaczyna szczekać i cieszy sie jak wracamy do domu . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LittleMy Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 zaczelam watek czytac od poczatku, na szczescie zanim sie rozplakalam na dobre to doczytalam,ze jest u Ciebie ! jak fajnie :) a co do jedzenia to jak do nas trafila Lunka to Mysza przestala od razu wybrzydzac na karme i jedza na wyscigi w takim tempie, ze az dziwne, ze to mozliwe :crazyeye: mysle, ze i Figa sie zorientuje , ze trzeba troche refleksu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Witaj LittleMy!:lol: Dziękuję,że zwróciłaś mi uwagę na te podpisy , bo żyłam całkowicie w nieświadomości.. A Rudolf to fajny dzieciak jeszcze, chociaż ma wszystkie stałe zęby.Szczeka już trochę jak ktoś się kręci pod drzwiami. Uczymy się wzajemnie małymi kroczkami. I chyba wybrał sobie Pawła za pana.:lol:Tak przynajmniej mi się wydaje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted December 5, 2007 Share Posted December 5, 2007 Witamy . Jak Rudasek ? Dalej ma taki apetyt ? Jak w domu przybywa nowy zwierzak , to wszystko staje na głowie . Ale po pewnym czasie wraca do normy . Wszyscy domownicy uczą się siebie na wzajem . Czasem jest to miłość łatwa , czasem trudna . Jak to miłość :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted December 5, 2007 Share Posted December 5, 2007 Rodolf dzisiaj rano po raz pierwszy nie zjadł całej miski:lol: Dałam mu taką solidną . Co prawda były to chrupki, ale i tak postęp. Wieczorem na spacerze Paweł wyjmował mu z pyska jakieś "pyszne" jedzonko:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LittleMy Posted December 5, 2007 Share Posted December 5, 2007 dobrze, ze sobie dal wyjac :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted December 5, 2007 Share Posted December 5, 2007 Czy przypadkiem ulubiony renifer św, Mikołaja nie ma na imię Rudolf ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted December 5, 2007 Share Posted December 5, 2007 Syrop prawoślazowy jest beeeee.. Nie wiem , strzykawką mam mu dawać? Jak na razie nie lubi słodyczy, ale chyba jeszcze nie próbował czekolady..:razz: Oj BIANKO chyba masz rację.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted December 5, 2007 Share Posted December 5, 2007 Nie dawaj psu czekolady . Jest dla psów trucizną . Ja nigdy nie daję psom słodyczy , nawet ciastek . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted December 5, 2007 Share Posted December 5, 2007 Nie , nie daję ,wiem ,że szkodliwe ,ale dla Figi to absolutnie po kurczaku najwspanialsza rzecz na świecie:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted December 5, 2007 Share Posted December 5, 2007 [quote name='figa33']Nie , nie daję ,wiem ,że szkodliwe ,ale dla Figi to absolutnie po kurczaku najwspanialsza rzecz na świecie:razz:[/quote] A u mnie nie ma problemu słodyczy . Nawet nigdy nie próbowałam dawać ich psom . Nawet tymczasowym . Jakoś mi do głowy nie przyszło . Może też by chciały :cool3: Zwłaszcza np. Kobi . Ale ja to taka ciężko myśląca jestem :razz:Spróbuję dać herbatnika ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LittleMy Posted December 5, 2007 Share Posted December 5, 2007 a nalesniki? moje wszystkie psy zawsze wariuja doslownie, co mnie dziwi, bo nawet przy kurczaku czy innym miesku nie dostaja az takiego napedu jak przy nalesnikach jesli sie pojawia w zasiegu ;) a moze jakies nowe zdjecia beda Rudolfka? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted December 5, 2007 Share Posted December 5, 2007 Dzisiejsze harce:lol: [IMG]http://img147.imageshack.us/img147/6102/dsc00137uz8.jpg[/IMG] [IMG]http://img490.imageshack.us/img490/9946/dsc00139kb0.jpg[/IMG] [IMG]http://img510.imageshack.us/img510/3793/dsc00138an9.jpg[/IMG] Odpoczywamy u pana na kolanach:lol: [IMG]http://img147.imageshack.us/img147/3309/dsc00126mi1.jpg[/IMG] A tu na koniec jedno tylko zdjęcie jak jedziemy po nowe życie ze schroniska w Żyrardowie [IMG]http://img490.imageshack.us/img490/5287/dsc00066db6.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LittleMy Posted December 5, 2007 Share Posted December 5, 2007 piekne zdjecia, widac, ze jest taki zadowolony :) i pasuja do siebie z Figa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata-air Posted December 6, 2007 Share Posted December 6, 2007 figa jestes super:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted December 6, 2007 Share Posted December 6, 2007 Rudolf - reniferek;) niestety ma cały czas biegunkę , doszły wymioty , no i kaszle trochę. Może nie jest to jakoś dramatycznie, ale uważam ,że wet powinien go zobaczyć. I co najważniejsze i u niego dziwne, nie bardzo chce jeść. W końcu z rozpaczy dostał kawałek chlebka z masłem i o dziwo zjadł bardzo chętnie. Chyba nie bedę mu dawać nic, poczekam co powie wet:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.