Donvitow Posted December 8, 2007 Posted December 8, 2007 [quote name='Izis']DO postu 331 komentarz: Ty i Święta Sterylka to jedność? czy też masz własne cele ?:mad: (pytanie retoryczne. Nie musisz odpowiadac) Wobec tego krotko i na temat zacytuje jednego z naszych politykow: [SIZE=3][B]"Jestem przeciwny aborcjom bo jak pokazało życie wyskrobano nie tych co trzeba"....[/B][/SIZE] A teraz osoby nie zainteresowane losem Tigerka prosimy o opuszczenia sali :mad:[/quote] Cytuj " Aniele" jak możesz. I to tych których czytasz . Zresztą trudno innych. Przepraszam za pytanie bo na pewnym wątku uzupełniasz sie z pajunią. Czy wy razem czy konkurencja. Sali nie odpuszczę mimo inwektyw/ wiesz co to slowo znaczy? . jak nie to wytłumaczę na PW/ Z prostego powodu. Nie przedstawiasz jasno jaka fundacja niemiecka bierze psy. Strony tej fundacji. Jej anonsów o polskich psach/ powinny być na stronie nawet jak dopierro mają przyjechać/ . W arogancji i natarczliwości bijesz płaczxliwą pajunię na głowę. Gratulację. Przeglądam Twe posty od czasu jak weszłaś na wątek Uciechowa i Dinga. Polecem wszystkim odrobinkę wysiłku i poświęcenia czasu na wyszukiwarkę i posty Izis. Nie będę wklejał linków. Pa Quote
Peter Beny Posted December 8, 2007 Posted December 8, 2007 Napiszę brutalnie :shake: Dzwoniłem 2 razy na numer do podany do Emir , i mają widocznie imprę , rozumiem , ale nic się nie dowiedziałem , tyle że temat nie aktualny :shake: Quote
marta925 Posted December 8, 2007 Posted December 8, 2007 [quote name='Peter Beny']Napiszę brutalnie :shake: Dzwoniłem 2 razy na numer do podany do Emir , i mają widocznie imprę , rozumiem , ale nic się nie dowiedziałem , tyle że temat nie aktualny :shake:[/quote] zastanow sie 3 razy, albo 10 razy nawet, zanim napiszesz kolejny tak glupi i bezmyslny post... bo to do Ciebie nie pasuje zwyczajnie:shake: Quote
Peter Beny Posted December 8, 2007 Posted December 8, 2007 Ja wiem co piszę , szanuję Emir :shake: Quote
pajunia Posted December 8, 2007 Posted December 8, 2007 [quote]płaczxliwą pajunię na głowę[/quote] [B][COLOR=green]Post usunięty jako łamiący 2 punkt Regulaminu Forum.[/COLOR][/B] [B][/B] 2. Zabrania się umieszczania na forum postów o treści: - obraźliwej - niecenzuralnej Quote
Maupa4 Posted December 8, 2007 Posted December 8, 2007 [B][COLOR=green]Wątek jest moderowany - przypominam o Regulaminie Forum.[/COLOR][/B] Quote
Aga_Mazury Posted December 9, 2007 Posted December 9, 2007 MalgosMalgos zupełnie się nie przejmuj... Jesteś super babka i tyle :calus: Quote
Yorija Posted December 9, 2007 Posted December 9, 2007 LUDZIEEEEE!!!! To jest wątek Tigera!!! Ale jak widać nie dociera to do niektórych. To jest wątek moderowany - ale też jakoś nie dociera. Święta idą!! Znajdzcie choć trochę życzliwośći w sobie. A jak musicie to idzcie na PW i tam sobie skaczcie do oczu. A ludziom takim jak Małgoś i Peter dajcie robić swoje. I oby więcej takich. Małgoś - a ten szok to mam nadzieję przejdzie i za chwilę znów będziesz sił pełna i jakieś relacje o Tigerku się wyklują. Quote
MalgosMalgos Posted December 9, 2007 Posted December 9, 2007 rozmawialam z Danielem, lapa goi sie bardzo dobrze, miedzy innymi i dzieki TRAUMEELOWI. Tygrys zostal zaznajomiony z reszta stada, bardzo dobrze rozumie sie z wszystkimi psami, ale swojej kolezanki nie chce dzielic z nikim i adoruje biedak (dziewczyna jest wystrerylizowana). Chociaz jedno jasne swiatelko wczorajszego dnia. Jedyne czego Tiger musi sie nauczyc, zanim trafi do DS - zostawac sam w domu. Jak do tej pory to KEVIN tfu.przepraszam TIGER HOME ALONE i wszystko idzie w drzazgi. Nie bojcie sie, ci ludzie maja jeszcze wiekszy niz ja upor i nerwy jak postronki. A Tiger jest pojetnym uczniem.. No i Daniel, ktory wzial go pod swoje skrzydla.. Po dniu wczorajszym ciezko rozchorowalam sie moralnie.. Ale powoli mi przechodzi.. Ja nie chce byc wschodzaca gwiazda Dogomanii ani upadlym aniolem, chce tylko pomagac, kiedy wiem ze moge. I to nie w/g schematu: OPERACJA UDANA; PACJENT ZMARL.... GRUNT ZE Z CHIPEM I ZASZCZEPiONY Dziekuje wszystkim za dobre slowa i za skrzynke elektroniczna pelna dobrych zyczen.... A w sprawie Kulki nie ustaniemy, dopoki nie bedziemy pewni, ze jest bezpieczna i leczona - obojetnie w ktorym kraju, jezyku i za ktora granica Quote
Hala Posted December 9, 2007 Author Posted December 9, 2007 Gosia bardzo dziękuję za opowieści o Tigerze. Kto by pomyślał, że to taki łobuz. :razz: Quote
Donvitow Posted December 9, 2007 Posted December 9, 2007 [quote name='pajunia']lepiej byc placzliwa pajunia, niz chamskim, ordynarnym, bez kultury, bez oglady, zadufanym w sobie , donvitonem. Zenada. :angryy:[/quote] im gorzej o mnie piszesz tym bardziej się cieszę.Pilnujemy Cie na Dogo i w Weterynari. Po stronie polskiej trudno. Niemieckiej super.Twych posredników trafimy-spoko. Tylko czas.Pisz więcej takich postów. To miodzik na moje serducho. Pozdrawiam bizneswoomen pajunie ktorej interes sie wali:loveu::loveu: Quote
natija Posted December 9, 2007 Posted December 9, 2007 nie wiem skad sie u Was bierze tyle nienawisci faktycznie zblizaja sie swieta a atmosfera jest coraz gorsza:( boje sie tylko,ze tylu dobrych ludzi,ktorych interesuje los tych psiakow,moze zrezygnowac i miec dosc tych pomownien:( troche kultury i mniej cietego jezyka a bedzie lepiej.... Quote
Izis Posted December 9, 2007 Posted December 9, 2007 Myślę, że najlepiej jest ich ignorować po prostu. Oni widzą wszędzie samo zło. Ciężko jest im uwierzyć, ze ktoś potrafi coś z siebie dać nie dla kasy a to już smutne jest i szkoda mi ich. W sumie to biedni nawiedzeni ludzie.:-( Zycze im więc wiecej wiary w czyste intencje - tak na święta.... No prosze to Tigerek się zakochał :-) Quote
Izis Posted December 9, 2007 Posted December 9, 2007 [quote name='MalgosMalgos']A w sprawie Kulki nie ustaniemy, dopoki nie bedziemy pewni, ze jest bezpieczna i leczona [/quote] Malgos nie martw się. Kulka trafiła w jedyne znane mi miejsce w naszym kraju, gdzie każdego psa naprawdę traktuje się indywidualnie i leczy dokładnie bez względu na koszty. Gdybyś odwiedzała EMIRA zajrzyj do MASUMIEGO i KLIFA - OK? Są to akity, ktorymi EMIR sie opiekuje. Jeden psiak z Palucha a jeden z interwencji (wyobraź sobie ze jakis "czlowiek" sprzedał go razem z działką:mad:). Oba psiaki wymagające leczenia, bo takich właśnie pozbywają się ludzie najczęściej niestety. Ja niestety malo mobilna jestem (nie mam auta), a psiakow nie moge zostawic na caly dzien a tyle zajalby mi dojazd tam pociagiem o ile w ogole bym tam trafila... Quote
Dorothy Posted December 10, 2007 Posted December 10, 2007 wiecie co? ręce opadają....:shake: po raz kolejny. Dogomania stała się miejscem gdzie rozmaite kółka wzajemnej adoracji dokopują sobie wzajemnie, albo dokopują innym, a szczególnie tym, którzy się wybijają, robią coś szczególnego, a często- szczególnie dobrego. Typowe polskie piekiełko.:angryy: smutne to, a nawet tragiczne. Odechciewa się coraz bardziej tu zaglądać, odechciewa się pisać, niedobrze się robi. Niektórzy chyba za parawanem anonimowości i schowani bezpiecznie za monitor trenują sposoby rozprawiania się z bliźnimi i ranienia ich na wszelakie wyrafinowane sposoby. Ohyda i włos się jeży. Małgosi życzę spokoju i pancernej skorupy, a na resztę spuśćmy zasłonę milczenia....:shake: Quote
Kanzaj Posted December 10, 2007 Posted December 10, 2007 [quote name='Izis']Malgos nie martw się. Kulka trafiła w jedyne znane mi miejsce w naszym kraju, gdzie każdego psa naprawdę traktuje się indywidualnie i leczy dokładnie bez względu na koszty. Gdybyś odwiedzała EMIRA zajrzyj do MASUMIEGO i KLIFA - OK? Są to akity, ktorymi EMIR sie opiekuje. Jeden psiak z Palucha a jeden z interwencji (wyobraź sobie ze jakis "czlowiek" sprzedał go razem z działką:mad:). Oba psiaki wymagające leczenia, bo takich właśnie pozbywają się ludzie najczęściej niestety. Ja niestety malo mobilna jestem (nie mam auta), a psiakow nie moge zostawic na caly dzien a tyle zajalby mi dojazd tam pociagiem o ile w ogole bym tam trafila...[/quote] Hm, ja kiedyś też kupiłam działkę z dwiema suniami... Quote
zuziaM Posted December 10, 2007 Posted December 10, 2007 Uklony dla MalgosMalgos za to co robi. I mam nadzieje, ze Tigerek szybko zaakceptuje nowa sytuacje i pogodzi sie z tym, ze kilka godzinek musi zostac sam w domu. Nie on pierwszy, nie ostatni. Daly sie nauczyc setki innych psow.... on tez sie przyzwyczai. Quote
MalgosMalgos Posted December 10, 2007 Posted December 10, 2007 O Tygrysa nie boj, Zuziu... On juz przeciez prawie ujarzmiony, co widac doskonale na zdjeciach z samochodu... Jemu potrzeba tylko troche czasu. Tam sa ludzie o wielkich sercach, z wieloma latami doswiadczenia. I bedzie miejsce dla kolejnej biedy, zwolnione Kulkowe - lancuszek dobrych serc mocny jak nigdy... Dzis wyslalam 2 razy 25 kilo darow Albiemu dla Orzechowiec, a to tylko pierwsza tura... Pozdrawiam Malgosmalgos Quote
Dorothy Posted December 11, 2007 Posted December 11, 2007 [B]DZIEWCZYNY BLAGAM O POMOC, NIE DAJE RADY...:shake: [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9068731#post9068731[/url][/B] Quote
MalgosMalgos Posted December 11, 2007 Posted December 11, 2007 gdybym mogla, sama przyjechalabym z Berlina Jestem kobieta pracujaca, zadnej pracy sie nie boje... Niestety grafik dyzurow do Sywestra zapiety na ostatni guzik.. Miedzy dyzurami zdaze dzisiaj tylko wyslac druga ture darow dla Orzechowiec ( Orzechowic?, powoli zanika mi gramatyka) Malgosmalgos Quote
Dorothy Posted December 11, 2007 Posted December 11, 2007 wiem Malgoś ze nie wahałabyś się przyjechać :calus: szukamy domu dla młodej suni maleńkiej i wesołej jak iskierka, proszę pomóżcie... :modla: Quote
Hakita Posted December 11, 2007 Posted December 11, 2007 Nie było mnie kilka dni, a tu wątek Tigera widzę mocno ożył...:mad: Ciekawe gdzie byli wszyscy, kiedy Tiger potrzebował pomocy...:mad: Malgoś czy ja dobrze czytam? :crazyeye: Naszemu Tigerkowi na amory się zebrało? :evil_lol: Quote
MalgosMalgos Posted December 12, 2007 Posted December 12, 2007 mam jeszcze w domu wyniki badan Tigerka z kliniki M . in. " Wiciowce zywotne, ruchliwe, w ilosci o.k." - przetlumaczone wolna amerykanka z medycznego na polski malgosmalgos Quote
Dorothy Posted December 12, 2007 Posted December 12, 2007 o rany, wiciowce w moczu?? :crazyeye: Quote
MalgosMalgos Posted December 12, 2007 Posted December 12, 2007 ilosci sladowe wiciowcow w moczu meskim sa zupelnie normalne. U wszystkich sapiens zreszta. Pozdrawiam malgosmalgos-Don Kichot Dogomanii Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.