Tweety Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='Peter Beny']Tweety z całym szacuneczkiem , ale Edyta nie ogłosiła zbiórkę , to jej przyjaciele wpłacają i pomagają ;)[/quote] ale jej konto jest podane publicznie, nie wiem czy nie musi teraz udowodnić, że bez jej wiedzy i zgody
Peter Beny Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='Tweety']ale jej konto jest podane publicznie, nie wiem czy nie musi teraz udowodnić, że bez jej wiedzy i zgody[/quote] Tego też nie wiem :shake:
maggiejan Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 Ludzie, nie dajmy się zwariować... Policja musiałaby mieć nieźle z głową, aby karać Edytkę za to, że ktoś podał jej nr konta, aby można było pomóc chorym psiakom....
Tweety Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='maggiejan']Jakie by to nie były paragrafy - szkodliwość czynu popełnionego przez Edytkę jest znikoma...;)[/quote] i w tym cała nadzieja, skoro za zabicie zwierzaka raz na jakiś czas przyłożą komuś mandat 100 zł to może tutaj odpuszczą. Chociaż u nas zazwyczaj jest na odwrót i pojęcie niskiej szkodliwości czynu jest wrednie interpretowane:mad: tzn dotyczy łobuzów i bandziorów a komuś tego pokroju jak Edyta dołożą, bo czemu nie:angryy:
wapiszon Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='Volt']a ja napisalem na owczarku ze zrobimy zrzutke na slonia w okresie godowym dla kabla:razz: Wysoki sadzie ja prosze o cele razem z Peterem i Wilczurkiem vel Szczekadorkiem :p[/quote] To co? Spotkamy się we wspólnej owczarkodogomaniakowej celi?:evil_lol::evil_lol::evil_lol:
styska Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 Czyli ze co polowa nas pojdzie siedziec fajnie:evil_lol: i oswiadczam Tak, przyznaję się do winy, pomagałem, pomagam i co więcej pomagać będę! Kiedy tylko będzie mnie stać, zawsze podeślę parę groszy na jakąś psią biedę lub pomoge fizycznie
Peter Beny Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 Taaaaa, ale będzie wesoło , a psy zabieramy z sobą :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
wapiszon Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='Peter Beny']Taaaaa, ale będzie wesoło , a psy zabieramy z sobą :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote] To kiedy możemy się zgłaszać do odsiadki? Moje psy i koty już się spakowały:evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Tweety Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 tak dla przypomnienia to większość z nas łamie przepisy dając zwierzakom tymczasy, bo (wg chyba Arki) jest to działanie bezprawne i możliwe, że za to też w końcu ktoś nam dołoży. Także "siła złego na jednego";)
Volt Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='Peter Beny']Taaaaa, ale będzie wesoło , a psy zabieramy z sobą :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] a coś Ty myslal ze ja bez Dżoki, papugi i rybek akwariowych do wiezienia pojde?:crazyeye::cool3:
halbina Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 mnie "życzliwi" sąsiedzi też "sygnalizują" swą troskę... więc mało co mnie dziwi... swoje już w życiu przeszłam... w tym pożar mieszkania w siedem tygodni po śmierci najbliższej osoby... potem taką fale pomocy też... jednak po tym, co spotkało Edytkę, to doradzam szukanie nie tylko prawnika, ale i egzorcysty... przydałby się taki na dogomanii... (mnie prywatnie też)...
styska Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='wapiszon']To co? Spotkamy się we wspólnej owczarkodogomaniakowej celi?:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote] A jak najbardziej z takimi ludzmi kochanymi i wspanialymi jak Wy jestescie to ide takze z Wami siedziec
halbina Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 a czy ten zlot u Wandy... nie ma czasem charakteru nielegalnego zgromadzenia?... :cool1:
Tweety Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='halbina']a czy ten zlot u Wandy... nie ma czasem charakteru nielegalnego zgromadzenia?... :cool1:[/quote] łomatko:crazyeye: sama już nie wiem:roll: ale jadę
Charly Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 absolutnie trzeba jakiejs czarownicy. odczarowac to wszystko. siostra kiedys bardzo skutecznie odczarowala brodawke na palcu. naprawde. wierze w to:evil_lol:;)
maciaszek Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='Tweety']darowiznami zajmuje się skarbówka a tutaj jest podejrzenie, że podając publicznie nr konta czyli w miejscu gdzie może wejść i zobaczyć każdy, p. Edyta organizuje zbiórkę publiczną.[/QUOTE]Tyle, że Edyta nie miała NIC wspólnego z organizacją tej zbiórki. Nie ona ją zaczęła, nie ona brała w niej udział. [QUOTE] Nie wiem na ile ktoś z Was zdaje sobie sprawę ile zachodu jest aby uzyskać zgodę na taką zbiórkę. Przerabiałyśmy to i na poziomie ogólnopolskim i wcześniej właśnie w Sosnowcu jak była jakaś impreza dla dzieci. To jest pełno papieru, wniosków, załączników, wzór legitymacji dla zbierających odpowiednio opisanych, skład komisji do liczenia pieniędzy, przeznaczenie kwot, ogłoszenie w gazecie ile się zebrało i Bóg wie czym tam jeszcze i oczywiście opłatą w wys. 82 zł za taką zbiórkę no i sam prezydent musiał się zgodzić:cool1:. [/QUOTE]A mnie bardzo interesuje jak to ma się do internetu. Do kogo zwrócić się o stosowne zezwolenia :roll:? [quote name='Tweety']Po prostu nr konta p. Edyty nie powinien figurować publicznie.[/quote]I w trakcie zbiórki nie figurował! Coś się popierniczyło kablowi-padalcowi :eviltong:. [quote name='Peter Beny'] Co do zbiórki , to nie ona ją organizowała tylko ktoś inny , i jest gotowy iść siedzieć , z tego co wiem :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]Z tego, co ja wiem to ten ktoś ma już nawet spakowaną torbę na wszelki wypadek :evil_lol: :eviltong:. [quote name='Tweety']ale jej konto jest podane publicznie, nie wiem czy nie musi teraz udowodnić, że bez jej wiedzy i zgody[/quote]Ale zostało podane dopiero po zbiórce, więc niech się odchrzanią. [quote name='Peter Beny']Taaaaa, ale będzie wesoło , a psy zabieramy z sobą :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]No a jak! Jakbym miała przeżyć choć chwilę bez białasa? A to zdaje się miałaby być dłuższa chwila, no więc... :evil_lol:
maciaszek Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='Tweety']to nie kwestia gdzie jest ogłaszana tylko kto może ją ogłosić[/quote]Aha. Czyli wszystkie nasze dogomaniackie zbiórki na psy na tymczasach, w hotelach itd. są nielegalne (myślę oczywiście o zbiórkach na prywatne konta)? I wszyscy powinniśmy notorycznie siedzieć albo grzywny płacić? :roll:
Tweety Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='maciaszek']Aha. Czyli wszystkie nasze dogomaniackie zbiórki na psy na tymczasach, w hotelach itd. są nielegalne (myślę oczywiście o zbiórkach na prywatne konta)? I wszyscy powinniśmy notorycznie siedzieć albo grzywny płacić? :roll:[/quote] jeżeli każdy ma dostęp do nr konta to tak, jeżeli jest podawany na PW to nie. Jedynie skarbówka może dostać informacje od banku, ze na koncie jest duży ruch, częste wpłaty od rożnych osób ale to wtedy jest kwestia darowizn a nie zbiórek publicznych.
Anetka83 Posted April 25, 2008 Posted April 25, 2008 no nie...:shake: nawet na tym wątku musi miec miejsce "typowa" dogomaniacka awantura...:shake: Dajcie sobie na wstrzymanie:p A co do donosu...ręce opadają:shake: P. Edytko...jesteśmy z Pania !!! i jak będzie trzeba napisac oświadczenie o dobrowolnym przekazaniu pieniędzy (jak ktos wczesniej zasugerował) na pewno wszyscy napiszemy :)
Pianka Posted April 25, 2008 Posted April 25, 2008 [B][COLOR=green]Kłótnie/posty nie na temat usunięte.[/COLOR][/B] [B][COLOR=green]Prosze się uspokoić i skupić na pomoc p. Edycie, bez zbędnych kłótni.[/COLOR][/B]
BajkaB Posted April 25, 2008 Posted April 25, 2008 Aby przerwać niezdrowe emocje coś Wam opowiem..Już nie wiem czy śmiać się czy płakać.. Wczorajszy dzien to był horror.Dostałam wezwanie na Policję jako przestępca,Brajl i Bartek miały sraczkę i co chwilkę sprzątałam,a do tego..Sprawdzam konto widzę określoną kwotę,wszystko w porzadku.Za 15 minut chcę zrobic przelew i zapłącić rachunek i co widze?:crazyeye:Nie tylko nie mam środków ale ogromny debet!:crazyeye:Jestem w szoku,dzwonie na infolinię.Pani słodkim głosikiem zaszczebiotała,że zaprasza mnie jutro do placówki banku..Wstałam skoro świt,bo z nerwów i tak mało spałam i pognałam do banku..A tam się okazało,ze jest awaria systemu i nastepują podwójne ,a nawet potrójne blokady.Pani z niezmąconym spokojem powinformowała mnie,ze informatycy pracowali nad tym cała noc i nadal pracują.Kiedy awaria zostanie usunięta to Bóg jeden wie,bo informatycy nie wiedzą.Na moje lamenty,ze zostałam bez grosza,a przecież jest wekend,Pani zasugerowała,ze mogę pisać skargę,bo ona nic mi nie może pomóc... Tak to zatem zostałam z 5-cioma złotymi w portfelu ,zaległym rachunkiem i zszarpanymi nerwami.. A teraz jadę na Policję..Jakby co to proszę o papierosy i kawę do pierdla,bo resztę to chyba zapewniają... I powiedzcie,ze ja nie przyciągam pecha?Naprawdę chyba potrzebny egzorcysta bo jak nic diabeł się u mnie zameldował...
sonica Posted April 25, 2008 Posted April 25, 2008 O Boże co za cholerny pech!! głowa do góry wszyscy jesteśmy z Tobą w razie czego będą musieli zamknąć nas wszystkich!!
Margo05 Posted April 25, 2008 Posted April 25, 2008 Edytko, siły i odwagi Ci życzę. Pokaż tym baranom, że ten "uprzejmy donos" to jakaś pomyłka. Jakby nie patrzył, kupa ludzi stanie za Tobą murem. Jak trza będzie to urządzimy protest i manifestację :) Do udziału zaprosimy nasze zwierza. Z takim cyrkiem nie dadzą sobie rady :evil_lol:
al-ka Posted April 25, 2008 Posted April 25, 2008 To wina nerwówki.Nadmierne emocje czasem eksplodują i człowiek powie niezupełnie to co myśli i co chciałby powiedzieć.A że te słowa ranią jak noże....o tym się wtedy nie myśli.Nie kłóćmy sie między sobą,bo wtedy mało że nie jesteśmy lepsi od tej mendy-konfidenta to jeszcze tej mendzie dostarczamy satysfakcji.A tracą na tym bogu ducha winne, skrzywdzone psiny.Czy o to nam chodzi?Tyle jesteśmy warci ile dajemy siebie dla innych.Jaka jest więc wartość żrących i opluwajacych się nawzajem? O poziomie kultury przez wrodzoną grzecznośc nie wspomnę.... Bardzo proszę nie piszcie kochani postów zawierąjacych osobiste wycieczki,deprecjonujących de facto sens działania na rzecz maltretowanych naszych braci mniejszych.
Recommended Posts