BajkaB Posted September 15, 2008 Share Posted September 15, 2008 Dzisiaj dwie wiadomości :dobra i zła... Dobra to taka,ze Kosia znalazła super dobry domek u starszej Pani,emerytki w domku z ogródeczkiem.Pani pozegnała swojego 16 letniego przyjaciela i zakochała sie w Kosi od razu.:multi::multi: Niestety,Zuzia wróciłą do nas i szukamy jej domku.To przesłodka,kochana ,przymilna suńka.Niestety super domek okazał sie totalnym niewypałem,na drugi dzień odebrałyśmy z Ula suńke..Nie chce nawet pisac na ten temat,bo musiłaby to byc same niecenzuralne słowa.:shake::angryy::angryy: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted September 15, 2008 Share Posted September 15, 2008 [quote name='BajkaB']Kosia znalazła super dobry domek u starszej Pani,emerytki w domku z ogródeczkiem.Pani pozegnała swojego 16 letniego przyjaciela i zakochała sie w Kosi od razu.:multi::multi:[/quote] Brawo dla Bajki i gratulacje dla nowej pańci Kosi :multi: A Kosi życze dużo, dużo szczęścia w nowym domku :loveu: [quote name='BajkaB']Niestety,Zuzia wróciłą do nas i szukamy jej domku.To przesłodka,kochana ,przymilna suńka.Niestety super domek okazał sie totalnym niewypałem,na drugi dzień odebrałyśmy z Ula suńke..Nie chce nawet pisac na ten temat,bo musiłaby to byc same niecenzuralne słowa.:shake::angryy::angryy:[/QUOTE] Ciężka sprawa z tymi domkami albo ich nie ma, albo są do kitu. Ludzie to dziwne stworzenia :razz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
tylko psy Posted September 17, 2008 Share Posted September 17, 2008 to cudownie,że Kosia ma domek! szkoda tylko, że Zuzia już nie, ale trzymam za nią mocno kciuki. A co tam u Brajlusia i reszty stadka? Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted September 17, 2008 Share Posted September 17, 2008 EDYTO moze trzeba zrobic suni jakies ogloszenia ........... a na jutro trzymam mocno kciukasy i załuje ze nie moge sie urwac z pracy i do was dołaczyc ...........................jestem nie zmotoryzowana itd itd .............................a w sobote jade na 18 do chrzesniaka ......i kicha Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted September 19, 2008 Share Posted September 19, 2008 A ja wpadam na chwileczke z nadzieją, że wszystko u Bajkowego stada w porzadku, oraz z obecnymi podopiecznymi...I mam nadzieje, że Edytka dobrze się czuje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiedźma Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 Co tu tak cicho? Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomcug Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 No właśnie - cichutko jakoś. Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 Edytko czy wszystko jest ok:roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziorna Posted September 24, 2008 Share Posted September 24, 2008 [B][I][COLOR="RoyalBlue"]Martwimy się troszkę... :roll:[/COLOR][/I][/B] Link to comment Share on other sites More sharing options...
wapiszon Posted September 24, 2008 Share Posted September 24, 2008 Edytko, hop , hop!!!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
BajkaB Posted September 24, 2008 Share Posted September 24, 2008 Napiszę wszystko jak na spowiedzi,ale już nie dzisiaj..Ostatnio mam mnóstwo zajec związanych z ratowaniem psich nieszczęśc i stad taka cisza. Poza tym literat Bartek i Borys urwisek pojechały na wczasy do moich rodziców to kto ma pisac?Jakos tak smutno,tylko 3 psy w domu i to takie grzeczne,zę wogóle ich nie widac i nie słychac..:shake::evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomcug Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 No to czekamy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
t_kasiek Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 no to mamy nadzieje p. Edytko ze wszystko sie ulozy :) a nasi literaci wroc szybko cali i zdrowi :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 [U][U]To czekamy spokojnie na wieści :).[/U][/U] Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomcug Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 Najważniejsze, że nic złego się nie dzieje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomcug Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 Dzień dobry. Link to comment Share on other sites More sharing options...
BajkaB Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 Dobry ?:angryy:Wy chyba nie wiecie co mówice..Wróciłem własnie z wygnania i stwierdziłęm kategorycznie,zę nawet jakbym miał moja Edytke ze stołka zrzucić,to napisac w końcu musze cała prawde.:angryy:Bo to co sie w moim domu wyprawia to przechodzi wszelkie granice przyzwoitości.I w dodatku całkiem mnie zapomnicie,bo Edytka tylko o jakichś obcych futrach gada,a o mnie i moich towarzyszach niedoli nic! Nie,no nie powiem,ze u babci i dziadka było mi źle..Nawet sie zastanawiałem czy czasem dłużej nie zostać,bo to i spacerki częste i micha pełna,nawet rosołek dobry..No ale jak sobie pomyśłlałem,ze moja Edytka moze znowu do domu cos przywlec to mi ochota do jedzenia odchodziła.:mad:No i ten gnojek Borys już na drugi dzien zaczął beczeć,że mu w łózku miejsce moze ktoś zajac..Miałem dać mu w ryło,ale sobie pomyślałem,że w koncu on też na tym wygnaniu,to trzeba troche wyrozumiałosci wykazać. Bo wiecie moją Edytke to ostatnio chyba opętało..Bez przerwy gdzieś jeździ wozi,zawozi ,przywozi jakies ogony.W aucie to tak jedzie obcymi łapami,ze normalnie juz sie rozeznać trudno czy małe,czy duze,czy pies,czy suka..Normalnie mówie Wam Brajl to powiedział,ze chyba do bagażnika już nie wsiądzie bo az go ciarki przechodza:angryy: Ostatnio na ten przykład to wiozła kawał drogi takie bydle,ze nie dosc ,zę cały bagażnik zajeło,to jeszcze cały dzień zajeło..Bydle było niewychowane kompletnie i jakieś niecywilizowane,bo do samochodu nie chciało przez 3 godziny wleźc.:shake:Normalnie to dzikus chyba całkiem,bo widzieliście porządnego psa,co to samochodu nie lubi?:angryy: Codziennie też Edytka jeżdzi do takiej fajnej laski Zuzi,co to ja z samochodu gdzieś wyrzucili.Laska jest całkiem do rzeczy i ruda,jak ja.Całkiem nie rozumiem czemu nikt jej nie chce przytulic..Wecie,ja tam musze starac sie o jakiś domek porządny bo mojej Edytce to różne głupie pomysły do łba przychodza,a u mnie juz miejsca nie ma:mad:Koniec kropka. O innych ogonach to nie wspominam nawet bo ich nie widze,tylko Bajka mi opowiada,zę ciagle jakieś jeżdża do weta,albo do jakiegoś domku nowego..Bo wiecie Bajka to zawsze towarzyszy Edytce..Musiałem ją przysposobić na mojego agenta,bo przynajmniej na bieżaco mam sprawozdania i mogę w pore zareagowac na głupie pomysły Edytki. Mam jeszcze dużó do powiedzenia,ale na razie to musze lecieć,bo chyba coś przy misce sie dzieje..No to na razie łapa,a potem znowu coś Wam napisze Bartek Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 Bartusiu, tak się cieszę, że wróciłeś!:multi: Fajnie, że wszystko w porządku! Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 Bartus tak mi brakowało twojego pisania:roll:ale wreszcie jestes,trzymaj sie dzielnie,ogony przychodza i odchodza do swoich domkow,a ty jestes jedyny i niepowtarzalny:lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 O! Bartek wrócił :multi: :multi: :multi:. Jak fajnie :) :). Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia222 Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 Bartuś nikt nie zastąpi twoich opowieści :) Jesteś cudowny :loveu: Dbaj o rodzinę i Panią Edytkę ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
t_kasiek Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 WITAJ BARTUSIU !!!!!!!!!!!!!! milo Cie znowu czytać :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomcug Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 ja =k dobrze, że wszystko wraca do normy. Bartuś się znowu "pluje", a ja to uwielbiam. :multi: Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomcug Posted October 1, 2008 Share Posted October 1, 2008 Dzień dobry wszystkim. :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
BajkaB Posted October 1, 2008 Share Posted October 1, 2008 Tak moi Kochani..Wróciłem i będe teraz częściej tu gościł i ujawniał światu cała prawde o tym co sie dzieje w czterech ścianach..Niech sie świat dowie jak ja tu jestem prześladowany,nękany i do czego to już dochodzi za zamkniętymi drzwiami..Choć po prawdzie to przed drzwiami też..:angryy: Na ten przykład wczoraj.. Zapowiedziała swój przyjazd Ciocia Amakor i juz łapy zacierałem bo Ciocia z zarełkiem miała przyjechac i już sie szykowałem i ciesZyłem,a tu..:mad: Edytka sie tylko zakręciła szybko,zwinęła Bajke i pojechała,niby na zabiegi co to teraz jej zapisali...I po prawdzie to tylko dzięi nam te zabiegi ma tak szybko,bo Pani Ania od rehabilitacji straszna psiara jest..Jak jej Edytka o nas powiedziała,to kazała od razu przychodzic,bo normalnie to dopiero w przyszłym roku terminy:shake:I wiecie,zeby to chociaz jakąs wdziecznośc nam okazała,jakies ciepełko,jakiegoś smakola dała...Nie,skąd,jeszcze po dupie dostałem w nagrode..Borys też..Ale o tym to później..:oops: No wiec poleciała na te zabiegi,sto razy sie wracała,bo to albo ręcznika zapomniała,albo gazy,albo czegós tam jeszcze.. Nie było jej jakiś czas,no ale słyszymy w końcu podjeżdza..Weszła na góre,otworzyła drzwi ,my do powitania i normalnie nas zamurowało:crazyeye:Wiecie co przywlokła?Rude,wielkie babsko!:mad:Aż sie zaksztusiłem z wrażenia..A jakie bezczelne to było!Brajl pierwszy wyszedł,chciał sie zapoznac,przywitać,zaprosić jak przystało porządnemu psu,atu babsko dawaj!Taki łomot mu spuściło,ze aż biedak sie popłakał:-oMówie Wam,zatkało nas tak,zęsmy od razu sie cofnełi.No i Edytka musiała te zcała Zuzie-bandytke na strych zamknąc.I zamiast nam współczuć to jeszcze sie śmiała,podlec jeden..:angryy:Mówie wam takich chwil grozy to dawno nie przeżyłem..Juz sobie wyobrażałem,ze to babsko rude sie rozpanoszy i codziennie nam bedzie na dzień dobry spuszczac łomot:mad:No ale sie okazało,że rudzielec jedzie do Cioci Amakor na tymczas,bo do tej pory to było w hoteliku..No chwała Bogu,bo az mi apetyt odebrało. A niewychowane to takie,ze najpierw nasrało Edytce w bagażniku,a potem zaraz na stryszku walnęło kupsko..:shake: Ja nie wiem,ze tez Edytka to musi zawsze wyszperac takie chamidła nieokrzesane..No tak po prawdzie mówiąc,to dośc laska niezła z niej,ale maniery...:shake: No to na dzisiejszy poranek tyle,teraz ide na spacer,choc leje i niemiło,ale trudno,ja tam nie bede lał i srał na strychu,bo jestem porządnym psim facetem.. Łapa i merdy dla Wszystkich Bartek Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts