Jump to content
Dogomania

Reklama PLAY'A


Akadna

Recommended Posts

  • Replies 74
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='agata :)']Mam inny pomysł... Pracownik playa włazi do kuchni z identyfikatorem takim żołnierskim na szyi... Wywalają go ale on zostaje... Biorą go za fraki i do gara... Zostaje tylko identyfikator... Haha, jakie śmieszne, po prostu zaraz się posikam...[/quote]
noo... ja tez... hahahaha....
załosne... jak mozna tworzyc tak glupie reklamy!! no jak... jeszcze z psami...

Link to comment
Share on other sites

Nie jest w ogóle pokazane co się dzieje w między czasie z psem. Kucharz gotuje coś tam w garnku i słychać plusk. Jest zdziwiony i wyciąga identyfikator psa z zupy. Więc nie można powiedzieć, że to kucharz zarżnął psa i gotuje z niego zupę. A, raczej pies gdzieś wlazł i wpadł do garnka.

Faktycznie. Reklama jest nie smaczna. I ma wiele różnorakich interpretacji.
Raczej jest to zamierzony efekt twórców reklamy:roll:

Link to comment
Share on other sites

Właśnie miałam napisać o tej reklamie ale widzę że już mnie ubiegliście.
Jest idiotyczna. Bardzo ***** śmieszne, piesek staruszki się ugotował :angryy:
Ja bym była za zgłoszeniem jej tak jak Croop Town'a. Może nie jest tak bezpośrednio drastyczna jak tamta ale jednak co to za pomysł :mad:???!!!

Link to comment
Share on other sites

Nie twierdzę, że ta reklama jest fajna ale też nie widzę w niej nic niesmacznego. W żaden sposób nie zachęca do przemocy. Ja widzę ją tak, że ten upierdliwy piesek wpadł do garnka (co widać po zdziwionej minie kucharza). Nie popadajcie w skrajności i nie zachowujcie się jak nawiedzone! Dla mnie bardziej niesmaczne są szyldy z uśmiechniętą świnką na szyldach sklepów mięsnych... albo reklamy środków farmaceutycznych na biegunkę, gazy, żylaki i na potencję!

Link to comment
Share on other sites

Nareszcie widać różnicę między komuną a demokracją po polsku. W komunie szczury wpadały w renomowanych garkuchniach do zupy i rozchodziło się z ucha do ucha: kucharz żonie, żona sąsiadom i.t.d. A teraz komórką i już. Szczura też żal.
Alive, zazdroszczę. Widocznie mam za dużą wyobraźnię i ta reklama mnie boli a żaden piesek nie jest na tyle "upierdliwy". żeby go nogą traktować.

Link to comment
Share on other sites

Na mnie ta reklama też nie wywarła zbytniego wrażenia i wcale to nie oznacza, że jestem bezdusznym człowiekiem wrzucającym psy do gara :diabloti: poprostu potrafię odróżnić fikcję od rzeczywistości.

To, że np w reklamie Sprite jeden facet co chwile zostaje uszkodzony to nie znaczy, że od razu wszyscy będa np wchodzić do klatki z hienami.

Reklamy to reklamy, obecnie mają na celu szokować, i obojętnie czy wzbudzają pozytywne czy negatywne emocje zwracają na siebie uwagę.

Ja tą reklamę zinterpretowałam, że piesek wpadł do garnka przez przypadek i nikt go tam nie wrzucił. Bo kucharz jest zdziwiony indentyfikatorem w garnku. Wiec nie wiem o co chodzi bo przecież różne wypadki się zdarzają. A że akurat takiego użyli do reklamy to ich sprawa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Loona']Reklama jest emitowana w tv ;) Piesek przeżył, nie trafił do garnka, żyje i jest szczęśliwy. Właścicielkę możecie znaleźć na chiłałkowym forum.[/quote]

dokladnie- nie ma co sie czepiac.. nie ma scen drastycznych.. ot reklama jak reklama.. nie przesadzajcie z tym oburzeniem.. moze nie byl to najbardziej trafiony pomysl na kampanie ale nic zlego tez sie nie stalo..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='JoSi']
Alive, zazdroszczę. Widocznie mam za dużą wyobraźnię i ta reklama mnie boli a żaden piesek nie jest na tyle "upierdliwy". żeby go nogą traktować.[/quote]

Ale ten piesek nie jest nawet kopany tylko przeganiany nogą... i wcalenie twierdzę, że upierdliwe psy trzeba kopać :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='alive'] Dla mnie bardziej niesmaczne są szyldy z uśmiechniętą świnką na szyldach sklepów mięsnych... albo reklamy środków farmaceutycznych na biegunkę, gazy, żylaki i na potencję![/quote]Zapomniałaś o prostacie:evil_lol:


A w temacie reklam. Ta jest idiotyczna, ale ginie w tłumie tak samo idiotycznych.....

Link to comment
Share on other sites

Według mnie ta reklama zdecydowanie przekracza granice dobrego smaku...
Paulinka18 tak lekko piszesz o tym,że
[QUOTE]
-piesek wpadł do garnka przypadkowo i nikt go tam nie wrzucił..
[/QUOTE]
jakby to było normalne, ze w każdej restauracji piesek moze wpaśc do garnka...

To nie jest normalne. Reklamy oglądają tez dzieci i niestety nie wszystkie oddzielaja fikcję od rzeczywistości...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Evelin']Według mnie ta reklama zdecydowanie przekracza granice dobrego smaku...
Paulinka18 tak lekko piszesz o tym,że

jakby to było normalne, ze w każdej restauracji piesek moze wpaśc do garnka...

To nie jest normalne. Reklamy oglądają tez dzieci i niestety nie wszystkie oddzielaja fikcję od rzeczywistości...[/QUOTE]
[COLOR=royalblue]dokładnie. ;/;/;/;/[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Przesadzacie. Naprawdę myślicie, ze dzieci są tak głupie?
Nie jedną już taką reklamą widziały, zresztą zobacz w jakim społeczeństwie się wychowują. Nie da się w stu procentach przez tym uchronić. Wulgaryzmy, przemoc, krwawe gry komputerowe. To dopiero robi wode z mógu, a nie jakaś głupia reklama na którą wszyscy patrzą z przymrużeniem oka. :shake:

Zajmijcie się naprawdę cierpieniem zwierząt, a nie takimi pierdołami.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sonika']

Zajmijcie się naprawdę cierpieniem zwierząt, a nie takimi pierdołami.[/quote]

Jasne...Pierdołą jest tez np kopnięcie psa bo to niska szkodliwość społeczna..(nie piszę tego w odniesieniu do tej reklamy-tylko polskiego prawa)

Tak to jest,że zawsze zaczyna się od tolerancji drobnostek (np głupiej reklamy-uznanie tego za zwykły stan rzeczy) a potem przychodzi czas na tolerancję wulgaryzmów i wszystkich innych...
Chodzi mi tylko o to,że to nie jest normalne....

Link to comment
Share on other sites

Takie kopnięcie jak w tej reklamie to ja widuję na prawie każdej wystawie psów, jak nieposłuszny przyszły champion zadek ma za ciężki i chce usiąść. Więc może lepiej tam zacząć zmieniać? Przecież na wystawie też są dzieci - i to raczej takie których rodzice uczą miłości do zwierząt - bo z przypadku tam się nie znajdują........

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...