Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='bezag']Pół inwetntazą czyli kilka sztuk? Rolnik to raczej osoba, która ma większą hodowle, ale rolnik to takie stworzenie co o okruch potrafi się pokłócić.
Takie szkody robią najczęściej zdziczałe psy, które nie zabiją tyle ile im potrzebne do zjedzenia, ale zabijają dla zabawy, bo nie mają tych intynktów co dziki wilk. Najprościej znów zwalić winę na wilka, a to najcześciej wina ludzi, którzy wypuszczają swoje psy na noc, nie interesują się co będą jadły itp.
Rolnik któremu zalezy na swoich zwierzętach powinien je pilnowac, a nie wypuścić i wrócić do domu by paść brzuch.[/QUOTE]
dla niektórych właśnie te klika sztuk jest połową inwentarza.
a to że powinny być zwierzaki pilnowane to inna sprawa.
Kiedyś gęsi i krowy pasły dzieci i podrostki. teraz nie mogą, a szkoda :diabloti:

Posted

[b]Aysel[/b]:
Nie myśliwi a koła łowieckie
i nie GIGANTYCZNE, koszt owych odszkodowań to ok. 50 milionów zł rocznie - porównaj sobie to teraz z 40 MILIARDAMI zł na ZUS i z innymi wydatkami Skarbu Państwa
tak, Państwo stać byłoby na płacenie owych odszkodowań ale PZŁ ich wyręcza, tylko po to, aby móc się dalej bawić.

Posted

[quote name='bezag']Akurat mamy stary piec kaflowy i dom, który lepiej niż nowe utrzymuje ciepło.
W domu po pierwsze mama i brat są wega. Ja jestem na pograniczu weganizmu, bo nie jem kupnego nabiału. Ale tak często sie zdarza, że uzgryzę, po coś mam te kły xd[/QUOTE]
i to czyni Cię lepszą niż inni uważasz ? w związku z piecem kaflowym , starym domem i nie jedzeniem mięsa ?
jedziemy na tym samym wózku ... bo mam stary dom drewniany , piec kaflowy który ogrzewa nasz dom .... do tego jadam nabiał wiejski bo taki jest smaczniejszy .... jem mięso , ale mieszkam w lesie , więc się wyrównuje :) Moja mam nie lubi mięsa i jada go niewiele ... ale nie jest wege , po prostu nie przepada za mięsem ... ma takie prawo

a czym opalasz dom ? piec kaflowy , to na siły z kosmosu nie grzeje ;)

Poczytaj siebie , potem złap 5 oddechów , rozmowa bez naburmuszonych emocji jest milsza i łatwiej się zrozumieć.

Akurat trafiłaś na forum , gdzie są psiarze .. raczej nie ma tu ludzi którzy z nienawiścią niszczą cywilizacje. Myślę że każdy z nas żyje tak by jak najmniej szkodzić. A sorry , nie mam możliwości odpowiadać za pozostałych ludzi na ziemi. Mogę za siebie.

Posted

[quote name='Faustus']Bezag i jeszcze jedno:
[URL]http://www.surawka.webd.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=171&Itemid=18[/URL]
Bardzo Cię proszę o odniesienie się do tego artykułu. Najlepiej w kontekście tego co napisałaś:
"natura nie stworzyła nas do jedzenia mięsa" (tutaj sama sobie zaprzeczasz poniekąd, bo parę stron wcześniej przyznałaś, że ludzie są wszystkożerni ;) )
Przy czym: jeśli byś chciała brnąć w kierunku, że da się B12 suplementować, bądź zastąpić odpowiednią dawką w składnikach roślinnych to się ośmieszysz.[/QUOTE]
Widze, że pojecie wszystkożerców masz bardzo ograniczone. jesteśmy tak wszystkożerni jak dziki, a nie jak niedźwiedzie, ponadto spokojnie przezyjemy bez mięsa, wiec nie jest ona nam potrzebne.

Dlatego jak się jest w ciąży najlepiej przejść na dietę wegetariańską, jednakże mleko i jego przetwory nie sa naturalnym pokamem żadnego zwierzęcia, keidy skończy okres picia go od matki.
Ponadto niemowlęta powinny pić przede wszystkim mleko matki,a nie mleko krowie czy sojowe, chyba, że jest uczulone.
Jestem przeciwnikiem zażywania sztucznych witamin itp. sama w życiu żadnych nie łykałam i żyje, nie mam żadnych niedoborów.
B12 jest w jajkach, a to jest naturalny pokarm wszystkożercy. Witaminę B12 jest również w tofu, drożdżach i innych grzybach, ponadto dużo produktów, które nie zawierają naturalnie B12 jest w nią wzbogacana i człowiek spożywa ją nawet o tym nie wiedząc. Jeszcze dalej wszystkie produkty zawierające kwa mleko również posiadają witaminę B12.
To jedyny argument zdrowotny przeciwko weganą? Bo gdzieś żyją ich mniejszość, która niewiele wie o medycynie? Przypominam, ze to nie argument przeciwko wegetarianizmowi, bo ta dieta dostacza tejże witaminy w mleku i jajkach...

Posted

[quote name='Vectra']i to czyni Cię lepszą niż inni uważasz ? w związku z piecem kaflowym , starym domem i nie jedzeniem mięsa ?
jedziemy na tym samym wózku ... bo mam stary dom drewniany , piec kaflowy który ogrzewa nasz dom .... do tego jadam nabiał wiejski bo taki jest smaczniejszy .... jem mięso , ale mieszkam w lesie , więc się wyrównuje :) Moja mam nie lubi mięsa i jada go niewiele ... ale nie jest wege , po prostu nie przepada za mięsem ... ma takie prawo

a czym opalasz dom ? piec kaflowy , to na siły z kosmosu nie grzeje ;)

Poczytaj siebie , potem złap 5 oddechów , rozmowa bez naburmuszonych emocji jest milsza i łatwiej się zrozumieć.

Akurat trafiłaś na forum , gdzie są psiarze .. raczej nie ma tu ludzi którzy z nienawiścią niszczą cywilizacje. Myślę że każdy z nas żyje tak by jak najmniej szkodzić. A sorry , nie mam możliwości odpowiadać za pozostałych ludzi na ziemi. Mogę za siebie.[/QUOTE]
Zauwazacie jakieś debilizmy( przykro, innego określenia nie ma) i wszystko robicie, aby zmienic temat na kuchnie jaskiniowca...
Wypominacie mi, że żyję w domu, a nie w szałasie( o przepraszam, drzewa bym użyła na szałąs), że mam komputer itp. i to ma być mądrę, logiczne? To jest debilizm.

Posted

[quote name='Beatrx']toć właśnie tym fragmentem potwierdziłeś, to co napisałam:roll:[/QUOTE]

Tylko, że myśliwi twierdzą, iż wilk nie wybiera, nie pełni roli selekcjonera, tylko zabija wszystko co żyje aż do momentu, gdy na danym terenie zostanie " pustynia " - ów tekst dowodzi czego innego ale, fakt, niedoczytałem Twojej wypowiedzi.

Posted

[quote name='panbazyl']dla niektórych właśnie te klika sztuk jest połową inwentarza.
a to że powinny być zwierzaki pilnowane to inna sprawa.
Kiedyś gęsi i krowy pasły dzieci i podrostki. teraz nie mogą, a szkoda :diabloti:[/QUOTE]
Czyli głodny wilk ma być zabity, bo zjadł niepilnowane zwierze na jego terenie?

Dziwne, że od kilkunastu lat mamy kozy, kury, kiedyś były kaczki i rzadko podchodziły lisy, a tych mniemanych wilków którymii straszono w okolicy, bo zobaczyli w nocy dużego psa przez okno, nie widzieliśmy,a logiczne bybyło, że wędrowałyby lasem i wyczułyby codziennie wypasaną ofiarę.
Powtarzam po raz enty, że najczęściej atakują zdziczałe psy,a nie wilki. A za zdzczałe psy sa odpowiedzialni czesto ci sami rolnicy.

Posted

[quote name='bezag']Zauwazacie jakieś debilizmy( przykro, innego określenia nie ma) i wszystko robicie, aby zmienic temat na kuchnie jaskiniowca...
Wypominacie mi, że żyję w domu, a nie w szałasie( o przepraszam, drzewa bym użyła na szałąs), że mam komputer itp. i to ma być mądrę, logiczne? To jest debilizm.[/QUOTE]
sama zaczęłaś głosić jacy tu źli ludzie wpadają na wątek ;) a jaka Ty jesteś światła i doskonała :) to się dziwisz ?

Posted

[quote name='Aysel']Myśliwi za kazde zniszczone plony płacą GIGANTYCZNE odszkodowania dla rolników. MYSLIWI Z WLASNEJ KIESZENI. A nie panstwo.
Trzeba wiedzieć o czym sie mowi, a dopiero potem mówić :)[/QUOTE]
Wiecie co, przeliczmy każde życie, wszystkich istot na ziemi, w tym ludzi na kasę. I nie zwracajmy uwagi na uczucia, empatię tylko ile kto jest warty. Taki świat większości wam by odpowiadał. łatwy, wygodny...

Posted

[quote name='Vectra']sama zaczęłaś głosić jacy tu źli ludzie wpadają na wątek ;) a jaka Ty jesteś światła i doskonała :) to się dziwisz ?[/QUOTE]
Wskaż mi proszę, gdziem napisała, że jestem świetna itp?
Pisałam, że osoby jedzace zwierzęta nie mogą uważać sie za miłośników zwierząt czy mówić, że je kochają. To jest czysta hipokryzja. Kazdy jest hipokrytą, bo to prymalna cecha naszego gatunku, ale przynajmniej warto dostrzec swoje wady, a nie wychwalać ludzki gatunek, zapominając, że więcej uczyniliśmy złego niż dobrego.

Posted

Bezag ja już Ci mówiłam, że z Tobą nie rozmawiam. Ile razy mam jeszcze to powtarzać?
Do Ciebie nie trafiają podstawowe argumenty, nie czytasz ich, omijasz.
Więc dyskusja Tobą nie ma sensu

Posted

[quote name='bezag']Wskaż mi proszę, gdziem napisała, że jestem świetna itp?
Pisałam, że osoby jedzace zwierzęta nie mogą uważać sie za miłośników zwierząt czy mówić, że je kochają. To jest czysta hipokryzja. Kazdy jest hipokrytą, bo to prymalna cecha naszego gatunku, ale przynajmniej warto dostrzec swoje wady, a nie wychwalać ludzki gatunek, zapominając, że więcej uczyniliśmy złego niż dobrego.[/QUOTE]
poczytaj swoje posty ;)
akurat że każdy jest hipokrytą , to już wspominałam , do tego egoistycznym.
zdecydowanie zgadzam się z Tobą , wad szukajmy najpierw u siebie , potem nawracajmy innych.

Posted

Was nie godzi to, że piszę głupoty, lecz to, że mam czelność w młodym, niedoświadczonym wieku mieć odmiene zdanie niż głosi system, kapitalizm. Że nie jestem jak większość nastolatków i nie zajmuje się ciuchami, kasą i dyskotekami, tylko myślę. Samodzielnie myślenie w tych czasach jest przestępstwem.

Posted

[quote name='Aysel']Bezag ja już Ci mówiłam, że z Tobą nie rozmawiam. Ile razy mam jeszcze to powtarzać?
Do Ciebie nie trafiają podstawowe argumenty, nie czytasz ich, omijasz.
Więc dyskusja Tobą nie ma sensu[/QUOTE]
A ja po raz setny powtarzam, że nie musicie czytać tego co napisałam i brać udziału w wątku.
Nie przemawiają do mnie argumenty o wyższości człowieka, popierana tym, że bez homo sapiens ekosystem się unicestwi.
Nauka nie wszystko wyjaśni, nauka zaprowadzi nas od punktu A do punktu B, ale wyobraźnia, empatia i uczicia zaprowadzą nas wszędzie.
Ludzie tracą empatię, bo jest niewygodna,a ludzie kochają wygodę. Temu nie zaprzeczysz. Natura zawiniła w jedny. Dając nam dar inteligencji nie zadbała oto abyśmy potencjał odpowiednio wykorzystali.

Posted

[quote name='bezag']Was nie godzi to, że piszę głupoty, lecz to, że mam czelność w młodym, niedoświadczonym wieku mieć odmiene zdanie niż głosi system, kapitalizm. Że nie jestem jak większość nastolatków i nie zajmuje się ciuchami, kasą i dyskotekami, tylko myślę. Samodzielnie myślenie w tych czasach jest przestępstwem.[/QUOTE]
Jak wejdziesz w wiek dorosły i samodzielny , to Ci się myślenie wyostrzy i zmieni.
U mamy na garnuszku , myślenie ma zupełnie inny wymiar. Jak zaczniesz płacić za siebie rachunki ... wtedy pogadamy.

Posted

Brak Ci podstawowej wiedzy, nie wynika to z wieku, niewiele jestem od Ciebie starsza.
Jeśli nie uzupelnisz swoich braków z zakresu ewolucjonizmu i ekologii to nie mamy o czym rozmawiać.

Posted

[quote name='Aysel']Problem w tym, że niektórym rolnikom na rękę jest to, że dziki zniszczą im uprawy, będą mogli wyciągnąć mnóstwo kasy z kółek.
Filodendron, ale dlaczego Ty mi tlumaczysz coś co ja wiem? Nie wiem jak Ty. Ja od dziecka mieszkam na wsi, mam z tym styczność. Bardzo łatwo jest oceniać gdy siedzi sie większość życia w mieście. Ciekawe jak zareagowalabys jakby wilki zjadły Ci pół inwentarza? Bo ja to pamiętam. To nie tylko straconkasą, to też mnóstwo pracy.
W tej kwestii nie masz racji. Może w miejscach gdzie zwierzyny jest mało to kary moze wynoszą 100 zł.
Tu kary są ogromne. Więc jak o czymś mówimy to nie ograniczajmy sie. sp[/QUOTE]

Jest też druga strona medalu: koła łowieckie potrafią nieźle rolnika zrobić w konia, szacowanie trwa długo lub jest bardzo niskie
myśliwi potrafią też polować przy paśnikach:

[url]http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,13536530,Najpierw_dokarmiaja__a_potem_poluja_.html[/url]

i jak już pisałem - myśliwym nie zależy na rolnikach, tylko na sobie, rolnik jest tu wymówką
dziki żerują na polach, w kukurydzy a myśliwi jeszcze je dokarmiają - niby w celu ograniczenia szkód ale miarka do miarki i wychodzi na to, że taki dzik nie musi już bytować w lesie, skoro człowiek go karmi.

Myśliwi polują też w otulinach Parków Narodowych, np. w otulinie PN Ujście Warty, na ptactwo - jeden z panów twierdził, że w PN na przelotach może bytować milion dzikich gęsi a za szkody [b]płacą później myśliwi - błąd! - NIKT nie płaci za szkody wyrządzane przez dzikie ptactwo[/b], więc po co tak kłamać?
zresztą, jakie szkody czynią grzywacze, słonki, kuropatwy, bażanty, itp.?.

Posted

[quote name='Vectra']Jak wejdziesz w wiek dorosły i samodzielny , to Ci się myślenie wyostrzy i zmieni.
U mamy na garnuszku , myślenie ma zupełnie inny wymiar. Jak zaczniesz płacić za siebie rachunki ... wtedy pogadamy.[/QUOTE]
Znów. Najłatwiej tak podsumować to wszystko. Najprościej jest podsumować to moim wiekiem ( przykro mi nie mogę nagle zmienić, choć z każdym kolejnym dniem nabijają się mi zużyte godziny)
Sztywny, nastawiony na zyks i nic po za tum świat np. pomija małe dzieci, które w swoim zachowaniu są naturalne i takie jak świat pownien być naprawdę.

Posted

[quote name='Aysel']Brak Ci podstawowej wiedzy, nie wynika to z wieku, niewiele jestem od Ciebie starsza.
Jeśli nie uzupelnisz swoich braków z zakresu ewolucjonizmu i ekologii to nie mamy o czym rozmawiać.[/QUOTE]
Ja mam uzupełniać...
Kiedy zabraknie człowieka nic się nie stanie, wszystko po kilku wiekach wróci do zwyczajnego bbiegu, ale kiedy zabraknie choćby takiej malutkiej pszczółki...
Nie przeczę, że człowiek jest na szczycie ewolucji, lecz, że nieodpowiednio swe zdolności wykorzystuje. Gdyby ludzie kierowali się wyłącznie nauką, najprawdopodobniej już by niczego nie było. U większości społeczeństwa sa braki z filozofi, czyli myślenia...

Posted

[quote name='bezag']Znów. Najłatwiej tak podsumować to wszystko. Najprościej jest podsumować to moim wiekiem ( przykro mi nie mogę nagle zmienić, choć z każdym kolejnym dniem nabijają się mi zużyte godziny)
Sztywny, nastawiony na zyks i nic po za tum świat np. pomija małe dzieci, które w swoim zachowaniu są naturalne i takie jak świat pownien być naprawdę.[/QUOTE]
Podsumowanie wynika z własnego doświadczenia. Nastolatką to jestem już podwójnie ;) Na każdą nóżkę mam naście lat :evil_lol:
a za rok , to moje nogi będą nawet pełnoletnie.
Dlatego Ci piszę , że z wiekiem myślenie się troszkę zmienia.

Posted

[quote name='bezag']Znów. Najłatwiej tak podsumować to wszystko. Najprościej jest podsumować to moim wiekiem ( przykro mi nie mogę nagle zmienić, choć z każdym kolejnym dniem nabijają się mi zużyte godziny)
Sztywny, nastawiony na zyks i nic po za tum świat np. pomija małe dzieci, które w swoim zachowaniu są naturalne i takie jak świat pownien być naprawdę.[/QUOTE]

Tekst o dzieciach mnie rozłożył na łopatki :evil_lol: Inne też są niczego sobie :diabloti:

Posted

[quote name='agnieszka32']Tekst o dzieciach mnie rozłożył na łopatki :evil_lol: Inne też są niczego sobie :diabloti:[/QUOTE]
Nie wiem co w tym radosnego, raczej smutnego, że zatracamy własne wartości na rzecz materializmu.

"*Intuicja dziecka jest najkrótszą drogą do prawdy."

Posted

Podobną wrażliwośc jak dzieci mają równiez artyści, którzy również zależą od szarej masy. Albo są uwielbiani, albo wykluczeni, a najczęściej uznani po śmierci...

Posted

[quote name='bezag']I jeszcze coś o witaminie B12:
[URL]http://www.veganhealth.org/articles/vitaminb12[/URL][/QUOTE]
No brawo :) Czy Ty czytasz artykuły, które sama wklejasz? :) Wątpię.
Bo tutaj to tak raczej wynika, że tą B12 trzeba uzupełniać ;) Zdroworozsądkowa dieta wszystkożercy tego NIE WYMAGA, bo B12 mamy w najbardziej naturalnej postaci: zwierzęcej. Więc się pytam co jest bardziej naturalne, wszystkożerność, czy weganizm?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...