natka1238 Posted August 27, 2007 Share Posted August 27, 2007 Zawsze marzyłam o owczarku... i w końcu go mam :) chciałam go wystawiać i co usłyszałam...????????? To sztuka wystawić owczarka niemieckiego i ze sama nie dam rady... szok! dla mnie..zaczęłam drążyć trochę temat wśród znajomych,dowiedziałam się ,że musze popytać na wystawach owczarków,że ludzie pomagają za pieniądze wystawić,czy wiecie coś na ten temat????czy mnie takiemu laikowi,który nie wszedł jeszcze w towarzystwo owczarkarzy(wystawców) uda się coś zdziałać?? po prostu... czy myślicie ,że mam szansę ,że ktoś pomoże czy mnie oleją???:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorplant Posted August 27, 2007 Share Posted August 27, 2007 jejku spokojnie !!:lol: ile miesiecy ma twoje "cudenko"? pojedz na wystawe najlepiej ON i poogladaj na poczatek . Potem idz do swojej sekcji ON i pogadaj z jej kierownikiem a wogóle z jakiego jestes miasta ?? A hodowca od którego kupiłas ? w koncu piesek ma jego przydomek ;) i pomysl o szkoleniu ,zajeciu dla malucha bo ON musi miec zajecie ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 To ja się zapytam po raz któryś... Rozumiem,żeON nalezy prezentować w kłusie, żeby zobaczyć jak się porusza, proporcje itd. Ale czy handlerzy muszą popierać double handling? Może gdyby był bardziej kulturalny, ale gdzie tam... To, że jakiś widz dostanie czymś[piłka, misio, butelka, ręka] jest normalne. Nie można po prostu nauczyć psa , że na określone hasło ma biec? Chciałam poobserwować Onki na wystawie w Zabrzu, ale w tamtym roku właśnie spod ringu Niemców [ :lol: ] wyszłam poturbowana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 no coz.trzeba bylo zalozyc pelen stroj pozoranta na mondio.:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 [quote name='ayshe']no coz.trzeba bylo zalozyc pelen stroj pozoranta na mondio.:diabloti:[/quote] Chyba przyjdę opatulona poduszkami :diabloti::diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natka1238 Posted August 28, 2007 Author Share Posted August 28, 2007 wie o czym mówicie..:) jak byłam w fazie szukania dla siebie pieska obserwowałam zawsze ringi gdzie wystawiają owczarki, cięzko było w spokoju cos obejrzeć :))))))co do poprzednich pytań.. to pieska mam z Czech,więc ciezko by bylo o scisly kontakt z hodowca,a szkolenie .. jestesmy juz po tygodniowym obozie szkoleniowym:)))))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natka1238 Posted August 28, 2007 Author Share Posted August 28, 2007 chodzi mi też nie tylko o pokazanie psa w kłusie ,ale również o ustawienie, słyszałam ,że przy tym tez można dużo zepsuć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natka1238 Posted August 28, 2007 Author Share Posted August 28, 2007 Mały ma 3 miesiące:))))) ale grunt to wiedzieć cos juz teraz;) popytam także w swoim ZK Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted August 29, 2007 Share Posted August 29, 2007 [quote name='nathaniel']Rozumiem,żeON nalezy prezentować w kłusie, żeby zobaczyć jak się porusza, proporcje itd. Ale czy handlerzy muszą popierać double handling? Może gdyby był bardziej kulturalny, ale gdzie tam... To, że jakiś widz dostanie czymś[piłka, misio, butelka, ręka] jest normalne. Nie można po prostu nauczyć psa , że na określone hasło ma biec? Chciałam poobserwować Onki na wystawie w Zabrzu, ale w tamtym roku właśnie spod ringu Niemców [ :lol: ] wyszłam poturbowana.[/quote] Szczerze mówiąc na ostatniej międzynarodówce w Warszawie nie było chyba ringu, na którym nie widziałabym double handlingu :cool3: U ON bardziej sie to rzuca w oczy dlatego, że tych psów zazwyczaj jest na ringu więcej, niż psów innych ras, a po drugie dlatego, że sposób ich wystawiania jest dynamiczny. Po prostu rozwala mnie kiedy na sposób wystawiania ON narzekają osoby, które same stosują, bądź zamierzają stosować double handling podczas wystawiania własnych psów :evil_lol: (to nie do Ciebie Nathaniel uwaga ;) ) Ja poturbowana spod ringu ON nie odeszłam, może dlatego, że zwracałam uwagę na biegających handlerów i nie pchałam sie im pod nogi? Przecież to własnie dla nich przede wszystkim jest wystawa, a nie dla mnie, czy reszty publiki. W końcu po prostu stanęłam tuż przy taśmie, wtedy nikomu nie przeszkadzałam, a nawet pomagałam, bo w double handlingu ON chodzi o to, żeby pies własciciela słyszał, ale go nie widział. Robiłam więc za zasłonę :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted August 29, 2007 Share Posted August 29, 2007 asher-jaki ty dobry czlowiek jestes:loveu: ...pomagalas tym brutalom onkarzom:cool3: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted August 29, 2007 Share Posted August 29, 2007 [quote name='ayshe']asher-jaki ty dobry czlowiek jestes:loveu: ...pomagalas tym brutalom onkarzom:cool3: :evil_lol:[/quote] No wiesz, chcąc, nie chcąc, przy moich gabarytach... :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted August 29, 2007 Share Posted August 29, 2007 Heh... też stałam przy taśmie :) Jasne, ze podwójny handling można spotkać wszędzie, tylko u onkarzy to się bardzo rzuca w oczy ;) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted August 29, 2007 Share Posted August 29, 2007 [quote name='asher'] Ja poturbowana spod ringu ON nie odeszłam, może dlatego, że zwracałam uwagę na biegających handlerów i nie pchałam sie im pod nogi? [B]Przecież to własnie dla nich przede wszystkim jest wystawa, a nie dla mnie, czy reszty publiki. [/B] [/quote] :crazyeye: Dla ścisłości: Wystawa jest własnie dla tych, którzy zapłacili za bilety po to by obejrzec prezentowane psy. A ta publiczność to m.in. potencjalni miłosnicy rasy, nabywcy szczeniat, hodowcy itp. Pokazać burki sedziemu można na zamknietej imprezie u cioci w ogródku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted August 29, 2007 Share Posted August 29, 2007 publika wchodzi na wlasne ryzyko.jest tyyyyle psow do ogladania...nie koniecznie onki:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted August 29, 2007 Share Posted August 29, 2007 [quote name='Puliszonka']:crazyeye: Dla ścisłości: Wystawa jest własnie dla tych, którzy zapłacili za bilety po to by obejrzec prezentowane psy. A ta publiczność to m.in. potencjalni miłosnicy rasy, nabywcy szczeniat, hodowcy itp. Pokazać burki sedziemu można na zamknietej imprezie u cioci w ogródku.[/quote] Dla ścisłości, wystawcy placą "za bilety" nieco więcej :cool3: Ale nie o kasę tu chodzi. Ja nie napisałam, że publicznośc się nie liczy. Ale nie uważasz, że założenie, iż to wystawcy powinni zachowywac się tak, żeby publice nie przszkadzać jest... hmmmm... absurdalne? A w drugą stronę ma to już jakis sens... :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nanami Posted August 30, 2007 Share Posted August 30, 2007 Kazdy powinien kazdego szanować :lol: Ale fakt, ja jeszcze nigdy nie oberwałam jakas zabawka od wystawcy, no ale ja takze tak sie ustawiam, by "druga linia" poza ringiem była wolna :cool3: Moze tam tez powinni tasiemka "ring" oznaczyc? :razz: Ja po prostu tez patrze co sędzia akurat robi - czy ocenia pojedynczo na stój, czy cała stawka zaraz bedzie biegac. A co do wystawiania, bo mnie sie bardzo podoba taki sposób wystawiania. Ale fakt, w dobre pokazanie psa trzeba włozyc mnóstwo energii i wyszkolenia. Bieganie przy rowerku, na stój to praktycznie na smaczki mozna od małego uczyc, dotykania, pokazywania ząbków itp. i dobrze miec druga osobe do pomocy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 [quote name='asher']Dla ścisłości, wystawcy placą "za bilety" nieco więcej :cool3: Ale nie o kasę tu chodzi. Ja nie napisałam, że publicznośc się nie liczy. Ale nie uważasz, że założenie, iż to wystawcy powinni zachowywac się tak, żeby publice nie przszkadzać jest... hmmmm... absurdalne? A w drugą stronę ma to już jakis sens... :cool1:[/quote] No własnie gdyby nie publiczność to koszty byłyby duzo nizsze:evil_lol: . I lepszy komfort wystawiania. [quote name='ayshe']publika wchodzi na wlasne ryzyko.jest tyyyyle psow do ogladania...nie koniecznie onki:diabloti:[/quote] Ja nie lubie jak moje ogladają. Przez cały rok nie słysze tylu głupich komentarzy co na jednej wystawie :diabloti: . Wolałabym u cioci w ogródku - nikt by mi nie przeszadzał w ogladaniu psów i gadaniu z hodowcami:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 mi sie najbardziej podobaly zdjatka przyslane mi przez opiekuna moich suczek bytujacych tymczasowo w usa.z wystawy onkow.wystawa dokladnie nigdzie,zadupie kompletne zadnych postronnych widzow-sami onkarze.:diabloti: ,ringi ogrooomne:multi: to i pluca se wypluc mozna spokojnie i nikt z postronnych niekumatych nie bedize myslal ze to wyscigi:roll: .ideal,mowie wam..ideal:evil_lol: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 Ja jade na taka wystawe mojej rasy. I Międzynarodowy Festiwal Puli na zadupiu czyli w sercu puszty. Wystawa, pasienie, obrona, posłuszeństwo, piknik i same puli. I zadnych widzów :p :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wyjątek Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 A ja mam pytanie w kwestii wystaw. bo w nastepny weekend jest w warszawie :) No i chciałam sie wybrac, zobaczyć na własne oczy jak wystawia sie psy. I moze Game zabrać żeby sie oswajała powoli. Myslicie, ze to dobry pomysł? No i czy z psem nie wystawianym można? Słyszałam, że tak:razz: wiecie jakie to beda dla mnie koszta? bo jakos na stronce związku nie mogę się doczytać. tylko ceny biletów dla wystawców podane..:razz::razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted September 1, 2007 Share Posted September 1, 2007 Generalnie na wystawę można wprowadzać tylko zgłoszone psy. Czasem organizatorzy przymykają na oko, czasem nie, nie ma chyba reguły. Więc nie masz pewności, czy wpuszczą cię z Gamą. A nawet jeśli, moga zażądać świadectwa zdrowia... Różnie to bywa. Na twoim miejscu na razie poszłabym sama, żeby popatrzeć, a na następną po prostu zgłosiłabym psa, do klasy szczeniąt (oczywiście o ile jest w odpowiednim wieku), to chyba najlepszy sposób, zeby psa oswoić z wystawą. Wstęp na międzynarodówkę kosztował 20 zł, bilety na krajową chyba powinny być tańsze, bo ranga imprezy niższa, ale nie zdziwiłabym się, gdyby jednak 2 dychy brali ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 1, 2007 Share Posted September 1, 2007 [quote name='Puliszonka']Ja jade na taka wystawe mojej rasy. I Międzynarodowy Festiwal Puli na zadupiu czyli w sercu puszty. Wystawa, pasienie, obrona, posłuszeństwo, piknik i same puli. I zadnych widzów :p :multi:[/quote]to tak jak nasze bszs:loveu: troszke:p . popieram asher-idz najpierw sama a na nastepna zapisz psa do klasy szczeniat-po to ona jest zeby pies sie otrzaskal z wystawa choc wsrod onkarzy sa zwolennicy i przeciwnicy tej klasy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wyjątek Posted September 1, 2007 Share Posted September 1, 2007 W sumie moze i macie rację :) Znajac życie to ja sie tam sama troche zagubie a co dopiero jak bym była z mała ;) Dzieki za wskazówki. Aha, a myslicie, ze lepiej mam sama od zera próbować wystawiac Gamę, czy lepiej poszukac handlera? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 1, 2007 Share Posted September 1, 2007 i tak potrzebujesz jeszcze kogos.sama onka nie wystawisz;) . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wyjątek Posted September 1, 2007 Share Posted September 1, 2007 hmmm chyba w takim razi udam się po rady do hodowcy... Słyszałam, że ONki wystawia sie inaczej niz inne psy, ale jak? Jak ktoś z Was bedzie miał chwilę to poprosze bardzo jakiś chociaż krótki opis wystawiania ONka tu lub na pw:roll: a ja sobie zaraz jeszcze mail do hodowcy wyślę...:roll: myslałam jeszcze o podjechaniu w grudniu na wystawę ONków, ale nie wiem czy dam radę... Teoretycznie Gama juz wtedy mogłaby w szczeniorach startować... Ale coś czuję, ze to wystawianie przerasta na razie moje możliwości... Moze po prostu tez sama pojadę pooglądać a z Gama zaczne od przyszłego roku... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.